PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HTC => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Diamond => Wątek zaczęty przez: narciso w Listopad 07, 2008, 11:47:36
-
Witam!
Oddalem swojego Era MDA Compact IV do serwisu 31 sierpnia z powodu problemow z klawiszem Home i niedzialajacego radia. Dali mi w zastepstwie SE K610i i obiecali zadzwonic jak tylko telefon bedzie naprawiony. Po 2 tyg. sam zadzwonilem i dowiedzialem sie, ze serwis rzekomo sciaga czesci z "drugiego konca swiata" i moze to jesze potrwac maksymalnie do 14 dni ale telefon bedzie na pewno naprawiony. Dzisiaj mamy juz 7 listopada i... cisza w eterze. Jak powinienem sie zachowac? Czy mam prawo domagac sie nowego fona czy pokornie czekac? Czy termin 14 dni serwisowania jest prawnie wiazacy dla operatora i po tym czasie jest on zobowiazany do wymiany fona na zyczenie klienta? W Erze powiedzieli mi, ze termin 14 dni ma w tym kontekscie charakter jedynie "grzecznosciowy" ???!!! Czy to oznacza, ze moge czekac na zwrot fona pol roku lub dluzej... i nie moge nic w tej sprawie zrobic?! Dzieki z gory za wszelkie sugestie. Pozdrawiam serdecznie.
Narciso
-
Jeżeli korzystasz z gwarancji to możesz sobie czekać i czekać w nieskończoność. Zawsze możesz skorzystać z niezgodności towaru z umową. Była już o tym mowa na forum nie jeden raz
-
ale tutaj operator chyba nie ma nic do gadania, bo serwisowaniem zajmuje się firma CRC i to ona odpowiada za naprawę urządzenia. Ja w gwarancji wyczytałem tyle, że "jeśli wykonanie naprawy gwarancyjnej nie było możliwe w ciągu 14 dni od daty otrzymania urządzenia przez autoryz. serwis - użytkownikowi przysługuje prawo wymiany urządzenia przez HTC na nowe lub inne - wolne od wad, przynajmniej tej samej klasy".
Nie ma tutaj mowy o możliwości przedłużenia okresu naprawy np. z braku części (no bo co Ciebie, jako klienta, guzik obchodzi, że do urządzenia kupionego w PL nie ma części i trzeba je sprowadzać z drugiego końca świata). Ja bym wystosował jakieś pismo najlepiej bezpośrednio do serwisu, że z racji przedłużającej się naprawy i brak perspektywy na szybkie odzyskanie urządzenia - prosisz o wymianę uszkodzonego urządzenia na nowe, zgodnie z warunkami gwarancji.
-
ale tutaj operator chyba nie ma nic do gadania, bo serwisowaniem zajmuje się firma CRC i to ona odpowiada za naprawę urządzenia. Ja w gwarancji wyczytałem tyle, że "jeśli wykonanie naprawy gwarancyjnej nie było możliwe w ciągu 14 dni od daty otrzymania urządzenia przez autoryz. serwis - użytkownikowi przysługuje prawo wymiany urządzenia przez HTC na nowe lub inne - wolne od wad, przynajmniej tej samej klasy".
Nie ma tutaj mowy o możliwości przedłużenia okresu naprawy np. z braku części (no bo co Ciebie, jako klienta, guzik obchodzi, że do urządzenia kupionego w PL nie ma części i trzeba je sprowadzać z drugiego końca świata). Ja bym wystosował jakieś pismo najlepiej bezpośrednio do serwisu, że z racji przedłużającej się naprawy i brak perspektywy na szybkie odzyskanie urządzenia - prosisz o wymianę uszkodzonego urządzenia na nowe, zgodnie z warunkami gwarancji.
Zgadzam sie z tym sami miałem taki przypadek z nokia e65. Pisało ze po 3 naprawach mozna wystapic o wymiane urzadzenie na nowe lub jezeli po 14 dniach urzadzenie nadal nie bedzie sprawne.
Czyli chłipie pisz pisemko o nowego HTC zapłaciłes za nowego a nie za naprawianego.... a to nie kosztuje 10zł tylko to juz sa nie złe pieniąszki wiec masz prawo miec nowe nie uzywane bez wad
-
Nie wiem co tam za świstek jest dołączony do Diamencika od ery - gwarancja CRC czy ERY, ale jeśli to drugie i jest tam napisane, że naprawa może się przedłużyć ze względu na sprowadzenie części z zagranicy to mają prawo tak zrobić i możesz sobie czekać.
-
trzabylo odrazu w ramach niezgodnosci towaru z umowa wymienic, a teraz to musisz uwaznie przeczytac warunki gwarancji od producenta (gwarancje daje producent i to on odpowiada z tego tytulu i w jej imieniu naprawa zajmuje sie crc czy inna firma) i ani era ani serwis ani nawet htc nie ma prawa zmieniac jej warunkow bez twojej zgody, niestety nie ma teraz tego pod reka wiec nie powiem jakie zapisy tam widnieja, zwykle jest zapis, ze w razie problemow maja 28dni, natomiast jesli chodzi o niezgodnosc to obowiazuje przez dwa lata i tutaj odpowiada sprzedawca czyli era, w tym przypadku zwykle wysylaja fon do ekspertyzy i jesli zostanie stwierdzona usterka nastepuje wymiana na nowy egzemplarz, skorzystanie z gwarancji nie powoduje niemozliwosc skorzystania z niezgodnosci
-
Proponuje zadzwonić do Rzecznika Praw Konsumenta. Mi oraz znajomym już kilkukrotnie dobrze doradził w tego typu "przedłużających się" sprawach.
-
Co do napraw na gwarancji wiem coś o tym bo pracuje w komisie ;) Sam się kiedyś kłóciłem z serwisem CRC Nokii. Wygląda to następująco: w ciągu 14 dni serwis ma prawo do rozstrzygnięcia, czy telefon nadaje się do naprawy na gwarancyjnej, czy nie... Następne 14 dni jest na jej wykonanie. Po upływie tego terminu możesz stosować pisma, które dają Ci prawo do wymiany telefonu jednakże na rozstrzygnięcie pisma znów trochę się czeka... I do tego momentu mogą Ci już odesłać telefon i będziesz uchachany, że go masz. Jedynym wyjściem jest (skoro masz fona z Ery) iść do punktu z kwitkiem naprawy i podać im przedłużony okres naprawy i ŻĄDAĆ wymiany na nowy model. Morał z tego taki: kupuj telefon u operatora lub z komisu bo masz podstawy do wymiany modelu na nowy... Kupując telefon bezpośrednio od producenta - musisz czekać....
Pozdrawiam