PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HTC => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Diamond => Wątek zaczęty przez: Cyberbob w Lipiec 04, 2008, 09:08:57
-
Jak to jest z tym formatowaniem baterii. Czy po zakupie sprzętu trzeba formatować baterię w Diamondzie. Jak tak to jak to zrobić najlepiej?
Sebastian
-
Hej
Podobno nie trzeba. Ale ja jakos z przyzwyczajenia w kazdym sprzecie robie "formatowanie".
Naladuj do pelna - rozladuj do zera.
I tak 3x.
I po sprawie.
PS. baterie kosztuja teraz jak barszcz wiec jak cos kupisz sobie nowa :P
Adam
-
Diamond posiada baterię Li-Ion. A jesli chodzi o Li-Ion to wklejam mały cytat:
Li-Ion - brak efektu pamięciowego powoduje, że można je ładować jak się chce i kiedy się chce (przydatna dla kierowców którzy co chwilę doładowują), jednak należy pamiętać o tym, że na samym początku powinno przeprowadzić się kilka pełnych cykli dla zapewnienia lepszych parametrów. Bezwzględnie należy unikać WODY !!! Lit jest bardzo aktywnym metalem i reaguje z woda. Z tego powodu nie należy używać baterii z uszkodzoną obudową.
-
Jak to zrobić najlepiej...?
Włączasz jakąś aplikację, która blokuje automatyczne wyłączanie (np. automapa)
i czekasz...
ignorujesz pierwsze ostrzeżenie o niskim poziomie baterii
ignorujesz drugie ostrzeżenie o niskim poziomie baterii
jak się sam wyłączy podpinasz do ładowarki i czekasz aż się napełni :)
włączasz jakąś aplikację, która ....... :P :P :P
i tak trzy, cztery razy
-
Baterii się nie formatuje, tylko formuje !
Nie należy jej na początku wyładowywać do samego końca, bo może się to skończyć uszkodzeniem ogniwa, a na pewno utratą pojemności.
Po prostu czekasz do pierwszego ostrzezenia i podładowujesz. Tak kilka razy, uzywaj normalnie sprzętu.
Jak widać niektórym zostały nawyki z baterii NiMH i NiCd które wypadało rozładować do końca.
-
Z bateriami
Baterii się nie formatuje, tylko formuje !
Nie należy jej na początku wyładowywać do samego końca, bo może się to skończyć uszkodzeniem ogniwa, a na pewno utratą pojemności.
Po prostu czekasz do pierwszego ostrzezenia i podładowujesz. Tak kilka razy, uzywaj normalnie sprzętu.
Jak widać niektórym zostały nawyki z baterii NiMH i NiCd które wypadało rozładować do końca.
Dokładnie tak właśnie jest, z tym że całkowite rozładowanie takiego ogniwa _zawsze_ jest niebezpieczne, nie tylko na początku jego użytkowania.
Wg mnie całkowicie wystarczy naładować ogniwo do pełna i zacząć normalnie używać. Nieużywane ogniwo także powinno być przechowywane w stanie naładowanym (dokładnie odwrotnie jak w przypadku akumulatorów NiMH i NiCd).
-
Nieużywane ogniwo także powinno być przechowywane w stanie naładowanym (dokładnie odwrotnie jak w przypadku akumulatorów NiMH i NiCd).
Akurat tutaj się nie zgodzę ;)
Nieużywane naładowane ogniwo traci pojemność, tak jest np w notebookach.
Jak ktoś się interesuje jest ciekawy artykuł na ten temat http://pclab.pl/art26289.html (http://pclab.pl/art26289.html)
-
Nieużywane ogniwo także powinno być przechowywane w stanie naładowanym (dokładnie odwrotnie jak w przypadku akumulatorów NiMH i NiCd).
Akurat tutaj się nie zgodzę ;)
Nieużywane naładowane ogniwo traci pojemność, tak jest np w notebookach.
Jak ktoś się interesuje jest ciekawy artykuł na ten temat http://pclab.pl/art26289.html (http://pclab.pl/art26289.html)
Ja po prostu zrobiłem za duży skrót myślowy - niekoniecznie miałem na myśli pełne naładowanie, chodziło mi bardziej o to, by nie przechowywać "pustego".
Jest (był?) w sieci bardzo kompleksowy artykuł (po angielsku) na ten temat, w ujęciu naukowym (fizycznym), który to dokładnie tłumaczył, nie potrafię go teraz znaleźć... Pewne jest jedno - całkowite rozładowanie może litowym akumulatorom bardzo zaszkodzić.
-
Ja w kwestii uściślenia:
Każdy palmtop ma ustawione ostrzeżenia o stanie naładowania baterii. Pierwsze informuje, iż stan baterii jest niski,
drugi każe Ci natychmiast doładować.
