PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Nawigacja GPS => AutoMapa => Wątek zaczęty przez: chola w Czerwiec 14, 2010, 23:05:41
-
Ostatnio otrzymałem do akceptacji poprawkę wniesioną przez jednego z użytkowników. Poprawka dotyczyła tylko zmiany formatowania godziny otwarcia.
Przed zmianą:
Otwarte:
Pn-Pt 7:00-18:00
Po zmianie:
pn-pt 7-18
Nidzie na miplo nie spotkałem się z wyznacznikiem poprawności opisu, więc zapytałem czym powyższa zmiana jest podparta.
Otrzymałem poniższą wiadomość (mam nadzieję, że użytkownik się nie obrazi - nie zamieszczam w celu ośmieszenia, tylko do dyskusji nad rzeczowością):
"Proszę nie wprowadzać w zapisach znaków zbędnych (obciążających urządzenia po stronie użytkowników pobierających opisy zbędnymi danymi).
Chodzi o:
- podawanie np. zapisów: "godziny pracy", "czynne" przed szczegółowym rozbiciem godzin pracy na dni i godziny;
- podawanie zbędnych zer po pełnych godzinach
Czyli zapisy: 7-17 czy też 8-19.30 to zapisy prawidłowe. Zapisy: 7.00-17:00 ; 8:00-19:30 to zapisy nieprawidłowe;
- podawanie dwukropków po zakresach dni w informacji o godzinach pracy obiektów oraz spacji między sekcjami zapisu
Czyli zapis: pon-pt 7-17 jest prawidłowy, Pon - Pt: 7.00 - 17.30 jest nieprawidłowy bo:
a. skróty są z dużej litery,
b. występują spacje między skrótami
c. pojawiają się zbędne znaki
- podawanie skrótu ul. w przypadku gdy posiadamy pełne dane obiektu (ulica, nr posesji + inne dane) a nazwa ulicy nie budzi wątpliwości (nie jest np. niezrozumiała w kontekście pozostałych zapisów, śmieszna, dziwaczna itp. a takie się zdarzają)."
Teraz pytanie: tak jak z drugą częścią jestem w stanie się zgodzić (choć z bólem), to do pierwszej części mam zastrzeżenia. Mam HD2 i chyba nie rozumiem pojęcia "obciążenia" urządzenia.
Czy przez obciążenie rozumie się tu:
- konieczność ściągnięcia dodatkowych bajtów danych? Jeśli przyjmiemy, że każdy POI w bazie (455k na dzień dzisiejszy) ma ok. 20 znaków (bajtów) więcej, to ściągniemy dodatkowo 8,67 MB. To dużo, ale czy tego problemu nie rozwiązuje synchronizacja przyrostowa i wbudowanie POI w program?
- spowolnienia urządzenia przez konieczność współpracy z większą ilością danych? Jak piszę wyżej nie zauważyłem tego (może z uwagi na typ urządzenia). Wyszukiwanie też nie powinno być spowolnione przez rozszerzone opisy, bo przecież wyszukujemy po Nazwie.
Nie chcę co chwila odrzucać zmian proponowanych przez użytkowników; również ja nie chcę być co chwila poprawiany przez kogoś. Jak sądzicie, czy powyższe uwagi przekazane mi przez jednego z użytkowników mają sens? Mnie nie przekonały...
-
Podany tekst jest częścią poradnika dla moderatorów (od wersji pierwszej) jaki otrzymali od supportu podczas nadawania uprawnień i jest opracowany przeze mnie. Moderator słusznie zwrócił uwagę.
W samym tekście poradnika w tej części dot. zapisów chodziło nie tylko o wyeliminowanie zapisów zbędnych zer i spacji.
Chodziło o wyeliminowanie również zapisów typu:
"Godziny pracy:" "czynne:" "otwarte w dni powszednie:"
podawanych przed zakresem dni tygodnia wraz z opisem godzi pracy - takie zapisy są zbędne i dublują dane z kolejnych linii, które są wystarczająco czytelne i szczegółowe.
Co do wyeliminowania spacji, zer itd. chodzi o dwie sprawy:
a. AM chodzi na różnych urządzeniach. Od wielkich ekranów do najmniejszych.
Nie wszystkim mieszczą się zapisy rozbudowane. Więc prostota i jak największa czytelność jest wskazana.
b. nie każdy ma HD2. Mnożenie zbędnych danych nawet przy synchronizacji przyrostowej przeszkadza.
Mniej przy częstej synchronizacji, więcej przy rzadszej. Po za tym więcej kosztuje użytkownika.
Co do pytania czy to ma sens?
Odpowiem tak: Ktoś tam (w miplo) widząc uwagi użytkowników (przecież nie wszyscy są reprezentowani tu na forum) na temat zapisów i sposobu działania sprzętu i synchronizacji uznał, że taki sposób nazewnictwa i formatu danych jest dobry.
Ja to opracowałem. Ktoś to umieścił na serwerze miplo. Support o tym informuje moderatorów.
Jest to oficjalnie funkcjonujący dokument wśród moderatorów przesyłany pocztą oraz dostępny w wersji pdf z grafiką.
Moderator odniósł się do zapisu - słusznie zrobił.
W świetle wytycznych dla grona moderatorów jego działanie ma sens.
Na koniec:
..................................
Wszelkie informacje jakie są dostępne na forum PDACLUB a są pomysłami na zmianę formatu danych czy "unowocześnienia" zapisu, a nie są i nie będą to drogą autoryzowane przez Operatora bazy Miplo.pl (Miplo.eu) nie są obowiązujące w serwisie Miplo.
..................................
Teraz czekam na gromy w stylu: dyktatura, brak demokracji i inne uwagi na temat funkcjonowania miplo.
Od razu uprzedzam, że nie będę wchodził w żadne tego typu dyskusje.
Odpowiedziałem tylko na pytanie autora wątku: czy to ma sens?
PPepe
PS.
Moderatorzy otrzymają w nieodległym czasie wersję poradnika dostosowaną do zmian w bazie.
-
Ja to opracowałem. Ktoś to umieścił na serwerze miplo. Support o tym informuje moderatorów.
Jest to oficjalnie funkcjonujący dokument wśród moderatorów przesyłany pocztą oraz dostępny w wersji pdf z grafiką.
To doskonały przedmiotowego traktowania i przykład braku szacunku supportu Miplo do moderatorów.
I nie tylko moderatorów, wszystkich użytkowników miplo również.
Niby wprowadzają jakieś zasady, które obowiązują wszystkich, ale te zasady są tajne dla 99% użytkowników.
Nie znają ich użytkownicy i nawet nie mają szans ich oficjalnie poznać, bo niby obowiązujący
standard opisu nie jest publicznie dostępny, a powinien być zawarty na stronie www serwisu
pod nazwą Uniwersalne reguły nazewnictwa i opisów POI (http://www.miplo.pl/guide.php?a=d401)
Użytkownicy reguł nie znają, więc ich nie stosują, gdyby znali to przynajmniej część z nich
by je stosowała co zaoszczędziłoby zbędnej roboty moderatorom.
Tylko po co szanować czas i pracę murzyna który nie ma żadnych praw i nic nie kosztuje?
Moderatator to tylko murzyn nadzorca, co dostał bata, którym moze okładać innych murzynów
w tym innych nadzorców (może zatwierdzać, edytować i usuwać ich POI).
