PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Nawigacja GPS => AutoMapa => Wątek zaczęty przez: kasia76 w Grudzień 05, 2011, 20:47:26
-
W najnowszym teście Motoru AM poniosła poważną porażkę: http://blognavi.pl/naviexpert-nawigacja-gsm-online/23-2/172-naviexpert-miady-konkurencj#addcomments (http://blognavi.pl/naviexpert-nawigacja-gsm-online/23-2/172-naviexpert-miady-konkurencj#addcomments)
Co Panowie na to?
-
Biorąc pod uwagę jakość LD, to żadne zaskoczenie. Bardziej to, że TomTom live i Navigon z TMC wcale nie prezentuje się lepiej, a to jak dobrze wypadł NE to dla mnie niespodziewanka. pozdr
-
napisze tak, jezdze juz przewaznie na TT a te trase ktora wskazal naviexpert pokonuje czesto ze wzgledu na to, ze na dzien dzisiejszy jest najoptymalniejsza i najbezpieczniejsza np w dostaniu sie na A2 od strony warszawy czy dojezdzajac do warszawy ( :mrgreen: sloiki tedy nie jezdza). byc moze cala tajemnica jest ukryta w algorytmie i sposobie powiazania danych od "kierowcow". przykre jest to, ze AM zaczyna sie sama zakrecac w swoich skomplikowanych algorytmach - a polscy programisci mieli byc tacy aj waj. w zasadzie w dzisiejszych czasach wyjechac z warszawy tak aby nie stac - to towar deficytowy nie kazdy sie chce ta wiedza dzielic. Test ciekawy wiele mowi o pomysle na nawigacje (algorytmy + dane statystyczne). Garmin czy TT to dobre programy na kraje z dobra logistyka i systemem zarzadzania infrastruktura drogowa - w polsce takowej nie ma.
-
Aqurat w ogóle nie docenia androida... Przez co (mam wrażenie) źródeł nie przybywa a wręcz przeciwnie... NE idzie z androidem do przodu.
Dodatkowo od czasu, do czasu serwery odmawiają posłuszeństwa i wcale bym się nie zdziwił gdyby test ten był robiony w poniedziałek 28.11.11r. kiedy nie działały serwery.
I bardzo dobrze!
Może w końcu ruszą temat AM'Droid... Nie oszukujmy się,jest tylko jedna droga i praktycznie wszyscy (developerzy) nią poszli... a Aqurat? ech...
-
Myslisz? w zasadzie oddali pole bez walki wobec androida. nie sledze np TT na biezaco ale zaraz i TT ma byc na Androida (a moze juz jest?)
bo kto bedzie nosil "dwa pletwale" 4" w kieszeni?.
-
Mnie to nie dziwi. Mialem AM od wersji 3 i zakonczylem "przygode" na wersji 6.8.1 Teraz mam TT i.....zapanowal totalny spokoj, nic sie nie wiesza, nie ma bzdurnych komunikatow etc. Zreszta, nie probuje nikogo nawrocic, sam czuje sie z TT o wiele lepiej :) i zagladam tutaj z przyzwyczajenia ale pewnie i ten "odcisk na piecie" kiedys sam odpadnie :mrgreen:
-
Wcale mnie ta porażka nie dziwi. LD to totalne badziewie, co potwierdzają kolejni użytkownicy, a SR można jako tako zaakceptować tylko w połączeniu z profilami prędkości i to jeszcze pod warunkiem dokładnego przejrzenia każdej wyznaczonej trasy przed wyruszeniem.
-
Dopóki AM nie "zbuduje" zaszytego w mapę routingu od podstaw, to nie pomogą kolejne nakładki typu SR, czy LD.
Cieszy tylko to, że w końcu ktoś wykonał rzetelny test, co powinno skutkować głębszymi przemyśleniami ze strony producenta AM.
Pozwolę sobie nie zgodzić się z kolegami twierdzącymi, że to wina braku programu na Andka, a co za tym idzie - małej ilości źródełek danych.
Uważam, że to zdecydowanie następstwo wysychających źródełek w postaci dotychczasowych użytkowników SR/LD, którzy zawiedzeni jakością otrzymywanych danych, przestali z LD (a niektórzy nawet z SR) korzystać.
Szkoda tylko, że producent zamiast wziąć się w porę do roboty i poprawić podstawy w tej materii, czyli wbudowany routing, wraz z przypisanymi do niego prędkościami dla poszczególnych kategorii dróg, a następnie dostroić do tego i poprawić funkcjonalność bazujących na nim dodatkowych funkcji, skupił się na utrudnianiu użytkownikom możliwości wyłączenia SR.
Gdyby te nowinki (SR i LD) prowadziły jak powinny, to raczej nikt o zdrowych zmysłach, by ich nie wyłączał.
-
A tak z ciekawości to czy ktoś może podać linki dotyczące tych wielu testów na któdych NE wypadł tak dobrze. Chetnie zapoznam sie z lektóra i kto wie .... :mysli: :mysli: :mysli: :mysli: :mysli:
-
@ morette
Dla mnie to żadna wykładnia i nie mam opinii co do NE, bo z niego nie korzystam.
Jednak prosisz, to znajduję i daję:
http://blognavi.pl/naviexpert-nawigacja-gsm-online/23-2/172-naviexpert-miazdy-konkurencje (http://blognavi.pl/naviexpert-nawigacja-gsm-online/23-2/172-naviexpert-miazdy-konkurencje)
-
Pozwolę sobie nie zgodzić się z kolegami twierdzącymi, że to wina braku programu na Andka, a co za tym idzie - małej ilości źródełek danych.
Z tym to ja się zgodzę.
Ale uważam, że nie pomogłyby nawet dane online od wszystkich jeżdżących z AM.
Nawet plus potencjalni użytkownicy andka (czyli 2x tyle).
Oprócz samego algorytmu (nie działającego najlepiej), ważne są podstawy, na których taki system online działa (czyli w przypadku AM nienajlepsze SR) a chyba nie ma lepszego źródła danych niż przemieszczające się po drogach komórki (tylko z tych danych też trzeba umieć skorzystać).
