Całkiem przypadkiem natrafiłem na "pewne zjawisko" :shock:D
Otóż: w momencie automatycznego przejścia z odbioru G na H i na odwrót, osoba dzwoniąca właśnie w tym momencie ( a trwa to 1-2 sekundy stabilizacji) otrzymuje komunikat, jakoby abonent ma wył. telefon lub jest poza zasięgiem

co mogłoby oznaczać iż na sekundę w momencie przejścia telefon się wyłącza, nie odbiera sygnału a wskaźnik oczywiście pokazuje sygnał. Po wspomnianych 1-2 sekundach wszystko wraca do normy chyba ze znowu telefon zmieni typ transmisji i osoba dodzwaniająca się trafi właśnie w ten moment.
Czy ktoś może potwierdzić podobne zachowane telefonu. Dzieje się tak w zachodniej sieci O2. W polskich jeszcze nie sprawdzałem
