PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Nawigacja GPS => AutoMapa => Wątek zaczęty przez: QMPEL w Sierpień 06, 2008, 18:32:02
-
Ile miejsca na karcie pamięci zajmuje wam AM EU 5.1 ??
W moim przypadku wynosi to aż 3,7GB. Na karcie nic więcej jeszcze nie ma, nawet Mipla i POI. W poprzedniej wersji zajmowała mi ok chyba 2GB z Miplo i POI. Według mnie coś jest nie tak. Kartę formatowałem zawsze i wskazania pojemności karty były maksymalne. (SD 4GB)
Dodam, że zaciągałem z serwera AM 3 razy dla pewności. Podwójne wgranie czy cuś takiego wykluczam. Wyczerpałem już wszystkie znane i nieznane sposoby i pozostało zwrócić się do was. Nie sądzę, że przez dodanie tych paru ścieżek w nowych państwach tak AM pogrubiło.
Aha, AM chodzi bez problemu. Mam FS N560 + 4GB SD
Pozdrawiam
-
Katalog Maps zajmuje 1.8GB, musisz miec coś 'nie tak'.
-
No tak ale przyznasz że troche to dziwne i zupełnie nie wiem z czym to jeść
-
Sformatuj kartę na PC i wgraj powtórnieprzez czytnik
-
Sformatuj kartę na PC i wgraj powtórnieprzez czytnik
Tak robilem i to nie raz
-
No i ile masz wolnego miejsca po formacie?
Sprawdzałeś ile potem zajmują poszczególne katalogi?
Jaki masz największy plik? (ways.a - niecałe 1,2GB)
-
No i ile masz wolnego miejsca po formacie?
Sprawdzałeś ile potem zajmują poszczególne katalogi?
Jaki masz największy plik? (ways.a - niecałe 1,2GB)
Sprawdzałem i nic niepokojacego nie widziałem. Nie znalazłem nic zdublowanego ani przerośniętego. Po formacie wskazanie było prawie 4 GB, nie pamietam dokładnie. Najdziwniejsze jest to, że wszystko normalnie działa. Jestem od kilku dni w trasie i jest OK. Nocą w hotelach poszukuje przyczyny. Dosłownie arhiwum X. Nic nie rozumiem
-
No tak ale przyznasz że troche to dziwne i zupełnie nie wiem z czym to jeść
jak instalowalem AM 5.0.7 tez tak zajmowalo
na karcie 2GB musialem wybierac panstwa do instalacji
5.1 zajmuje 1,8 GB i cala bez problemu weszla na karte 2GB....
nic nie zmienialem, karta zawsze byla formatowana przed instalacja....
tyle, ze przed instalacja 5.1 mialem hard reset, ale czy to ma jakies znaczenie :)
-
Posiedziałem parę godzin, ale doszedłem, o co chodzi. Winne było uaktualnienie AM4, które siedziało głęboko w moim kompie. Nie wiem jak i czyja to jest wina, czy AM, czy Visty, ale jest już OK. Wygląda na to, że podczas uruchamiania instalacji AM 5.1 na kartę zasysałem też nieświadomie cholera wie co, bo nie widziałem dubli czy plików większych niż 1,2GB i juz się nie dowiem, bo wykosiłem wszystko dokładnie i z wściekłością.
Wniosek: Dokładnie czyścić wszelkie stare wersje na PC też
Pozdrawiam
-
Niestety :S nowa wersja i problem się powtórzył. Znów na kartę w tajemniczy sposób trafiło ok 3.7 giga. Rozmawiałem z service AM i usłyszałem że jeszcze tego nie mieli. Niestety ten problem znacznie przerasta mnie i tych, którzy uważają, że się na tym znają. Poprzednio udało się wgrać normalnie za ósmym razem, ciekawe ile teraz będę siedział. :(
Jest jeszcze jeden niepokojący element. Od momentu kliknięcia ikonki AM.....exe, do momentu pojawienia się możliwości rozpakowania, mija nawet i pół godziny. RAM zajęty tylko do połowy, a procesor pracuje na 2-5% czyli nie przemęcza się. Macie jakiś pomysł?
Pozdrawiam
-
Niestety :S nowa wersja i problem się powtórzył. Znów na kartę w tajemniczy sposób trafiło ok 3.7 giga. Rozmawiałem z service AM i usłyszałem że jeszcze tego nie mieli. Niestety ten problem znacznie przerasta mnie i tych, którzy uważają, że się na tym znają. Poprzednio udało się wgrać normalnie za ósmym razem, ciekawe ile teraz będę siedział. :(
Jest jeszcze jeden niepokojący element. Od momentu kliknięcia ikonki AM.....exe, do momentu pojawienia się możliwości rozpakowania, mija nawet i pół godziny. RAM zajęty tylko do połowy, a procesor pracuje na 2-5% czyli nie przemęcza się. Macie jakiś pomysł?
Pozdrawiam
Jeśli masz możliwość spróbuj instalować z innego komputera.
