AM źle mnie pokierowała w Czechach i musiałem płacić mandat ;/

czytać ze zrozumieniem nie umiecie... nim wjechałem na to rondo, to pokazywane miałem trzeci wyjazd, jak wjechałem na rondo nagle pokazał się drugi wyjazd (nie wiem czy brak sygnału, czy co, ale AM zgłupiała), wjechałem na autostradę i OK, ale tam już na mnie czekała straż graniczna czy coś takiego i zaraz robili KONTROLA WINETKU, bo potem się okazało, że prawie każda czeska autostrada jest płatna, ja myslałem, że jest jak u nas, jak płatna, to są bramki i się płaci i jedzie, ale niestety tam tak nie ma

A propos wątku wyposażenia samochodu tu poruszonego: polskiego obywatela z Polską rejestracją obowiązuje polskie wyposażenie. Na to jest Konwencja Wiedeńska 

dzięki za info

Cytat: armin84 w Luty 14, 2011, 07:02:14

1) do nocny marek: możliwe, że tak było, ale wyjechałem na drugim zjeździe (pierwszy był zakaz), bo tak mi chwilowo AM pokazywała

No to teraz piszesz jeszcze co innego, druga odnoga na tym rondzie jest wg AM
pierwszym wyjazdem, a wcześniej pisałeś o trzecim i drugim.
AM tej odnogi z zakazem wjazdu nie liczy, bo to nie jest wyjazd z ronda,
więc musiałbyś usłyszeć komunikat o pierwszym wyjeżdzie a nie o drugim.
Tylko że ten pierwszy wyjazd, nie dość że prowadzi na autostradę,
to jeszcze w przeciwnym kierunku, w stronę granicy a nie Ostrawy.

pierwszy nie wiem gdzie prowadzi, bo był dany zakaz, drugi prowadził do granicy Polskiej, a trzeci na Ostravę

chodzi o to, by AM wprowadziła opcję, że jak się wybierze darmowe drogi w AM, a się wjedzie na płatną, by był jakiś komunikat, że się wjechało na płatną drogę i to od razu, a nie po skasowaniu trasy i wybraniu jej jeszcze raz, bo wtedy to już pisze

pierwszy nie wiem gdzie prowadzi, bo był dany zakaz, drugi prowadził do granicy Polskiej, a trzeci na Ostravę

No to już wszystko jasne, ciągle uważasz za ta ulica z zakazem wjazdu to był pierwszy wyjazd
i TO JEST TWÓJ BŁĄD!
Pierwszy zjazd jest na autostradę do granicy, drugi do Ostrawy obok autostrady.
Na obrazku który dodałeś w poście nr 10, AM pokazuje prawidłowo
że masz zjechać drugim zjazdem, a Ty twierdzisz że to jest trzeci zjazd.

chodzi o to, by AM wprowadziła opcję, że jak się wybierze darmowe drogi w AM, a się wjedzie na płatną, by był jakiś komunikat, że się wjechało na płatną drogę i to od razu

Ale po co? Jak już wjedziesz na płatną to i tak się nie możesz wycofać,
a nawet gdyby ten komunikat był wcześniej (zaraz po tym jak zjechałeś w nie ten zjazd)
to i tak jest za późno, to już jest odcinek 1-kierunkowy bez żadnej mozliwości zjazdu
ostatnia była na rondzie. Chyba nie próbowałbyś po takim komunikacie cofać na tym odcinku
żeby wrócić na rondo?

Cytat: armin84 w Luty 14, 2011, 11:02:01

pierwszy nie wiem gdzie prowadzi, bo był dany zakaz, drugi prowadził do granicy Polskiej, a trzeci na Ostravę

No to już wszystko jasne, ciągle uważasz za ta ulica z zakazem wjazdu to był pierwszy wyjazd
i TO JEST TWÓJ BŁĄD!
Pierwszy zjazd jest na autostradę do granicy, drugi do Ostrawy obok autostrady.
Na obrazku który dodałeś w poście nr 10, AM pokazuje prawidłowo
że masz zjechać drugim zjazdem, a Ty twierdzisz że to jest trzeci zjazd.