Murzyn-nadzorca oczywiście też zadnych praw wstosunku do jego właściciela nie ma,
nawet prawa do informacji (o zmianach powinni być informowani pierwsi i zanim one nastąpią).
To tyle odnośnie neokolonialnej polityki supportu miplo i jeszcze 2 słowa ad rem.
Standard opisu POI jest bezwzglednie potrzebny, w ponad 90% zgadzam się
z regułami opracowanymi przez Ppepe, resztę przyjmuję do wiadomości.
(zasada nawet taka która mi się nie podoba jest lepsza od braku zasad)
-
Fragment z przewodnika, który zawsze jest dostępny na miplo.
Reguły nazewnictwa i opisów POI...
- w polu Opis należy podać dane dodatkowe:
•ul. Krótka 12 (nazwa ulicy nr posesji)
•00-192 Warszawa (kod pocztowy poczta)
•tel. +48221234567 (numer telefonu z prefixem międzynarodowym poprzedzony skrótem tel.)
•fax: +48221234568 (numer faksu z prefixem międzynarodowym poprzedzony skrótem fax:)
•pn-pt 7:00-19:00 (informacje dodatkowe m.in. godziny otwarcia, adres www i inne)
Moja opinia:
ul. - skrót potrzebny i wycinanie jest błędem. Bez skrótu nie wiadomo czy mamy do czynienia z wioską lub mała miejscowością inna niż podana przy kodzie pocztowym, czy z ulicą.
Spotykane i dopuszczane al. = aleja, pl. = plac
kod pocztowy miejscowość - potrzebny przy POI do których jest przypisany adres, nie potrzebny do POI bezadresowych (bankomat, WC, itp.)
tel. - prawidłowa kropka oznaczająca skrót, nie powinna być wycinana, reszta +48... OK.
fax: z punktu widzenia kierowcy (GPS) całkowicie zbędne.
pn-pt 7:00-19:00 - chyba jasno pisze małymi literami i 7:00 a nie 7 i z dwukropkiem a nie z jedną kropką.
Najgorsze jak ktoś wydziubuje godziny w taki sposób:
7:30, 9, 10:30, 12:15, 13, 15:30, 19 = porażka oczopląsowa.
Były czasy gdy synchronizowałem dawniej 50 tyś POI, później 150 tyś, teraz 450 tyś POI (i tak już każdy ma całe miplo w AutoMapie) i nie widze ani odrobiny spowolnienia działania AM.
Lepiej poświęcić czas na poprawianie lokalizacji POI, wywalanie "monologów" opisowych, błedów literowych, ortograficznych, wielu spacji powstałych z kopiuj wklej, niż wycinanie zer z pełnych godzin. Teraz na miplo i do pracy rodacy... zwłaszcza ci co nie mają Larka.
-
Miami - :ok:
Skrót "ul." powinien być, tak samo jak kropka za "tel". W końcu jest to POLSKI program i zasady pisowni powinny być przestrzegane. Z tym, że zamula się sprzęt, to można się było zgodzić kiedyś tam :wink:
-
Pokaż mi tę zasadę, która każe mi pisać, że mieszkam
w mieście Kraków na ulicy Zielonej a nie w Krakowie na Zielonej. :ohreally:
-
Mowimy o zasadach podawania adresu, a nie przedstawiania się. Na kopercie napiszesz:
Jan K....
Zielona 4
00-000 Kraków,
chyba nie.
-
Ja na kopercie napiszę:
...
ul. Zielona 4
...
Jednak.
-
Nie rozmawiamy tu o kopertach tylko o POI :)
Ale a`propo dostałem niedawno list z Poczty Polskiej, w adresie jest tylko nazwa ulicy
bez skrótu ul., Poczta chyba wie jak powinno się adresować przesyłki? B)
Przejrzałem też swoje firmowe faktury, wychodzi pół na pół, na połowie skróty są na połowie nie ma.
W wielu programach komputerowych 'ul.' jest nazwą pola, a nazwa ulicy jego zawartością
Stąd tak często skrót 'ul.' w adresie nie jest drukowany.
I nic dziwnego bo zasadniczo ten skrót nie niesie żadnej informacji,
w adresie w linii pod adresatem każdy oczekuje nazwy ulicy,
a linię niżej kodu pocztowego i miejscowości.
Czy ktokolwiek pisze w adresie: kod pocztowy XX-XXX, miejscowość JAKAŚTAM?
Nie, bo to oczywiste że te 5 cyfr to jest kod, a za nim jest miejsowość.
Tak samo oczywistym jest, że linię wyżej jest nazwa ulicy i numer domu.
Po co więc pisać, że ulica to ulica?
-
Zawsze może być plac albo aleja ;) i to wszystko na raz w jednym mieście. Tylko nie na tyle małym żeby był jeden kod dla wszystkiego.
-
W Warszawie jest ul. Wilanowska i al. Wilanowska B) (ciekawe co na to Poczta :E *)
Przy okazji powodzi słyszeliście pewnie o miejscowości Kempa Zawadowska . Nieraz na CB słyszałem pytanie : Mobilki jak dojechać na ulicę Kempa Zawadowska :ohreally:
Takich sytuacji jest pełno ,a że komputer wie bo ma wpisane w odpowiednim polu to nie znaczy że człowiek będzie wiedział jak mu wydrukują na kopercie, to tak jak z "O" i "0 " komputer wie które to zero a człowiek ? jak są obok siebie to widać a jak osobno :-?
* a Poczta na to: mają różne kody :E
-
Zawsze może być plac albo aleja ;) i to wszystko na raz w jednym mieście. Tylko nie na tyle małym żeby był jeden kod dla wszystkiego.
Oczywiście że być mogą i dla tego 1-2% przypadków warto dla rozróżnienia dopisać że to plac, a tamto aleja.
-
Przede wszystkim jasno i czytelnie te dane powinny być dostępne i dla moderatorów i dla każdego użytkownika.
'ul.' zawsze wycinam, choć faktycznie ostatnio się zastanawiałem czy robię właściwie. Zawsze jak jest 'al.' lub 'pl.' to taki dopisek robię.
'tel. +48123456789' - dawno ustalony standard i chyba najlepszy z możliwych.
W godzinach zawsze wycinam wszelkie zera. Miami napisał że oczopląś - być może, ale przy kilkuset tysiącach punktów zaoszczędzone kilka spacji i zer pewnie nie będzie obojętne. A przecież zapis 'pn-pt 7:30-18; sb 10-14:30' jest raczej czytelny i wszelkie informacje łatwo zauważalne.
Nie każdy ma za nawigację 'potwora' z dużą ilością ramu/romu/szybkim procesorem. Na moim Mio różnica pomiędzy 50k a 150k była powalająca.
Nawet teraz, przy synchronizacji przyrostowej - mniej więcej po ok. 2 tygodniach od wydania ostatnich mapy plik zawiera już blisko 40k punktów. Przy takim tempie za kolejne 2-3 tygodnie, przy ilości ~ 60k-80k pewnie w wielu sprzętach zacznie się problem z działaniem pliku.
Więc warto zaoszczędzić i te kilka znaków :ok:
-
Podany tekst jest częścią poradnika dla moderatorów (od wersji pierwszej) jaki otrzymali od supportu podczas nadawania uprawnień i jest opracowany przeze mnie. Moderator słusznie zwrócił uwagę.