-
Niestety :S nowa wersja i problem się powtórzył. Znów na kartę w tajemniczy sposób trafiło ok 3.7 giga. Rozmawiałem z service AM i usłyszałem że jeszcze tego nie mieli. Niestety ten problem znacznie przerasta mnie i tych, którzy uważają, że się na tym znają. Poprzednio udało się wgrać normalnie za ósmym razem, ciekawe ile teraz będę siedział. :(
Jest jeszcze jeden niepokojący element. Od momentu kliknięcia ikonki AM.....exe, do momentu pojawienia się możliwości rozpakowania, mija nawet i pół godziny. RAM zajęty tylko do połowy, a procesor pracuje na 2-5% czyli nie przemęcza się. Macie jakiś pomysł?
Pozdrawiam
Rozpakuj instalkę winrarem do dowolnego katalogu, po rozpakowaniu skasuj plik ściągnięty z internetu a instalację rozpocznij odpalając plik setup.
-
Póki nie wykażesz chęci współpracy, odpowiadając konkretnie na pytania, to wątpię, że ktoś wyprorokuje co Ci dolega.
-
Ja zaryzykuję, masz zawirusowany komputer.
-
Póki nie wykażesz chęci współpracy, odpowiadając konkretnie na pytania, to wątpię, że ktoś wyprorokuje co Ci dolega.
Rozumiem, że odczuwasz zasadnicze braki w moim opisie, a ja nie wiem, co jeszcze więcej można w tym temacie opisywać bardziej szczegółowo. Myślę, że czuł byś lekki dyskomfort gdybym ci opisywał jak wygląda i z czego się składa np. karta pamięci. Więc zadaj pytanie lub przyznaj milczeniem fakt, że nie znasz odpowiedzi jak to możliwe aby z zapakowanego pliku 1,3giga po rozpakowaniu i automatycznym przeniesieniu na sformatowana i sprawdzoną kartę, waga wzrosła do ok 3,7GB i w dodatku AM działa. Niby problemu nie ma, ale szkoda mi 2giga pamięci i jest to ciekawa zagadka, którą dla zasady należny rozwiązać.
Napisane: Sierpień 12, 2008, 02:53:51
Ja zaryzykuję, masz zawirusowany komputer.
Z rożnych względów, mój komp jest sprawdzany dosyć często kilkoma sposobami w poszukiwaniu zagrożeń. Istnieje oczywiście mimo wszystko możliwość, że cuś cwanego jednak siedzi, ale z drugiej strony nie sadzę aby komuś się chciało tworzyć coś, co tylko się odzywa przy AM.
Napisane: Sierpień 12, 2008, 02:59:50
W końcu po iluś próbach AM zainstalowała się jak powinna, ale nie jestem w stanie złapać jakieś zasady. Formatowałem w różnych ustawieniach, wyłączałem ochronę i wszytko, co mi przyszło do głowy. Na prośbę AM wysłałem zawartość tego co się instalowało i może po tym da się zagadkę rozwiązać. Ja nie jestem w stanie rozszyfrować i ocenić zawartości. Kolega JaMi też jak widzę miał taki problem więc nie tylko ja mam pecha.
Dzięki za pomoc.
-
Kolega JaMi też jak widzę miał taki problem więc nie tylko ja mam pecha.
Dzięki za pomoc.
mialem dokladnie to samo co Ty, kwestie dotyczace PCta mozna pominac, komputer jest pewny (zreszta instalowalem wielokrotnie z dwoch roznych PCtow)
Procedury te same i raz tak, raz siak....
Bede dzisiaj instalowal 5.1.1 i zrobie upgrade, nie bedzie hard resetu i formatu karty (tak bylo ostatio)
Jezeli AM nie da sie zainstalowac (karta 2GB), swiadczyc to bedzie wylacznie o wadliwym instalatorze AM. Takie jest moje zdanie
Mam nadzieje, ze nowa AM Europa wejdzie w calosci i bedzie dzialac, inaczej pozostanie mi walka z producentem
-
Póki nie wykażesz chęci współpracy, odpowiadając konkretnie na pytania, to wątpię, że ktoś wyprorokuje co Ci dolega.
Rozumiem, że odczuwasz zasadnicze braki w moim opisie, a ja nie wiem, co jeszcze więcej można w tym temacie opisywać bardziej szczegółowo. Myślę, że czuł byś lekki dyskomfort gdybym ci opisywał jak wygląda i z czego się składa np. karta pamięci. Więc zadaj pytanie lub przyznaj milczeniem fakt, że nie znasz odpowiedzi jak to możliwe aby z zapakowanego pliku 1,3giga po rozpakowaniu i automatycznym przeniesieniu na sformatowana i sprawdzoną kartę, waga wzrosła do ok 3,7GB i w dodatku AM działa.
Pytania już zadałem, nie będę się powtarzał.
Chyba odczytanie rozmiarów plików i katalogów tudzież zgrubne sprawdzenie, czy suma wielkości plików (i podkatalogów)
zgadza się z rozmiarem katalogów w których się znajdują, nie przerasta Twoich umiejętności?
-
Póki nie wykażesz chęci współpracy, odpowiadając konkretnie na pytania, to wątpię, że ktoś wyprorokuje co Ci dolega.