W momencie gdy palm się wyłącza - NIE JEST TO CAŁKOWITE ROZŁADOWANIE BATERII !!!!!!
Po prostu system zostaje zamknięty, żeby pozostała resztka energii została zużyta do podtrzymania pamięci (w sytuacji kiedy np. palm leży dwa tygodnie w szufladzie) - oczywiście wtedy bateria cały czas się rozładowuje, jednakże zdecydowanie wolniej, ale to chyba oczywiste.
Dlatego, kolego Globalbus, trzeba się nieźle napocić, żeby rozładować baterię FAKTYCZNIE DO KOŃCA i co za tym idzie uszkodzić ogniwo.
Zgadzam się, że PEŁNE rozładowanie uszkadza, ale każdy nowy sprzęt ma odpowiednie zabezpieczenia nie dopuszczające do tego.
To wszystko oczywiście w kwestii całkowitego wyjaśnienia tajemnicy ogniw - pomijając moje drobne wtrącenie, jak najbardziej przedmówcy moi mają rację.
-
Mam tylko jedno "Ale", na początku korzystania z baterii elektronika dopiero się kalibruje, więc nie jest znowu tak trudno "rozładować do końca".
Już ucegliłem w ten sposób jedną baterię, więc tak zachowawczo pisze ;)
-
Ja w kwestii uściślenia:
Każdy palmtop ma ustawione ostrzeżenia o stanie naładowania baterii. Pierwsze informuje, iż stan baterii jest niski,
drugi każe Ci natychmiast doładować.
W momencie gdy palm się wyłącza - NIE JEST TO CAŁKOWITE ROZŁADOWANIE BATERII !!!!!!
Po prostu system zostaje zamknięty, żeby pozostała resztka energii została zużyta do podtrzymania pamięci (w sytuacji kiedy np. palm leży dwa tygodnie w szufladzie) - oczywiście wtedy bateria cały czas się rozładowuje, jednakże zdecydowanie wolniej, ale to chyba oczywiste.
Dlatego, kolego Globalbus, trzeba się nieźle napocić, żeby rozładować baterię FAKTYCZNIE DO KOŃCA i co za tym idzie uszkodzić ogniwo.
Zgadzam się, że PEŁNE rozładowanie uszkadza, ale każdy nowy sprzęt ma odpowiednie zabezpieczenia nie dopuszczające do tego.
To wszystko oczywiście w kwestii całkowitego wyjaśnienia tajemnicy ogniw - pomijając moje drobne wtrącenie, jak najbardziej przedmówcy moi mają rację.
To jest oczywiście teoretycznie prawda, ale gdyby to zawsze nie zawodnie działało, to nie zdarzały by się zniszczenia baterii. A te jednak się zdarzają. Ja osobiście załatwiłem dwa akumulatory (PDA i notebook), wśród znajomych było kilka dalszych przypadków.
Oprogramowanie zarządzające baterią też miewa - jak każdy software - błędy...
-
I te pierwsze ładowania wykonujemy przy wyłączonym urządzeniu czy może być włączene i można się nim w tym czasie bawić? :P
-
oczywiście że może być włączone
-
Dobrzy ludzie
powiedzcie co wskazuje w DIAMOND ze bateria juz zostala naładowana
podczas procesu ładowania diody oświetlające Joistick co pewien czas go podświetlają
natomiast po pewnym czasie jest podświetlony caly czas, czy to znak ze jest naladowany.
Pytam laicko poniewaz dostalem Telefon i po podłączeniu go do sieci naładował sie w ciągu 20min
czyli chyba troche za krótko????
labo byl wczesniej troche naładowany????
ile trwa naladowanie baterii od zera do pełna????
pozdrawiam
-
Właśnie wczoraj nabyłem diamencika i... małe rozczarowanie. włączyłem go o 7 rano, o 13 bateria była już wyładowana!!! czy tam ma byc?! prosze napiszcie jak jest u Was. dodam tylko, że ROM jest jeszcze z Orange.
-
To się nazywa "kalibracja ogniwa"
Postaraj się doładowywać baterię zanim spadnie poniżej 5-10%, po kilku doładowaniach można dopiero testować pojemność baterii.
-
Bateria litowo jonowa jest FORMOWANA fabrycznie, nie należy tego robić, a w zasadzie rozładowywanie ogniwa litowo jonowego do końca może tylko spowodować problemy baterią, ponieważ li-ion i li-poly nie lubią być bez napięcia. Dlatego też między innymi telefony wyłączają się, mimo że tak na prawdę bateria jeszcze troszke by działała.