Zawsze jadących komórek będzie dużo więcej, niż użytkowników jakiejkolwiek nawigacji (nawet wszystkich razem wziętych).
-
ale gdzies, nie pamietam gdzie prawie wszyscy producenci navi napisali, ze maja umowy z operatorami "gsm" na takie dane wlasnie do swoich nowych wynalazkow "online".
-
Karol
Nie wyłuskuj urywków, bo to trochę wypacza wypowiedzi.
Zauważ, że w sumie napisaliśmy to samo.
Gdybym jeszcze dla jasności wstawił po "to" jedynie (co teraz uczynię tutaj), to już chyba nie miałbyś się do czego przy... :proud:
Pozwolę sobie nie zgodzić się z kolegami twierdzącymi, że to jedynie wina braku programu na Andka, a co za tym idzie - małej ilości źródełek danych.
-
Nie uważam również, że
...to zdecydowanie następstwo wysychających źródełek w postaci dotychczasowych użytkowników SR/LD, którzy zawiedzeni jakością otrzymywanych danych, przestali z LD (a niektórzy nawet z SR) korzystać.
ponieważ tych nigdy nie było wystarczająco dużo (powody opisałem w poprzednim poście).
Nie uważam również, żeby kategoryzacja była tak skopana, żeby miała aż taki zły wpływ na routing.
SR owszem - uważam, że jest przekombinowany.
-
To miażdzenie konkurencji jest dla mnie mocno podejrzane. Bardziej pasuje miażdzący sponsoring.
Oczywiście trasy nie pokonałem, ale symulacja trasy (poniedziałek 9:00) pokazje zdecydowanie niższe czasy na dwóch urządzeniach. Jeszcze mi się nie zdarzyło abym dojechał gdzieś poźniej niż pokazała to AutoMapa przy pierwszym obliczeniu. Wyliczenie z TomToma również wskazuje znacznie niższy czas od tego z testu.
Zapewnie kierowca jadący z NaviExpertem jechał wozem strażackim na sygnale (zgodnie z przepisami) a pozostali testerzy dodatkowo na trasie mieli za zadanie uzbieranie koszyka grzybów. A grzybów brak.
-
Bardziej pasuje miażdzący sponsoring.
Z tym raczej trudno się nie zgodzić. Ale zauważ, że sponsoringu łapie się każdy.
Kto płaci, ten ma (czyt. wygrywa :D). Ileż to razy testy wygrywała AM :ok:
Dla mnie jest nie do pomyślenia, że różnica w jakimkolwiek wariancie i z jakąkolwiek super navi, na w/w trasie może wynieść 2 godz. To oczywista farsa.
Inna rzecz, że każdy program można tak ustawić, by przegrał. A kombinacji ustawień z wszystkich wymienionych, chyba najwięcej ma AM
-
Co racja to racja :mrgreen: :ok:
-
Bardziej pasuje miażdzący sponsoring.
.........jest nie do pomyślenia, że różnica w jakimkolwiek wariancie i z jakąkolwiek super navi, na w/w trasie może wynieść 2 godz. To oczywista farsa............
Oczywista, oczywistość jak mawiał klasyk.
-
Ustawianie, ustawianiem B)
Nie zapominajcie o tym że blokady w zdarzeniach pojawiają się via serwer LD, który ostatnio dostawał czkawki...
Panowie z "Motora" mogli mieć AM ze starym SR, nowych pobrać nie mogli, blokady w związku z tym, też mieli stare a serwer LD nie "pomógł" bo leżał i kwiczał. Pozbawieni całego oręża jechali na (starym) SR, nieuwzględniającym obecnej sytuacji i mogło się tak to skończyć. Sytuacja na drogach jest jak sieć naczyń połączonych... gdzieś się zatkał odpływ to wszyscy walą w inne ujścia a to powoduje korki...
Co do kategoryzacji - zapewne wielu strasznie się oburzy, ale mi by wystarczyły dwie kategorie;
1) równa
2) dziurawa (bardzo proste do zrobienia z pomocą miplo)
Bo po kiego groma te wszystkie inne kategorie? W sytuacji gdzie trasy mamy zdefiniowane następująco:
Szybka - liczy się czas
Łatwa - eliminacja skrętów w lewo i rond
Krótka - wiadomo
Optymalna - kompromis pomiędzy szybką i krótką.
Pytanie było retoryczne, bo gdzie mamy trasę która potrzebuje kategoryzacji? Nie ma takiej... A to, że AM cały czas błądzi, wynika ze starego algorytmu z czasów sprzed AM'Traffic, gdzie kategorie rządziły... zupełnie bez sensu zresztą...
Nie ma tasy "głównymi" :) nie ma...
za targeo:
problem jest bardzo skomplikowany (i dotyczy również AM) - na długich trasach preferowane są drogi o wyższej kategorii i to może powodować, że trasa szybka wcale nie jest najszybsza.
W dobie AM'Traffic widziałbym to tak - więcej przedziałów prędkości - tak jak ma to NE (załączniki) i routing oparty na założeniach, które Aqurat zdefiniował... To wszystko, nie trzeba złożonej kategoryzacji. Oczywiście jak ktoś ma życzenie pojechać "dziurawą" (zaptaszkować odpowiednią pozycję w menu) i zaoszczędzić czas, czy ilość kilometrów, a może ma samochód służbowy i zwyczajnie sie nie martwi zawieszeniem, proszę bardzo.
Wiadomo, im prostsze rozwiązanie tym pewniejsze, w chwili obecnej mamy hybrydę, a właściwie karykaturę... Znajdziemy szybszą od szybkiej, łatwiejszą od łatwej itp, itd. a to wszystko dzięki temu, że na routing ma wpływ kategoryzacja dróg.
SR nie jest przekombinowane... To AM nie potrafi dobrze korzystać z tych danych, bo już sami nie wiedzą na czym ma się opierać algorytm.