:D najlepsze jest to, że role były odwrotne. Kolega, który to napisał był po prostu użytkownikiem (może kiedyś był modem) a moderatorem od początku istnienia miplo jestem ja, ale niestety albo coś mnie ominęło (były wysłane na maila) albo mam niezłą sklerozę :)
Odpowiedziałem tylko na pytanie autora wątku: czy to ma sens?
Thx. O to mi mniej więcej chodziło.
Użytkownicy reguł nie znają, więc ich nie stosują, gdyby znali to przynajmniej część z nich
by je stosowała co zaoszczędziłoby zbędnej roboty moderatorom.
W 100% się z tym zgadzam. Z przyjemnością moderuje się POI, które są pięknie opisane zgodnie z zasadami :)
Dzięki wszystkim za komentarze! Właśnie o takie uzasadnienia mi chodziło. Poczekam więc na nowe zasady i zobaczymy co tam jest napisane :)
-
'ul.' zawsze wycinam, choć faktycznie ostatnio się zastanawiałem czy robię właściwie. (...)
Ja z kolei dopisuję. Tak więc czekamy kolego Ppepe na nowe wytyczne.
-
'ul.' zawsze wycinam, choć faktycznie ostatnio się zastanawiałem czy robię właściwie. (...)
Ja z kolei dopisuję. Tak więc czekamy kolego Ppepe na nowe wytyczne.
No właśnie. Niby w poradniku jaki był na stronie miplo był skrót 'ul.', jednak dawno-dawno temu jak zostałem moderatorem - jeszcze na samym początku miplo, pisałem w tej sprawie do miplo i zalecali wtedy usuwanie tego skrótu.
Niech zadecydują i podadzą takie wytyczne :ok:
-
Przypominam że do tej pory AM sama wpisywała adres do opisu POI i zawsze była to tylko nazwa
bez skótu ul.
Działanie polegające na uporczywym ręcznym dopisywaniu skrótu gdy z automatu
jest wpisywana tylko nazwa kojarzy mi się z kopaniem się z koniem :mrgreen:
-
Przypominam że do tej pory AM sama wpisywała adres do opisu POI i zawsze była to tylko nazwa
bez skótu ul.
No i to jest również istotny argument.
-
Reasumując, dopóki nie ustalą aktualnego standardu, dopóty każdy pozostaje przy swoim zdaniu B)
-
Jeśli już mówimy o "standardach" to uważam, że odkąd mamy możliwość wyszukiwania POI po nazwach własnych to niektóre kategorie POI mogłyby być rozszerzone o nazwę. Przykład: kategoria "Szkoła Podstawowa", niestety numer szkoły i nazwa jej patrona są "zaszyte" w opisie POI, tak więc nie ma możliwości szybkiego wyszukania np. przez wklepanie "SP20" lub "nr 20" lub nazwy patrona, może to być uciążliwe szczególnie w dużych miastach.
I jeszcze jedno pytanie (być może lamerskie), niespecjalnie związane z wątkiem: Jaka jest "praktyczna" przydatność punktów POI z kategorii "Transport, Komunikacja" -> "Inne" -> "BTS"?
-
Do nawigacji? Żadna, chyba że skurat serwisujesz BTS-y :)
A poza tym, dzięki tym kategoriom masz szanse się zorientować czy możesz liczyć na zasięg
swojej sieci GSM jak będziesz się chciał wybrać na urlop z dala od cywilizacji
albo możesz się zorientować co to za dziwna antena jest na sąsiednim budynku.
Podstawową funkcją tych kategorii jest jednak marketing :)
W końcu 44tys. POI to nie bagatela, do dziś to aż 10% POI z miplo, a kiedyś było znacznie więcej.
Miplo znacznie przyjemniej było się chwalić, że ma już 200tys. POI niż że tylko 160.
-
Jeśli już mówimy o "standardach" to uważam, że odkąd mamy możliwość wyszukiwania POI po nazwach własnych to niektóre kategorie POI mogłyby być rozszerzone o nazwę. Przykład: kategoria "Szkoła Podstawowa", niestety numer szkoły i nazwa jej patrona są "zaszyte" w opisie POI, tak więc nie ma możliwości szybkiego wyszukania np. przez wklepanie "SP20" lub "nr 20" lub nazwy patrona, może to być uciążliwe szczególnie w dużych miastach.
Ale tak się już dzieje. Jeżeli szkoła ma podany numer, patrona to kilka razy już widziałem że użytkownicy właśnie w polu nazwa podają te dane. Tak samo w przypadku kościołów.
-
No to świetnie :ok: niestety w Poznaniu wszystkie szkoły podstawowe mają nazwę własną pustą... stąd też pytanie o standardy.... jeden wpisze nr 20, inny SP20, jeszcze inny SP20 im. Koziołka Matołka... itd...
-
SP20 im. Koziołka Matołka... itd...
Standardem jest brak standardu :mrgreen:
Ja nawet jak jest inaczej opisane to wrzucam od kilku dni do nazwy 'nr 20 im. Koziołka Matołka'
SP niepotrzebne bo i tak jest w podkategorii 'Szkoła podstawowa'.
-
SP20 im. Koziołka Matołka... itd...
Standardem jest brak standardu :mrgreen:
Tak też myślałem, dlatego wziąłem sprawy w swoje ręce i "poprawiłem" Poznań :mrgreen: wszystkie SP mają swoje nazwy własne z numerami i patronami (no, prawie wszystkie)
SP niepotrzebne bo i tak jest w podkategorii 'Szkoła podstawowa'.
No tu można by się lekko spierać bo notacja typu SP20 jest dość popularna, a chodzi przecież o ułatwienie wyszukiwania, ale i tak zależy kto jak tam sobie "wklepie", jeszcze trudniej jest z liceami gdzie notacja taka jak np. LO XIX jest dość ogólnie przyjęta, ale może też być LO19 lub Nr 19
-
Pokaż mi tę zasadę, która każe mi pisać, że mieszkam
w mieście Kraków na ulicy Zielonej a nie w Krakowie na Zielonej. :ohreally:
Może mieszkasz na zielonej trawce...
-
Zasadą jest przy ulicy Zielonej. Ale to tylko dla wtajemniczonych.
-
Niby wprowadzają jakieś zasady, które obowiązują wszystkich, ale te zasady są tajne dla 99% użytkowników.
Nie znają ich użytkownicy i nawet nie mają szans ich oficjalnie poznać, bo niby obowiązujący
standard opisu nie jest publicznie dostępny, a powinien być zawarty na stronie www serwisu
pod nazwą Uniwersalne reguły nazewnictwa i opisów POI
Z doświadczenia widzę że użytkownicy nawet nie mają chęci zapoznania się z przewodnikiem Miplo http://www.miplo.pl/guide.php?a=d40 (http://www.miplo.pl/guide.php?a=d40) i informacjami tam zawartymi
Jeżeli każdy zarejestrowany użytkownik Miplo przeczytał by to co jest w przewodniku i stosował by się do tych informacji oraz informacji szczegółowych do niektórych POI to byśmy mieli 90 procent SUKCESU
Zachęcam również wszystkich do przeglądania opisów szczegółowych do kategorii. Ciekawe czy większość użytkowników piszących w tym wątku przeczytała informację o Sygnalizacji Świetlnej http://www.miplo.pl/index.php?s=&c=439 (http://www.miplo.pl/index.php?s=&c=439) Ilu z was zagląda do Katalogu POI aby zobaczyć czy coś się nie zmieniło od czasu do czasu ???
