Jadąc dziś z Międzyrzeca Podlaskiego do Lublina, dojeżdżając do obwodnicy Radzynia Podlaskiego pojawiła mi się pod pilotem żółty komunikat z ostrzeżeniem (domniemywam). Chodzi o ten żółty prostokąt z czerwonym wykrzyknikiem po prawej i moją ikoną przejazdu z zaporami po lewej.
Ikonka znikła gdzieś na mapie po ostrym skręcie w prawo w Kocku, lecz pojawiła się przed Lubartowem i prześladowała mnie do samego końca trasy.
Na pobranie jakichkolwiek danych o utrudnieniach w ruchu raczej szans nie mam, bo nie łączę się z netem via GPRS. Przed startem AM była wyłączona i włączona ponownie.
Jadąc do Międzyrzeca pobrałem co prawda dane o utrudnieniach ale jak pisałem wyżej w Międzyrzecu AM wyłączyłem i włączyłem (nawet restartowałem Omnię).
Można byłoby to olać, ale od tego momentu nie miałem już komunikatów ostrzegających o fotoradarach i nie było przybliżania mapy a w przypadku przejazdu kolejowego było tylko przybliżanie mapy.
Jadąc uprzednio do Międzyrzeca ostrzeżenia były OK.
Może mnie ktoś rozjaśnić temat?