Typy tras: Szybka, Bezpieczna - chaos

Od pewnego czasu powymyślano wiele zbędnych typów tras. Było dawniej Szybka, Krótka, Optymalna, Piesza, Przełajowa, Terenowa. I to był naprawdę dobry zestaw.
Ale jak zwykle upiększacze musieli dodać bezsensowne typy: Bezpieczna i Łatwa co wprowadziło chaos. Widzę kompletny konflikt w zestawieniu Szybka lub Bezpieczna
Bo wg obecnej instrukcji  obsługi AM trasa szybka to wcale nie jest prowadzenie po drogach najwyższej klasy (najszybsze, najszersze, autostrady).
Przykładem dla mnie mega durnoty było wytyczenie trasy z Bielska Białej z CH Sarni Stok do Krakowa do Ronda Ofiar Katynia.
Po wybraniu trasy "Szybka" AM prowadzi jakimiś opłotkami, podrzędnymi drogami gdzie często dwa auta mają problem się minąć.
Trasa zajęła 2h
Gdybym pojechał z BB przez Tychy i potem odbił za Tychami na węźle "Wartogłowiec" i przejechał do węzła "Brzęczkowice" i potem wskoczył na A4 w kierunku do Balic to bym zamknął temat w 1h i to by była naprawdę mega szybka trasa mimo, że ponad 46km dłuższa - ale czas przejazdu nie do pobicia zwłaszcza nocą, gdzie podrzędne drogi straszą i pełna noktowizja na nich panuje z macaniem resztek białych pasów.
Trasa Bezpieczna znowu tutaj prowadzi przez równie wątpliwej jakości drogi - wcale nie najwyższej rangi.
A instrukcja pisze, że preferuje drogi główne.
Dla mnie droga główna to w pierwszej kolejności autostrada i droga ekspresowa.
Na dziś dzień więc pojęcie "Szybka" kompletnie nie pasuje do AM, bo prowadzi przez największe zadupia gdzie nocą można rozjechać lokalnego głupka idącego drogą w ciemnym płaszczu bez latarki, a drogi mają znakami ograniczenie do 40km - po pieronie szybkie trasy!!!
Nie wiem jaki jest obecnie harmonogram wyznaczania tras, ale bym powrócił do układu gdzie Szybka to rzeczywiście szybkość, a nie bzdury.
Logika wyznaczania tras obecnie jest taka, że szkoda temu ufać i żeby sobie ustawić naprawdę szybką trasę przejazdu co do czasu i prędkości trzeba sobie ręcznie powstawiać kilka punktów VIA żeby trasa stała się naprawdę szybką, bo AM nie umie takiej samemu zaplanować. Nie biorę w rozważaniu ewentualnych korków czyli wyłączone wszelakie traffic itp., skoro wyłączone to dla AM ma być widoczna w rozważaniu tylko siatka najwyższej klasy dróg, podrzędne drogi mają zniknąć w obliczeniach dla tras szybkich. Rozumiem prowadzenie po drogach podrzędnych dla trasy krótkiej, nie rozumiem jednak dla trasy szybkiej.
Zdecydowanie powinno się poddać w nowszych wersjach rozbudowie parametr "Nakładaj drogi aby uniknąć dróg od kategorii..."
Niestety najwyższej jakości droga to tylko "miejska lokalna" i można sobie ustawiać, a AM i tak poprowadzi wielkimi zadupiami gdzie multum pijanych, niewidocznych po zmroku pieszych i wylatujących z zagrody psów. Brakuje mi w AM parametru, który ubije wszystko poniżej drogi krajowej. Dzięki temu trasa naprawdę powinna być prowadzono drogami najlepszymi i najszerszymi skoro obecnie parametr "Szybka" ma w AM tyle wspólnego z szybkością co przejazd PKP na linii Kraków-Katowice.