Fragment z przewodnika, który zawsze jest dostępny na miplo.
Reguły nazewnictwa i opisów POI...
- w polu Opis należy podać dane dodatkowe:
•ul. Krótka 12 (nazwa ulicy nr posesji)
•00-192 Warszawa (kod pocztowy poczta)
•tel. +48221234567 (numer telefonu z prefixem międzynarodowym poprzedzony skrótem tel.)
•fax: +48221234568 (numer faksu z prefixem międzynarodowym poprzedzony skrótem fax:)
•pn-pt 7:00-19:00 (informacje dodatkowe m.in. godziny otwarcia, adres www i inne)
NIE UMIEMY STOSOWAĆ SIĘ DO PODSTAW WIEC O CZYM MOWA
[admin]1) Forum to nie choinka, żebyś każde zdanie pisał innym kolorem i to jeszcze przy użyciu funkcji "glow".
2) Dyskutujesz z opiniami sprzed roku[/admin]
-
Od roku niewiele się zmieniło, a temat jest nadal aktualny.
Z doświadczenia widzę że użytkownicy nawet nie mają chęci zapoznania się z przewodnikiem Miplo http://www.miplo.pl/guide.php?a=d40 (http://www.miplo.pl/guide.php?a=d40) i informacjami tam zawartymi
Jeżeli każdy zarejestrowany użytkownik Miplo przeczytał by to co jest w przewodniku i stosował by się do tych informacji oraz informacji szczegółowych do niektórych POI to byśmy mieli 90 procent SUKCESU
Najgorsze jest to, że takiej chęci nie ma rownież administrator tej bazy.
Gdyby taką chęć miał to poinformowałby użytkowników o zmianach w przewodniku,
Również gdyby tylko chciał, to mógłby poinformować użytkowników o zmianach
w opisie kategorii, a gdyby miał trochę więcej chęci, to nawet mogłby wybrać
użytkowników, którzy powinni zostać o takiej zmianie poinformowani,
czyli tych którzy już dodali jakieś POI w kategorii w której nastąpiła zmiana,
oraz tych którzy właśnie dodali swój pierwszy POI w tej kategorii.
Fragment z przewodnika, który zawsze jest dostępny na miplo.
Reguły nazewnictwa i opisów POI...
- w polu Opis należy podać dane dodatkowe:
•ul. Krótka 12 (nazwa ulicy nr posesji)
...
•pn-pt 7:00-19:00 (informacje dodatkowe m.in. godziny otwarcia, adres www i inne)
Właśnie o tym piszę, zacytowałeś fragment przewodnika sprzed roku, który w międzyczasie
uległ zmianom. Wg aktualnej wersji przewodnika nie należy poprzedzać nazwy ulicy
skrótem 'ul.' (wreszcie), a godziny otwarcia maja być pisane bez minut (IMO niestety).
Czy użytkownicy albo przynajmniej moderatorzy zostali o tych zmianach poinformowani?
Użytkownicy na pewno nie, moderatorzy jak sądzę również nie.
Gdyby właścicielowi bazy zależało na jej jakości to znalazłby sposób by to zrobić,
niestety na Miplo wciąż liczy się tylko ilość sztuk POI, czego najlepszym dowodem
jest niedawny wątek o skrzynkach pocztowych (http://pdaclub.pl/forum/automapa/gratka-dla-miplomaniakow-grube-tysiace-miplomili-do-zdobycia!/),
gdzie jeden z użytkowników, przy pełnej aprobacie supportu Miplo, do każdego
znalezionego na mapie POI 'Poczta', dokłada POI 'skrzynka pocztowa'.
-
Gdyby taką chęć miał to poinformowałby użytkowników o zmianach w przewodniku,
Również gdyby tylko chciał, to mógłby poinformować użytkowników o zmianach
w opisie kategorii, a gdyby miał trochę więcej chęci, to nawet mogłby wybrać
użytkowników, którzy powinni zostać o takiej zmianie poinformowani,
czyli tych którzy już dodali jakieś POI w kategorii w której nastąpiła zmiana,
oraz tych którzy właśnie dodali swój pierwszy POI w tej kategorii.
Może najpierw przyjmijmy zasadę aby przeczytać na początku jakie zasady obowiązują w danym serwisie, choć nawet są z przed roku, a nie miejmy pretensje że to właściciel bazy powinien poinformować użytkowników o zmianach. Jest przewodnik a ludzie nawet do niego nie zaglądają tylko nanoszą punkty tak jak chcą!
To co od razu na głównej stronie powinien być wielki napis, czcionką zasłaniającą cały ekran, w kolorze czerwonym że zostały zmienione zasady skoro tylko 5 % użytkowników nanosi punkty zgodnie z zasadami Miplo, choć są z przed roku. Większość nawet nie zna drzewa POI i nie wie w jakich kategoriach nanosić odpowiednie POI.
Usprawiedliwiasz tu tych wszystkich leni którym nawet nie chce się przeczytać zasad, choć starych zasad Miplo i zwalasz winę na właściciela bazy.
Do każdego źle naniesionego punktu dodaję odpowiednią notatkę o poprawne uzupełnienie danych i czasami odzewu nie ma nawet po pół roku!!!!!! a pretensja jest o braku informacji o zmianach. Podejrzewam że nawet gdyby była taka informacja to i tak użytkownicy nanosili by punkty niezgodnie z uwagami właściciela bazy.
PS.
Moderujesz i wiesz jak to wygląda czy wypowiadasz się tak ogólnie??
Z doświadczenia i z moderaowania widzę że osób dbających o poprawność danych w bazie jest tyle co palców u jednej ręki.
Wszyscy są dobrzy tylko do narzekania, a ci którzy chcą to robić to są murzyni.
Może i jestem murzynem ale z własnego wyboru i nie mam pretensji do nikogo!!!
Odnoszę wrażenie że większość jest tu po to by brać niż coś dawać od siebie!!!
A jak coś jest beee to wina albo właściciela bazy albo moderatora......
-
....
Usprawiedliwiasz tu tych wszystkich leni którym nawet nie chce się przeczytać zasad, choć starych zasad Miplo i zwalasz winę na właściciela bazy.
.....
Do każdego źle naniesionego punktu dodaję odpowiednią notatkę o poprawne uzupełnienie danych i czasami odzewu nie ma nawet po pół roku!!!!!!
.....
Może i jestem murzynem ale z własnego wyboru i nie mam pretensji do nikogo!!!
Odnoszę wrażenie że większość jest tu po to by brać niż coś dawać od siebie!!!
....
Zgadzam się z nocnymMarkiem - mam nawet bardziej rewolucyjny pogląd na tą sprawę :mrgreen: :
To chyba nic dziwnego ze większość chce tyko brać ... Miplo jest przecież płatną usługą.
Skoro używanie Milplo jest powiązane z posiadaniem aktualnej subskrypcji - oznacza to że to jest usługa wliczona w cenę.
( Kupując chleb, lub telewizor niewiele mnie obchodzi proces produkcji - po prostu płacę i w zamian za to dostaję towar lub usługę )
Leniuchy wprowadzające dane ( często w pośpiechu) , robią to w dobrej wierze, poświęcając na to swój prywatny czas - płacąc zresztą później za korzystanie z tych danych.
Rolą administracji Miplo powinno być ujednolicanie tych danych do obowiązujących standardów.