-
Piszecie tu o szemranym sponsoringu NE. Jak zwykle wszystko w Polsce musi być podejrzane i teorie spiskowe górują. Ja natomiast od kilku miesięcy przesiadłem się na NE, który był zainstalowany w nowo zakupionym telefonie. Przez 7 dni przetestowałem tą navi za darmo a następnie ją kupiłem i nie żałuję. NE nie ma takich wodotrysków jak AM, ale nawiguje od niej wielokroć lepiej. Potrafi prowadzić przez na pierwszy rzut oka dziwne drogi, po których w sumie dociera się szybciej, bo nie ma na nich korków. Wielokrotnie tego doświadczyłem. Dodając do tego zawsze aktualne mapy i POI bez żadnej aktualizacji i posiadanie nawigacji w jednym urzadzeniu z telefonem o AM zapomniałem bez żalu. NE nie jest idealną nawigacją ale wg mnie bez zporównania lepszą w Polsce od AM.
ps. jezeli dziwicie się przewadze jaka NE uzyskał nad pozostałymi nawigacjami, to zobaczcie jakimi drogami prowadził ( jako jedyny) i wszystko będzie jasne.
Aha i nie jestem związany w żaden sposób z NE, poza tym, że korzystam z tej nawigacji.
Pozdr.
-
Piszecie tu o szemranym sponsoringu NE. Jak zwykle wszystko w Polsce musi być podejrzane i teorie spiskowe górują...........
OK Można się zgodzić że NE jest lepsze od AM ale pomyśl : WSZYSTKIE pozostałe navi 2h później :shock: :-? :mysli: Żeby tylko AM to ok dali ciała ale TT i Garmin też :-? To chyba NE odkryło jakąś tajną autostradę . (a to się Tusk ucieszy jak się o niej dowie :E :E )
-
Widziałem test motoru, zaznaczyli tam mapkę jak prowadziły poszczególne navi. NE wygrał bo wybrał jakieś boczne drogi gdzie było pusto, a AM w tym czasie stała w korku na gierkówce a później w okolicy Skierniewic. Co do 2 godzin różnicy, dotyczy to Navigona. AM potrzebowała 1,5 godziny więcej, a TT i Garmin około 1 h więcej.
-
Piszecie tu o szemranym sponsoringu NE. Jak zwykle wszystko w Polsce musi być podejrzane i teorie spiskowe górują...........
OK Można się zgodzić że NE jest lepsze od AM ale pomyśl : WSZYSTKIE pozostałe navi 2h później :shock: :-? :mysli: Żeby tylko AM to ok dali ciała ale TT i Garmin też :-? To chyba NE odkryło jakąś tajną autostradę . (a to się Tusk ucieszy jak się o niej dowie :E :E )
Pozostałe navi dały ciała po wyprowadziły kierujących na remontowaną i zakorkowaną 8-emkę. NE jako jedyny pognał północą po podrzędnych drogach. Ot i cała tajemnica... :wink:
-
Teraz trzeba czekac na speca od marketingu AM - ciekawe co wymysli na ta medialna porazke AM w Motorze?
Czekam z niecierpliwoscia na riposte AM!
-
A po co czekać na ripostę ze strony AM. Ciekawiej by się zrobiło jakby za kilka dni pojawił sie artykuł jak to TomTom ze swoim systemem omijania korków powala konkurencję na łopatki. :)
-
A to, że AM cały czas błądzi, wynika ze starego algorytmu z czasów sprzed AM'Traffic, gdzie kategorie rządziły
To prędzej, czy później musiało się tak skończyć jak pokazał test Motoru.
AM wprowadzając SR/LD, zamiast przygotować "podstawy", poszła na żywioł.
Algorytmy pozostały stare, nijak nie pasujące do rzeczywistości. Wrzucili do tego kotła "nowinki" w postaci SR/LD i myśleli, że to wszystkie babole w tej materii naprawi i jakoś to będzie. No i się doigrali. To, że serwery LD działają jak działają, to wszyscy chyba na forum wiemy. Natomiast fakt, że jeżeli rzeczywiście trafiło na przerwę pracy serwerów i skutki były tak opłakane, to tylko świadczy o jakości załadowanego "fabrycznie" w mapy routingu (w szerokim rozumieniu tego zagadnienia) i jakości danych SR.
Ciekawe, jak w takim razie jeżdżą użytkownicy AM, korzystający z urządzeń bez dostępu do sieci :O Na czuja? :O~
-
Nie zapominajcie, że na trasie pozostałych był wypadek /jak LD, TT i Navigon go zlokalizowały, to już było po tzw ptakach/ 2 km w wypadku, wg Motoru jechali godzinę. Niezależnie od wypadku i tak dali ciała. pozdr
-
Ten test to zwykła sponsorowana gadzinówka pisana przeciwko AutoMapie.
Pierwszy adres :
http://blognavi.pl/naviexpert-nawigacja-gsm-online/23-2/172-naviexpert-miady-konkurencj#addcomments (http://blognavi.pl/naviexpert-nawigacja-gsm-online/23-2/172-naviexpert-miady-konkurencj#addcomments)
Drugi adres :
http://blognavi.pl/gsm-android/5-android-w-telefonach/16-automapa-na-androida (http://blognavi.pl/gsm-android/5-android-w-telefonach/16-automapa-na-androida)
Nie twierdzę że AM jest lepsza, ale takie testy to tendencyjne sponsorowane goowno.
-
Przyganiał kocioł garnkowi :O A mało było takich goowien o AM? Korzystam z AM, ale jeśli to niejednorazowy wybryk NE tylko będzie to stała tendencja, to mozna się zastanowić. pozdr
-
Ten wypadek na trasie to na pewno ustawka była.
-
W dobie AM'Traffic widziałbym to tak - więcej przedziałów prędkości - tak jak ma to NE (załączniki) /ciach
Niekoniecznie. Przy okazji beta tesów NE 7.1, który ma wprowadzić warstwę traffic widoczną podczas nawigacji, raczej pojawiają się głosy o zmniejszeniu liczby kolorów "traffic'owych".
