AM Warszawa - Zakopane

  • 12 Odpowiedzi
  • 5709 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline stafid

  • ***
  • 445
  • Płeć: Mężczyzna
  • o drogę nie pytam
    • Perfect
  • Sprzęt: Asus 636N, AM EU
AM Warszawa - Zakopane
« dnia: Wrzesień 19, 2010, 19:18:54 »
Witam, kombinuję sobie trasę na AM z W-wy do Zakopca na moją "naszą" srebrną rocznicę małżeństwa (Sienkiewiczówka w Zakopanem) i wychodzą mi totalne bzdury a to z czasem a to z korkami a to z kilometrami. Może macie gotowca coby małżonki nie wkur.......... przejazdem przez Kraków i tłok na zakopiance ?. Sory że w tym dziale. Pozdrawiam

*

Offline Waszko

  • *****
  • 1330
  • Sprzęt: TomTom Go 5200 WiFi, Discover
Odp: AM Warszawa - Zakopane
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 19, 2010, 21:29:52 »
Z Warszawy lecicie drogą na Katowice. Za Siewierzem zjazd na Tychy/Cieszyn. Z tej drogi zjazd na A4. Później jazda płatną w kierunku Krakowa. Za bramkami dajecie w prawo na obwodnice. Następnie zjazd na Zakopane ( ktoś bardziej kumaty może wrzuci jaki dokładny zjazd z A4 w kierunku gór bo nie pamiętam ).

*

Offline Wookash82

  • ***
  • 272
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Mio P560
Odp: AM Warszawa - Zakopane
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 19, 2010, 21:54:27 »
niezla trase mu podales Jak ktos lubi robic niepotrzebne km to spoko  :) Po cholere ma jechac az do Siewierza jak prosciej ma do Radomia i na Kielce potem juz prosto na Krakow i Zakopane  :ok: Latam tak duzym i nie narzekam na trase Od W-wy wbijasz sie na DK 7 i jedziesz nia do samego zakopanego  :)
Proste są dla szybkich samochodów, Zakręty są dla szybkich kierowców...

AutoMapa 6.10.0

*

Offline plesniak

  • ***
  • 489
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: smart Media-System TomTom
Odp: AM Warszawa - Zakopane
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 19, 2010, 22:05:34 »
Warszwa, Radom, Kielce, Kraków - w Krakowie jedź cały czas prosto ( nie skręcaj na początku w prawo choc znaki będą prosiły o to). Na rondzie Matecznego (zwanym też Matecznym) skręcasz w prawo i po 1,5 godzinie spokojnej jazdy jestes w Zakopcu. Olej korki w Krakowie, To tak małe miasto że żaden korek warszawiakowi nie straszny. Prędzej utkniesz w korku na autostradzie niż w korku  w Krakowie a finalnie i tak wyjedziesz na ta samą zakopiankę. Co do bzdur z czasem to pewnie masz ustawione postoje co 180 minut.
Paweł

*

Offline stafid

  • ***
  • 445
  • Płeć: Mężczyzna
  • o drogę nie pytam
    • Perfect
  • Sprzęt: Asus 636N, AM EU
Odp: AM Warszawa - Zakopane
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 20, 2010, 12:59:29 »
pleśniak logika nakazuje przez radom, kielce itd. , wkurza mnie jedynie to że gdy ustawię np. przez częstochowe i goni mnie na a4 katowice-kraków to przy zwiększonej o 80 km trasie czas prawie taki sam, czyli wykumałem sobie -  mniej sie namecze bo bardziej prostych drogach, troche dalej ale czas dojazdu podobny. Przyjemniejsza dla oka oczywiście DK7 Pozdrawiam i dzięki

Odp: AM Warszawa - Zakopane
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 21, 2010, 16:28:06 »
W wakacje z czestochowy jechałem do zakopca prowadziało mnie na a4 potem zajazd na zakopianke w rabce na czarny dunajec koscielisko... zeby ominac zakopianke  i korek :)

*

Offline jerrryd

  • 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Mi MIX 2, było: MX3, GC-5066FMBT, A636N
Odp: AM Warszawa - Zakopane
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 23, 2010, 20:10:22 »
Dopiero co jechałem do Rabki. Radom-Kielce-Kraków jest czasami naprawdę mocno zatłoczony, w każdym razie odechciało mi się choć to najbliżej. A z kolei  odcinek Siewierz-A4 czyli Obwodnica Wschodnia jest teraz w masakrycznych naprawach.
Już się zastanawiam, czy może nie skręcać w lewo na tym węźle za Siewierzem tylko jechać prosto aż do Katowic i tam dopiero skręcić w lewo na A4... Niby na około ale się człowiek nie umęczy...
pozdr
JerrryD

*

Offline stafid

  • ***
  • 445
  • Płeć: Mężczyzna
  • o drogę nie pytam
    • Perfect
  • Sprzęt: Asus 636N, AM EU
Odp: AM Warszawa - Zakopane
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 28, 2010, 10:29:03 »
Dopiero co jechałem do Rabki. Radom-Kielce-Kraków jest czasami naprawdę mocno zatłoczony, w każdym razie odechciało mi się choć to najbliżej. A z kolei  odcinek Siewierz-A4 czyli Obwodnica Wschodnia jest teraz w masakrycznych naprawach.
Już się zastanawiam, czy może nie skręcać w lewo na tym węźle za Siewierzem tylko jechać prosto aż do Katowic i tam dopiero skręcić w lewo na A4... Niby na około ale się człowiek nie umęczy...

