jak się ma zgrabne ręce, nie pije codziennie (a jeśli już to w domu lub bez telefonu) i nie pracuje na budowie lub ogólnie ma z piaskiem do czynienia, to żadne ochrony nie są potrzebne.
mój Diamond wygląda po 3 miesiącach jak nowy, choć jestem jego drugim użytkownikiem. w dobrze utrzymanej kieszeni telefon się nie zniszczy. w ręce telefon się nie zniszczy. leżąc na biurku telefon się nie zniszczy.
więc do prostytutki nędzy, po co Wam futerały, folie i inne inwizible szity?