-
na 100%
Zabezpieczyli się skurczybyki... Wyłączyli zasilanie główne i awaryjne w serwerowni LD, a żeby mieć pewność zrobili jeszcze wystawkę :mrgreen:
O człowieku NE, który jest kretem w zespole AM i ciągle psuje algorytm też nie zapomiajmy :E
-
na 100%
Zabezpieczyli się skurczybyki... Wyłączyli zasilanie główne i awaryjne w serwerowni LD, a żeby mieć pewność zrobili jeszcze wystawkę :mrgreen:
O człowieku NE, który jest kretem w zespole AM i ciągle psuje algorytm też nie zapomiajmy :E
Bez jaj. Trochę chyba przeginasz ....
Wszyscy (większość) zawsze bronii "super algorytmów" AutoMapy, jej super danych SR, a teraz, kiedy z króla spadł ręcznik i się obnażył, wszyscy zobaczyli prawdę.
Tu nie ma co szukać wytłumaczeń, czy serwery działały, czy nie. Zobaczyliśmy nagiego króla z wszystkimi jego .....
Trochę obiektywizmu nam chyba nie zaszkodzi - dla naszego (użytkowników) dobra. :proud:
To raczej AQ powinien nam tłumaczyć, dlaczego się stało, jak się stało, a nie my szukać producentowi wytłumaczeń. :mysli:
-
q1w2 napisał :Trochę obiektywizmu nam chyba nie zaszkodzi.
Obiektywizmu to głównie brakuje temu żałosnemu blogowi na garnuszku NE, artykuły do których dałem linki wyżej.
Nie mam nic przeciwko testowaniu, porównywaniu ocenianiu, ale muszę mieć choć odrobinę zaufania do testerów.
-
Obawiam się, że póki sami się nie skrzykniemy, to o rzetelym teście możemy tylko pomarzyć ...
-
g1 - nie ma co ukrywać, po opadnięciu ręcznika ptaszek okazał się malutki, koliberek prawie :grin: pozdr
-
Ma ktoś ten numer "Motoru" i może zeskanować ten artykuł? Bo sam jestem ciekaw, jaką to trasę wyznacza NE, że AM pozostaje 2h w tyle. Bo ostatnio wracałem z Łodzi, ul. Rymanowska na warszawski Ursynów via Rawa Mazowiecka i remontowana DK8, a zajęło mi to 3 godziny. A gdzie jeszcze półtorej godziny?
-
Ja jechałem z w-wy, Bema do Łodzi na Chojny ok 2:20. Trasa optymalna przez Żyrardów, Skierniewice, Brzeziny. Tylko, że to było w niedzielę wieczorem.
Rano do W-wy prowadziła przez Łowicz, Sochaczew i było kwadrans dłużej.
-
NE prowadził mniej więcej tak:
Warszawa-Wisłostrada-S8-ominięcie północą zakorkowanej okolicy Ożarowa Mazowieckiego- później środkiem pomiędzy Sochaczew/Żyrardów i Łowicz/Skierniewice- potem Stryków i do Łodzi
Wszystkie pozostałe stały w korku już w Warszawie, leciały 8mką katowicką, przed Żyrardowem 3 razy stały w korku (remonty i wypadek) i praktycznie do poziomu Skierniewic dalej razem (gdzie AM odbiła właśnie na Skierniewice ale tam znowu trafia na korek związany z remontem) - za Skierniewicami kawałek wspólnie z NE ale potem odbija na południe na Brzeziny i potem do Łodzi.
Pozostałe nawigacje ciągną aż do Rawy Mazowieckiej po remontowanej katowickiej i potem odbicie na Brzeziny i Łódź .... z wyjątkiem rekordzisty Navigona który poleciał katowicką aż do Piotrkowa Trybunalskiego i potem odbił na północ na Łódź .....
Czyli najpierw kibel na wyjeździe z Warszawy, potem na "katowickiej" był zator spowodowany przez wypadek i tam straciły 60 minut na przejechanie 2 km a reszta to zatory spowodowane remontami.
O ile wypadek to zdarzenie incydentalne i mogły "nie załapać" o tyle remonty na katowickiej czy wyjazd z Wawy to "korki stałe", które można by ominąć...
Poniżej kilka kresek aby to zobrazować... sorry za jakość ... daleko mi do artysty ;-)
-
No to widać dlaczego NE było szybsze. Prowadziło po drogach o szerokości półtora samochodu. Drogi tam są niezłe (przynajmniej niektóre), puste ale wąziutkie. Jadąc kilkanaście minut i nie widząc samochodu człowiek zaczyna się dziwnie czuć.
Ale nie znając terenu nie wybrałbym się w takie zadupia.
-
Ale czyż nie po to są te wszystkie nawigacje, niezależnie od producenta, aby nam pomoc na tych terenach o których nie mamy pojęcia?
Najważniejsze żeby mapa była aktualna :-)
-
No to widać dlaczego NE było szybsze. Prowadziło po drogach o szerokości półtora samochodu. Drogi tam są niezłe (przynajmniej niektóre), puste ale wąziutkie. Jadąc kilkanaście minut i nie widząc samochodu człowiek zaczyna się dziwnie czuć.
Ale nie znając terenu nie wybrałbym się w takie zadupia.
Zarzut do NE, że prowadził pustymi drogami! :shock:
Dla mnie bomba! :ok:
-
Jezeli NE prowadzil po drogach, ktore sa przejezdne tak, ze kierowca i auto sa cali to chyba jest OK!
Zreszta sam czas przjazdu NE i roznica czasu przejazdu NE vs. pozostale nawigacje pokazuje, ze drogi wytyczone przez NE wertepami raczej nie byly! Zastanawial bym sie nad trasa wytyczona przez NE w czasie nocnej podrozy lub w czasie zimy.
-
Zastanawial bym sie nad trasa wytyczona przez NE w czasie nocnej podrozy lub w czasie zimy.