Rozumiem, że odczuwasz zasadnicze braki w moim opisie, a ja nie wiem, co jeszcze więcej można w tym temacie opisywać bardziej szczegółowo. Myślę, że czuł byś lekki dyskomfort gdybym ci opisywał jak wygląda i z czego się składa np. karta pamięci. Więc zadaj pytanie lub przyznaj milczeniem fakt, że nie znasz odpowiedzi jak to możliwe aby z zapakowanego pliku 1,3giga po rozpakowaniu i automatycznym przeniesieniu na sformatowana i sprawdzoną kartę, waga wzrosła do ok 3,7GB i w dodatku AM działa.
Pytania już zadałem, nie będę się powtarzał.
Chyba odczytanie rozmiarów plików i katalogów tudzież zgrubne sprawdzenie, czy suma wielkości plików (i podkatalogów)
zgadza się z rozmiarem katalogów w których się znajdują, nie przerasta Twoich umiejętności?
u mnie problem polegal na czym innym. Podczas instalacji AM 5.0.7 (karta sformatowana) informowala mnie, ze potrzebuje wlasnie okolo 3,7GB na zainstalowanie kompletnej mapy Europy. Dokonalem wyboru panstw, ktore mnie interesowaly i zainstalowalem je na karcie 2GB
AM Europa 5.1 przy instalacji (wczesniej hard reset i format karty) informowala, ze cala Europa zajmie 1,8 GB. Zainstalowala sie poprawnie na karcie 2GB
AM 5.0.7 nie dalo sie zainstalowac na karcie 2GB z wyzej podanego powodu, AM 5.1 wymagala juz dwa razy mniej miejsca :)
-
u mnie problem polegal na czym innym. Podczas instalacji AM 5.0.7 (karta sformatowana) informowala mnie, ze potrzebuje wlasnie okolo 3,7GB na zainstalowanie kompletnej mapy Europy. Dokonalem wyboru panstw, ktore mnie interesowaly i zainstalowalem je na karcie 2GB
AM Europa 5.1 przy instalacji (wczesniej hard reset i format karty) informowala, ze cala Europa zajmie 1,8 GB. Zainstalowala sie poprawnie na karcie 2GB
AM 5.0.7 nie dalo sie zainstalowac na karcie 2GB z wyzej podanego powodu, AM 5.1 wymagala juz dwa razy mniej miejsca :)
[/quote]
O to też ciekawe. Faktycznie jest to inny nieco przypadek i AM spuchła w innym momencie, ale przyczyna może być podobna
-
O to też ciekawe. Faktycznie jest to inny nieco przypadek i AM spuchła w innym momencie, ale przyczyna może być podobna
Podejrzewam, ze u Ciebie, za wgledu na karte 4GB, AM po prostu sie zainstalowala i zajmowala prawie 4GB. U mnie "karta nie pozwolila"
Nie bardzo rozumiem, jak AM Europa podczas instalacji moze chciec prawie 4GB wolnej pamieci. Pewnie warto by taka wersje zainstalowac i zawartosc katalogow przeslac do producenta. Cos sie zdublowalo :)
Na szczescie nie mam juz problemu z wielkoscia AM. Ciekawe, czy problem nie wroci podczas instalowania nowej, czystej wersji AM....
-
u mnie problem polegal na czym innym. Podczas instalacji AM 5.0.7 (karta sformatowana) informowala mnie, ze potrzebuje wlasnie okolo 3,7GB na zainstalowanie kompletnej mapy Europy. Dokonalem wyboru panstw, ktore mnie interesowaly i zainstalowalem je na karcie 2GB
AM Europa 5.1 przy instalacji (wczesniej hard reset i format karty) informowala, ze cala Europa zajmie 1,8 GB. Zainstalowala sie poprawnie na karcie 2GB
AM 5.0.7 nie dalo sie zainstalowac na karcie 2GB z wyzej podanego powodu, AM 5.1 wymagala juz dwa razy mniej miejsca :)
Uwierzcie, to nie jest problem związany z AM.
To jest problem sprzętowo-umiejętnościowy.
-
ależ kolego, daleki jestem aby wyrokować ze to wina AM. Natomiast teza związana z problemem "sprzętowo-umiejętnościowym" jest nieco mętna i nie rozumiem co chciałeś powiedzieć? Mam propozycję następującą: Wykorzystując do tego swoje super możliwości "sprzętowo-umiejętnościowe", zrób to co mi wychodzi w wyniku braku odpowiedniego sprzętu i umiejętności. Jeśli ci się uda, to masz u mnie piwo. Nie żartuje.
Wybacz, ale tak debilne czynności jak wgranie programu, którego instalacja dokonuje się zresztą automatycznie, robię setki razy. Co do sprzętu i jego zawartości, to uwierz mi na słowo że jest z górnej półki, sprawny i czysty.
-
Uwierzcie, to nie jest problem związany z AM.
To jest problem sprzętowo-umiejętnościowy.
uwierze, tylko podsun rozwiazanie. Dlaczego instalator AM po odpaleniu informuje, ze potrzebuje prawie 4GB miejsca na zainstalowanie programu ?
