Po przemyśleniach - spacer z psem powoduje dotlenienie mózgu.
Stawiam hipotezę następującą:
w palmtopach z wbudowanym GPSem uruchomienie GPSa następuje programowo, w przeciwieństwie do zewnętrznych, gdzie GPSa włącza użytkownik. W związku z tym podejrzewam, że AM włącza GPSa po odpaleniu się (u mnie trwa to ok. 25 sekund) i wówczas zaczyna się szukanie fixa. Być może w TT (nie wiem!) pierwszym działaniem programu jest włączenie GPSa, stąd różnica w czasie uzyskania fixa.
W zewnętrznym GPSie po 25 sekundach odbiornik zwykle ma lub wkrótce łapie fixa (SSIII lub MTK przy zimnym starcie), co powoduje, że nawigacja startuje bez opóźnień (niezależnie czy jest to AM, TT, iGO, czy Desti).
Proszę kolegów o zweryfikowanie tej hipotezy...
Napisane: Listopad 11, 2007, 23:09:11
BTW:
A próba złapania fixa w AM 4.1.2 ruszając bryką od razu, bez czekania to masakra. U Destinatora różnica jest prawie niezauważalna.
Potwierdza to moje przemyślenia: ruszanie z miejsca w momencie uruchomienia GPSa może wywołać takie skutki.