A ja mam kilka uwag i pytań do Bysia (i pewnie nie tylko, do całej społeczności w zasadzie też...).
Otóż wróciłem do stockowego romu z WM 6.1 i oryginalną Manilą dla Touch HD.. powód? Dość prosty - przeklikałem w sumie 9 romów w ciągu trzech dni, większość z XDA + romy Bysia. Czego szukałem? Romu, który byłby zbliżony lub identyczny ze stockowym - bez zmienionych ikon, tła, ułożeń ikon w menu start czy innych tego typu "wynalazków". No i jaki wniosek? Nie znalazłem takiego romu, a szkoda.
I tu zaczyna się moja wątpliwość o sens wydawania co chwilę romów na nowych oemach i z nowymi błędami. Czy nie lepiej byłoby zamrozić takie OEMy np. z Leo 1.41 (jeżeli chodzą szybko, są stabilne i nie mają same w sobie bugów to po co je wymieniać co chwilę) i jakiś build WM żeby dopracować całość i wyłapać wszystkie błędy w przeciągu kilku dni wydając naprawdę porządny build, który spokojnie pół roku będzie można używać? I druga wątpliwość - dodatkowe programy w ROMach, ikony itp. - czy nie można z tego zrezygnować i zostawić tylko to, co pochodzi od HTC i Microsoftu, żeby zostawić pełną personalizację użytkownikom?
Ot taka refleksja - już dwukrotnie przymierzałem się do zostawienia stockowego romu, ale fakt, że "coś nie działa" albo "działa nie tak jak powinno" mnie zniechęca. Wiem, że dla większości z użytkowników nie ma to pewnie znaczenia, ale z pewnością jest spora liczba osób która uważa podobnie do mnie - chciałaby stockowy WP6.5 z Sense dla Touch HD, a że ten nigdy nie wyjdzie.. szuka alternatywy w "spersonalizowanych" romach i się zawodzi.
Dlaczego piszę tutaj? Bo Bysia kompetencje i możliwości powodują, że jest to (w Polsce) osoba chyba najbardziej odpowiednia, do wydania czegoś takiego. I śmiem twierdzić, że gdyby taki ROM powstał jestem gotowy za niego zapłacić.
Co mi się w 9.0.1 nie podobało? Bugi, dodatkowe aplikacje, rozmieszczenie ikon w menu start (oraz ich tło i styl ikon - wolę ten oryginalny z WP 6.5)... nie wiem jak kwestia ustawień w rejsetrze w romach Bysia, ale jestem przeciwnikiem ręcznego ustawiania cachu itp. rzeczy, o które powinno martwić się jądro - to, że na pierwszy rzut oka system działa "płynniej" nie oznacza, że przy dłuższym używaniu jest tak samo - więc ustawienia też musiałyby być domyślne.
Jeżeli ktoś się zainteresuje tym przydługim gadulstwem z mojej strony, może nawet sam autor ROMów, to chętnie rozwinę myśl 
Pozdrowienia!
Hej!
Ja też jestem podobnego zdania, co Ty. Do niedawna używałem bysiowego hypnotiqua 1.8 - odpowiadał mi graficznie i "stabilnościowo". Dodam, że nie używam menelki - spb jest bardziej ergonomiczny w obsłudze, czyli pewne operacje telefoniczne daje się w nim zrobić sprawniej, ponadto wersja 3.5 jest bardziej konfigurowalna. Co do wyglądu: o gustach i biustach się nie dyskutuje.
Nirwanę a raczej hyptoniquozę zburzyła mi ciekawość: wgrałem rom z WM6.5 i okazało się, że jest on oszczędniejszy w sensie bateryjnym. Ponadto wyeliminował bug, który jak się okazało, mają wszystkie bysiowe romy, mianowicie nie działa sterowanie jasnością ekranu z poziomu ikonki SPB. Ponadto pod 6.1 nie chodziło przewijanie palcem w najnowszej wersji Pocket Informanta 9 (nie wiem, czy to znów specyfika bysia, czy też tak ma 6.1).
Wypróbowałem produkt kolegi smokka, ale tutaj wystąpił konflikt 6.5 z dolną belką start i SPB, co chwilowo skreśliło rom smk. Nie mniej jednak uważam, że droga smokka jest jak dla mnie najlepsza: goły rom z Extendirem, dzięki któremu można sobie dograć, co komu potrzebne.
Zatem też jestem zdania, że przynajmniej jeden z naszych kuchmistrzów powinien skupić się na wygenerowaniu jednej stabilnej wersji 6.5 i poprawieniu wszystkich błędów. Także uważam, że pogoń za coraz to nowszymi buildami, które nie podnoszą nijak "quality of life" nie jest dobrym pomysłem.
Na razie jestem zadowolony z Xannytecha 1.6.