Przykładem dla mnie mega durnoty było wytyczenie trasy z Bielska Białej z CH Sarni Stok do Krakowa do Ronda Ofiar Katynia.
Po wybraniu trasy "Szybka" AM prowadzi jakimiś opłotkami, podrzędnymi drogami gdzie często dwa auta mają problem się minąć.
Trasa zajęła 2h
Gdybym pojechał z BB przez Tychy i potem odbił za Tychami na węźle "Wartogłowiec" i przejechał do węzła "Brzęczkowice" i potem wskoczył na A4 w kierunku do Balic to bym zamknął temat w 1h ...

Hmmm, mamy różne AutoMapy?
Nie namieszałeś czegoś w ustawieniach? (unikanie płatnych, zabawa profilami prędkości itp.)
Wypóbowałem różne pory i dni, nie udało mi się uzyskać innej trasy szybkiej niż taka:

oż kolego, rzekłeś oczywistą, oczywistość, szybka trasa - to szybki przejazd z pkt A do pkt B przez drogi najwyższej kategorii - alez pięknie to brzmi, uwierz mi teraz szybka - to nie szybka, krótka bywa szybsza od szybkiej, bezpieczna bywa krótsza od krótkiej, a szybsza bywa najkrótszą - nie masz live driwe , nie masz ifona i stałego dostępu do netu - to spodziewaj się takich atrakcji, a najlepsze że nawet jak to masz to też czeka Cię moc atrakcji.

AM w pewnym momecie przekroczyła granice technologiczne sięgając wyżyn głupoty i wydobywa nowe znaczenia najbardziej oczywistych przymiotników określających rodzaj trasy którą wybierasz

Panowie, jeżeli czegoś nie rozumiecie, to jeszcze nie znaczy, że macie rację.

Panowie, jeżeli czegoś nie rozumiecie, to jeszcze nie znaczy, że macie rację.

Dokładnie 

---

Połączone: Grudzień 17, 2012, 02:02:41

---

Bo wg obecnej instrukcji  obsługi AM trasa szybka to wcale nie jest prowadzenie po drogach najwyższej klasy (najszybsze, najszersze, autostrady).

Bo szybka to szybka (priorytetem jest czas przejazdu) a nie wygodna (priorytet na szerokość pobocza)

Autostrady i ekspresówki będą najszybsze ale tam gdzie ich nie ma to trasy najszersze niekoniecznie muszą gwarantować najszybszy czas przejazdu.
Najlepszym przykładem będzie wyjazd z Warszawy w kierunku Lublina w piątek o np. 16:00 - 17:00.

Wg Twojej definicji trzeba byłoby pojechać Stanów Zjednoczonych, Ostrobramską, Płowiecką, Czecha i Traktem Brzeskim do Zakrętu a tam już po DK17 prościutko do Lublina.
Ale ten pomysł ma dwa bardzo czasochłonne punkty - Płowiecka i dalej oraz Kołbiel.
W sumie może się trafić od 1 godziny do 2-óch stania w korkach.

A tymczasem lepiej jest pojechać Wałem Miedzeszyńskim (DW801) i dalej drogami wojewódzkimi dojechać do Pilawy.
Tam dopiero wbić się na DK17.
Drogi gorsze, węższe - ale szybsze.

Owszem, autor nie do końca rozumie, że "szybka" to niekoniecznie "drogami I kategorii".

Jednak krytycy nie odnieśli się do jego twierdzenia, że wyznaczona przez jego AM trasa "szybka" była(by) 2-krotnie wolniejsza od takiej, jaką sobie sam wymyślił. Może w realu to nie byłoby 2x ale zapewne sporo mniej niż 2h.

Algorytm 'szybkiej' jest niewątpliwie niedoskonały. Jeżdżę z AM głównie dla zabawy, po mieście, które dobrze znam (stolyca) i bardzo często po wyznaczeniu trasy (zawsze mam ustawioną 'szybką') od razu mówię Hołkowi "chybażeś zgłupiał chłopie!" i jadę po swojemu. Zwykle już po pierwszym, najdalej drugim manewrze wbrew AM, przelicza ona trasę już bardziej "po mojemu" podając ETA wyraźnie krótszy od pierwotnego.

