Istotnie, nazewnictwo opcji w TTN jest dość swobodnie przełożone na polski, można się pomylić. Sam zrezygnowałem z polskiego interfejsu, kiedy zobaczyłem, że "Navigate to" jest przetłumaczone na "Przejdź do". Żeby chociaż "Jedź do"...
Mam przestawiony język w TomTomie na zupełnie inny, w ramach zbliżania kultur. Jaki - nie powiem, bo będziecie się śmiali...

Oczywiście, że chodziło mi o itinerer, czyli "planowanie planu" (brrr...). Wydawało mi się, że itinerer to słowo znane w Polsce co najmniej od czasów sukcesów Sobiesława Zasady w rajdach samochodowych (40 lat temu!). Kiedy to opisy tras, sporządzane przez p. Ewę były powszechnie tym mianem określane. Teraz zapanował jakiś wtórny analfabetyzm. A może analtranslatyzm? (O! Jaki ładny kalamburek wyszedł przez przypadek!)
Tak czy inaczej, protestowałbym przeciwko pomieszaniu pojęć. Via/waypoint wstawiony do trasy nie może być potraktowany "luzacko" przez algorytm routingu. Musi być obligatoryjny. A trasa alternatywna jest jedynie poszukiwaniem, propozycją. Jak swobodnie rozumianą, pokazują eksperymenty nocnegoMarka z trasą Kielce-Warszawa (nawet przez Kraków, Berlin, Elbląg). Opcja trasy alternatywnej, umożliwiająca wstawienie parametru "poprowadź przez okolice" to tylko szczególny przypadek tej swobody. Co z kolei dokumentuje np. trasa TG-Zawiercie via Katowice (by nM).
A, tak w ogóle, uważam, że trasa alternatywna, to temat zastępczy, pewnie szatańsko podpowiadany przez jakieś niemieckie radio ((c) by JarKacz).
Zamiast takiej opcji po stokroć wolę uporanie się z burdelem z kategoryzacją dróg i doprowadzenie do wyznaczenia trasy podstawowej tak, jak pan Bóg przykazał. Nie przez krzaki i polne drogi. Niech tym się zajmą, bo trasa alternatywna to gadget. 99,999% tras polega na szybkim bądź ekonomicznym pokonaniu drogi pomiędzy A i B. A nie kombinowaniu "jak by se tu pojechać, żeby było inaczej".
Prawidłowe wyznaczanie tras plus traffic info z re-routingiem w czasie rzeczywistym, to jest to, na co czekam w AM. I mam nadzieję doczekać się w tym roku.
A jeśli chcą dodać też trasę alternatywną z opcją "przez mniej więcej" - OK. Ma to swoje uroki...