Jakby właścicielowi bazy się chciało - to by zrobił funkcję "autokorekty" danych, albo zatrudnił osoby do "walidacji" danych.
To że moderatorom nikt nie płaci - to jest ich osobista sprawa - nie zmienia to faktu że Miplo powinno raczej dziękować ludziom uzupełniającym ich bazę danych , niż marudzić że źle je wprowadzają.
-
Oczywiście. Dostają jakąś wartość i jeszcze marudzą.
To tak jakbyś dostał samochód i zaczął marudzić, że nie umyty i benzyny mało. :(
-
Może najpierw przyjmijmy zasadę aby przeczytać na początku jakie zasady obowiązują w danym serwisie ...
Podstawową zasadą tego serwisu jest jak największa ilość POI i brak innych zasad, większość istniejących zasad powstała przez 'wymuszenie' ustalenia zasad przez najczęściej już byłych moderatorów, którzy moderowali jeszcze w serwisie
mobilne.net i którzy początkowo wierzyli jeszcze, że miplo podobnie jak
jego społeczny protoplasta ma służyć przede wszystkim użytkownikom.
To co od razu na głównej stronie powinien być wielki napis, czcionką zasłaniającą cały ekran, w kolorze czerwonym ...
Nie dramatyzuj, nie koloryzuj i daruj sobie te hiperbole, napisałem dokładnie to
co chciałem napisać i ani słowa więcej.
Usprawiedliwiasz tu tych wszystkich leni którym nawet nie chce się przeczytać zasad, choć starych zasad Miplo i zwalasz winę na właściciela bazy.
Nie zwalam winy, twierdzę że jest winny, bo nigdy mu na tym nie zależało.
On jest pra-leniem tego serwisu, z którego dziedzictwa pełnymi garściami czerpią inne lenie.
A uzasadnienie tego stwierdzenia znajdziesz kilka linijek niżej.
Moderujesz i wiesz jak to wygląda czy wypowiadasz się tak ogólnie??
Moderowałem w mobilne.net i intensywnie przez rok w miplo,
póki jeszcze miałem nadzieję na to ze będzie kontynuacją serwisu mobilne.net,
wymieniłem dziesiątki maili z tzw. supportem ...
Moje moderowanie zakończyło się prawie 3 lata temu, przytoczę fragment maila,
który zakończył moją 'karierę' moderatora miplo:
"Jeśli chodzi o kategorie, które jeszcze moderuję to póki będę ich moderatorem
nie pozwolę na zaśmiecanie pojedynczych punktów typu stacja benzynowa,
sklep czy bankomat numerami faxów, kodami czy imiennymi mailami.
Możecie to tolerować, albo odebrać mi uprawnienia.
Albo w końcu przystąpić do konkretnej dyskusji o ustandaryzowaniu opisów kategorii."
Supportu jednak nie interesowały te zasady, albo wyznawał on zasady zupełnie inne niż ja.
Mniej więcej w tym samym czasie support powiekszył bazę o kilka tysięcy POI,
powielając punkty z kategorii 'bank i bankomat' w kategoriach 'bank' i 'bankomat'.
Ślady skutków tego zdublowania POI można znaleźć do dzisiaj.
Tu masz 2 przykłady POI w kategorii bankomat (dawniej bank i bankomat):
http://www.miplo.pl/point.php?p=mr16vjMf (http://www.miplo.pl/point.php?p=mr16vjMf)
http://www.miplo.pl/point.php?p=u7HRFBh9 (http://www.miplo.pl/point.php?p=u7HRFBh9)
a tu ich wierne kopie w kategorii bank:
http://www.miplo.pl/point.php?p=mr16vjMf (http://www.miplo.pl/point.php?p=mr16vjMf)
http://www.miplo.pl/point.php?p=C01jqAOW (http://www.miplo.pl/point.php?p=C01jqAOW)
Jak widzisz, od 3 prawie lat mamy tu w opisie
numery telefonów, faxów i kody pocztowe do bankomatów.
(już nie wspomnę o tym, że wbrew opisowi oba bankomaty są dostępne 24h)
Wszystko dlatego, że support miplo idąc po najmniejszej linii oporu,
powielił te same POI w dwóch kategoriach, choć jako administrator bazy
miał możliwość ich zbiorczej edycji.
Taka zbiorcza edycja wymagałaby jednak poświęcenia kilku chwil czasu.
Support uznał jednak, że prościej dla niego będzie, jeśli te poprawki pozostawi
na barkach moderatorów i użytkowników, choć oni w odróżnieniu od administratora
mogą dokonywać edycji wyłącznie na pojedynczych POI. I tak się stało, dziś
po prawie 3-latach, większość z tych kilku tysięcy opisów POI jest już poprawiona
przez użytkowników, choć właściciel bazy nawet palcem przy tym nie kiwnął.
Tyle tylko, że właściciel bazy dysponuje narzędziami, za pomocą których
mógł uzyskać ten efekt w ciągu zaledwie paru godzin, a kategoria bankomaty
mogła być pozbawiona tych kuriozalnych opisów 3 lata temu i to kompleksowo,
bez takich wyjątków jakie pokazałem wyżej.
-
Oczywiście każdy z Miplo zrobił by zaraz swoją prywatną bazę danych.
"Jeśli chodzi o kategorie, które jeszcze moderuję to póki będę ich moderatorem
nie pozwolę na zaśmiecanie pojedynczych punktów typu stacja benzynowa,
sklep czy bankomat numerami faxów, kodami czy imiennymi mailami.
Możecie to tolerować, albo odebrać mi uprawnienia.
Albo w końcu przystąpić do konkretnej dyskusji o ustandaryzowaniu opisów kategorii."
Tu sobie odpowiedziałeś na pytanie!!
Supportu jednak nie interesowały te zasady, albo wyznawał on zasady zupełnie inne niż ja.
Jednemu pasują nr telefonów w kategorii bankomat drugiemu nie.
Jeden jest zainteresowany kapliczkami przydrożnymi a drugiego interesują progi zwalniające. Ile kategorii tyle zastosowań. Ilu użytkowników tyle różnych koncepcji na informacje jakie chciał by aby się znajdowały w opisie POI. Ciebie nie interesują godziny Mszy Św. w Kościołach a ja jestem tym bardzo zainteresowany. Przykładów i opcji można mnożyć i mnożyć. Każdy powinien znaleźć coś dla siebie i tyle.
Podstawową zasadą tego serwisu jest jak największa ilość POI i brak innych zasad
To jest twoje zdanie ja uważam całkiem inaczej.
Mnie nie przeszkadza że POI jest aż tyle. Niech ludzie dodają sobie ile chcą tylko wg obowiązujących zasad i tyle.
Jeżeli dla ciebie jest za dużo to masz wybór i nie musisz wszystkich odznaczać do wyświetlania.
Support uznał jednak, że prościej dla niego będzie, jeśli te poprawki pozostawi
na barkach moderatorów i użytkowników, choć oni w odróżnieniu od administratora
mogą dokonywać edycji wyłącznie na pojedynczych POI.
Polakowi nie dogodzi :
"Polak narzeka na co się trafi i bez powodu psioczyć potrafi.
A gdy dobrego coś się przydarzy, tego nie poznasz po jego twarzy.
Tak z marudzenia naród na słynie, bo chyba pesymizm w żyłach nam płynie."