Wtedy dajesz ustawienia trasy "Prowadź głównymi", a nawet jak chcesz wyłaczasz funkcję dynamicznego omijania korków. I tyle...
-
Niebieska droga, to dokładnie ta która całkiem niedawno opisałem na tym forum jako najszybsza możliwa trasa między Łodzią i Warszawą. Aż nie chce mi się wierzyć że jakakolwiek nawigacja jest w stanie wytyczyć dokładnie taką trasę. Czy może ktoś potwierdzić że NE rzeczywiście wyznacza taką trasę?
Ale proszę żeby nie był to kolega algi !!!
-
Niebieska droga, to dokładnie ta która całkiem niedawno opisałem na tym forum jako najszybsza możliwa trasa między Łodzią i Warszawą. Aż nie chce mi się wierzyć że jakakolwiek nawigacja jest w stanie wytyczyć dokładnie taką trasę. Czy może ktoś potwierdzić że NE rzeczywiście wyznacza taką trasę?
Ale proszę żeby nie był to kolega algi !!!
O tym odcinku nie mogę nic powiedzieć. Natomiast już wcześniej pisałem, że od kilku miesięcy korzystam z NE i prowadzi mnie prawie zawsze drogami które sam wcześniej wybierałem , żeby być szybciej ( o ile je znałem ) . Wpadki oczywiście są ale b. rzadkie...
-
Wstrząsnął straszliwie mną ten test... Do tego stopnia, że kupiłem "Motor", przeczytałem artykuł i od rana sprawdzam znane mi trasy :wink:
korkosfera.pl vs targeo.pl
jak by to ten, tego... korkosfera.pl górą :-|
Oczywiście mam świadomość że mapy na targeo są lekko do tyłu, ale mimo wszystko, to coś nieprawdopodobnego jak się podciągnęli w NE...
Zastanawial bym sie nad trasa wytyczona przez NE w czasie nocnej podrozy lub w czasie zimy.
Wtedy dajesz ustawienia trasy "Prowadź głównymi", a nawet jak chcesz wyłaczasz funkcję dynamicznego omijania korków. I tyle...
Wtedy prędkości na zaśnieżonych odcinkach spadają i NE prowadzi tymi, które mają przewagę prędkości - to oczywiste...
-
No to widać dlaczego NE było szybsze. Prowadziło po drogach o szerokości półtora samochodu. Drogi tam są niezłe (przynajmniej niektóre), puste ale wąziutkie. Jadąc kilkanaście minut i nie widząc samochodu człowiek zaczyna się dziwnie czuć.
Ale nie znając terenu nie wybrałbym się w takie zadupia.
Już widzę krzyk na Forum jakimi to drogami prowadzi AM. Osobiście nie ma nic przeciwko takim drogom, często wymuszam taki przebieg.
-
Już widzę krzyk na Forum jakimi to drogami prowadzi AM. Osobiście nie ma nic przeciwko takim drogom, często wymuszam taki przebieg.
Osobiście też nie mam nic przeciwko tym drogom "poniżej żółtej".
Jednak mając wybór pomiędzy typami tras, chciałbym widzieć rozsądną różnicę w ich routingu - szczególnie tym, bez LD. Niestety często tak nie jest, a jeżeli nawet, to alternatywa nie jest rozsądną alternatywą.
Rozumiem też, że krótka, czy "szybka" (w rozumieniu co niektórych) ma swoje "prawa". Ale w drogi gdzie nie mieszczą się dwie osobówki, to optymalna, a tym bardziej łatwa, nie powinny zaglądać. Mam tu (dla jasności) na myśli jazdę bez LD.
-
Niebieska droga, to dokładnie ta która całkiem niedawno opisałem na tym forum jako najszybsza możliwa trasa między Łodzią i Warszawą. Aż nie chce mi się wierzyć że jakakolwiek nawigacja jest w stanie wytyczyć dokładnie taką trasę. Czy może ktoś potwierdzić że NE rzeczywiście wyznacza taką trasę?
Ale proszę żeby nie był to kolega algi !!!
Możesz sobie samemu przetestować na korkosfera.pl ale to beta i dane zapewne są lekko opóźnione tak jak i w Targeo.
Najpewniej to sobie zainstalować NE bo jest bezpłatny przez 7 dni a potem można wywalić, a zawsze tu bedzie test na serwerze produkcyjnym.
No sobie to chyba już zaufasz?
Btw żeby nie bylo niedomówień-nie jestem pracownikiem NE, ale jestem użytkownikiem NE od kilku lat - mam NE wykupionego prywatnie od ver.3 i zaczynałem na Nokii 6300 z zewnętrznym modułem GPS
-
W NE a dokładnie w Korkosfera nie są zablokowane w Warszawie ul. Prosta, Świętokrzyska czy Grzybowska nie wiem jak to jest bezpośrednio w programie NE. Dodatkowo przeanalizowałem sobie blokady dróg na placu budowy Autostrady z Warszawy do Poznania i od Konotopy do Wysokości Grodziska Maz. wiele dróg w Korkosferze nie jest zablokowane. Ciekawe jak program NE tamtędy prowadzi?? Dodatkowo oznaczenie POI o robotach drogowych na trasie budowy autostrady ma oznaczenie końca prac 2013-09-05 czyli dużo dłużej ponad rok od planowanego oddania autostrady. Znalazłem i takie które to zakończenie mają w 2111 roku.
Planuje zrobienie dłuższego testu ściągniecie bezpłatnej 7 dniowej wersji i porównania jej na takich samych urządzeniach na dłuższej trasie. Zobaczymy co wtedy będzie.
-
Koledzy. Wydaje Mi się że że w tej dyskusji mieszane są ze sobą dwie rzeczy: 1. Który program jest lepszy 2.Jakość testu przeprowadzonego przez "Motor".
