To może coś z większego testu - ponad 700 kilometrów.
Trasa W-wa-Katowice-Kraków-Kielce-W-wa.
Warszawa-Katowice.
Generalnie OK. Pikietaż praktycznie przez cały czas, ograniczenia prędkości też. Może poza samą Częstochową. Na DK1 (przelotówka przez miasto) faktycznie jest ograniczenie do 80 km/h. AM pokazuje 50 czy 60 km/h. Wpakowała mnie w korek w Siewierzu - tu AMTraffic nie pomógł

Same Katowice - ze względu na to, że byłem tylko na Burowcu i Giszowcu to się nie wypowiem co do routingu - nie zauważyłem żadnych innych zachowań niż poprzedniej wersji. Do Krakowa na A4 wyprowadziła mnie z ul. Magazynowej przez Obrzeżną Zachodnią - czyli tak jak normalnie ja jeżdżę.
Autostrada A4
Pikietaż dalej walnięty o 10 km.
Kraków
Ograniczenia prędkości tylko na DW i DK, brak na innych. Błędy w ograniczeniach - np. Nowohucka. Routing w normie, nie zauważyłem jakichś anomalii i specjalnych odchyłek od normy. Może poza jednym dziwnym manewrem zawracania na Płaszowskiej.
Kraków-Kielce
Brak pikietażu na sporych odcinkach trasy. Błędy w ogr. prędkości na kilku 70 czy 50. Wlot do Kielc - totalna kaszana w ograniczeniach (ktoś już o tym pisał). Na obwodnicy Jędrzejowa dalej jest przejazd kolejowy (zgłaszane do suportu AM 12 października - pewnie dlatego).
Kielce - AMTraffic dał ciała. Wprowadził mnie w samo centrum, w ul. Czarnowską, która, jak pamięcią sięgnąć, jest wiecznie zakorkowana. A wprowadził mnie pewnie dlatego, że zamknięty jest wiadukt na 1 Maja. Wyjechałem z Mielczarskiego (koniec trasy ustawiony w Warszawie) i kazała mi jechać właśnie na drugą stronę torów gdzie zatrzymał mnie korek na Żelaznej/Czarnowskiej. Zroniłem w tył zwrot i wróciłem na Mielczarskiego, potem do 1 Maja i Zagnańską dojechałem do Łódzkiej, którą dojechałem do obwodnicy Kielc. Nie obyło się bez wysypki AM z komunikatem "Wystąpiła wewnętrzna niezgodność danych." Powodem jest jakaś blokada z Miplo - czyżby ta z wiaduktu na 1 Maja? Po usunięciu blokad Miplo trasa jest wyznaczana poprawnie (start - Kielce, Mielczarskiego 125, meta - Warszawa).
Kielce-Warszawa - brak pikietażu na sporej części trasy, prędkości też czasami od czapki. S7 od Jedlińska do Białobrzegów - 100 km/h (dozwolone 110), obwodnica Białobrzegów OK, obwodnica Grójca część 100, część 110. Skrzyżowanie w Tarczynie (to z fotopstrykami) 50, dozwolone faktycznie 70.
Raz program się tak zamulił, że pomogło jedynie jego zamknięcie i ponowne uruchomienie. Raz (wjazd na stację BP Potok Mały) program się zawiesił przy rekalkulacji trasy - pasek postępu stanął na 90% i tak zostało.
Przez cały czas PDA sparowane z telefonem przez BT - nic się nie wysłało ani nie pobrało coby miało związek z AM Traffic.
Tyle moich przemyśleń z testów.