Cytat: armin84

chodzi o to, by AM wprowadziła opcję, że jak się wybierze darmowe drogi w AM, a się wjedzie na płatną, by był jakiś komunikat, że się wjechało na płatną drogę i to od razu

Ale po co? Jak już wjedziesz na płatną to i tak się nie możesz wycofać,
a nawet gdyby ten komunikat był wcześniej (zaraz po tym jak zjechałeś w nie ten zjazd)
to i tak jest za późno, to już jest odcinek 1-kierunkowy bez żadnej mozliwości zjazdu
ostatnia była na rondzie. Chyba nie próbowałbyś po takim komunikacie cofać na tym odcinku
żeby wrócić na rondo?

licząc po kolei zjazdy z ronda, to tam gdzie miałem jechać, to było trzecie, a pojechałem na drugim, wątpię, by AM wiedziała, że pierwszy jest zablokowany przez jakieś roboty drogowe

To nie jest żaden zjazd zablokowany przez roboty drogowe.
To jest jednokierunkowy wjazd na rondo z autostrady, zakaz nie jest z powodu robót
tylko dlatego że gdybyś tam wjechał, to wylądowałbyś na autostradzie pod prąd.
Inaczej mówiąc to jest wjazd na rondo, który nie jest zjazdem z ronda i dlatego AM go nie liczy.
To Ty błędnie założyłeś że to jest zjazd i to właśnie było przyczyną kosztownej przygody
która Cie tam spotkała.
Gdybyś uważnie słuchał komunikatu 'na rondzie lekko w lewo, drugi wyjazd',
to nie zjechałbyś pierwszym wyjazdem lekko w prawo.

nie rozumiem...

AM nie umie wyznaczyć trasy z wykorzystaniem płatnych odcinków?
czy
AM wyznacza dobrze ale jak autor 1 postu w wątku masz problem ze zrozumieniem komunikatów przez co nie możesz trafić na autostradę?
czy
Na siłę (celowo) omijasz wyznaczoną przez AM trasę?

Nie musisz odpowiadać sensu stricto - po prostu podaj start i koniec. Co prawda nie mam licencji EU, ale na pewno zaraz znajdzie się ktoś kto sprawdzi. Nie chce mi się wierzyć żeby Navteq, a co za tym idzie AM miała błędne dane.

arminowi kłopot wyjaśnił już nocnym, ja może zbyt spłaszczyłem tok rozumowania... chodziło mi jedynie o to że nawet jak chcę jechac trasą bardzo szybką po autostradach to i tak niejednokrotnie pcha po krzaczyskach ... a tak w EU jest wiem bo jezdżę 

niestety stoję za wersją że AM powiedziała niedokładnie, swoją sprawą że kierowca popełnił czeski błąd
Tak jak wspomnieli poprzednicy, to Ty siedzisz za kierownicą, jedyne co na razie Ci przeszkadza, że AM nie ostrzegła Cię o płatnej drodze, pomimo że miałeś włączone że ma nieomijać dróg płatnych.
Fakt, że nie wiedziałeś (jak sam piszesz) jak jest z płatnymi autostradami w Czechach to tylko i wyłącznie Twój błąd, a nie nawigacji

A ja jak wyruszam w Obce kraje to najpierw sprawdzam co tam jest innego niż u nas. Jak są winietki to tak na wszelki wypadek kupuję ją i po kłopocie - bo do tego po tych płatnych jest zdecydowanie szybciej. A swoją drogą co to mi za oszczędność jak sie człowiek turla po lokalnych drogach? Wolę troszkę dołożyć a jechać wygodniej. A zwłaszcza ze na lokalnych to te znaki u Czechów i Słowaków są makabryczne - chyba z lornetka je czytać!! Raz tylko usiłowałem pojechać lokalnymi we Włoszech i szybciutko wracałem na płatną. A swoją drogą czy jest instrukcja na używanie głowy bo wielu ludziom to by się bardzo przydała w samochodzie!!

Krakowiaku, nie porównuj 'wyruszania w obce kraje' z wypadem do miasta tuż za granicą.
Tu różnica czasowa to w najlepszym razie kilkanascie minut więc nic dziwnego, że armin84
nie chciał płacić ponad 40 zł zawinietkę, to całkiem racjonalne zachowanie.
A że pomylił zjazd z ronda, cóż zdarza się, następnym razem gdy będzie miał wątpliwości
to pewnie stanie, albo przejedzie rondo 2x dokoła, byleby tylko nie pomylić zjazdu.
Już wie jak taka pomyłka może być kosztowna.

Krakowiaku, nie porównuj 'wyruszania w obce kraje' z wypadem do miasta tuż za granicą.
Tu różnica czasowa to w najlepszym razie kilkanascie minut więc nic dziwnego, że armin84
nie chciał płacić ponad 40 zł zawinietkę, to całkiem racjonalne zachowanie.
A że pomylił zjazd z ronda, cóż zdarza się, następnym razem gdy będzie miał wątpliwości
to pewnie stanie, albo przejedzie rondo 2x dokoła, byleby tylko nie pomylić zjazdu.
Już wie jak taka pomyłka może być kosztowna.

dzięki za wzięcie mnie w obronę w skrócie chciałem napisać na początku tego postu, że zjechałem złym wyjazdem, ale AM nie napisała nic, że to płatne itd. i chciałbym, by w przyszłości takie coś było pokazane, temat do zamknięcia

Nie widzę specjalnego problemu, aby w AM pojawiała się ikona obok znaku terenu zabudowanego. W Igo jest to znak dolara ($), aczkolwiek tam ma on nieco inne przeznaczenie. Dodam, że w Igo drogi płatne dzielą się na: a) winietkowe, b) bramko-płatne.

