EMISIU - spróbuje dziś wyprowadzić wersję 635 z równowagi, aby musiała wielokrotnie kalkulować trasę i może coś jeszcze jest nie tak. Zdarzało mi się wielokrotnie w łodzi, czy Warszawie nie jechać tam, gdzie Hołek sobie życzył i nic takiego nie zauważyłem, ale może od pewnego momentu, kiedy na nowo wyznacza całą trasę, coś takiego może się dziać- zobaczymy.
U mnie jedynie z negatywów, które się ujawniły, to wyłączający się bez wyraźnego powodu sprzęt. Już było tyle nakładek programowych, że zarządzanie energią się skaszaniło, ale po ponownym wgraniu od zera powinno być OK. Nie robię tego, bo mi się nie chce. Poczekam na wersję finalną.
Jedynie co bym zmienił, to czas/drogę od momentu wyjechania z wyznaczonego śladu do momentu wyznaczenia nowego. W praktyce nowy ślad pojawia się dopiero może po ok 30-40m. AM najpierw na chwilę jedzie na na zaplanowany manewr, potem zastanawia się, kalkuluje i dopiero mamy nowa trasę. Reakcja na wyjechanie z trasy jest zbyt wolna. Zbyt długo trzeba jechać "na ślepo".
Zaproponowałem też wprowadzenie parametru przyśpieszenia, co moim zdaniem sprawiłoby większą stabilność obrazu, przez wyeliminowanie nagłych krótkich skoków ekranu przekraczających tę wartość, wywołanych błędami GPS, jak też dużymi np z ulicy na ulicę. Co z tym zrobią nie wiem, ale w zamyśle pomysł chyba głupi nie jest. Przyjąłem maksymalną wartość realną jaką mamy w rzeczywistości, czyli podczas hamowania. jest to wartość ujemna, ale to to samo.
To samo jeśli chodzi o częstotliwość odświeżania ekranu. Teraz to klatkowanie ruchu odbywa się wg mnie 5-6x/s. Może zwiększenie tej częstości nie zabije wydajności, a na pewno poprawi odczuwalny komfort animacji przy dużych zbliżeniach, na których się na ogół jeździ.
Jak widać uwagi moje to drobiazgi, niezwiązane z precyzją i szybkością wskazań pozycji, bo nie mam się do czego przyczepić. Wszystko chodzi śpiewająco i na luzie i mam nadzieję, że już nic nie wylezie złego.