-
Koledzy a jaki dajecie rodzaj instalacji ? Może na kartę i z "zahaczoną" wtyczką odbudowy instalacji . Tak sobie gdybam (może głupio) że być może w tym wypadku AM instaluje wszystko na kartę + kopia piku instalacyjnego czyli 2x to samo :-|
-
Koledzy a jaki dajecie rodzaj instalacji ? Może na kartę i z "zahaczoną" wtyczką odbudowy instalacji . Tak sobie gdybam (może głupio) że być może w tym wypadku AM instaluje wszystko na kartę + kopia piku instalacyjnego czyli 2x to samo :-|
W moim przypadku podczas desperackich wielokrotnych prób, były obie opcje. Nie złapałem jakiejś zasady, dlaczego instaluje takiego grubasa i dlaczego w końcu po X próbach instaluje normalnie. Ale faktycznie może ma to jakiś sens, co piszesz, tyle że byłoby to widoczne w zawartości karty. Nic takiego nie zauważyłem. A tak na marginesie, to, do czego właściwie służy ta opcja w praktyce?
Napisane: Sierpień 14, 2008, 14:27:22
Właśnie dostałem odpowiedź od AM:
........plik ways.a jest plikiem mapy i jego wielkosc jest prawidlowa.
Z Panskiego opisu i listy plikow, ktora wczesniej Pan przeslal wynika ze program instalacyjny zostal wykowany na karte (zamiast do katalogu tymczasowego w Windows) i nastepnie AutoMapa zainstalowala sie z karty (na karte) co spowodowalo zduplikowanie plikow - laczna ilosc instalatora i zainstalowanej wersji wynosi okolo 400.
Przy ponownej instalacji prosimy sprawdzic w pierwszym oknie instalacji (kiedy sie rozpakowuja pliki) jest wskazana lokalizacja dysku systemowego.......
Czyli, że co???
-
Że instalator wykorzystał kartę na pliki tymczasowe - źle przeprowadziłeś instalację. To wybiera się na początku instalacji gdzie maja sie rozpakowywać pliki tymczasowe. Ponadto watro odznaczyć "pozostawianie plików do dalszych instalacji", to wtedy instalator skasuje pliki tymczasowe (gdzie by one nie były).
-
Tyle to ja wiem i nie sądzę abym instalację przeprowadził źle. Instalacja przeprowadziła się źle. Jak już pisałem próbowałem wszelkich wariantów? Z tego wniosek, że jest krok do przodu, bo wiadomo co się doinstalowało, tyle że nie wiadomo z jakiego powodu. Pewnie nie z powodu AM, ale bardziej z powodu mojego kompa. Jesteś w stanie przy pomocy prostych metod powtórzyć mój wyczyn?
-
Uwierzcie, to nie jest problem związany z AM.
To jest problem sprzętowo-umiejętnościowy.
uwierze, tylko podsun rozwiazanie. Dlaczego instalator AM po odpaleniu informuje, ze potrzebuje prawie 4GB miejsca na zainstalowanie programu ?
Wypowiedzi Rukata i emisiu wskazują na możliwości wystąpienia nieprawidłowości, które w rezultacie doprowadzają do opisanej sytuacji.
Koledzy a jaki dajecie rodzaj instalacji ? Może na kartę i z "zahaczoną" wtyczką odbudowy instalacji . Tak sobie gdybam (może głupio) że być może w tym wypadku AM instaluje wszystko na kartę + kopia piku instalacyjnego czyli 2x to samo :-|
W moim przypadku podczas desperackich wielokrotnych prób, były obie opcje. Nie złapałem jakiejś zasady, dlaczego instaluje takiego grubasa i dlaczego w końcu po X próbach instaluje normalnie. Ale faktycznie może ma to jakiś sens, co piszesz, tyle że byłoby to widoczne w zawartości karty. Nic takiego nie zauważyłem. A tak na marginesie, to, do czego właściwie służy ta opcja w praktyce?
Napisane: Sierpień 14, 2008, 14:27:22
Właśnie dostałem odpowiedź od AM:
........plik ways.a jest plikiem mapy i jego wielkość jest prawidłowa.
Z Pańskiego opisu i listy plików, która wcześniej Pan przesłał wynika ze program instalacyjny został wypakowany na kartę (zamiast do katalogu tymczasowego w Windows) i następnie AutoMapa zainstalowała sie z karty (na kartę) co spowodowało zduplikowanie plików - łączna ilość instalatora i zainstalowanej wersji wynosi około 400.
Przy ponownej instalacji prosimy sprawdzić w pierwszym oknie instalacji (kiedy sie rozpakowują pliki) jest wskazana lokalizacja dysku systemowego.......
Czyli, że co???
Wskazywane przez QMPEL i JaMi wielkości potrzebnej przestrzeni dyskowej (3,7 - 4 GB) wskazują na prawdopodobne sytuacje:
1. Po uruchomieniu instalatora pobranego ze strony www. następuje jego rozpakowanie do katalogu tymczasowego, który został utworzony na karcie. Ten przypadek należy jednak traktować z dużą rezerwą, bowiem samowypakowujące się instalatory mają niejako "obowiązek" wypakować się do domyślnego katalogu "Temp" istniejącego na dysku "C" komputera. Zwróćcie uwagę, że po uruchomieniu instalatora następuje proces wypakowywania plików i określenie miejsca wypakowania jest możliwe do odczytania lecz nieaktywne (szara czcionka). Poza tym, gdyby istniała możliwość wyboru, to instalator w pierwszym kroku zapytał by się o miejsce rozpakowania. Tak jednak nie jest. Można zatem przyjąć, że prawdopodobieństwo wystąpienia tego przypadku jest bardzo małe. Jednak biorąc pod uwagę różnorakie złośliwości oprogramowania, nie można wykluczyć całkowicie takiego przypadku.