Nie widzę specjalnego problemu, aby w AM pojawiała się ikona obok znaku terenu zabudowanego. W Igo jest to znak dolara ($), aczkolwiek tam ma on nieco inne przeznaczenie. Dodam, że w Igo drogi płatne dzielą się na: a) winietkowe, b) bramko-płatne.

napisałem właśnie taką prośbę do supportu AM odpisali, że się tym zainteresują temat do zamknięcia

Ikona ikoną ale czy zdążysz zerknąć na ekran na rondzie? Chyba ważniejsze by się w kogoś nie wpakować. Co do tych wypadów to uważa, że nawet na niedzielny wypad 2 km za granicę tez bym sprawdził na "Papierówce" jak biegną płatne drogi. A najlepiej jednak patrzeć na znaki - jeżeli był zjazd na płatną to na pewno było to oznaczone. A GPS to tylko pomoc a nie zastępowanie Główki przy myśleniu. Zgoda, że znaki w Czechach i Słowacji są mało czytelne ale te na płatne są wyraźne - oczka należy używać. Co do obrony to chyba nie konieczna obrona - nie myślę nikogo "Bić". Ale używanie GPS-u nie zwalnia z zwracania uwagi gdzie się jedzie. Niestety sporo się czyta o bezmyślności kierowców. Jak można wjechać tak by aż śmigłowcem trzeba było uwolnić gapowicza lub amfibią?

---

Połączone: Luty 25, 2011, 08:41:01

---

A tak na marginesie jak by programiści w AM wprowadzili wszystkie sugestie to było by tyle tych ikonek, że przestanie się widzieć przebieg dróg a będą tylko ikony ostrzegawcze. No chyba że się z poziomu menu będzie ustawiać aktywne ikony. Nie tak jak z sygnalizacją świetlną. To niestety jest poroniony pomysł. Powinno się w końcu patrzeć na jezdnię a nie na GPS!!!!

Zgłosiłem taki błąd du supportu:
"Automapa 6.7 EU kieruje na drogi płatne w Austrii PO PONOWNYM PRZELICZENIU TRASY pomimo zablokowania takiego wyboru w ustawieniach.

Trasa wybrana: Start Znojmo (CZ), przez punkt pośredni Hollabrunn (A) (N 48st. 33'26.64", E 16 st. 03'50.50"), koniec:  Lassing (A) (..) za Gostling An Der Ybbs.
Ustawienia w menu: "Trasa - Preferencje 3/6" --> Drogi płatne: "Omijaj".
Przy pierwszym wyznaczaniu trasy była ona poprawna omijając autostradę i estymując czas na ok. 3.5 godziny. W trakcie nawigacji, po wyjeździe z Hollabrunn nastąpiło przeliczenie i nagle szacowany czas podróży skrócił się o ok. 20-30 minut

Parę kilometrów za miastem Melk Automapa wprowadziła mnie nagle na rondo z wyjazdem na płatną autostradę zamiast dalej kontynuować prowadzenie drogą równoległą. Zjechałem na pobliską stację benzynową co spowodowało ponowne przeliczenia trasy zawsze kończące się wprowadzeniem na autostradę, po której AM nawigowała mnie bez przeszkód 22 kilometry pomimo ustawienia opcji "Omijaj". Podobny przypadek miałem dla wersji 5.x na Węgrzech, ale szybko była nowa wersja, więc nie zgłaszałem. Wtedy przy parametrach trasy odpowiedziałem "nie" na wybór dróg płatnych. Po przeliczeniu z powodu zaniku sygnału GPS ta odpowiedź była zignorowana (dla ustawienia: "Trasa - Preferencje 3/6" --> Drogi płatne: "Pytaj"). Sprawdźcie i takie ustawienia."

Macie jakieś sugestie, czy błąd AM jest ewidentny?

Opisane jest zrozumiale, ale czy babol jest ewidentny to nie wiem,
bo nie udało mi się zasymulować powstania takiego błędu.
Doprowadziłem do kilkukrotnego przeliczenia trasy za punkterm via w Hollabrunn
i za każdym razem trasa po przeliczeniu była prowadzona z ominięciem płatnej autostrady.

Ale jak doprowadziłeś? Przy prawdziwej nawigacji podczas jazdy AM sama to robi np. po zjechaniu z trasy lub z sobie tylko znanych przyczyn. Nie wiem czy to można zasymulować tą sytuację nie mając emulatora GPS, któremu podsyłamy własne położenia geograficzne, zamiast odczytu fizycznego odbiornika. Przy wszelkich przeliczeniach wymuszanych ręcznie (np. zmiana typu trasy, przelicz ponownie) wybór trasy był poprawny.

