PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

Nawigacja GPS => AutoMapa => Betatesty => Wątek zaczęty przez: ochkarol w Kwiecień 16, 2011, 02:31:00

Tytuł: AM 6.8.1 Beta - routing (i inne wariacje) na trasie Lublin-Kielce ;)
Wiadomość wysłana przez: ochkarol w Kwiecień 16, 2011, 02:31:00
Tymczasem mamy już betę 6.8.1, a w niej zmienione algorytmy.
I chyba jet to zmiana na lepsze, ...
Chyba nie, bo AM proponuje jeździć z Lublina do Kielc przez Radom.  :mrgreen:
Start niedziela, godz 15:00 - trasa szybka.
Średnia prędkość wychodzi coś ok. 73 km/h - powodzenia.  :mrgreen:

Jadąc w miarę normalnie (prędkość podróżna ok. 110km/h) przez Kraśnik i Annopol robi się tę trasę średnią prędkością ok. 65km/h.
Tytuł: Odp: AM 6.8.1 Beta - routing (i inne wariacje) na trasie Lublin-Kielce ;)
Wiadomość wysłana przez: nocnyMarek w Kwiecień 16, 2011, 03:03:45
Ale trasa przez Kraśnik wychodzi 5 minut dłuższa, być może z powodu robót
pod Annopolem (8km ruch wahadłowy), więc to nie jest już ewidentny błąd algorytmu, tylko Twoja ocena, że tędy jest szybciej.
Tytuł: Odp: AM 6.8.1 Beta - routing (i inne wariacje) na trasie Lublin-Kielce ;)
Wiadomość wysłana przez: ochkarol w Kwiecień 17, 2011, 14:44:20
Ale trasa przez Kraśnik wychodzi 5 minut dłuższa, być może z powodu robót
pod Annopolem (8km ruch wahadłowy), więc to nie jest już ewidentny błąd algorytmu, tylko Twoja ocena, że tędy jest szybciej.
W piątek po 16:00 nie było nigdzie na trasie Lublin-Kielce (jadąc przez Kraśnik, Annopol, Opatów) robót drogowych ani tym bardziej ruchu wahadłowego.
W niedzielę też się nie spodziewam - zresztą zaraz jadę to się okaże.
Tytuł: Odp: AM 6.8.1 Beta - routing (i inne wariacje) na trasie Lublin-Kielce ;)
Wiadomość wysłana przez: jachraniak w Kwiecień 17, 2011, 14:50:50
wyznacz trasę, i niezależnie od tego jaka będzie ruszaj na Kraśnik, Annopol... zobaczymy jak będzie reagować
Tytuł: Odp: AM 6.8.1 Beta - routing (i inne wariacje) na trasie Lublin-Kielce ;)
Wiadomość wysłana przez: nocnyMarek w Kwiecień 17, 2011, 15:09:47
Cytat: ochkarol
W piątek po 16:00 nie było nigdzie...
Ale to już nie wina AM, informacje o robotach mają z GDDKiA, więc póki te dane
nie będą bardziej dokładne, to nie będzie to lepiej działać.
Tytuł: Odp: AM 6.8.1 Beta - routing (i inne wariacje) na trasie Lublin-Kielce ;)
Wiadomość wysłana przez: jachraniak w Kwiecień 17, 2011, 22:09:54
/ciach/
W niedzielę też się nie spodziewam - zresztą zaraz jadę to się okaże.
No jak trasa?
Tytuł: Odp: AM 6.8.1 Beta - routing (i inne wariacje) na trasie Lublin-Kielce ;)
Wiadomość wysłana przez: ochkarol w Kwiecień 17, 2011, 22:28:05
No i pojechałem (i wróciłem)  :mrgreen:
Oczywiście nie było żadnych robót nigdzie.

W stronę Kielc (trasa szybka).
W Wilkołazie AM chciała, żebym skręcił w prawo (coby pewnie omijać te "roboty drogowe").
Oczywiście nie posłuchałem AM.
Jak tylko AM zorientowała się, że nie skręciłem (szybciutko i bez zarzutu) to tuż przed ujrzeniem nowej trasy na ekranie usłyszałem komunikat:
"Uwaga! Do celu X km" i zobaczyłem zielony PopUp z uśmieszkiem, ze jest bliżej i szybciej. ;)
Potem drugi raz proponowała objazd w Gościeradowie. Też nie posłuchałem ale już zielonym popupem nie zostałem uraczony.

W drodze powrotnej (trasa optymalna - suwaczek prawie na maksa w prawo).
Propozycja omijania "robót drogowych" padła już tylko raz (zaraz za Annopolem) i tu również nie było popupa/u(?).
Za to w samym Lublinie, prawie pod koniec podróży pojechałem ciut inaczej niż proponowała AM i po zjechaniu z trasy (tuż przed pokazaniem nowej) zobaczyłem znowu zielony popup i usłyszałem komunikat:
"Uwaga! Do celu 2 km"
Wydawało mi się, że takie komunikaty są tylko skutkiem LiveDrive ale wskazywałoby na to, że nie.
Ale może to tylko zbieg okoliczności.

Poza tym inne wrażenia z jazdy:
Tradycyjne (od AM 6.7) skakanie kursora na boki i wzdłuż trasy. Nie za częste - ale jednak. Skutkują krótkim komunikatem "Rozglądam się" i ustawieniem nowego punktu Start.
Podczas dwóch automatycznych synchronizacji POI AM zgubiła sygnał GPS i po zakończeniu synchronizacji, po kilku-kilkunastu sekundach sygnał został złapany na nowo.

W trakcie drogi powrotnej zablokowałem połączenia GPRS w Omni.
Nie zauważyłem skakania kursora (co prawda nie gapiłem się non stop w ekran ale jednak). Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów odblokowałem GPRS i podczas synchronizacji POI nie było problemów z sygnałem GPS a skakanie kursora zauważyłem dopiero kilkanaście kilometrów przed Lublinem.
Sam nie wiem co o tym sądzić.

Poza routingiem (czy jak kto woli błednymi danymi ZD - skutek ten sam) oraz skakaniem kursora żali nie mam.