2. Pierwszy etap instalacji, tzn. rozpakowanie instalatora, przebiega prawidłowo lecz dalej, jak napisał Rukat, następuje wybór trybu "zachowaj pliki do następnych instalacji" i pliki zostają zachowane nie na dysku twardym komputera lecz na karcie, "dzięki" jakiemuś chochlikowi informatycznemu.
Tak czy inaczej, następuje z pewnością nieuprawnione i niepotrzebne wpisywanie zbyt wielu plików plików do pamięci karty. Moja instalacja z jednym głosem (Hołowczyc) zawiera 191 plików.
Zerknijcie na załączoną tabelkę. Wynika z niej jasno, że w przypadku wystąpienia opisywanych nieprawidłowości mamy do czynienia z "potrzebami" na poziomie 3,5 GB. I to mniej więcej zgadza się z opisami kolegów.
Jednak kwestią zasadniczą jest wyeliminowanie takich patologii. Nieodzownym jest dokładne zdiagnozowanie, przez użytkowników, szczegółowych zachowań software'u i hardware'u podczas instalacji. Naprawdę, szczegółowych, bo tylko te obserwacje mogą doprowadzić do rozwiązania problemu.
Poza tym, sugeruję rozpoczęcie instalacji z "setup'u" rozpakowanego uprzednio instalatora.
Pozdrawiam.
-
Mój przypadek raczej wyklucza zapisanie się katalogów tymczasowych na karcie w momencie rozpakowywania, gdyż bywało że do momentu instalacji albo wcale jej nie było podpiętej do czytnika albo robiłem na niej kolejne czyszczenie w tym czasie. Wygląda na to, że faktycznie gruba wersja zawiera to co sugerujecie i to jest ważna informacja, ale powód dla którego się zasysa na kartę dalej nieodgadniony. Sugestie, że coś odptaszkowałem czy nie, jakoś do mnie nie przemawiają. Po prostu nie można świadomie czy nieświadomie dokonać takiego cudu z pozycji instalatora AM. Całe szczęście, że mam Vistę i zawsze wszystko łącznie z moimi brakami można zwalić na Microsoft. :proud:
Trochę mnie już ten temat zmęczył, tym bardziej że nie jest to jakiś powszechny problem i raczej nie będę robił kolejnych doświadczeń i obserwacji instalacji, aż do kolejnej aktualizacji.
-
Nie mam niestety, albo raczej na szczęście :mrgreen: Visty
Z tego co widzę instalator AM korzysta z katalogu Temp w lokalizacji wskazanej przez
zmienną środowiskową TMP systemu Windows.
W XP jest tak:
Mój Komputer->prawy klawisz myszy->Właściwości-> Zaawansowane->Zmienne środowiskowe
i tam standardowo w 'Zmiennych użytkownika' jest zdefiniowana m.in.
zmienna o nazwie: TMP i wartości: %USERPROFILE%\Ustawienia lokalne\Temp
Jeśli zmieniłeś tę wartość (Ty, a może jakiś inny program bez Twojej wiedzy) to mogą dziać się takie cuda.
Jeśli w XP nie jest zdefiniowana ta zmienna, to instalator rozpakowuje sie do C:\Windows\Temp
Jeśli zdefiniowana jest ścieżka do niedostępnego dysku (np z czytnika kart, a karta nie jest włożona)
instalator zgłosi błąd i nie rozpakuje się, jeśli lokalizacja wskazuje kartę pamieci, to rozpakuje się na niej.
Nie wiem jak z Vistą, niewykluczone, że jest podobnie/analogicznie, ale nie mam możliwości tego sprawdzić.
-
2. Pierwszy etap instalacji, tzn. rozpakowanie instalatora, przebiega prawidłowo lecz dalej, jak napisał Rukat, następuje wybór trybu "zachowaj pliki do następnych instalacji" i pliki zostają zachowane nie na dysku twardym komputera lecz na karcie, "dzięki" jakiemuś chochlikowi informatycznemu.
Nie wypowiadałem się dotąd, bom nie obeznany w meandrach AutoMapy i nie chcąc uchodzić za gbura (będąc newbie w temacie AM), nie śmiałem się odzywać. Jednakowoż zauważyłem, że u mnie wystąpiły dokładnie takie same objawy. Katalog "setup", który powinien rozpakowany zostać do pliku temp znalazł się u mnie na karcie nie wiedzieć czemu. Znaczy ściśle mówiąc katalog ten (setup) został rozpakowany również do folderu "temp", ale w swej naiwności pomyslałem, że zaptaszkowanie opcji "zachowaj pliki do następnych instalacji" pozostawi ów katalog w domyślnym folderze, jednak dziwnym trafem został on umieszczony (zdublowany) rownież na karcie. Tak czy inaczej potwierdzam, że zdarzenie miało miejsce również u mnie. Zastanawiam się czy zamysłem programistów nie było ścisłe wykonanie tego polecenia. I tak jeśli program przypisany jest do karty, to tylko na niej można popełniać "dalsze instalacje", a skoro tak, to należy umiejscowić pliki na samej karcie, by móc gdzieś, kiedyś na jakimkolwiek komputerze z owej karty uruchomić plik setup.exe. Rozumiem, że tłumaczenie moje pokrętne jest i zgoła bez większego sensu, ale któż tak naprawdę zrozumie programistów. No chyba, że to Vista coś namieszała, ale nie sądzę raczej.
