Czy nie byłoby zasadnym dodać (może w zakładce Podsumowanie) jakiegoś pola tekstowego, w którym założyciel/moderator kategorii opisałby czego kategoria dotyczy.
Przykład: nowa kategoria "Bankomaty SGB", wiem co to bankomat, ale - z całym szacunkiem dla tego banku - nie wiem co to za bank(nazwa!), może być mi trudno sprawdzić w której tabeli prowizji dla wypłat z mojej karty jest. A trudno to często zawrzeć w nazwie kategorii (będzie zbyt długa).
Ponadto, można byłoby wprowadzać tam opis zasad dodawania punktów, jeśli różnią się od ogólnie przyjętych, lub jeśli wymagają doprecyzowania.
Przykład: parki miejskie (nie wiem czy taka kategoria istnieje, załóżmy, że tak) - czy oznaczamy jako PU geometryczny środek parku, a wejścia opisujemy w notatce, czy zaznaczamy wszystkie wejścia jako osobne punkty, czy np. zaznaczamy tylko to wejście, gdzie znajduje się parking dla zmotoryzowanych spacerowiczów (skoro to AutoMapa), etc.
Przykład2: AM-byki. Sądzę, że trzebaby skatalogować rodzaje błędów (był wątek w tej sprawie) i dla każdego zasugerować schemat opisu. Jest to kategoria dość skomplikowana dla "pierwszaka" i dobrze byłoby mu podpowiedzieć co i jak opisać oraz jak umiejscowić punkt (np. wiadukt, szczególnie długi, z którego nie ma zjazdu na drogę biegnącą pod nim, zaznaczamy pośrodku, czy z obu jego stron?).
W opisie takim powinna znaleźć się informacja o nazewnictwie punktu, a także o sugerowanej treści dodatkowego opisu.
Przykład: AM-byki - obiekt zdublowany. Często muszę szukać który to obiekt został zdublowany (jeśli jest ich więcej w okolicy), a wystarczyłoby dopisać np.: stacja benzynowa jest po lewej i po prawej stronie, a powinna być tylko po lewej, jadąc od strony Warszawy.
Szczególnie jest to kłopotliwe, jeśli wyświetlam bliźniacze kategorie zarówno z POI (by AutoMapa), jak i z PU (by userzy poi.mobilne.net).
Widzę również, że wiele PU zostało chyba dodanych na mapie, korzystając ze zbyt małego zoomu (bardzo nieprecyzyjnie). Może wpisać gdzieś sugestię, aby przy lokalizowaniu/wpisywaniu nowego punktu korzystać z maksymalnej szczegółowości, tj. przesunąć suwak zbliżenia na sam dół.
Kolejna sprawa - fotoradary. Jak rozumiem, działa to tak, że ostrzeganie głosowe ma miejsce tylko dla obiektu napotkanego po prawej stronie drogi (jeżeli kąt nie jest ustawiony na powyżej 90 st.).
W takim razie co z radarami fotografującymi jadących na wprost niego, ale umiejscowionymi po lewej stronie drogi. Albo trzeba generalnie ustawić tę kategorię na 170 st., albo umożliwić (przez AM) indywidualne ustawienia dla punktów.
Była już niejedna duskusja na ten temat, jednak nie wiem czy zakończyła sie jakimiś wiążącymi wnioskami.
Na koniec jeszcze jedna rzecz. Ściąłem się na Forum onegdaj z IgaB'em na temat parków narodowych. Zupełnie niepotrzebnie, za co Go niniejszym serdecznie przepraszam, licząc że nie będzie chował urazy. To co sie rodzi w bólach i ferworze walki często (a może właśnie dlatego) ma lepszą formę, niż ustalenia przyjmowane przez aklamację, bądź przy zupełnej bierności zainteresowanych
Tymczasem, w zacietrzewieniu, umknęła ważna sprawa, którą IgaB zasygnalizował - uniwersalne zasady nomenklatury (nazwa i jej treść dla kategorii, nazwa i jej treść dla pojedynczego punktu w tej kategorii, zawartość opisu dodatkowego) POI/PU nie zawsze przystają do wszystkich kategorii. I słusznie IgaB wywołał ten temat. Szkoda, że skupiliśmy się na rzeczach nieistotnych w dalszej dyskusji, porzucając istotne meritum.
Moje zdanie jest takie, że odstępstwa od reguł nakreślonych przez "Komitet Normalizacyjny ds. Nomenklatury POI" mogą i być może powinny być, tyle że proponowane publicznie przez autora/moderatora kategorii i równie publicznie dyskutowane na Forum. Przecież, jeśli propozycja odstępstwa od zasad będzie wystarczająco umotywowana logicznie, nie przypuszczam by była zdrową ortodoksja w podejściu do tego problemu.
Niemniej, tzw. szczególna staranność i ostrożność jest niezbędna, by znów nie wpaść w żywioł woluntaryzmu i/lub anarchii.