myślę że i ja tak zrobię

Odp: AM Warszawa - Zakopane
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 13, 2010, 01:48:42 »
Warszwa, Radom, Kielce, Kraków - w Krakowie jedź cały czas prosto ( nie skręcaj na początku w prawo choc znaki będą prosiły o to). Na rondzie Matecznego (zwanym też Matecznym) skręcasz w prawo i po 1,5 godzinie spokojnej jazdy jestes w Zakopcu. Olej korki w Krakowie, To tak małe miasto że żaden korek warszawiakowi nie straszny. Prędzej utkniesz w korku na autostradzie niż w korku  w Krakowie a finalnie i tak wyjedziesz na ta samą zakopiankę. Co do bzdur z czasem to pewnie masz ustawione postoje co 180 minut.

Mieszkam w tym małym mieście :). Mam 12 km do pracy i droga zajmuje mi od godziny w górę. Na szczęście nigdy nie jechałem dłużej niż 2:15 (w ekstremalnych sytuacjach). Przejechanie przez Kraków trasą przez Ciebie proponowaną w godzinach szczytu może zająć 2 godziny jak nic.

W Krakowie są mniejsze korki niż w Wawie tylko dlatego, że są... krótsze. Wg mnie są za to "wolniejsze", choć to kwestia subiektywna :).


z Wawy do Krk i Zakopanego jeździłem prawie zawsze gierkówką. Przez Kielce było bliżej, ale mniej wygodnie i bardziej niebezpiecznie (dwupasmówka kończyła się wtedy w Grójcu). Jeśli wiadomo było, że zakopianka jest bardzo zapchana, to jechało się przez Katowice, Tychy, Wadowice Rabkę, Czarny Dunajec. Chyba dużo dalej, ale bardzo często szybciej.

Akualnie cały Kraków jest totalnie rozkopany. Wszystkim, którzy nie muszą tu wjeżdżać radzę omijać to miasto szerokim łukiem.


Pozdrawiam
Marcin

P.S. Wiem, że Stafidowi już się pewnie to nie przyda, bo już pewnie pojechał, ale może dla przyszłych pokoleń...? ;)


« Ostatnia zmiana: Październik 13, 2010, 01:53:52 wysłana przez dziubekma »

*

Offline stafid

  • ***
  • 445
  • Płeć: Mężczyzna
  • o drogę nie pytam
    • Perfect
  • Sprzęt: Asus 636N, AM EU
Odp: AM Warszawa - Zakopane
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 13, 2010, 14:03:00 »
wykorzystałem wszelką pomoc i w tamtą stronę pojechałem przez Radom Kielce Kraków wracałem A4 i gierkówką. Poza tym że trochę pochrzaniłem przed Siewieżem to lux i zawsze będę doradzał na I sekretarza PZPR  :ok:

*

Offline ochkarol

  • ******
  • 4813
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Samsung Galaxy A8
Odp: AM Warszawa - Zakopane
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 13, 2010, 15:54:43 »
... Mieszkam w tym małym mieście :). Mam 12 km do pracy i droga zajmuje mi od godziny w górę. ...
Sory za OT ale rowerykiem nie byłoby szybciej?  :mrgreen:
Pozdrawiam
Karol
. : Kobietę łatwiej rozebrać wbrew jej woli, niż ubrać po jej myśli. : .

*

Offline MaDuch

  • *****
  • 1518
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC Touch HD2, SGS, HTC TouchPro, Asus 636
Odp: AM Warszawa - Zakopane
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 13, 2010, 16:39:49 »
Ja jadąc z Warszawy gierkówką w chwilach gdy przed zjazdem za Siewierzem dostaje informację że autostrada, bramki i obwodnica Krakowa zakorkowane czasem jeżdżę przez Wadowice jak dziubekma, a czasami jadę całkiem na południe E75 z której zjeżdżam na drogę 934 a potem 948 i przez Kęty dalej na południe do Żywca i potem przez Korbielów na Słowację gdzie przez Oravską Polhorę - Namestovo - Tvrdosin - Trstenę - Cimhova - do Suchej Góry i potem wjazd do Zakopanego od strony Witowa. Niby jest to "aż" ok 470 km ale jak się pomyśli ile km jest z Warszawy przez A4 do Zakopianki i ile można stracić czasu na dojazd właśnie od katowickich bramek do przynajmniej Myślenic to ta trasa wcale nie jest zła a do tego piękna :)
Polecam Regulamin forum !!

Odp: AM Warszawa - Zakopane
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 14, 2010, 00:13:09 »
... Mieszkam w tym małym mieście :). Mam 12 km do pracy i droga zajmuje mi od godziny w górę. ...
Sory za OT ale rowerykiem nie byłoby szybciej?  :mrgreen:

Ochkarolu dobrze kombinujesz :). Ja też tak kombinuję i staram się uprawiać po mieście turystykę motocyklowo-rowerową. Sprawdza się to świetnie, ale niestety nie zawsze i nie wszędzie (np. brak prysznica w pracy, pewne opory przed wożeniem dwuletniego dziecka na motocyklu  :mrgreen: etc.). Podany czas oczywiście odnosi się do sytuacji, w której jadę samochodem i na szczęście mam tak tylko w jedną stronę.

Również sory z OT, ale nieładnie byłoby nie odpowiedzieć :).


« Ostatnia zmiana: Październik 14, 2010, 00:27:52 wysłana przez dziubekma »