Mój przypadek raczej wyklucza zapisanie się katalogów tymczasowych na karcie w momencie rozpakowywania, gdyż bywało że do momentu instalacji albo wcale jej nie było podpiętej do czytnika albo robiłem na niej kolejne czyszczenie w tym czasie.
No więc moja karta również do czytnika popięta nie była. To by wskazywać mogło, że mój sposób pojmowania dziwnym trafem sie sprawdza, i że katalog setup umieszczany jest na karcie celowo.
Całe szczęście, że mam Vistę i zawsze wszystko łącznie z moimi brakami można zwalić na Microsoft. :proud:
hmmm to mnie zastanawia, bo ja też mam Vistę. Mimo wszystko jednak myślę , że to nie z jej powodu. W sumie co ma do tego OS laptopa?
-
Nie wypowiadałem się dotąd, bom nie obeznany w meandrach AutoMapy i nie chcąc uchodzić za gbura (będąc newbie w temacie AM), nie śmiałem się odzywać. Jednakowoż zauważyłem, że u mnie wystąpiły dokładnie takie same objawy. Katalog "setup", który powinien rozpakowany zostać do pliku temp znalazł się u mnie na karcie nie wiedzieć czemu. Znaczy ściśle mówiąc katalog ten (setup) został rozpakowany również do folderu "temp", ale w swej naiwności pomyslałem, że zaptaszkowanie opcji "zachowaj pliki do następnych instalacji" pozostawi ów katalog w domyślnym folderze, jednak dziwnym trafem został on umieszczony (zdublowany) rownież na karcie. Tak czy inaczej potwierdzam, że zdarzenie miało miejsce również u mnie. Zastanawiam się czy zamysłem programistów nie było ścisłe wykonanie tego polecenia. I tak jeśli program przypisany jest do karty, to tylko na niej można popełniać "dalsze instalacje", a skoro tak, to należy umiejscowić pliki na samej karcie, by móc gdzieś, kiedyś na jakimkolwiek komputerze z owej karty uruchomić plik setup.exe. Rozumiem, że tłumaczenie moje pokrętne jest i zgoła bez większego sensu, ale któż tak naprawdę zrozumie programistów. No chyba, że to Vista coś namieszała, ale nie sądzę raczej.
Całe szczęście, że mam Vistę i zawsze wszystko łącznie z moimi brakami można zwalić na Microsoft. :proud:
hmmm to mnie zastanawia, bo ja też mam Vistę. Mimo wszystko jednak myślę , że to nie z jej powodu. W sumie co ma do tego OS laptopa?
Jednak dotychczasowe wpisy i opisy objawów wskazują na to, że jednak może być to związane z systemem.
Nie mam niestety, albo raczej na szczęście :mrgreen: Visty
Z tego co widzę instalator AM korzysta z katalogu Temp w lokalizacji wskazanej przez
zmienną środowiskową TMP systemu Windows.
W XP jest tak:
Mój Komputer->prawy klawisz myszy->Właściwości-> Zaawansowane->Zmienne środowiskowe
i tam standardowo w 'Zmiennych użytkownika' jest zdefiniowana m.in.
zmienna o nazwie: TMP i wartości: %USERPROFILE%\Ustawienia lokalne\Temp
Jeśli zmieniłeś tę wartość (Ty, a może jakiś inny program bez Twojej wiedzy) to mogą dziać się takie cuda.
Jeśli w XP nie jest zdefiniowana ta zmienna, to instalator rozpakowuje sie do C:\Windows\Temp
Jeśli zdefiniowana jest ścieżka do niedostępnego dysku (np z czytnika kart, a karta nie jest włożona)
instalator zgłosi błąd i nie rozpakuje się, jeśli lokalizacja wskazuje kartę pamieci, to rozpakuje się na niej.
Nie wiem jak z Vistą, niewykluczone, że jest podobnie/analogicznie, ale nie mam możliwości tego sprawdzić.
Proponuję użytkownikom Visty sprawdzenie domyślnej ścieżki katalogu "Temp".
-
Nie chciałem zanudzać was moją indywidualną histerią w indywidualnym temacie, widzę jednak, że sprawę trza pociągnąć, bo ujawniło się więcej przypadków. Dziś jestem zmęczony nieco po koncercie T-Rex i weselu, ale pociągnę to w lepszej chwili. Fakty są jakie są i muszą mieć swoją namacalną przyczynę. Moje ostatnie podejrzenia idą w kierunku wersji Nocnego Marka, a zwłaszcza że "COŚ" zmienia te ustawienia i tym czymś podejrzanym jest wg mnie Norton. Niestety jestem tylko prostym przedsiębiorcą i logikiem, a nie szpecem od sprzętu i programów, więc zadanie mam utrudnione. Wydaje mi się, że Norton w momencie rozpakowywania bada dokładnie zawartość umieszczając ją gdzieś w swoim bezpiecznym magazynie zanim wypuści dalej ingerując w ustawienia. Oczywiście nie dojdę jak i kiedy Norton zmienia ustawienie i po co?, bo jestem na to za cienki, ale podejmę próbę instalacji z Nortonem i bez i zobaczymy.
