Mam badzo dziwny problem od kilku dni z bateria w moim diamondzie. Wystepuje cos takiego (nie zawsze) ze potrafi sie w ciagu kilku minut rozładowac do poziomu 2-5% i komunikaty bije o slabej bateri lub sie calkowicie wylacza. Jak go wlacze to bateria ma 2%.
Dzis po naladowaniu na ful wlaczylem automape i po 5 minutach wylaczyl mi sie telefon, zdziwiony wlaczylem go i stan bateri byl 2% wlasnie laduje go znowu.
Wczoraj mialem cos takiego: bateria miala 80% a po chwili jest komunikat ze bateria pada... zdziwiony patrze a mam 3% baterii... wiec dalem na ladowarke i po 10minutach sciagam i stan dalej 3%, odczekalem 20 minut sciagam i stan 80%.... i pozniej juz trzymalo az do rozladowania (jakas godzinke - ale przy ciaglej pracy na ekranie)
Nie wiem co jest grane, czy mam do wymiany baterie i to zalatwi sprawe czy cos nie dak z telefonem...
Prosze o szybka pomoc bo telefon jest mi potrzebny do pracy i nie wiem czy mam maly problem i zalatwi to nowa bateria czy bedzie wiekszy wydatek zwiazany z zakupem nowego telefonu..... (telefon mam juz ponad rok)
(zmiana romu na inny nie pomaga... wczoraj przetestowalem
....teraz sie laduje powoli normalni.... mam 9% po 40 min ladowania