Takiego numeru AM nigdy mi nie zrobiła (...)
Poczekaj, poczekaj ... do czasu.
Niestety, nie spotkałem się dotąd z mapą nawigacyjną, która w 100% odzwierciedla rzeczywistą sieć dróg.
A tak na serio, to również uważam, że jeżeli chodzi o bazę adresową (chodzi mi głównie o numerację budynków) to AM ma dużą przewagę nad iGO.
Ale... z moich doświadczeń wynika, że iGO potrafi też bardzo pozytywnie zaskoczyć. Bardzo lubię ten program, ale do jazdy po Polsce potrzebne są dobre, jak najbardziej zgodne mapy.
I tak:
Jeżeli chodzi o mapy dla iGO sygnowane przez Emapę, to mają one co prawda lepszą bazę numerów budynków, ale odwzorowanie sieci dróg pozostawia wiele do życzenia.
Jeżeli chodzi o mapy dla iGO sygnowane przez TeleAtlas to IMHO są to bezdyskusyjnie najlepsze mapy dla tej nawigacji pod względem odwzorowania sieci dróg i ich kategoryzacji.
Ja zawsze korzystałem z tych drugich, chociaż mają mniejszą bazę numeracyjną (chodzi tu głównie o mniejsze miasta, takie poniżej 100 tys. ludności). Jedynym przypadkiem, kiedy byłem zmuszony zmienić TA na Emapę była moja wyprawa do Czołpina. Na TA po prostu w pewnym momencie brakło ... dalszej drogi (nie pamiętam od jakiej miejscowości). Emapa ją miała.
Jednak to iGO z mapami TA świetnie prowadzi, zwłaszcza na długich trasach, takich przez duże miasta, ładnie omijając centra i wytyczając łatwą i wcale wiele nie dłuższą drogę. Znakomicie iGO spisało się, gdy jechałem najpierw Rzeszów–Łódź–Toruń–Bydgoszcz–Szczecinek, potem Szczecinek–Poznań–Piotrków Tryb.–Rzeszów.
iGO to naprawdę świetny program, tylko trzeba mu dobrych map. A Emapa do takich – moim zdaniem – nie należy. Wiele razy Emapa wyprowadziła mnie na jakieś dziwne drogi, których niejednokrotnie po prostu nie ma. Z TA jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło. Jednak w TA brakuje sieci dróg tych podrzędniejszych, takich wiodących na "zadupia" (jak mój wyżej opisany przykład z Czołpino).
Dlatego reasumując twierdzę, że:
1. na dłuższe trasy świetnie (myślę nawet, że lepiej od AM) sprawdza się iGO (ale z mapami od TA).
2. na krótsze trasy, zwłaszcza gdy punkt docelowy mamy w jakimś mniejszym mieście i potrzebujemy dotrzeć pod konkretny numer lepsza zdecydowanie jest AM
Jest to jednak moja opinia i nie namawiam nikogo do zakupu żadnego z tych produktów.
Myślę, że każdy sam najlepiej wie, czego oczekuje od nawi.
Pozdrawiam
(i sorry za taki może przyciężki wywód)