Kto brał touch HD w play'u w 2009 roku ?

Zastanawia mnie czy play dalej jeszcze ma te felerne modele ze schodzaca farbą, czy też mają nowe telefony. Napiszcie jaki macie początek S/N.... zastanawiam się nad kupnem nowego telefony w tej sieci. dzięki

Ja mam jednego ze swoich 2 HD'ków z Playa z tej podobno feralnej serii. Powiem szczerze że farba jak trzymała tak trzyma a wcale na niego nie chucham

To taki mały OT

mi tez farba nie schodzi i jest jak nowy, jak sie wie do czego sluzy tel to farba nie zejdzie.

S/N HT94PKD0 XXXX

człowieku ferelna seria ze schodzącą farbą to seria z pierwszych tyg. produkcji, więc powiedz jak sobie wyobrażasz że miałyby być takie modele w PLAY??? (HD'k miał premierę w grudniu zeszłego roku, więc 10 miesięcy temu) przecież w Play wszystko dawno zostało wyprzedane! sam pamiętam jak czekałem na HD'ka u nich prawie 2 miesiące bo było takie zainteresowanie że ciągle im brakowało...

Telefon z Play, datowany na kwiecień 2009- wszystko ok, używany bardzo intensywnie

Play lipiec 2009 "na zamówienie" nic nie złazi, intensywnie użytkowany, zaskoczony jestem wytrzymałością, bo wygląda na "lebiegę i delikaco"  na które trzeba chuchać i dmuchać, a tu kilka gleb zaliczonych i poza rysami nic się nie odłamało czy odpadło i działa. Moje poprzednie nokie po "glebie" zawsze były w trzech częściach telefon, bateria, klapka.

play marzec 2009 , wszystko bangla    Jedynie troche zaczela puszczac folia na ekranie ale to na wlasna prosbe bo zakladajac ja na wyswietlacz potfornie zwiesniaczylem procedure. 

przedłużyłem umowę u konsultanta *500 i dostałem po 5 dniach kurierem za 470zł PN: 99HHC028-00

HDka brałem w październiku i wygląda jak nowy.

fajnie że go wyprałeś i wygląda jak nowy 

Ja swojego kupiłem w grudniu 2008. Nie miał jeszcze polskiego na pokładzie a nr seryjny to HT844[...] czyli wadliwa seria. Pierwsze odpryski pokazały sie po około 3 miesiącach i na nic było noszenie go w skarpecie. Bardziej wyglądało to na wytarcie lub przetarcie niż typowy odprysk. Lakier wokół "plam" był jaśniejszy. Nie przeszkadzało mi to ale postanowiłem go sprzedać. Oddałem więc do salonu Play na gwarancji. Po dwóch dniach przyszła odpowiedź, że naprawa w ramach gwarancji się "nie należy" i kosztorys na 980 zł. Na nim z kolei były angielskie skróty części, które powinny być wymienione. Nic z tego nie przypominało nawet nazwą ekranu czy panelu przedniego. Odpisałem więc bezpośrednio do serwisu, że nie zgadzam się na płatną naprawę. Poprosiłem o rozpisanie po polsku kosztorysu i zaznaczyłem z jakiej serii pochodzi Touch HD. To już wystarczyło do wymiany w ramach gwarancji i aktualnie jest nowy panel przedni w sprzęcie przeznaczonym na sprzedaż; zero ryski.

fajnie że go wyprałeś i wygląda jak nowy 

EeE takie czepianie się