Śmiem twierdzić, że dla PL AutoMapa jest najlepszym softem do autonawigacji, więc póki co jej pozycja nie jest zagrożona.
GPMapa, mimo że absolutnie porównywalna, to ma interfejs do którego trudno przywyknąć i go zaakceptować. No, i ten kosztowny osprzęt... (CSE w kontekście Polski nie ma dużego znaczenia).
Bliźniacza(?) MapaMap też raczej rynkowym przełomem nie będzie, choć stanowi już bardzo ciekawą alternatywę, także cenową.
TomTom ma już dość dobre mapy, ale nadal dzieli je wielki dystans od szczegółowości AM i GPM, zaś update map bywa zdecydowanie zbyt rzadko i zwykle w chwili jego opublikowania już jest nieaktualny.
Niemniej, jeśli ktoś mieszka np. w Warszawie, po Polsce podróżuje niewiele, często wyjeżdża na Zachód, to może to już być program "z wyboru".
Z tego co słyszę/czytam MN|5 Navigona ma mapy PL znacznie gorsze od TomToma i mówienie o nim jako autonawigacji po Polsce jest nieporozumieniem.
Zapowiadany Navigo nadal skrzętnie ukrywa swoją ciążę i mimo zwiastowania narodzin bohatera rynkowego, termin porodu wciąż nie jest znany.
Cartall też nie awizuje niczego, co mogłoby zostać gwiazdą polskiego GPS-u.
Zatem, jeśli Navigo nie przedstawi jakiejś zadziwiająco dobrej propozycji, to zostanie nam tylko czekać na odpowiedź, czy AutoMapa słusznie ma aspiracje globalne i ma szansę stać się programem na podróże po całej Europie.
To tylko moje zdanie. Chętnie wysłucham opinii przeciwnych.