Jak by właściciel bazy ograniczył/zablokował możliwość edycji/zmian w punktach przez użytkowników to już widzę te ataki na niego jaki jest zły i niedobry.
-
Witam, dodam swoje 3gr, gdyż poniekąd temat jest z mojego "zawodowego podwórka" :smiley:
Usprawiedliwiasz tu tych wszystkich leni którym nawet nie chce się przeczytać zasad, choć starych zasad Miplo i zwalasz winę na właściciela bazy.
Niestety, nazywanie leniami użytkowników którzy dodają punkty bez znajomości "zasad" jest grubym nadużyciem. Każdy dodany punkt jest wartością dodaną dla serwisu, bez względu na to czy jest dodany z uwzględnieniem "zasad", czy też nie. Z reguły to do właściciela bazy danych (serwisu) należy decyzja w jaki sposób będzie "dbał" o jakość danych np.: Formularz zgloszeniowy, "free-hand-text" + automaty sprawdzające/korygujące. Z reguły te dwie metody "stoją jako pierwsze na straży". Następną "ręką sprawczą" jest z reguły moderator czyli... człowiek :smiley: Z reguły moderator jest "opłacany" przez właściciela bazy danych i jako pracownikowi "etatowemu", jego zadaniem jest przede wszystkim poprawianie błędów użytkowników a nie narzekanie na ich słabą jakość.
Z premedytacją w powyższym akapicie kilkakrotnie użyłem zwrotu "z reguły". Śmiem twierdzić że wiele z tych reguł nie jest stosowanych przez serwis miplo.
Może najpierw przyjmijmy zasadę aby przeczytać na początku jakie zasady obowiązują w danym serwisie, choć nawet są z przed roku, a nie miejmy pretensje że to właściciel bazy powinien poinformować użytkowników o zmianach. Jest przewodnik a ludzie nawet do niego nie zaglądają tylko nanoszą punkty tak jak chcą!
Niestety nie zgodzę się. W serwisach typu "donate know-how" zmuszanie (w jakikolwiek sposób) użytkownika do przestrzegania "zasad" jest strzałem w stopę :smiley: To po prostu nie działa. Co więcej, absolutnie to właściciel bazy powinien poinformować użytkownika że jakieś "zasady" istnieją (choć wolałbym je nazwać "wytycznymi"), gdyż jest jakaś znikoma szansa że którykolwiek z użytkowników do tych zasad się zastosuje, co autmatycznie zmniejszy ilość pracy wykonywanej przez moderatora (co bezpośrednio zmniejsza koszty utrzymania takiego systemu). Niestety, póki jedynym wynagrodzeniem są miplo-mile....
Większość nawet nie zna drzewa POI i nie wie w jakich kategoriach nanosić odpowiednie POI.
To oznacza, że drzewo POI jest kuriozalnie rozbudowane (jako ciekawostkę podam że jakość bazy danych know-how spada już gdy mamy więcej niż 6 kategorii, a powyżej 10ciu zaczyna się robić masakra ;)). Niestety znów ta "większość" ma rację, "większość" nie musi znać, i nigdy nie będzie znała struktury drzewa POI. To automat (jeśli możliwe) lub moderator musi odwalić brudną robotę za nich.
Do każdego źle naniesionego punktu dodaję odpowiednią notatkę o poprawne uzupełnienie danych i czasami odzewu nie ma nawet po pół roku!!!!!!
Dodawanie notatki jest świetnym pomysłem, natomiast oczekiwanie na jakikolwiek odzew jest bardzo idealistyczne...
I na koniec: praca moderatora w kontekście poprawy jakości danych to... ciężka praca. Z całym szacunkiem to piszę w odniesieniu do wszystkich moderatorów (a w szczególności tych wolontariuszy z miplo).
Pozdrawiam
PS. Co do numerow telefonów do Panów Bankomatów ;) to swego czasu chyba czytałem tutaj gdzieś na forum o jednej z "zasad" że godziny otwarcia instytucji podajemy w formacie np. 7-19 a nie np. 7:00-19:00. Argumentem było "zaoszczędzanie" miejsca (bajtów) ;) Numery telefonów do Panów Bankomatów nie dość że są dość... komiczne, to jeszcze zajmują bajty :ok:
[EDIT]: kurczę, o tych bajtach (co prawda nie wprost) było napisane w tym wątku :mrgreen:
-
Niestety, nazywanie leniami użytkowników którzy dodają punkty bez znajomości "zasad" jest grubym nadużyciem.
Zwłaszcza, że te zasady są głęboko schowane. Jakby nie były dostępne pod ręką, a najlepiej od razu w okienku wprowadzania.
-
Numery telefonów do Panów Bankomatów nie dość że są dość... komiczne, to jeszcze zajmują bajty :ok:
A co zrobiłbyś gdyby wyszukany przez Ciebie w AM bankomat połkną kartę?
Odnośnie zużycia bajtów na ul. pl. i inne to zobacz ile zużywają takie opisy: http://www.miplo.pl/point.php?p=UtQEifkz (http://www.miplo.pl/point.php?p=UtQEifkz)
-
Numery telefonów do Panów Bankomatów nie dość że są dość... komiczne, to jeszcze zajmują bajty :ok:
A co zrobiłbyś gdyby wyszukany przez Ciebie w AM bankomat połkną kartę?
Widzę, że jeszcze nigdy bankomat Ci karty nie połknął.
Bo gdyby połknął, to już byś wiedział, że znajdujące się w opisach POI
numery telefonów są kompletnie bezużyteczne. To są numery telefonów
do oddziałów banków z POI kategorii 'bank', które są w tej samej lokalizacji
To po pierwsze, po drugie numer całodobowy telefonu pod który należy zgłosić
zatrzymanie karty w bankomacie znajduje się zawsze na bankomacie
i nie jest to numer do stojącego obok oddziału, tylko do centrum obsługi
właściciela bankomatu.
Po trzecie drugi właściwy numer telefonu powinieneś mieć w swojej komórce,
bo połknięcie karty możesz zgłosić również w swoim banku.
Swoim banku, a nie w oddziale, przy którym stoi ATM.
Po czwarte w końcu, gdybyś koniecznie chciał zgłosić to telefonicznie w tym
oddziale, który stoi tuż obok (bo do tego oddziału numer telefonu masz w POI),
to możesz zrobić tylko wtedy, kiedy oddział jest otwarty, ale wtedy
równie dobrze możesz przejść 5 kroków do oddziału i zgłosić to osobiście.
A jak bank będzie zamknięty, to telefonu i tak nikt nie odbierze.
Wystarczy argumentów, czy nadal jeszcze chciałbyś poteoretyzować
o przydatności numeru 'telefonu do bankomatu' w opisie POI?
-
W Warszawie jest ul. Wilanowska i al. Wilanowska 8) (ciekawe co na to Poczta :E *)
Przy okazji powodzi słyszeliście pewnie o miejscowości Kempa Zawadowska.
Kępa Zawadowska leży w granicach M. St. Warszawa, dzielnica Wilanów.
Połączone: Maj 13, 2011, 21:41:57
Jeśli już mówimy o "standardach" to uważam, że odkąd mamy możliwość wyszukiwania POI po nazwach własnych to niektóre kategorie POI mogłyby być rozszerzone o nazwę. Przykład: kategoria "Szkoła Podstawowa", niestety numer szkoły i nazwa jej patrona są "zaszyte" w opisie POI, tak więc nie ma możliwości szybkiego wyszukania np. przez wklepanie "SP20" lub "nr 20" lub nazwy patrona, może to być uciążliwe szczególnie w dużych miastach.
