DPN - upgrade softu i map

W wątku o D6 pojawiły się informacje n/t cen licencji przy upgrade DPN-D6. Z w/w informacji wynika że cena jest wysoka ale usługa póki co nie jest dostępna i w ogóle sprawa jest raczej owiana tajemnicą.
Otwieram więc wątek dla wszystkich posiadaczy DPNa zainteresowanych "modernizacją" dotychczasowego softu. Mnie interesują zwłaszcza mapy bo na funkcjonaność DPNa nie narzekam.

Kto zatem coś wie, bądź dowie się w przyszłości n/t możliwości upgrade DPNa niech się podzieli tu wiedzą. Czy ktoś się orientuje jak wygląda możliwość wgrania do DPNa najnowszych map Navteqa (2006)? Czy to technicznie w ogóle jest możliwe? Czy taka usługa w ogóle jest przewidziana?

Darmowy upgrade samego programu (bez map!) z DPN do D6 jest już możliwy dla zarejestrowanych użytkowników. Po zalogowaniu się po prawej stronie jest malutka sugestia, że gdyby ktoś chciał, to może sobie zupgradeować. Następnie podajemy nasz numer licencji i pobieramy program. Działa wyśmienicie, ergonomia jak dla mnie poprawiona (moje paluchy teraz bez problemu trafiają w dobre miejsce, zwiększona czytelność, ładniejszy tryb 3D (choć ja i tak wolę rzut z góry)).

Darmowy upgrade samego programu (bez map!) z DPN do D6 jest już możliwy dla zarejestrowanych użytkowników. Po zalogowaniu się po prawej stronie jest malutka sugestia, że gdyby ktoś chciał, to może sobie zupgradeować. Następnie podajemy nasz numer licencji i pobieramy program. Działa wyśmienicie, ergonomia jak dla mnie poprawiona (moje paluchy teraz bez problemu trafiają w dobre miejsce, zwiększona czytelność, ładniejszy tryb 3D (choć ja i tak wolę rzut z góry)).

A to ciekawe bo dosałem ostatnio maila z Jamiconu (po moim zapytaniu) że muszę zapłaciś 4 stówki (z ogonkiem) za aktualizajcę - czyli próbowali ode mnie wyłudzić kaskę!

A co z mapami? Może da się za jakąś opłatą?
I w kwestii licencji i rejestracji. Mimo że kupiłem legalnie DPNa to nie przypominam sobie abym go musiał rejestrować a tym bardziej nie kojarzę w ogóle gdzie się mieści jakiś numer licencji bo jak rozumiem trzeba go podać.

Darmowy upgrade samego programu (bez map!) z DPN do D6 jest już możliwy dla zarejestrowanych użytkowników. Po zalogowaniu się po prawej stronie jest malutka sugestia, że gdyby ktoś chciał, to może sobie zupgradeować...

Mógłbyś wrzucić konkretnego linka?(może być przed logowaniem)
Bo znalazłem tylko path do WM5, a tej malutkiej sugestii jakoś nie mogę wypatrzyć

@niezawodny: Rejestracja nie była konieczna ale jako legalny użyszkodnik niemogłem tego niezrobić. Jeśli chodzi o mapy, to nic nie wiem. Obawiam się, że trzeba kupić software na nowo...  

@all: Logujemy się do swojego konta na Destinatortechnologies, wybieramy 'myDestinator account i poniżej mamy te różniste updaty do różnistych wersji. A po prawej mamy pytanko jak na zrzucie poniżej.


Po wkliknięciu się w "More>" mnie osobiście odsyła na niemiecką stronę (soft w niemczech kupowany razem z A636) jak na zrzucie poniżej:


Po wpisaniu kodu rejestracyjnego z pudełka pojawia się strona z linkiem do ściągnięcia.
Trochę mnie teraz zastanowił napis "You purchased Destinator PN at the turn of the year?"... Bo faktycznie zamówienie wysłałem 2 stycznia i kilka dni później miałem sprzęt ale czy to ma jakieś znaczenie? Być może.

No to tylo narobiłeś smaka niektórym,
a tu nic z tego - są równi i równiejsi
Żeby się załapać trzeba mieć: Destinator PN z wersją map Q3/2005,
dostarczone do dystrybutorów/dealerów po 01-01-2006, albo kupione w komplecie z Asusem A632/6

@nocny_m: Próbowałeś? Może się uda! :-)

No sorry, za tego smaka. Wychodzi na to, że mam farta...
Z drugiej strony, jak już pisałem, nowy D6 nie wnosi nic oprócz nowej grafy (ergonomia i tryb 3D). Natomiast po kilku wypadach z nową wersją wydaje mi się, że gorzej łapie fix z GPS i dwa razy przestał się odzywać, na rzecz pikania... Restart rozwiązał problem ale... chyba wrócę do DPN+TTS.

No nie żartuj   Nowe  mapy są przede wszystkim bardziej wypasione. Ja na początku też myślałem podobnie. Interfejs z DPN wydawał mi się nieco fajniejszy. Jednak b.szybko przyzwyczaiłem się do D6 i tak już zostało  

A jeszcze co do pikania: u mnie wystąpiło to kilka razy. W takich samych okolicznościach a mianowicie: gdy byłem na jakimś "zadupiu" tzn. poza za "a la" zasięgiem D6 (chodzi o punkt na mapie) i później wjazd na widoczną dla D6 trasę. Tu za trzecim razem wystąpienia pikania, sprawdziłem PDA - miałem citukę mniej wolnej pamięci aniżeli D6 potrzebuje. Jakieś 16 MB. Wyłączyłem D6. Poprawiłem ramik i było okej.
Dziwne ale zawsze pikanie wystąpiło w moim przypadku gdy znalazłem się poza punktami mapy D6. Z GPSem i D6 nie mam problemików. Z D6 jeżdżę po Irlandii. Niebawem sprawdzę, mam nadzieję WestEłrop  

No nie żartuj   Nowe  mapy są przede wszystkim ...

Czy jak ktoś ma atystokratyczną ksywę to już może odpowiadać
zupełnie bez związku z tematem rozmowy?      
(nie mylić z tytułem wątku)

Tadzik pisał o możliwości darmowej aktualizacji programu,
cytuję "bez map!!!" dla posiadaczy Destinatora PN
(tylko wybranych, jak się okazało)

@Tadzik, próbowałem, nie da się.

O przepraszam    . Bez urazy, ale czy jesteś cenzorem owego tematu? Czy też masz urazy na tle ksywek??  Dołożyłem tylko swoje co nieco do ostaniej uwagi Tadzika:-

" Z drugiej strony, jak już pisałem, nowy D6 nie wnosi nic oprócz nowej grafy (ergonomia i tryb 3D). Natomiast po kilku wypadach z nową wersją wydaje mi się, że gorzej łapie fix z GPS i dwa razy przestał się odzywać, na rzecz pikania..."

Czy według Ciebie treść tego wątku również dotyczy " ...możliwości darmowej aktualizacji programu,
cytuję "bez map!!!" dla posiadaczy Destinatora PN
(tylko wybranych, jak się okazało)"". ??
Więcej luzu kolo  

Akurat ja kupiłem DPNa w kwietniu br z mapami 3Q/2005 więc wygląda że się łapię na upgrade ale jeśli same mapy są te same to szkoda mojego czasu na upgrade tylko softu. To jest w końcu nawigacja a nie gra komputerowa.
Jak ktoś wykombinuje jak ugryźć nową mapę to niech melduje.