Warto by było, gdyby były sortowane rodzajowo a nie wyłącznie alfabetycznie,
narzucone nazwy kategorii przy jednoczesnym braku hierarchicznej struktury POI
to poważny minus i krok wstecz w porównaniu ze starą AM3
Suwakiem trwa zbyt długo właśnie z powodu rozrzucenia pokrewnych kategorii po całej liście,
przy sortowaniu rodzajowym (stacje benzynowe, sklepy, bankomaty ...) nie muszę dokładnie
pamietać nazwy kategorii, wystarczy, że wiem jakiego rodzaju POI poszukuję.
W AM3 nigdy nie używałem do filtrowania klawiatury, suwak był wygodniejszy i szybszy.
Teraz też wolę suwak, przewinięcie jest wciąż szybsze niż wpisanie wielu liter,
ale narzucony alfabetyczny podział kategorii poważnie niweluje zalety suwaka.
Mam wrażenie, że nocnyMarek jest bliższy mojemu systemowi wizualizacji POI.
Ja jestem w stanie zrozumieć, że dla innych osób mój sposób nie jest akceptowalny, wierzę, że każdy może opracować swój system - optymalny tylko dla niego a dla wszystkich innych nie do przyjęcia.
Nie podoba mi się to co uzyskuję z MIPLO to przetwarzam do formy dla mnie wygodniejszej. Nie twierdzę, że jestem w stanie innych do mojego podejścia przekonać - nawet nie będę próbował. Program UAMedytor to też pozwala zrobić ale wymaga powtórzenia tych samych kroków przy każdej synchronizacji z MIPLO. Program KonwersjaPOI ułatwia mi to bo raz podane definicje są zapamiętywane i praktycznie bez żadnej dodatkowej pracy, można je przy kolejnej synchronizacji z MIPLO wykorzystać.
Pajero nie uważa tego za dobre podejście - OK, jego prawo jako autora. Taka opcja się w programie UAMedytorze nie pojawi, nie ma problemu. Ja stwierdzam, że oznacza to, że będę korzystał dalej z programu konkurencji. To przecież nic strasznego. Przecież nikogo nie dziwi, że jeżeli chcę edytować tekst to używam MS Word a jeżeli grafikę to Paintbrush (choć Word też ma jakiś prosty edytor grafiki). Tutaj to samo: chcę edytować pojedynczy punkt POI ręcznie bez możliwości automatyzacji procedury - będę używał UAMedytora, chcę porządkować kategorie - KonwerterPOI. Oba programy realizują różne zadania i tylko w części się one pokrywają (np. usuwanie zdublowanych punktów POI).
Program KonwerterPOI nie obsługuje grafiki - nie pokazuje ikonek dla zmienionych kategorii. Ale przecież to żaden problem znaleźć odpowiednią ikonę i dostosować do zmienionej nazwy kategorii - to też się robi raz, automatyzacja procedury nie wydaje się konieczna.
KonwerterPOI ma jeszcze jedną fajną funkcję - każdą kategorię można zapisać w oddzielnym pliku - to też mi odpowiada. Zamiast stale pracować z jednym, dużym plikiem danych mogę w razie potrzeby dołożyć do już wyświetlanych punktów kolejny, relatywnie mały pliczek (np. z warsztatami wulkanizacyjnymi). Co prawda nie zauważyłem aby praca z jednym dużym plikiem danych znacząco spowalniała pracę AutoMapy ale społeczność MIPLO wciąż rośnie w siłe i nie wiadomo czy kiedyś taki problem się nie pojawi.
Muszę się przyznać, że skoro taka opcja jest dostępna w programie KonwersjaPOI, to za każdym razem czytam z MIPLO wszystko a potem wydzielam sobie z tego dużego pliku (teraz coś koło 16 MB) to co mnie teraz interesuje a całą resztę mogę sobie zapisać w mniejszych częściach jako rezerwa "na wszelki wypadek" - jako np. plik 'stacje benzynowe' czy 'sklepy Tesco' czy 'McDonald's'.
Ale się napisałem - mam nadzieję, że nie postrzegacie tego tylko jako reklamę konkurencji - to jest po prostu mój głos w dyskusji na temat funkcji, które chciałbym mieć w programie UAMedytor.
Ciągle nie przekonuje mnie, że jest żle.
Suwak jest dobry do 50 poi, a jak jest więcej ?
Suwak ma jedną niezaprzeczalną zaletę - nie trzeba szukać rysika dla wprowadzania kolejnych znaków. I pewnie dlatego często z niego korzystam a nie z możliwości wprowadzania fragmentu nazwy.
Ja nie twierdzę że jest źle - po prostu dla mnie mój system wydaje się wygodniejszy