Czy NE jest lepsze od AM :-| Być może tak ale na pewno nie można tego rozstrzygnąć na podstawie tego pojedynczego testu . Ciężko zapewnić przy pojedynczej próbie takie same warunki dla każdego badanego * poza tym może być tak że z tą konkretną jedną trasą któryś program poradzi sobie dużo lepiej niż inne . Jeśli ktoś jeździ z jakimś programem potem zmieni na inny i znowu pojeździ dłuższy czas to może ocenić że ten jest lepszy od tamtego ale po jednej próbie to jest za duża rola przypadku (lub świadomego ustawienia testu pod klienta :E ) w ocenie.
*Miałem kiedyś taki myk: Woziłem faceta co poniedziałek na drugi koniec Warszawy . Jak wysiadł na miejscu 6:55 to wracałem 40min. do domu ale jak wysiadł 7:05 to powrót trwał 1,5h . 10 min zmieniało czas jazdy o prawie godzinę . Przy teście navi na tej trasie by te 10min. nieźle fałszowało wynik B)
-
Rukat - masz rację. Program jeden czy drugi - mają swoje wady i zalety. Dzięki temu każdy wybierze sobie co mu odpowiada a globalnie patrząc - konkurencja dla nas klientów jest dobra.
Co do samego testu - może dzięki temu że NE wybrał inną drogę to ominął wypadek (60 minut straty) - ale od czego trafik w innych nawigacjach? Pomińmy wypadek. Odejmijmy 60 minut od czasu każdej pozostałej nawigacji. I teraz pytanie - czy remontowana "katowicka" jest także "niewidoczna" dla trafiku/statystyk ruchu w pozostałych nawigacjach? Jeśli tak to coś tu nie do końca działa bo przecież remont i spowolnienia na "katowickiej" nie są "od wczoraj".
Zakładając że NE też nie widział wypadku to odejmując 60 minut od czasu każdej z pozostałych nawigacji - i tak mamy czas taki a nie inny.... A co jeśli NE "widział" wypadek? Tego niestety nie jesteśmy się w stanie dowiedzieć.
Wszystkim życzę, niezależnie od nawigacji jakiej używają, aby każda odmiana danych o ruchu i algorytmy omijania korków działały jak najlepiej.
A także jak najwięcej testów porównawczych różnych nawigacji aby "próbka" była bardziej reprezentatywna :)
-
A co jeśli NE "widział" wypadek? Tego niestety nie jesteśmy się w stanie dowiedzieć.
A jak miał go widzieć skoro już na początku wybrał inną trasę?
Wiedział, że za godzinę będzie tam wypadek?
Rzetelny test w takich okolicznościach powinien być powtórzony.
Nawiasem mówiąc próbowałem wyznaczyć taką trasę jaką ponoć prowadziła AM.
Potrzebowałem 5 punków via, żeby wyglądała jak ta namalowana w gazecie,
a jak już zmusiłem AM tak przebiegającej trasy, to jej długość różniła się
od tej podanej w teście o 6 km.
-
A niech ktoś weźmie i sprawdzi w AM te trasy (trasę AM i trasę NE z testu) i porówna prognozowane czasy przez AM (w warunkach zbliżonych do testowych).
(Zrobiłbym to sam, ale lepiej by tambylec to zrobił)
-
A skąd weźmiesz te warunki? Nie podali ani dnia ani godziny wyjazdu.
-
PS. Jednak spróbowałem - wyznaczyła mi trasę podobną do NE (Błonie-Regów-Bolimów-Nieborów-Łyszkowice-Brzeziny). Musiałem wstawić punkt przez okolicę koło Wiskitki.
Czas tej trasy (na teraz) to 2:25h. Trasa szybka zaproponowana przez AM to 2:29h (taka jak w teście). Ogólnie różnice teoretyczne są minutowe.
Połączone: Grudzień 07, 2011, 18:55:00
A skąd weźmiesz te warunki? Nie podali ani dnia ani godziny wyjazdu.
Sprawdziłem dla teraz i dla jutra 8:46. Dla jutra było więcej o 10-15 minut dla tych tras.
-
No i pytanie:
Czy kierowcy jechali mega-zgodnie z przepisami..
czy tak "jak pozwala droga" ?
To dość istotne pytanie, bo na bocznych drogach można duuużo nadrobić (o ile są równe) B)
-
Pytanie, jak wyglądałyby czasy przejazdu jakby wypadek się nie wydarzył? Bo to jest chyba kluczowe, wypadek zdarzył się już po wyznaczeniu tras więc nie powinien być brany pod uwagę.
-
to fakt, na bocznych czasami zdarza mi sie jechac 12+0 km/h - praktycznie pusto!
-
W założeniach testu mieli jechać zgodnie z przepisami. Odliczając wypadek /systemy live powinny go zlokalizować i wyznaczyć objazd, bo taka ich rola/ to i tak jest różnica ok 1 godz. Pewnie, że jeden test nie jest miarodajny, ale zajawka w umysłach zostaje. pozdr
-
wynik może być realny
już 3 razy zdarzyło mi się, że np. nie jadąc autostradą dojechałem szybciej niż ktoś, kto nią jechał do tego samego miejsca
-
Jeśli ma się pecha to na przebijaniu się z granicy Łodzi od strony Łowicza do Pabianic spokojnie można stracić niestety półtorej godziny i to jest fakt. Tak samo w Warszawie w godzinach szczytu.
-
Pech to dane LD? Nie zdarzyło mi się tak długo jechać. Może gdyby był wypadek, ale ja nie używam LD.
-
Wstrząsnął straszliwie mną ten test... Do tego stopnia, że kupiłem "Motor", przeczytałem artykuł i od rana sprawdzam znane mi trasy :wink:
korkosfera.pl vs targeo.pl
jak by to ten, tego... korkosfera.pl górą :-|
Oczywiście mam świadomość że mapy na targeo są lekko do tyłu, ale mimo wszystko, to coś nieprawdopodobnego jak się podciągnęli w NE...