Napisane: Październik 29, 2009, 20:20:35
A ja mam kilka uwag i pytań do Bysia (i pewnie nie tylko, do całej społeczności w zasadzie też...).
Otóż wróciłem do stockowego romu z WM 6.1 i oryginalną Manilą dla Touch HD.. powód? Dość prosty - przeklikałem w sumie 9 romów w ciągu trzech dni, większość z XDA + romy Bysia. Czego szukałem? Romu, który byłby zbliżony lub identyczny ze stockowym - bez zmienionych ikon, tła, ułożeń ikon w menu start czy innych tego typu "wynalazków". No i jaki wniosek? Nie znalazłem takiego romu, a szkoda.
I tu zaczyna się moja wątpliwość o sens wydawania co chwilę romów na nowych oemach i z nowymi błędami. Czy nie lepiej byłoby zamrozić takie OEMy np. z Leo 1.41 (jeżeli chodzą szybko, są stabilne i nie mają same w sobie bugów to po co je wymieniać co chwilę) i jakiś build WM żeby dopracować całość i wyłapać wszystkie błędy w przeciągu kilku dni wydając naprawdę porządny build, który spokojnie pół roku będzie można używać? I druga wątpliwość - dodatkowe programy w ROMach, ikony itp. - czy nie można z tego zrezygnować i zostawić tylko to, co pochodzi od HTC i Microsoftu, żeby zostawić pełną personalizację użytkownikom?
Ot taka refleksja - już dwukrotnie przymierzałem się do zostawienia stockowego romu, ale fakt, że "coś nie działa" albo "działa nie tak jak powinno" mnie zniechęca. Wiem, że dla większości z użytkowników nie ma to pewnie znaczenia, ale z pewnością jest spora liczba osób która uważa podobnie do mnie - chciałaby stockowy WP6.5 z Sense dla Touch HD, a że ten nigdy nie wyjdzie.. szuka alternatywy w "spersonalizowanych" romach i się zawodzi.
Dlaczego piszę tutaj? Bo Bysia kompetencje i możliwości powodują, że jest to (w Polsce) osoba chyba najbardziej odpowiednia, do wydania czegoś takiego. I śmiem twierdzić, że gdyby taki ROM powstał jestem gotowy za niego zapłacić.
Co mi się w 9.0.1 nie podobało? Bugi, dodatkowe aplikacje, rozmieszczenie ikon w menu start (oraz ich tło i styl ikon - wolę ten oryginalny z WP 6.5)... nie wiem jak kwestia ustawień w rejsetrze w romach Bysia, ale jestem przeciwnikiem ręcznego ustawiania cachu itp. rzeczy, o które powinno martwić się jądro - to, że na pierwszy rzut oka system działa "płynniej" nie oznacza, że przy dłuższym używaniu jest tak samo - więc ustawienia też musiałyby być domyślne.
Jeżeli ktoś się zainteresuje tym przydługim gadulstwem z mojej strony, może nawet sam autor ROMów, to chętnie rozwinę myśl 
Pozdrowienia!
Hej!
Ja też jestem podobnego zdania, co Ty. Do niedawna używałem bysiowego hypnotiqua 1.8 - odpowiadał mi graficznie i "stabilnościowo". Dodam, że nie używam menelki - spb jest bardziej ergonomiczny w obsłudze, czyli pewne operacje telefoniczne daje się w nim zrobić sprawniej, ponadto wersja 3.5 jest bardziej konfigurowalna. Co do wyglądu: o gustach i biustach się nie dyskutuje.
Nirwanę a raczej hyptoniquozę zburzyła mi ciekawość: wgrałem rom z WM6.5 i okazało się, że jest on oszczędniejszy w sensie bateryjnym. Ponadto wyeliminował bug, który jak się okazało, mają wszystkie bysiowe romy, mianowicie nie działa sterowanie jasnością ekranu z poziomu ikonki SPB. Ponadto pod 6.1 nie chodziło przewijanie palcem w najnowszej wersji Pocket Informanta 9 (nie wiem, czy to znów specyfika bysia, czy też tak ma 6.1).
Wypróbowałem produkt kolegi smokka, ale tutaj wystąpił konflikt 6.5 z dolną belką start i SPB, co chwilowo skreśliło rom smk. Nie mniej jednak uważam, że droga smokka jest jak dla mnie najlepsza: goły rom z Extendirem, dzięki któremu można sobie dograć, co komu potrzebne.
Zatem też jestem zdania, że przynajmniej jeden z naszych kuchmistrzów powinien skupić się na wygenerowaniu jednej stabilnej wersji 6.5 i poprawieniu wszystkich błędów. Także uważam, że pogoń za coraz to nowszymi buildami, które nie podnoszą nijak "quality of life" nie jest dobrym pomysłem.
Na razie jestem zadowolony z Xannytecha 1.6.