Z tą gwarancją to jest różnie...
Wyrok Sądu Najwyższego faktycznie jest obowiązujący ale...
Sąd Najwyższy tylko stwierdził, że sam fakt pozbawienia telefonu blokady SIM LOCK nie może być powodem do odmówienia przyjęcia telefonu do naprawy w ramach gwarancji.
Różne są jednak sposoby ściągania SIM LOCKA. Jeśli zatem ściągając SIM LOCKA uszkodzimy nasz telefon to rzeczą oczywistą jest fakt, że Gwarant telefonu nam nie naprawi, o ile oczywiście wykaże, że uszkodzenia miało miejsce podczas wadliwego ściągania blokady.
Dokładnie analogicznie rzecz wyglada w przypadku zmiany oprogramowania...
Gwarant nie może nam odmówić naprawienia źle działającego przycisku w naszym telefonie, w którym to wcześniej wgraliśmy inne oprogramowanie. Mógłby ewentualnie odmówić, wykazując, że nowe oprogramowanie było przyczyną uszkodzenia przycisku, co oczywiście nie jest możliwe do udowodnienia.
Praktyką punktów serwisowych jest jednak odmowa przyjęcia telefonu do naprawy, które powołują się na zapisy regulaminów gwarancji. Zapisy brzmią mniej więcej tak: "Każda zmiana oprogramowania... bla, bla, bla, powoduje utratę gwarancji..".
Tego typu działanie jest niezgodne z prawem. Producent, a dokładnie sprzedawca jest odpowiedzialny za sprzedany produkt i musi udzielic na niego gwarancji. Nie jest to oczywiście dobra wola producenta, że gwarancji nam udziela, lecz wymóg prawny. Producent jest również odpowiedzialny za wszystkie uszkodzenia wynikające z jego winy przez okres trwania gwarancji.
Jeśli zatem odmawia naprawy, musi wykazać, że to użytkownik doprowadził do uszkodzenia a nie on.
Zatem, jeśli ktoś odmawia nam przyjęcia telefonu do naprawy w którym w ekranie padła połowa pixeli, powołując się na fakt zainstalowanego w telefonie innego softu, to...
Prosimy od odmowę przyjęcia telefonu do naprawy (oczywiście na piśmie). Musi być tam jasno zapisany powód odmowy naprawy.
Proces reklamacyjny wyglada tak:
- REKLAMACJA
- ODPOWIEDŹ NA REKLAMACJĘ
- ODWOŁANIE OD ODPOWIEDZI NA REKLAMACJĘ
- ODPOWIEDŹ NA ODWOŁANIE OD ODPOWIEDZI NA REKLAMACJĘ
- SĄD
Warto również pamiętać, że każde pismo kierowane do producenta, z którego treści jasno nie wynika, że jest REKLAMACJĄ czy ODWOŁANIEM OD ODPOWIEDZI NA REKLAMACJĘ, jest traktowane jako PISMO i nie powoduje skutków prawnych. Wiele większych firm, zwłaszcza telekomunikacyjnych ma własne działy reklamacji. Pracują tam ludziska, którzy odpowiadają nam na reklamację kopiując i zlepiając standardowe odpowiedzi. Im napisanie odpowiedzi zajmuje przeważnie od kilku do kilkunastu minut... W tym przypadku firmie telekomunikacyjnej zależy na przedłużaniu z nami korespondencji bo wiedzą, ze prawo jest po naszej stronie. Im dłużej trwa wymiana korespondencji tym większe jest prawdopodobieństwo, że Klient zrezygnuje i da sobie spokój. Warto zatem poprosić osobę, która ma wiedzę prawną by takie pismo nam napisała. Jeśli jej nie mamy, to musimy chociaż pamiętać o zatytułowaniu naszego pisma np: "REKLAMACJA" lub "ODWOŁANIE OD ODPOWIEDZI NA REKLAMACJĘ".
Wracając do meritum sprawy...
Odmowa naprawy jest odpowiedzią na naszą reklamację. Należy zatem napisać odwołanie od odpowiedzi na reklamację, w którym jasno stwierdzamy, że wg. nas, uszkodzenie powstało z winy producenta i musi zostać przez niego naprawione. To na producentcie spoczywa obowiązek udowodnienia nam winy a nie na odwrót! Jeśli nie zostanie naprawione w ciągu ustawowych 14 dni, kierujemy sprawę do sądu.
Jeśli po 14 dniach nie otrzymamy odpowiedzi na odwołanie ani nasz telefon nie został naprawiony to idziemy do sprzedawcy z prośba o zwrot równowartości w gotówce.
Zgodnie z prawem, sprzedawca lub producent, MUSZĄ nam zwrócić pieniądze, chyba, ze sami będziemy chcieli nowy produkt.