Witam..

Posiadam 2 telefony jeden z nich to
Diamond.. mam go od 1,5 roku.. Działał jak należy do dziś!!!
Telefon ładował się jakieś 24 godziny....
Po ładowaniu...
Nie chce się włączyć.. na nic nie reaguje...

Po prostu martwy..
Mam 3 baterie, 2 nowe(kupiłem w zapasie) - na zadniej nie odpala.

Brak reakcji na HR..!!!
Nawet nie błyśnie..
Nawet po podłączeniu do ładowarki nie świeci kółko..

Szczerze mówiąc to nawet się nie pobawiłem tym telefonem przez te 1,5 roku..
Obawiam się ze zrobił się z niego przycisk do papieru..
Zaznaczam ze nic nie było przy nim grzebane - żadne wgrywanie ROM ani jakieś przeróbki z softem..
Padł po ładowaniu..
Może macie jakieś pomysły..