Z uwagi na fakt, że nie można Diamonda ładować i słuchać muzyki jednocześnie, zakupiłem słuchawki na Bluetooth. Wszystko cacy pięknie, gra jak bajka... poza jednym ale...
Otoż, gdy telefon włożę do tylnej kieszeni spodni, bądź odwrócę się na łóżku i zasłonię go ciałem, etc. etc. zrywa połączenie ze słuchawkami. Nie byloby w tym nic dziwnego, rozumiem, że strumień audio wymaga pewnych parametrów, etc. Więc szybko przekładam telefon tak żeby był 'w zasięgu'...
I teraz... dzieje się dziwna rzecz. Muzyka zaczyna fałszować po tej przerwie kilku sekundowej. Jakby chciało nadrobić to czego nie grało podczas utraty sygnału. Muzyka przyspiesza, potem zwalnia, etc. No strasznie niemiłe doznanie...
Moje pytanie: Jak się tego pozbyć? To że przerywa - mnie nie denerwuje, ale to że tak zaczyna zniekształcać dźwięk - bardzo.
Sluchawki to: SRS WOW HD 210 BS