Ja takie rzeczy staram się poprawiać w miplo na bieżąco. Jak coś takiego znajdę, to składam propozycję zmiany. Część moderatorzy zatwierdzają, część nie - trudno. Ja walczył z miplo nie będę, mam lepsze zajęcia.
-
W Warszawie jest ul. Wilanowska i al. Wilanowska 8) (ciekawe co na to Poczta :E *)
Przy okazji powodzi słyszeliście pewnie o miejscowości Kempa Zawadowska.
Kępa Zawadowska leży w granicach M. St. Warszawa, dzielnica Wilanów.
..........
Sorki ale nie rozumiem :-?
Dlaczego wyciągasz mój post z przed roku ? chyba tylko po to żeby zawstydzić mnie i wszystkim pokazać że jestem ortograficzny inaczej :mrgreen: Bo merytorycznie to jest bez sensu . Co to ma znaczenie że to jest w granicach Warszawy :-? W wyciętej przez Ciebie reszcie postu pisałem: "Nieraz na CB słyszałem pytanie : Mobilki jak dojechać na ulicę Kępa Zawadowska :ohreally: " To nie ważne że to jest w Wawie , Kierowcy myślą że to jest ulica a nie nazwa miejscowości
-
Dlaczego wyciągasz mój post z przed roku ?
Nawet nie zauważyłem że to wątek sprzed roku, ale to nie ja go na wierzch wyciągnąłem.
P.S. Jeżeli czujesz się obrażony, to przepraszam.
-
Ostatnio otrzymałem do akceptacji poprawkę...
Przed zmianą:
Pn-Pt 7:00-18:00
Po zmianie:
pn-pt 7-18
Nidzie na miplo nie spotkałem się z wyznacznikiem poprawności opisu, więc zapytałem czym powyższa zmiana jest podparta. Otrzymałem...
"Proszę nie wprowadzać w zapisach znaków zbędnych (obciążających urządzenia po stronie użytkowników pobierających opisy zbędnymi danymi).
Chodzi o:
- podawanie zbędnych zer po pełnych godzinach
Czyli zapisy: 7-17 czy też 8-19.30
... czy powyższe uwagi przekazane mi przez jednego z użytkowników mają sens? Mnie nie przekonały...
Nie przekonały również Supportu i wreszcie, nareszcie od dziś w nowym przewodniku dla moderatorów temat godzin został rozwiązany. Najbardziej bzdurne tłumaczenie jakiekolwiek się pojawiło i panowało na miplo obciążenia urządzenia zbędnymi zerami wreszcie padło.
To tak jakby nowych dróg też nie powinno przybywać bo obciążają urządzenie.
Nareszcie jest szansa na zakończenie wynalazków typu "6:30, 8, 12, 16:30, 21"
Support:
"W celu ujednolicenia sposobu prezentacji godzin otwarcia, rozpoczecia wydarzenia, spoktania, itp wprowadzamy ujednolicony system zapisu godzin w postaci HH:mm np: 7:00, 12:30, 23:15.
Zakresy od-do takze w formacie HH:mm-HH:mm np. 8:00-23:00, 9:30-18:30, 12:00-00:00."
-
Kolejny kwiatek, tym razem w wykonaniu moderatora: http://www.miplo.pl/point.php?p=6J85qohI (http://www.miplo.pl/point.php?p=6J85qohI) Brakuje tylko mapki z objazdem :mrgreen:
-
No i jeszcze zmienionego rozkładu jazdy autobusów :E ... jakby nie szło
(skoro już musi się wykazać) wstawić w opisie linka dla ewentualnych zainteresowanych:
http://inwestmapa.um.warszawa.pl/index.php?action=investment&id=4138 (http://inwestmapa.um.warszawa.pl/index.php?action=investment&id=4138)
-
Ależ Panowie, czemu się dziwicie?!
Przecież teraz są takie wytyczne.
Ja wstawiłem do bazy szereg punktów w kategoriach Zablokowany odcinek oraz Ruch wahadłowy.
Otrzymałem szereg żądań o treści: (autor moderator morette)
Punkty nie spełniają minimalnych wymagań dla tej kategorii i nie będą uaktywnione przeze mnie. Punkty zatem czekają na potwierdzenie przez lokalnego moderatora który poprzez znajomość obszaru może potwierdzić takie POI i dopilnuje osobiście aby były potwierdzone zgodnie z wytycznymi do tej kategorii. Inni jakoś mogą uzupełniać informację dotyczące szczegółów utrudnienia ale widać BYŁY GLOBAL modeartor nie przyjmuje do wiadomości informacji: "Ważne! - Punkty w kategorii Zablokowany odcinek muszą w opisie posiadać uzasadnienie blokady. Punkty bez uzasadnienia nie będą aktywowane." Takie zasady zostały ustalone jak BYŁY GLOBAL MODERATOR nie był już moderatorem!!!
lub mniej rozbudowanych:
Proszę o dodanie informacji szczegółowych dotyczących przyczyny blokady zgodnie z wytycznymi do tej kategorii: http://www.miplo.pl/index.php?s=&c=423 (http://www.miplo.pl/index.php?s=&c=423)
Po paru dniach punkty wykasował.
Nie ważne, że punkty odpowiadały stanowi w realu. Nie ważne, że wybrałem odpowiednią kategorię. Nie ważne, że lokalizacja była prawidłowa.
Nie ważne, że miejscowości, ulice w opisie były prawidłowe.
Brak było po mojej stronie wystarczającej inicjatywy aby chyba znaleźć kierownika robót i wypytać się o termin zakończenia prac, zakres robót (czy będzie zdzierana tylko warstwa wierzchnia asfaltu czy może wszystko do gołego piaseczku).
Nie wklepałem tych danych więc pan moderator morette WYKASOWAŁ wszystkie POI bezpowrotnie pozbawiając resztę społeczności tych danych.
W reakcji na ten fakt pan moderator morette otrzymał następujący list:
JA, 31.05.2011, 00:01:
Szanowny Panie Moderatorze,
Uprzejmie informuję co następuje:
Jeśli nie podobają się Panu moje punkty to proszę śmiało kasować.
Nie zamierzam klepać pod AM opisu utrudnień czy innych wymysłów Pana czy supportu serwisu i proszę przyjąć to do wiadomości. A w domu mam ciekawsze zajęcia niż miplo.
Moje punkty (a jest ich w bazie czynnych/aktywnych/ tysiące) są pewne co do odzwierciedlenia w realu. Prawidłowe są kategorie i lokalizacja. Jakoś nikomu nie przeszkadzają takie jakie są.
Jeśli chce się Panu pisać liściki po kilkanaście linijek to podziwiam. Już dawno mógł Pan sam pododawać potrzebne informacje - ja tak robiłem i "czterech liter" użytkownikom nie zawracałem.
Szybciej, sprawniej i z większym szacunkiem ze strony użytkowników dla pracy moderatora.
Proszę również zaprzestać korespondowania z moją osobą.
Po przeczytaniu zapisów korespondencji Pana z użytkownikiem WAL /byłym moderatorem, z którym nie raz różniłem się w poglądach/ jakie zostały mi i innym byłym oraz obecnym moderatorom przekazane do wiadomości, stoję na stanowisku, iż wymiana zdań z Pana osobą grozić może jednie obrzuceniem epitetami z Pana strony.
