Kupiłem świeżutkie Defy + z polskiej dystrybucji Motoroli z firmowym Androidem 2.3.
Po włączeniu skonfigurowałem konto, chcę zadzwonić, a tu zonk. Na liście nie ma kontaktów. Na karcie SIM oczywiście są, ale telefon zachowuje się tak jakby jej nie widział. Zrobiłem wszystko, nawet przeczytałem instrukcję obsługi

.
Tam stoi jak byk, że:
Import kontaktów z karty SIM
Jeśli konieczne jest zaimportowanie kontaktów z karty
SIM, dotknij Kontakty, a następnie
dotknij Menu > Ustawienia > Kontakty z karty
SIM > Zarządzaj kartą SIM > Importuj z karty SIM.
Tak, tylko u mnie nie ma w ustawieniach zakładki "kontakty z karty SIM"!
Dalej, za to w ustawieniach mam zakładkę "Importuj/eksportuj" i tam w rozwinięciu menu jest karta SIM i moje na niej kontakty są widoczne.
Oczywiście zadzwoniłem na infolinie Motoroli,żeby wyjaśnić sprawę. Miła pani rozwiała moje wątpliwości. Ten typ tak ma, a instrukcja na ich stronie jest do poprzedniego modelu
Okazało się, że muszę importować kontakty z karty, aby móc używać telefonu.
Pytałem zatem o synchronizację z outlookiem, pani poinformowała mnie, że oni nie mają swojego programu, ale mogę skorzystać z syncdroida, ale za działanie tego programu nie biorą odpowiedzialności. Mogę synchronizować przez konto Google. Tak, ale ja nie chcę przez konto Google.
Podsumowując, pierwszy raz spotykam się z takim funkcjonowaniem kontaktów w telefonie (z androidem też już miałem).
Przez wiele lat omijałem Motorolę szerokim łukiem ze względu na pokitrane menu. Uznałem, ze w androidowej słuchawce nie da się zrobić niczego głupiego i jak widać mocno się myliłem.
Wszystkich, którzy oczekują od słuchawki, że będzie służyć przede wszystkim do dzwonienia,
a przy okazji będzie miała inne użyteczne funkcje w tym wodoodporność namawiam do zastanowienia się nad zakupem tego urządzenia.