Rozterka: serwis w USA a uzytkownik w PL...

  • 8 Odpowiedzi
  • 1176 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline chemik333

  • **
  • 132
  • Sprzęt: x50v + sporo kart + inne dewocjonalia :)
Rozterka: serwis w USA a uzytkownik w PL...
« dnia: Marzec 07, 2005, 17:11:20 »
Witam.
Od dluzszego czasu nosze sie z zamiarem zakupu Axima x50v. Ze wzgledow finansowych mialby on byc sprowadzany z USA, a wiec z tamtejsza gwarancja nie honorowana w PL. No i mam dylemat: jak czesto srednio korzysta sie z serwisu w "zyciu" palmtopa? Czy jest tak jak z wiekszoscia urzadzen, ze jezeli dziala na poczatku, to bedzie ok? Czy dosc szybko cos moze sie schrzanic samo (lcd, przyciski, zlacze... czy cokolwiek)?
W sumie bylaby opcja odeslania tam sprzetu i poczekania na naprawe, ale oczywiscie takie cos, to wielki problem i tez czas na oczekiwanie. Stad pytania...
I przy okazji:
Przy zakupie jest kilka opcji gwarancyjnych. Warto doplacac do "full opcji" lacznie z ubezpieczeniem od kradziezy? (jezeli sprzet zamierza sie uzytkowac w PL)
A moze tylko niektore opcje sa przydatne (ale mimo wszystko gwarancja jest rozszerzona)?
Rowniez do ilu lat brac gwarancje? - na max?
Jezeli ktos juz kiedys mial okazje uporac sie z podobnymi dylematami to z checia poczytam jego przemyslenia :)

Przepraszam za tysiace pytan na raz :) i z gory dziekuje za uwagi. Pozdrawiam!

ps. A jezeli zakup bylby bez opcji ubezpieczenia od kradzierzy, to czy da sie na miejscu w PL kupic gdzies takie ubezpieczenie? Ile ono kosztuje? - Ktos bral?

*

Offline kanczug

  • ******
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
Rozterka: serwis w USA a uzytkownik w PL...
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 07, 2005, 18:01:25 »
Cena Axima tego Axima w PL jest juz naprawde ciekawa... moze jednak warto przemyslec sprawe i dolozyc troche kasy by miec serwis na miejscu? Palmtopy zazwyczaj sa raczej wytrzymale i np. gniazdo nie powinno zostac uszkodzone jesli bedzie uzytkowal PDA ostroznie. Ekrany rowniez rzadko kiedy padaja. Najczestsze uszkodzenie palmtopa to usterka programowa, ktora powstaje w czasie ladowania nowego obrazu pamieci ROM gdy komunikacja miedzy PDA a PC zostaje przerwana... czasem z blizej nieokreslonych przyczyn. Wtedy czesto jedynym ratunkiem jest odeslanie PDA do serwisu. Inne popularne uszkodzenie to stluczenie ekranu.

*

Offline Kusiu

  • *****
  • 3968
  • Płeć: Mężczyzna
Rozterka: serwis w USA a uzytkownik w PL...
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 07, 2005, 18:08:18 »
Dodatkowo jest szansa, że trafisz na egzemplarz z bad pikselem:
http://www.pdaclub.pl/forum/posty.php?temat_id=12971

Kupując w Polsce zawsze łatwiej można się upewnić, że palmtop jest takich usterek pozbawiony.

Ja mimo wszystko kupuje palmtopy w USA, ale tylko dlatego, że bardzo dużo moich znajomych oraz osób z rodziny tam mieszka/bywa. Zawsze znajdzie się ktoś kto właśnie stamtąd przylatuje lub tam wylatuje. Bez takiego "zaplecza" raczej bym w USA nie kupował.

*

Offline chemik333

  • **
  • 132
  • Sprzęt: x50v + sporo kart + inne dewocjonalia :)
Rozterka: serwis w USA a uzytkownik w PL...
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 07, 2005, 22:03:53 »
Zamierzam kupic axima wlasnie u tego sprzedawcy, co Furzyk (info w powyzszym linku).
W sumie jest powiedziane ze ta osoba zajmuje sie realizacja gwarancji na terenie PL (tzn. chyba jej sie wysyla, a ona oddaje do serwisu). Rowniez odpowiedziala mi ze jest to na a sie doplacac kilkaset zlotych? (jest na 2 lata, a chyba zeby byla "full opcja" trzeba by dorzucic jeszcze jakies 300 zl)
A na polskiej stronie Della szukalem, szukalem... i jakos znalezc nie moge. Pojawia sie tylko x50 w dwoch wersjach procesorowych... Usuneli oferte x50v? (jak ostatnio tam ze 2 miesiace temu wchodzilem to byl chyba za 2500 - 2600 w wersji podstawowej...
Pozdrawiam.

