Z doświadczenia wiem, że nie powinno się telefonu włączać. Wykąpałam się kiedyś z Wizardem, sechł 3dni wspomagany suszarką do włosów. Po dwóch odważyłam się włożyć baterię. Najdłużej sechł wyświetlacz, smugi zniknęły po dwóch tygodniach. Sądzę, że uratowała go zimna krew mojej koleżanki bo od razu wyjęła baterię, jak tylko wyszłam z fontanny i podałam jej telefon.