Jak się przyglądam tej całej partyzanckiej działalności Destinatora a zwłaszcza ich dystrybutora w PL to mam wrażenie że cały ten soft produkują i rozprowadzają jacyś studenci w akademiku
A mapy to chyba sami ściągają przez emule od konkurencji
i stąd to opóźnienie.
Ale Panowie, soft jest git - sprawdziłem to w Rzymie, Atenach, Budapeszcie, Bukareszcie, Monachium, Wiedniu itd - i nigdy mnie nie zawiódł - a czegóż więcej oczekiwać od nawigacji?
W tym roku byłem w Istambule i niestety nie miałem mapy Turcji
bo ta jest rozprowadzana jakoś "w drugim obiegu". I niestety była d... blada, błądzenie i w efekcie auto na parking. Na taryfy wydałem tyle co na całego destinatora... Nawet gdy nie nabędę nowej wersji to dotychczasową sobie zostawię i myslę że zwłaszcza na zachodzie jeszcze długo będzie aktualna.