plik .war

Jakiś dramat...

AM 6.6
Własny plik .war

Ostrzeganie działa wg widzimisię AM. Strasznie mnie to wkurzyło, gdyż spędziłem kiedyś dużo czasu żeby poustawiać prędkości, odległości etc etc.

Mało tego że ostrzega jak chce, ustawienia w moim "prywatnym pliku .war" są zupełnie inne niż te które sobie kiedyś zrobiłem. 

Sprawdzałem - nie da się zmienić ustawień w moim "prywatnym pliku .war" Znaczy zmieniać to sobie mogę... i tak zapisują się domyślne.

Narobili tych plików .war
alarmowe
bez_samochodu
cięzarowe
daleka_trasa
default
dla_kierowców
narciarze
rozrywka
sport
terenowy
turystyka
zakupy

No wszystko fajnie, że coś takiego jest, tylko, że ja nie czuję na razie potrzeby używania żadnego z wymienionych. Chcę żeby poprawnie działał mój "prywatny plik .war"

Jak sobie pomyślę, że będę musiał wszystko od nowa....

Nie czujesz potrzeby to nie używaj ,możesz je sobie nawet pokasować   
A mógł byś sprecyzować na czym polega to widzimisię AM    Mam pewne podejrzenia jaki to problem tylko musisz mnie upewnić że myślę o tym samym  

w jakiej wersji stworzyłeś swój plik? Miałem to samo gdy stworzyłem go w chyba 6.5. Od 6.6 nie miałem już problemów. tak czy owak na wszelki wypadek mam spisane wszystkie ustawienia.

No wszystko fajnie, że coś takiego jest, tylko, że ja nie czuję na razie potrzeby używania żadnego z wymienionych. Chcę żeby poprawnie działał mój "prywatny plik .war"

Jak sobie pomyślę, że będę musiał wszystko od nowa....

Ustaw wszystko i potem zapisz jako "prywatny plik .war", u mnie trzyma wszystkie ustawienia.

No i żeby karta nie była zabezpieczona przed zapisem 

Poustawiałem sobie opcje ostrzegania, jeszcze dawno temu, na v.6.2
Zapisałem je jako swój prywatny (korzystając z karty i zapisz), pod nazwą ostrzeganie.war
Od tej chwili korzystałem z tego pliku we wszystkich kolejnych wersjach i nie miałem (i nie mam) najmniejszych problemów w tej materii.
Wystarczy go skopiować do kolejnej wersji i po prostu wczytać, korzystając z "karty" i "otwórz".
Nie pamiętam tylko, czy jego tworzenie zaczynałem od "nowy", czy rozpoczynałem zabawę od domyślnego.

Mało tego że ostrzega jak chce, ustawienia w moim "prywatnym pliku .war" są zupełnie inne niż te które sobie kiedyś zrobiłem.

Sprawdzałem - nie da się zmienić ustawień w moim "prywatnym pliku .war" Znaczy zmieniać to sobie mogę... i tak zapisują się domyślne.

Bo należy po ustawieniu wszystkiego skorzystać z karty i zapisz, nadając swoją nazwę. Najlepiej po zapisie wczytać ten plik, korzystając z karta i otwórz.
Nie wiem, dlaczego tak jest, ale jeżeli wprowadzone zmiany w pliku default "klepnie się" najpierw OK, lub nie nada swojej nazwy, to później bywają jaja.