Sposób jest następujący:
Układasz trasę (albo fragment trasy) ze zjazdem/zjazdami w inne ulicę, na stacje paliw, etc.
i zapisujesz tą trasę jako ślad. Następnie wyznaczasz trasę jak zwykle i uruchamiasz
odtwarzanie wcześniej zapisanego śladu. W ten sposób właśnie emulujesz pozycje GPS.
AM wtedy prowadzi dokładnie po śladzie i przelicza trasę po każdym zjeździe z wyliczonej trasy.

Dzięki za informację - nie wiedziałem. Ale w ten sposób chyba nie zasymulujesz utraty sygnału GPS i przeliczenia trasy po jego znalezieniu - może wtedy pomija pewne ustawienia?

Postarałem się odtworzyć sytuację, chociaż głowy za nią nie dam (ale o tym później). Po zatrzymaniu się na tankowanie na stacji BP przy drodze B1 w Melku i ruszeniu (AM cały czas aktywna na postoju bez usypiania smartphone'a)  AM skierowała minie z drogi głównej na boczne dojazdy przez obrzeża Melku, tak, że dojechałem boczną drogą L5340 do ronda N 48st. 13'06.95", E 15st. 20'52,76", gdzie miałem wjechać na autostradę. Zamiast tego zjechałem do stacji OMV i sprawdziłem nastawy omijania dróg płatnych - była na "Omijaj". Na stacji AM przeliczyła trasę po zjechaniu z poprzedniej i znowu skierowała na autostradę (z pięknym znakiem winiety na wjeździe). Postanowiłem sprawdzić co zrobi dalej (może jest jakiś zjazd tuż przed autostradą) i kupiłem winietę. Dalej był wjazd na autostradę i szczęśliwy komunikat "22 km prosto".

Uwaga: AM powinna mnie cały czas prowadzić drogą B1 równoległa do autostrady - tak jak wyznaczyła to pierwotnie ("na sucho" przy planowaniu w domu i pierwotnie przy starcie nawigacji w Znojmie). Nie potrafię odtworzyć, gdzie AM władowała mnie w opłotki Melku - co więcej - byłem w Melku ponownie parkując 50-100m na parkingu od tej samej stacji BP i przy powrocie do Lassing liczyłem, że AM wprowadzi mnie tym samym skrótem na autostradę, ale AM uparła się wtedy na ok. 9km drogą B1 do następnego wjazdu na autostradę. Wymusiłem na niej nawigację do tego samego wjazdu co pierwszym razem jadąc w przeciwną stronę B1. I dojechałem, ale głównymi drogami, a nie przez opłotki (pięknie wyasfaltowane zresztą).

Reasumując: problem występuje w pewnej szczególnej sytuacji podczas prawdziwej nawigacji i miałem go jak dotąd tylko w Austrii i raz na Węgrzecjh dla starszej wersji. Przy liczeniu tras na początku lub bez GPS nigdy takiego problemu nie miałem. Austria jest specyficzna - tam nawet drogi dla krów są często wyasfaltowane - raz jechałem prawie ocierając się osobowym o pastuchy elektryczne - to była trasa optymalna dla AM 5.x. Trasa szybka normalnymi drogami była 3 km dłuższa.

Zresztą propozycja dla chętnych: wyznaczcie trasę Znojmo-Lassing z omijaniem dróg płatnych, tak by ominąć drogi mocno podrzędne (ale tam asfaltowe) oznaczane symbolem litery i czterema cyframi. W zimie nie są one odśnieżane w pierwszej kolejności, a często są kręte i strome.

Nie znam widoku tego ronda, ale może po zjechaniu na stację sygnał "przeskoczył" ci na autostradę? AM uznała, że już jesteś na płatnym odcinku i poprowadziła prosto (być może tylko do następnego zjazdu z płatnego odcinka?).

Nie. na stację zjechałem "awaryjnie" by nie wjeżdżać na autostradę. Poza tym problem wystąpił wcześniej. Powinienem jechać dalej drogą B1, a AM sprowadziła mnie opłotkami (było kilka zakrętów) z tej drogi na rondo i wjazd na autostradę. Odległość między drogą B1, a autostradą wynosiła tam ponad kilkaset metrów (mam Sirf III więc taaakich skoków nigdy nie zaobserwowałem). Poza tym, nawigacja przez opłotki była jak najbardziej poprawna (bez przeliczeń i skakania pozycji) jeśli za cel uznamy jak najszybsze dotarcie do autostrady. Problem w tym, że taki cel był dla AM teoretycznie zabroniony.