dzisiaj miałem możliwość przejechania się z D6 /z Destinator-em jest to moje pierwsze spotkanie
/ i oto moje świeże wrażenia,
- ładny interfejs graficzny
- bardzo miłe zapowiedzi głosowe /kobieta/, nie drażni tak jak to jest w przypadku TT
- przeliczanie trasy, po zjechaniu, jest wręcz natychmiastowe
- przekonwertowałem POI /widać na screenach/ i tu troche jestem zaskoczony, ponieważ POI trafiają do ulubionych jako dodatkowe kategorię
- ostrzeganie do własnych POI jest dość dziwnie rozwiązane, ponieważ albo ostrzega o wszystkich kategoriach, albo o żadnej, w TT ustawia się ostrzeganie dla każdej kategorii /może jest jakaś osobna aplikacja, cos typu CheckPOInt ??/
- po dojechaniu do punktu docelowego, automatycznie kasuje trase, czyli lepiej niż w TT
- jeżeli mamy odbiornik gps na BT, to D6 nie uruchamia automatycznie samego modułu gps, jak to jest np. w TT
- co do samych map, to z tego co przejechałem były dokładne, choć wydaje mi, żę w TT są bardziej dopracowne, np.łuk drogi jest łukiem, a w D6, zdarza się, że jest mały przeskok, po przejechaniu kilku kilomterów widać, że mapy róznią sie od TT, w końcu są od NAVTEQ-a
- co do interfejsu użytkownika, to jak się przesiada z TT, to trzeba się przyzwyczaić, w TT można naprawdę szybko całą aplikacjie obsługiwać palcem, kliknięcie w ekran powoduje, że szybko mamy całe menu i co dla mnie ważne przejdź do .., w D6 na ekranie mamy ikonę szybkiego wyboru przejechanie do punktu docelowego /zazwyczaj ustawiamy to jako dom/
- mozliwość wyboru adresu z ksiązki adresowej i to działa, w przeciwieństwie do TT
moim zdaniem Destinator 6 jest bardzo dopracowanym program, działa stabilnie, bezproblemowo, i za cenę jaką moża go nabyć, jest godny polecenia, trzeba tylko dokładnie sprawdzić mapę polski, ale pewno wkrótce wiele osób bedzie o tym pisało na forum