Co do Visty...cóż....uczy pokory opanowania i zmusza do nauki i potrafi doprowadzić do obłędu, ale nie ma dla mnie nic wygodniejszego i praktyczniejszego na rynku (dla mnie). Microsoft już wypuszcza w świat informacyjne przecieki, że będzie niedługo nowy cudowny, wspaniały i niezawodny system operacyjny za który tradycyjnie będą chcieli kupę siana, zamiast traktować kolejna wersję jako darmową aktualizację starszej, którą kupiliśmy z prawem dożywotniego użytkowania, ale to już inny film...
Krótko opisze wam dotkliwy przypadek jaki mnie spotkał:
Miałem spięty PC i mój PDA przez WindowsMobile. Na karcie SD oczywiście wszystkie moje skarby, których nie zdążyłem skopiować na PC. Użyłem dla przetestowania webowego narzędzia Microsoftu pod tytułem OneCare, który do VISTY, aż do dnia dzisiejszego jest w wersji beta (dupki). Dla niewtajemniczonych powiem, że ma to oczyścić z wirusów, z plików tymczasowych, kosz itp. No i oczyściło. Cała zawartość karty uznało za śmieci i wykosiło do zera. Muszę wam powiedzieć, ze nie przepuszczałem, ze znam aż tyle niecenzuralnych zwrotów. :proud:
-
Proponuję użytkownikom Visty sprawdzenie domyślnej ścieżki katalogu "Temp".
Jak już wyżej napisałem u mnie pliki rozpakowywały się do katalogu Temp, ale zostawały również kopiowane do katalou Setup w AM. Po zakończeniu instalacji pliki z folderu Temp znikały, a na karcie zostawały.
-
Że instalator wykorzystał kartę na pliki tymczasowe - źle przeprowadziłeś instalację. To wybiera się na początku instalacji gdzie maja sie rozpakowywać pliki tymczasowe. Ponadto watro odznaczyć "pozostawianie plików do dalszych instalacji", to wtedy instalator skasuje pliki tymczasowe (gdzie by one nie były).
nie gadaj glupot kolego :) co sie wybiera ? miejsce rozpakowania plikow instalacyjnych ? NIE
zarowno program AM jak i mapy zawsze instalowalem na karcie, nigdy nie zaznaczalem pozostawienia czegokolwiek do pozniejszej naprawy itp
Instalator pewnie jest zdupczony i AM musi ustalic w jakich przypadkach rozpakowuje sie wadliwie
-
JaMi rozumiem, że jesteś bardzo przekonany do swojej tezy i emocjonalnie to wyrażasz, ale mam prośbę abyś robił to tak aby nikogo nie obrażać. Jak będziesz wyglądał jeśli jednak nie masz racji? Masz wiedzę to się tym podziel i tyle.
-
JaMi rozumiem, że jesteś bardzo przekonany do swojej tezy i emocjonalnie to wyrażasz, ale mam prośbę abyś robił to tak aby nikogo nie obrażać. Jak będziesz wyglądał jeśli jednak nie masz racji? Masz wiedzę to się tym podziel i tyle.
jakie emocje ? to tylko forum internetowe :D i nie przesadzajmy z tym obrazaniem, zawsze mozemy rozdmuchac slowo "glupoty" i zrobic z tego czyn karalny, ale po co...
W omawianym temacie czesc ludzi zarzuca piszacym bledna obsluge AM, a nie wadliwe dzialanie aplikacji. Czesto tak bywa. Tyle, ze ja nie widze sposobu, aby po zaznaczeniu czegokolwiek w instalatorze, wymagana wielkosc pamieci wyniosla prawie 4GB. A juz na pewno nie okresla sie miejsca, gdzie AM rozpakowuje swoje pliki na czas instalacji. Taki post wprowadzil tylko dodatkowe zamieszanie dla osob, dla ktorych instalowanie i konfigurowanie AM jest nieprzyjemna koniecznoscia. Sam znam kilka osob, ktore odrzucily AM wlasnie przez zbyt skomplikowane procedury instalowania, konfigurowania i uzytkowania AM.
Oczywiscie tylko krowa nie zmienia pogladow, wiec zawsze chetnie dowiem sie czegos nowego. Ale na pewno nie tego, ze wybieram w instalatorze AM miejsce rozpakowywania plikow/pliku instalacyjnego. Moze jeszcze powinno sie zaznaczyc opcje kasowania plikow tymczasowych ? Byc moze wlasnie to szwankuje, choc powinno dokonywac sie samoczynnie ? Szukanie po omacku :P
-
nie gadaj glupot kolego :) co sie wybiera ? miejsce rozpakowania plikow instalacyjnych ? NIE
zarowno program AM jak i mapy zawsze instalowalem na karcie, nigdy nie zaznaczalem pozostawienia czegokolwiek do pozniejszej naprawy itp
Instalator pewnie jest zdupczony i AM musi ustalic w jakich przypadkach rozpakowuje sie wadliwie
No to sobie odpal instalatora AM spod Visty Home Premium (zalogowany jako user z uprawnieniami Administratora), to zobaczysz o co pyta instalator i gdzie można dokonać rozpakowania plików tymczasowych.
