No pewnie tak będę musiał kiedyś zrobić, ale nie bardzo mam czas i ochotę przenosić się na jakieś inne urządzenie

Moja piękna historia:
- na poprzednim sofcie z którym go kupiłem wszystko było ok (telefon włączał się normalnie - myślę że ok. 1 minuta) i nie restartował
- po zmianie softu zaczęło się walić (co tydzień to gorzej), telefon resetował się i leżał martwy w kieszeni, a potem włączał się nawet 3-5 minut. W końcu zwiesił się tak że nie mógł się uruchomić przez 10 minut, a po uruchomieniu przestało działać wiele aplikacji (np. aparat, zginęły masowo skróty, widgety itp.) - po tym zrobiłem twardy reset (około półtora miesiąca po zmianie softu na nowy)
- po twardym resecie - telefon przez pierwszych parę dni włączął się w 14 SEKUND!!, ale po tygodniu już wrócił do czasu około 2-3 minut. Po około miesiącu zaczął znowu się wyłączać co jakiś czas - wczoraj 2 razy, dzisiaj jeszcze mu się nie zdarzyło. Wygląda to tak że telefon normalnie działa, chowam go do kieszeni, a potem jak wyciągam i próbuję włączyć to sie okazuje że dopiero będzie się włączął od zera.
Wczoraj miałem też niesłychaną okazję zadzwonić do kogoś z listy kontaktów, kto wcale nie był tą osobą - pozycja 1 i 5 z listy ostatnio wybieranych się tak skleiły że wybrałem kontakt 5, miałem jego miniaturę i nazwę, ale zadzwoniłem pod pozycję 1.
Czad... Zwłaszcza, że dodzwoniłem się do klienta, a dzwoniłem do znajomej osoby...
Muszę się zastanowić nad serwisem lub zmianą telefonu na inny.
Najgorsze jest to że on jest niby sprawny i zazwyczaj działa... Boję się w serwisie guzik zrobią, a tylko będę się dwa tygodnie męczył z innym telefonem.