*

Offline kanczug

  • ******
  • 19211
    • http://www.pdaclub.pl
Rozterka: serwis w USA a uzytkownik w PL...
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 07, 2005, 22:08:44 »
Axima x50v mozna kupic za niecale 2.000 w Techmarket.pl

*

Offline chemik333

  • **
  • 132
  • Sprzęt: x50v + sporo kart + inne dewocjonalia :)
Rozterka: serwis w USA a uzytkownik w PL...
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 08, 2005, 10:29:42 »
No tak, tylko ze ilosc dodatkow tam jest praktycznie rowna zero (lacznie z mozliwoscia dokupienia pakietu gwarancyjnego). Nic tam nie ma w ofercie tej strony... (albo ja nie umiem tego znalezc??)
Tutaj natomiast jest juz od razu 2 letnia gwarancja, etui skorzane i bateria 2200mAh.
Natomiast czy jezeli sie kupi tego axima to jest w nim zainstalowana polska wersja systemu czy wszedzie jest angielska?

*

Offline lipciopda

  • ******
  • 6801
  • Płeć: Mężczyzna
Rozterka: serwis w USA a uzytkownik w PL...
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 08, 2005, 10:37:19 »
chemik333 - na gwarancje "na gebe" u kogos ja bym nie liczyl - jak nie masz czegos na papierze w kraju albo kogos kto czesto jezdzi do USA to raczej nie baw sie w zakup w stanach (chyba ze cena czegokolwiek wynosi ok 50% ceny polskiej lub danego produktu nie mozna dostac w kraju)

wielu juz bylo takich co zaoszczedzili 100 zl na towarze o wartosci ponad 1000 zl a potem plakali i pisali - pomozcie... gdzie tanio naprawic itp

takie jest moje zdanie

*

Offline furzyk

  • **
  • 239
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: i8000
Rozterka: serwis w USA a uzytkownik w PL...
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 16, 2005, 17:47:36 »
zgodze sie w 100% z przedmowcami. Kwestia wyboru.... kupilem x50v w usa. niby z gwarancja ale wiadomo jak to jest jak se wysyla do usa. zakladajac ze jest gwarancja i sprzedawca jest solidny - to pozostaje czekanie - pewnie dosc dlugie. Jak ktos kupil w kraju to naprawy gwarancyjne sa w czechach (w ostravie o ile pamietam) wiec calkiem blisko. Ja wolalem zaryzykowac i kupic taniej liczac ze nic sie nie zepsuje. Podobnie mam z samochodem. Nie kupowalem AC i w kieszeni przez to kilka tys zl. Poprzednie auto uzywalem jakies 4 lata i przez to "zarobilem" tez kilka tys. Niby kto nie ryzykuje ten nie ma... do mnie to pasuje - NA RAZIE :)) Tym bardziej ze w dellu mi powiedzieli ze dopiero od 6 bad pixeli bym mogl reklamowac towar wiec i tak by nic nie dalo gdybym go tu kupil. I jesli nic zlego sie nie bedzie dzialo przez te 1,5 - 2,5 roku do czasu jak kupie nowego - to znow powiem ze mam kilka stow do przodu. Ale jak ktos ma kase na spokojny sen - to czemu nie. Ja sie nie przejmuje tym ze ekran peknie albo ze mi go ukradna bo jest to b. malo prawdopodobne. A raczej malo prawdopodobne jest zeby sie np spalil procek ot tak sobie. Tu nie ma czesci mechanicznych...

Rozterka: serwis w USA a uzytkownik w PL...
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 19, 2005, 13:36:07 »
Ja mam też x50v ze Stanów. Razem z 2 letnią gwarancją, dodatkową baterią 2200mAh i kartą SD 256 oraz Rikaline 6031-x7 zapłaciłem ~2000 pln. Pochodze z rejonu gdzie b. dużo ludzi "ma kogoś w Stanach" i z zakupami i przewozem nie było problemu. Ale na zakup ze Stanów na Allegro nie zdecydował bym sie chyba - różnica cen w Polsce nie jest tak ogromna a problemy z ewentualną póżniejszą gwarancją nie rekompensują różnicy w cenie.