Od paru miesiecy jestem posiadaczem MDA Compact 2, ostatnio niestety w samym srodku wyswietlacza powstala "czarna dziura" pkt ok. 1x1cm tzn. nie jest czuly w tym miejscu na dotyk, obok tego miejsca jest nieprecyzyjny, dalsze czesci wyswietlacza bez zarzutu. Kalibracji nie moge przeprowadzic, bo jak na srodku mam nacisnac to nie da sie... Urzadzenie nie spadlo mi, nie zalalem itp. Folia jest standardowa, jaka fabryka dala, nie zmieniana od poczatku. Jak myslicie Hard reset cos da? (boje sie ze nie bedzie dalo sie przeprowadzic kalibracji i w ogole nie bedzie trybil) Co ewentualnie moze byc przyczyna?
Compacta mam oczywiscie na gwarancji, ale niestety sciaglem simlocka, wolalbym spowrotem zalozyc, czy da sie jakos Lokwizem? Mam juz troche dosc po ostatnich bojach z Era (dalem na gwarancje compacta 1 i czekalem z miesiac, az po straszeniu i wydzwanianiu wymienili mi na nowego compacta 2) i nie chcialbym zeby mi anulowali gwarancji przez glupiego simlocka

.