-
Proponuję przed instalacja wypakować instalkę pobraną z internetu WinRar-em do dowolnego katalogu (możną ją nawet nagrać na DVD) i uruchomić plik setup. Uniknie się w ten sposób 90% problemów instalacyjnych.... chociażby czekania w nieskończoność na wypakowanie plików bo instalacja startuje po prostu natychmiast. Od ponad półtora roku tak robię i ani razu nie miałem problemu z instalacją a robiłem to dziesiątki razy (a może więcej).....
Pozdrawiam
-
No to sobie odpal instalatora AM spod Visty Home Premium (zalogowany jako user z uprawnieniami Administratora), to zobaczysz o co pyta instalator i gdzie można dokonać rozpakowania plików tymczasowych.
Nie wiem, nie uzywam Visty, AM instalowalem zawsze z XP Professional, ktory o takie rzeczy nie pyta. Na tym samym XP innym razem instalator pokazal wymagane miejsce na poziomie 1,8GB. Czekam na dalsze pomysly
-
No to sobie odpal instalatora AM spod Visty Home Premium (zalogowany jako user z uprawnieniami Administratora), to zobaczysz o co pyta instalator i gdzie można dokonać rozpakowania plików tymczasowych.
Dla rozjaśnienia sytuacji przedstawię zrzut w trakcie rozpakowywania. Nie pojawia się tu w ogóle zapytanie o lokalizację. Instalator z marszu rozpakowuje się do katalogu Temp,niezależnie od tego czy karta/PDA/inna nawigacja jest już podłączona do peceta
-
No właśnie. Założyłem ten wątek jako ofiara czegoś zagadkowego. W tej chwili jeszcze nie wiadomo co powoduje efekt pakowania na kartę grubej wersji AM. Być może zależność kilku elementów jest tego przyczyną. Być może w układzie z XP problem nie występuje, ja mam Viste. Mam do dyspozycji kilka kompów z rożnym systemem i mogę robić doświadczenia, ale muszę poczekać na wygospodarowanie wolnych kilku godzin. Przedostatni raz wgrałem normalnie dopiero za ósmym podejściem. AM 5.1.1 może po pięciu razach.
Jeśli chcecie, to może doradźcie na co zwracać uwagę podczas instalacji aby przyłapać ewentualne błędy instalacji.
Z rarami itp kombinował nie będę, bo to ma się zainstalować normalnie.
Ustawienia w moim kompie są dobre, bo nie tylko AM instaluje i nigdy nie było problemu. Pakuje, rozpakowuje i instaluje bez dyskusji.
Też mam swoje przemyślenia i sądzę tak jak i NocnyMarek zresztą, że w trakcie COŚ zmienia ustawienia. Zresztą inaczej być nie możne jeśli te 4 tony lądują na karcie. Dla mnie tym czymś jest Norton, który akurat jest na tym kompie + rozmiar pliku + vista ze swoimi babolami.
Napisane: Sierpień 18, 2008, 19:16:52
nie gadaj glupot kolego :) co sie wybiera ? miejsce rozpakowania plikow instalacyjnych ? NIE
zarowno program AM jak i mapy zawsze instalowalem na karcie, nigdy nie zaznaczalem pozostawienia czegokolwiek do pozniejszej naprawy itp
Instalator pewnie jest zdupczony i AM musi ustalic w jakich przypadkach rozpakowuje sie wadliwie
No to sobie odpal instalatora AM spod Visty Home Premium (zalogowany jako user z uprawnieniami Administratora), to zobaczysz o co pyta instalator i gdzie można dokonać rozpakowania plików tymczasowych.
Przyznam, że nie zauważyłem przy instalacji takowego pytania. Natomiast pojawia się zapytanie "czy uruchomić po ściągnięciu, czy zapisać i gdzie" To nie ma nic wspólnego z instalatorem. Nie ważne, czy i gdzie zapisałeś plik. Po odpaleniu AutoMapa...exe nie masz już wpływu co się dalej dzieje. Przynajmniej u mnie takiego zapytania nie ma lub nie pamiętam.
-
Heh Norton nie bardzo jest tu winowajcą. Ja mam pakiet ESETa i problem wystąił ten sam. Jednak jakoś mi się ciągle wydaje, że instalator błędnie zareagował na polecenie pozostawienia plików do ponownej instalacji. Późniejsze instalacje nie formatują karty lecz nadpisują zwyczajnie pliki już się w niej znajdujące. Świadczy o tym fakt, że po aktualizacji mapy do wersji 5.10 i później do 5.11 nie utraciłem żadnych swoich ustawień, ulubionych czy ponktów POI. Tak więc późniejsze odptaszkowanie opcji zostawiania śmieci do późniejszej instalacji nic nie zmienia. Tak coś czuję, że jak już wcześniej napisałem, to jest właśnie przyczyna ładowania katalogu setup do karty.