W tym momencie Miplo wogole jest bezuzyteczne. W bierzacej wersji ten program funkcjonuje gorzej niz pierwsza wersja AM 4.
Widziałeś ten program? Używałeś go?
Wyobraz sobie, ze tak. Przynajmniej probowalem uzywac, bo program nie dziala tak jak powinien, aby go uzywac na co dzien. Problem polega na tym, ze po synchronizacji, plik z poi w 95% ulega uszkodzeniu Program laczy sie z serwerem, pobiera punkty, ale po zakonczeniu synchronizacji miplosync pokazuje, ze mam 0 punktow POI. Nie pomaga tworzenie nowego pliku na karcie, w pamieci PDA, reinstalacja MiploSync, synchronizacja przez WIFI, stacje dokujaca, utworzenie pliku z poi w AM, a w miplosync tylko jego wskazanie. Przewaznie, bo nie zawsze (mimo kilkudziesieciu prob, program nie uszkodzil pliku poi jakies 3 -4 razy) uzycie programu konczy sie fiaskiem, wiec nie moge powiedziec ze program dziala. Zreszta nie tylko ja mam takie problemy, wystarczy poczytac forum miplo. To, ze plik z poi ulega uszkodzeniu jest pewnie, po takiej nieszczesliwej synchronizacji w pliku ktory ma kilkaset kB jest co prawda troche punktow, ale do kategorii POI dopisuja sie kategorie typu @#$W$#@%, *^$#@%# itp, itd. Na szczescie posiadam swoj stary plik UAM z poi.mobilne.net i jego uzywam. Kiedy ten plik wskaze w miplosync, owszem program pokazuje, ze w nim jest okolo 8 tys punktow, ale proba synchronizacji wykonana na tym pliku, uszkadza go. Po synchronizacji miplo pokazuje ze w pliku jest 0 punktow, mimo ze synchronizacja sie powiodla.
Jakies pomysly, wskazowki?