Witam wszystkich.
Zwracam się do was o pomoc gdyż sam już chyba nie dam rady. Męczę się z tym 9 godzin śledząc różnego rodzaju fora lecz niestety nie udało mi się wyeliminować problemu.
Do rzeczy:
Posiadam HTC Diamond z romem brandowanym orange. Długo, długo chodziło bez większych problemów lecz mase syfu powstało w pamięci iż stwierdziłem że zrobię sobie Hard reset. Po wykonaniu HR poprosił o kalibrację ekranu lecz niestety nie przyniosło to żadnego efektu. Kalibracją się zawija tzn. nie da się jej ukończyć, po 5 tapnięciu wraca do pierwszej pozycji.
Pomyślałem sobie iż naładuję go przez całą noc a od rana wezmę się za usterkę i za wgranie nowego Romu. Niestety nie jest to takie proste.
W żaden sposób nie udało mi się zlikwidować(ominąć) kalibracji ekranu a korzystałem z kilku programów, mianowicie:
- Remote Screen Alignment
- My Mobiler
- SOTI Pocket Controller Pro
niestety żaden z tych programów sobie nie poradził:( próbowałem także tzw. sztuczek z "welcome.not" ale też nie dało rady, tak jak usunięcie tego pliku z windowsa.
Co do HardSPL. Nie ma się co rozpisywać, przerywa połączenie (error 202). AS wykrywa telefon, RUU tez, pokazuję wersję softu ale nie chce wgrać HardSPL.
Podobno wystarczy wgrać na telefon i opalić z pozycji telefonu ale nie mam takiej fizycznej możliwości z powodu owej kalibracji:(
Wgrywałem już na nowo rom z orange ale niestety nic to nie dało, HR robiłem co najmniej 10 razy, również bez skutku.
Nie mam już sił na kolejne godziny bezowocnego wysiłku także proszę abyśmy wspólnie się zastanowili jak rozwiązać ten temat. Jednocześnie zdaję sobie sprawę, iż bedziecie mówili o uszkodzonym digitizerze lecz moim zdaniem jest on sprawny, jest to bardziej wina softu. Czemu tak myślę? Ano dla tego ponieważ raz przy włączeniu telefonu na jakieś 10sek pojawiła mi się klawiatura z naprawdę malutkimi literkami i cyframi i nie było żadnego problemu z ich wstukiwaniem.
Bardzo was proszę o pomoc gdyż telefon zamierzam ofiarować swojej partnerce a chciałbym aby był sprawny