Ja już kiedyś próbowałem z takimi aukcjami walczyć, niestety nie udało mi się nic zdziałać. Aby mieć dowód kupiłem na allegro nakładkę spolszczającą mojego MDA II (marchewa) od gościa z allegro, dostałem nakładkę wypaloną na zwykłą płytę, kod napisany markerem W...rwiłem się, zgłosiłem fakt na policję. Policja sprawę przyjęła, skierowała akta do prokuratury i co się okazało po 5-ciu miesiącach? Okazało się że prokuratura umorzyła śledztwo z powodu "nikłej szkodowości". Nie ważne że oprogramowanie razem ze mną kupiło jeszcze 15 leszczy, nie ważne że oskubali właściciela oprogramowania, liczyło się tylko to że zapłąciłem za to oprogramowanie TYLKO 69zł.
Moja sprawa dowodzi tylko jednego, dowodzi tego, że w Polsce opłaca się kraść i sprzedawać kradzione na allegro.
Właścicieli Allegro interesują TYLKO zyski, nic dla nich nie jest ważniejsze od prowizji za wystawienie przedmiotu i sprzedaży. Oni tolerują złodziejstwo !!!
ps. Pisałem to w Andrzejki, proszę mi nie wyrzucać faktu, że coś mogłem "nieskładnie" napisać

miłej nocki życzę

I przestrzegam przed kupowaniem oprogramowania na allegro.