Dlatego inteligencja ludzka jest niedoścignionym wzorem dla sztycznej inteligencji i długo tak jeszcze pozostanie.
Nie oszukujmy się - długo jeszcze żadna nawigacja nie będzie tak dobra w jeździe po mieście jak osoba, która dobrze zna to miasto.
Z jednym wyjątkiem - niespodzianki. Tutaj żadne doświadczenie nie pomoże.

Hmmm, mamy różne AutoMapy?

No, na to wygląda.

U mnie też trasa szybka prowadzi przez Brzeszcze, Oświęcim, Libiąż, Żarki i na A4 wbija się w połowie (ETA 1h 34min), a trasą wskazaną przez andrzejkrakow, z punktem pośrednim mniej więcej przy placu poboru opłat w Brzęczkowicach, ETA wynosi 1h 26min. Automapa Europa 6.11e świeżo zainstalowana bez żadnych zmian w ustawieniach za wyjątkiem pomijania dróg gruntowych i ograniczenia zawracania. Niby to tylko 8 minut, ale w rzeczywistości będzie to większa różnica (często tamtędy jeżdżę) i nieporównywalnie lepszymi drogami.

Sprawdziłem z ciekawości w korkosferze, bo do ETA/tras można mieć zastrzeżenia,
ale jeżeli ktoś mi pisze, że AM zwiększyła mu czas podróży z 1h do 2h -- to taka pisanina cuchnie na odległość.

A więc (czas na teraz 10:44):
1) Rekomendowana - 113km, 1:30h, 7,9l paliwa (przez Tychy, Obwodnicą Wschodnią i w Brzęczkowicach na A4)
2) Najszybsza - 89km, 1:29h (DW przez Oświęcim i na A4 w Chrzanowie)

Odświeżyłem i ROTFL - już się zmieniło
Na 10:48 jest tak:
1) Rekomendowana - 89km, 1:35h, 7,9l paliwa (DW przez Oświęcim i na A4 w Chrzanowie)
2) Głównymi - 113km, 1:37h (przez Tychy, Obwodnicą Wschodnią i w Brzęczkowicach na A4)

http://korkosfera.pl?ts=p&tp=49.83923053939791,19.034790951709624;50.087198262725586,19.891204834557698&aml=trp&tpn=Greenpoint CH Sarni Stok - Bielsko-Biała, Bielsko-Biała, Sarni Stok 2;Rondo Ofiar Katynia, Kraków, Polska;

---

Połączone: Grudzień 18, 2012, 10:58:05

---

A teraz już tylko jedną trasę proponuje - przez Tychy i A4 w Brzęczkowicach, 113km, 1:32h

Dlatego inteligencja ludzka jest niedoścignionym wzorem dla sztycznej inteligencji i długo tak jeszcze pozostanie.
Nie oszukujmy się - długo jeszcze żadna nawigacja nie będzie tak dobra w jeździe po mieście jak osoba, która dobrze zna to miasto.
Z jednym wyjątkiem - niespodzianki. Tutaj żadne doświadczenie nie pomoże.

Dodatkowo każde pięć osób zaproponuje przynajmniej trzy trasy. I jak tu wszystkim dogodzić. Trzeba dopasować typ trasy i ustawienia do swoich wymagań, ewentualnie dodając punkty przez.

I nie można zakładać, że moja trasa jest najlepsza dla wszystkich, a błędy były, są i będą. Trzeba tylko naciskać AQ, aby ich było najmniej i były najmniej dokuczliwe.

Ja jestem zakochany w omijaniu estakad w Szybkiej 
jeden z wielu przykładów, które zaobserwowałem, tylko nie robiłem screenów.

jasne, tak jest szybciej, na trasie kraków - zakopane bywa tak zabawnie, nawet ciągnie wioskami

Kolejny kwiatek