Hej, dziś pojawił mi się problem z rozmowami na MDA IV. Rozmawiałem dziś koło 50 minut, wszystko było dobrze, ale teraz ani nikt mnie nie słyszy ani ja nikogo nie słyszę - oba telefony dzwonią.
O dziwo, problem ten występuje tylko po GSM, po przełączeniu na 3G wszystko działa normalnie - a więc to nie głośnik.
To też nie wina radia - zaczęło się na 1.17.25.09 ale wróciłem do 1.15.25.14 i to samo.
2 dni temu zmieniłem rom na Gen.Y z xda - bylem wtedy w Częstochowie wszystko działało jak trzeba kilka godzin rozmów od tego momentu, przyjechałem do Warszawy do akademika i klapa. Jedyna możliwość jaka mi się nasuwa to uszkodzenie przekaźnika od GSM, no chyba że macie inne pomysły, softy, hardy nic nie dają. Mogę iść do innego bsa ale to najwcześniej jutro ;]
dzięki za podpowiedzi
to wina przekaznika

temat do zamkniecia