Heh. To cuda co ściągnąłem to raczej do siebie pasują (załącznik wyżej). Jakimś cudem chciał bym mu coś podał (nie wiem, może przez przypadek jakąś inną konfiguracji klawiszy wcisnąłem albo mam szczęście), więc pomyślałem, że pierw bootloader a potem windows. Jakoś nie zdaje mi się, bym go uwalił, ponieważ objawy są te same co przed 'szczęśliwym podaniem'. Na razie postanowiłem wpiąć baterie do ładowania, bo mimo sprawdzenia miernikiem (chyba więcej niż 50% naładowania) pokazuję mi czerwoną diode podczas ładowania w PPC/stacji bazowej. O ile nie okażę się, że bateria jest (także) pizgnięta to popróbuje swojego szczęścia w ponownym wywołaniu menu i podaniu mu windowsa.