Witajcie,
dzisiaj już 2 raz w tym miesiącu 'zawiesił mi się' budzik. Tzn. budzik nastawiony na 6.30 nie zadzwonił. Kiedy obudziłem się ok 7:20 i włączyłem pda, żeby pokazał godzinę (przekonany że jest koło 6.00) zaczął nagle przerzucać cyferki na swoim zajefajnym ekraniku i dojechał do 7.20 i zaczął dzwonić (budzik pokazuje nastawienie na 6:30.
Był podobny wątek w listopadzie 2008 ale nic z niego nie wyniknęło.
Czy ktoś ma jakiś pomysł, poza instalacją jakiegoś klaxona??
Pozdrawiam
tomgrab