No właśnie pękł mi wyświetlacz ale się nie rozlał w sumie nie wiem od czego bo telefon nosze w kieszeni (bez kluczy zapalniczek itp...)  zawsze zwrócony ekranem do ciała. 
I jakie są szanse że padło od nagłej zmiany temperatur? z rana było -22 a w kieszeni przyjemne 37 stopni? I niestety szef dzwonił czemu mnie nie ma w pracy a mi tylko akumulator zamarzł  

 może i telefon też?
Jak myślicie popłynie sam z siebie czy potrzebny będzie jakiś mechaniczny uraz?