z 'kfiatków' AM przytrafił mi się ostatnio taki: 'trzymaj aię prawego pasa, następnie skręć w lewo' i to przy czterech pasach w jedną stronę!:)
To jest najbardziej upierdliwy błąd AutoMapy, który trzeba jak najszybciej zlikwidować. Pytanie tylko jak...?
Problem polega na tym, że w czasie jazdy, jeśli na wielopasowej (3+) jezdni występuje przed nami odcinek, na którym można wykonać manewr skrętu, lecz nie jest on przewidziany w naszej trasie, to AM informuje nas o odległości do tego manewru (jest to zwykle zjazd) i podaje komunikat byśmy trzymali się pasa przeciwległego do strony, w którą jest ten niechciany zjazd ("Za 400 metrów trzymaj się lewego/prawego pasa").
Tymczasem, wystarczyłoby np. powiedzieć: "Za 400 metrów jedź prosto", a nie sugerować zjechanie na pas skrajny.
Jeśli AM przed omijanym przez nas prawoskrętem skieruje nas na lewy pas ("Trzymaj się lewego pasa"), a za kilkaset metrów sami mamy wykonać planowy skręt w prawo, to na zatłoczonej wielopasowej jezdni może napytać nam sporo biedy.
Typową sytuacją, w jakiej występuje ten problem jest wjazd z wielopasowej jezdni na dwujezdniowy wiadukt/most. Jeśli na ten most mamy wjechać tak, aby pojechać w lewo, to przed mostem pierwszy wjazd na niego odpuszczamy, wjeżdżamy dopiero na kolejny wjazd, tuz za mostem. Oba wjazdy są (zwykle) wykonywane w prawo.
Jeśli uwierzymy AM, aby trzymać się lewego pasa, to w godzinach szczytu jesteśmy "ugotowani".
Ideałem byłoby, gdyby AutoMapa w podobnych sytuacjach dawała komunikat: "Za 400 metrów jedź prosto i przygotuj się do skrętu w prawo (lub: następny manewr w prawo)".
Oczywiście, na planie/mapie schemat tego manewru widać wyraźnie i wiadomo jak jechać, niemniej komunikat głosowy wyraźnie wprowadza w błąd i jest wręcz niebezpieczny.