Ja poszedłem krok dalej i zainstalowałem NE. Pierwsze wrażenie - koszmarnie nieergonomiczna, ale nic to - ważne żeby spełniała swoją funkcję. I tutaj niemiłe zaskoczenie. Okazało się, że mapy w NE nie pokrywają się z tymi na korkosfera.pl! Testowałem w Krakowie i nie było dróg w okolicy, w której mieszkam, a które powstały co najmniej 3 lata temu... Biorąc to pod uwagę zastanawiam się, czy przynajmniej algorytm wyznaczania tras jest ten sam...
W AM mapy w programie też nie pokrywają się z tymi dostępnymi na Targeo.pl, tutaj jednak jest to różnica na plus dla programu.
-
W NaviExpert zastosowane mapy to Imagis + własne poprawki, w przypadku korkosfery (wersja Beta!) jak dobrze pamiętam stosowane są google maps.
-
a ja jeszcze dodam a raczej zapytam się : W AM i Targeo mamy dane live oraz prognozy i widać to czy w AM czy Targeo.
W Korkosferze nie mamy takich rozróżnień i tu nasuwa się pytanie: mają tak dobre źródełka i przynajmniej w 60% odzwierciedlają sytuacje prezentowaną jak i w NE ??
-
Też zainstalowałem darmową 7-mio dniową wersję NE. Ergonomia - można się przyzwyczaić, w miarę szybko sprawnie poruszałem się w programie. Routing - tu mam wątpliwości, testowałem we Wrocławiu na trasie z południa (Mokronos Dolny) do Mostu Grunwaldzkiego. AM zgodnie z moimi przyzwyczajeniami - Solskiego, Grabiszyńska, Sądowa, Krupnicza, pl. Dominikański, Most, czas ok 25 min (godz 9.00) (bez LD, aktualne SR). NE- zaskoczenie Węzeł Cesarzowicki na obwodnicę do A4 potem Karkonoska, Ślężna i dalej przez miasto, czas może podobny, ale 6 km dalej. W obcym mieście jadę i się nie zastanawiam, nawet nie wiem czy było optymalnie. Podsumowując taki test "jednotrasowy" niczego nie dowodzi a świadczy o nierzetelności testu.
-
NE- zaskoczenie Węzeł Cesarzowicki na obwodnicę do A4 potem Karkonoska, Ślężna i dalej przez miasto, czas może podobny, ale 6 km dalej. W obcym mieście jadę i się nie zastanawiam, nawet nie wiem czy było optymalnie. Podsumowując taki test "jednotrasowy" niczego nie dowodzi a świadczy o nierzetelności testu.
Test był raczej rzetelny. Wynik był efektem zbiegu okoliczności. Tak zresztą jest zawsze. Jedno natomiast jest pewne: NE z założenia nie wyznacza tras optymalnych, tzn. stanowiących kompromis między czasem jazdy a długością trasy. NE wyznacza trasy o najkrótszym czasie jazdy ignorując ich długość. Przykład z Wrocławia jest dobrym tego przykładem.
-
Może i rzetelny, ale dla jednej próbki. Dla jakiejkolwiek obróbki statystycznej zdarzeń losowych minimalna liczba próbek to 30.
-
Sprawdziłem w profilu B. :)
Trasa optymalna: tak jak Twoja.
Trasa szybka: z Grabiszyńskiej w Hallera, Wiśniową, lewoskręt w Ślężną, prosto do Pułaskiego, potem mam jakieś blokady na Pułaskiego (jest tam remont?), więc prowadzi Małachowskiego-Dąbrowskiego-Krasińskiego do Grunwaldzkiego.
Czas to 13-15 min :) .
-
Dla jakiejkolwiek obróbki statystycznej zdarzeń losowych minimalna liczba próbek to 30.
A to jest nie do zrobienia. Dlatego do wyników porównań nawigacji na podstawie takich testów należy podchodzić z pewnym dystansem. Niemniej jednak nie ulega wątpliwości, że NE wyznaczyło trasę dobrze, a pozostałym się to nie udało.
-
Dzisiaj miałem okazję przetestować NE na trasie Nysa - Koziegłowy pod Myszkowem. Jechałem z Nysy na A4 poźniej za Katowicami na S1/1. Zadna z nawigacji nie proponowała takiej trasy. AM w okolicach Kędzierzyna proponowała zjechać gdzieś na boczne drogi, NE też nie proponował wybranego przezemnie wariantu.
Co do ergonomii - NE to prymitywny program w dodatku zainstalowany w tel. z którego bardzo dużo rozmawiam w czasie jazdy dlatego dla mnie połączenie telefonu i nawigacji to niestety pomyłka.
Dla osób które tel. traktują jak narzędzie pracy instalowany program nawigacyjny w telefonie niestety jest nie do przyjęcia! Przynajmniej dla mnie.
-
kasia76 - mam na myśli nie 30 jednoczesnych próbek na jednej trasie, tylko różne trasy, różne zdarzenia drogowe, w dłuższym okresie czasowym. Test jednostkowy jest dla mnie mało wiarygodny, były kiedyś testy gdzie AM wygrywała.
rgr - i jedna i druga trasa jest dla mnie do zaakceptowania, czas przejazdu trochę nierealny (jak się dobrze trafi to min. 20 min). Profili nie używam bo mi się nie chce ciągle zmieniać.
-
Test był raczej rzetelny. Wynik był efektem zbiegu okoliczności. Tak zresztą jest zawsze. Jedno natomiast jest pewne: NE z założenia nie wyznacza tras optymalnych, tzn. stanowiących kompromis między czasem jazdy a długością trasy. NE wyznacza trasy o najkrótszym czasie jazdy ignorując ich długość. Przykład z Wrocławia jest dobrym tego przykładem.
To już kwestia wyboru typu trasy.
W trybie "Najszybsza" rzeczywiście kryterium jest czas i tylko czas.
Tryb "Głównymi" to jak w starych nawigacjach przedtrafikowych Szybka (w przeciwieństwie do Krótkiej, która to jest "przyłożeniem linijki")
Tryb "Rekomendowana" stara się wpasować gdzieś po środku - czyli staramy się jechać w miarę głównymi dobrymi drogami (na tyle ile to możliwe) i ominąć zatory ale nie za wszelką cenę (np. dla zyskania 1 minuty)
Oczywiście "Krótka" to przyłożenie linijki a "Najkrótsza 4x4" to nawet gruntową przez pole....
"Eco" to jakiś kompromis pomiędzy długością a płynnością ruchu ale na pewno w tym trybie czas nie jest kryterium...
Jaki byśmy tryb nie wybrali, algorytmy zawsze da się jeszcze dopracować i NE nie jest tu wyjątkiem.
Ja najczęściej obserwuje brak danych/kiepski algorytm "odwołujący korek". Skoro większość została skierowana na objazdy to czasami korek już zniknął...
Połączone: Grudzień 08, 2011, 18:14:41
kasia76 - mam na myśli nie 30 jednoczesnych próbek na jednej trasie, tylko różne trasy, różne zdarzenia drogowe, w dłuższym okresie czasowym. Test jednostkowy jest dla mnie mało wiarygodny, były kiedyś testy gdzie AM wygrywała.
Im więcej testów, tym lepiej - tak więc każdy test w każdej gazecie mile widziany. A najlepiej jak dwóch kumpli jedzie w to samo miejsce - jeden z AM a drugi z NE (bądź innymi nawigacjami które wspierają trafik w Polsce). Wtedy od razu widać kto pierwszy przyjechał :)
-
(...)
Ja najczęściej obserwuje brak danych/kiepski algorytm "odwołujący korek". Skoro większość została skierowana na objazdy to czasami korek już zniknął...
(...)
Nie przeceniaj dostępności/używalności technologi online. Zdecydowana większość kierowców z tego typu "udogodnień" nie korzysta, a część w ogóle z nawigacji.
-
rgr - i jedna i druga trasa jest dla mnie do zaakceptowania, czas przejazdu trochę nierealny (jak się dobrze trafi to min. 20 min). Profili nie używam bo mi się nie chce ciągle zmieniać.
A jechałeś kiedyś Hallera do Powstańców? Tam korki są takiej, że blokują nawet skrzyż. Hallera.Gajowicka. Druga trasa jest fatalna.
-
Jak nie było obwodnicy to była tragedia, teraz dużo lepiej.
-
NE prowadził mniej więcej tak:
Warszawa-Wisłostrada-S8-ominięcie północą zakorkowanej okolicy Ożarowa Mazowieckiego- później środkiem pomiędzy Sochaczew/Żyrardów i Łowicz/Skierniewice- potem Stryków i do Łodzi
Wszystkie pozostałe stały w korku już w Warszawie, leciały 8mką katowicką, przed Żyrardowem 3 razy stały w korku (remonty i wypadek) i praktycznie do poziomu Skierniewic dalej razem (gdzie AM odbiła właśnie na Skierniewice ale tam znowu trafia na korek związany z remontem) - za Skierniewicami kawałek wspólnie z NE ale potem odbija na południe na Brzeziny i potem do Łodzi.
Pozostałe nawigacje ciągną aż do Rawy Mazowieckiej po remontowanej katowickiej i potem odbicie na Brzeziny i Łódź .... z wyjątkiem rekordzisty Navigona który poleciał katowicką aż do Piotrkowa Trybunalskiego i potem odbił na północ na Łódź .....
Czyli najpierw kibel na wyjeździe z Warszawy, potem na "katowickiej" był zator spowodowany przez wypadek i tam straciły 60 minut na przejechanie 2 km a reszta to zatory spowodowane remontami.
O ile wypadek to zdarzenie incydentalne i mogły "nie załapać" o tyle remonty na katowickiej czy wyjazd z Wawy to "korki stałe", które można by ominąć...
Poniżej kilka kresek aby to zobrazować... sorry za jakość ... daleko mi do artysty ;-)
Sorry za odkopanie ale jak zobaczylem jak jest wyznaczona trasa AM to sie usmialem.Nie moglem sie powstrzymac zeby nie napisac.Ktos specjalnie dla AM wyznaczyl taka trase?Jestem z Skierniewic i znam troche te okolice i nigdy w zyciu bym taka trasa nie pojechal.Malo tego moja stara wersja AM 6.8.1 bez danych LD i SR wyznacza trase tak jak powinna czyli z Wawy katowicka do Huty Zawadzkiej(tam owszem zaczynaja sie remonty w strone Rawy Mazowieckiej i Czestochowy i mozna miec opoznienie 15-20 minut ale nigdy dluzej nie stalem jak wspomniane 20 minut),potem z Huty na Skierniewice i spokojnie mozna nadrobic z 5-10 minut bo droga jest o dobrej nawierzchni(czesto tylko w Wyczesniaku lubia stac misiaki),potem z Skierniewic (nie wiem kiedy byl robiony test ale od dluzszego czasu nie ma wiekszych remontow w miescie a i o zadnym wypadku ktory by zatrzymal ruch nie slyszalem tak wiec spokojnie przejezdza sie przez miasto) na Jezow,Brzeziny i do Lodzi.Na trasie Jezow-Lodz jesli nie ma powazniejszego wypadku to mozna nawet w ciagu dnia ten odcinek spokojnie pokonac w 40 minut.Wyznaczanie trasy przez Belchow,Lyszkowice a pozniej znowu na Brzeziny czyli w ciagu budowy autostrady to od razu widac ze ktos specjalnie wyznaczyl ta trase zeby trafiac na remonty i zeby jechac dluzej.Powiem ze swojego doswiadczenia ze przez rok jezdzilem do pracy z Skierniewic do Warszawy(Huta Zawadzka,trasa katowicka,Raszyn,Torunska i to byl poczatek remontow jak Mostostal remontowal fragment katowickiej) na Zeran i nigdy dluzej nie jechalem jak 2 godziny(jakies 93km).Zazwyczaj udawalo mi to w 1,5 godziny.Z skierniewic do Lodzi tez czesto jezdze na uczelnie i maksymalnie przy remontach jak byly w Lodzi to tez 2 godziny a standardowo 1,2.