Można z kimś się nie zgadzać itd., ale reprezentując nie tylko siebie ale innych (dawniej napisałbym: społeczność, teraz napiszę: Aqurat) należy zachować pewien minimalny poziom.
Uprzejmie więc proszę aby sobie Pan darował pisanie kolejnych notatek z żądaniem poprawienia tego czy innego "problemu".
Pana decyzja o wykasowaniu informacji z bazy świadczy jedynie o przeroście ego PANA MODERATORA MORETTE i odbieram ją jako działanie na szkodę społeczności.
Życzę powodzenia i żegnam.
PPepe
Wiadomość przeczytana przez morette 31.05.2011, 07:21
Czemu taka ostra, jak może się wydawać, reakcja?
Uwaga!
Poniższy tekst publikuję na podstawie otrzymanej zgody od byłego Moderatora WAL: "Jeżeli Ty moją "przygodę" chciał byś użyć kiedykolwiek jako argumentu /łącznie z dosłownymi cytatami/ to masz moją zgodę. "
Oto jakie obecnie jest podejście głównego obecnie moderatora (morette) do użytkowników:
WAL do PPepe:
Witaj.
Tak dla informacji przesyłam Ci jaki obecnie obowiązuje standard korespondencji między użytkownikami na miplo. Wiem, nie byłem święty w korespondencji z Tobą, ale nigdy nie posunąłem się do takiej formy "dialogu".
Zaprzestałem działalności na miplo jako moderator, całkowicie w lecie 2010r. Sentyment pozostał. Czasami z subkonta dodaje jakiś punkt, POI w/g mojej oceny istotny. Jeszcze pod koniec zeszłego roku w sprawie amonali, jaka miała miejsce w jednej z kategorii, prowadziłem korespondencję z support, autorem tych nieprawidłowości był moderator morette, obecnie w/g najnowszego premiowania aktywności na witrynie, jeden z najaktywniejszych. Nie chciał uznać moich argumentów. W związku z tym napisałem do support. Uznano je i skasowano głupotę. Widząc zmiany na miplo, które mi nie odpowiadały, odszedłem. Ale nie zdawałem sobie sprawy jak daleko te zmiany zaszły, do czasu gdy po paru m-cach zajrzałem na moje subkonto teraz i przeczytałem komentarz moderatora, który nie uwzględnił mojej propozycji do POI. Moderatorem był morette, którego "uraziłem", wytykając mu nieznajomość kodeksu drogowego i regulaminu miplo. Nie zawsze jestem poprawny, ale odpowiedź, jaką otrzymałem od morette była wstrząsem. Powiadomiłem support o treści wiadomości otrzymanej od morette. Co usłyszałem od support? Korespondencja między użytkownikami miplo za pośrednictwem tej witryny ich nie interesuje. Nie interesuje ich fakt, że czołowy na chwilę obecną moderator. pisze do innego użytkownika tak chamski list. O to wiadomość, jaką otrzymałem od morette a support nie interesuje, że ich społeczny przedstawiciel tak się zachowuje:
"Szkoda mi czasu obsrywać się z takim debilem jak Ty! Utwierdziłes mnie w przekonaniu aby nie ruszać kupy kturą walisz w to gniazdo bo zawsze wczesniej czy później smród wywali do góry. Nie mam zamiaru zbliżać a nawet dotykać się do tej kupy, a wszystkie twoje oczekiwania na pewno spełni MiploBot. Zaprogramowanemu automatowi wszystko jedno w co się pcha. Ty jak wdzę lubisz pogrzebać w swojej kupie patykiem a mnie to zwyczajnie odraża więc trzymam się z daleka od takich."
Przepraszam, że zawracam głowę ale jestem kompletnie zdezorientowany, czy nastąpiło jakieś przejęcie miplo przez „dziwnych” ludzi? Może Ty coś wiesz, to tak z ciekawości.
Tu mógłbym przedstawić dalszą część listu z kopiami powyżej przywołanych rozmów, ale przez wzgląd na fakt iż mogą to czytać osoby o słabych nerwach nie uczynię tego.
Więc drodzy Panowie dobrze wam radzę, odpuście sobie.
Nie przywołujcie broń Boże kolejnych przykładów z tego moderatora na forum. Nie piszcie negatywnych w treści komentarzy.
To może się to skończyć dla was podobnie i możecie również otrzymać podobny list.
Nawiasem mówiąc: jaki moderator tacy jego mocodawcy.
-
Cóż, wprawdzie też się dowiedziałem od tego "moderatora", że cierpię
na syndrom Jarka Kaczyńskiego, ale uważam, że publikowanie na forum
wyrwanego z kontekstu fragmentu niepublicznej wypowiedzi i to tylko
jednej strony jest również zagraniem zdecydowanie nie fair.
Peppe, przykro mi to stwierdzić, ale postępując w ten sposób
prezentujesz taki sam poziom klasy i kultury, jak on w tym cytacie.
-
Proszę o dodanie informacji szczegółowych
Ppepe, ileż ja takich korespondencji od Ciebie dostałem? O żadną z nich nie miałem pretensji. Nie przyszło by mi to do głowy.
Ale Twojej obecnej lubości do robienia w gniazdo, z którego niedawno sam wyfrunąłeś, nijak nie zrozumiem. Nigdy.
Sam kiedyś mozolnie uzupełniałem dane dla punktów wrzucanych "goło". Wielokrotnie miałem ochotę rzucić to wszystko w cholerę. Często zbluzgał bym leniwych userów z najwyższą ochotą.
Wiem ile pracy kosztuje rola moderatora. Ile czasu pochłania wrzucanie punktów do bazy. Ty też to wiesz doskonale.
Czy to taka teraz moda, że się obsrywa na Forum swoich niedawnych kolegów? W imię czego?
A jeszcze nie tak dawno temu: "Ja nie będę akceptował wypowiedzi które mają na celu tylko przekazanie treści obraźliwych i nie wnoszą do dyskusji nic nowego." Wiesz kto to napisał?
-
Witajcie,
strasznie dawno tu nie zaglądałem, ale z ciekawości kliknąłem na PDA i widzę, że tu się nic nie zmieniło.
Wszystko po staremu jak za dawnych dobrych czasów kiedy niektórzy wierzyli w ideały i chcieli coś zrobić dobrego dla siebie i innych.
Niezłe jaja...
Na szczęście ja się z tego wyleczyłem.
Jest dużo innych znacznie wdzięczniejszych i zajęć niż moderowanie na Miplo i zgłaszanie poprawek do AM.
Kiedyś (nie szybko) jeszcze tu zerknę z ciekawości.
Pozdrawiam
:D
-
igab, hobby każdy wybiera sobie sam i nikt nie powinien oceniać, co jest ciekawym hobby, a co nie :P
Jedni hodują koty, inni zbierają znaczki... Ja akurat żadnego z nich nie "uprawiam", ale też nie uważam, by hodowcy kotów, czy filateliści byli ludźmi chorymi, których trzeba leczyć.
Ot co...
-
Proszę o dodanie informacji szczegółowych
Ppepe, ileż ja takich korespondencji od Ciebie dostałem?
OK. Ale dla mnie "dane szczegółowe" przy takim punkcie, jaki zaprezentowałem to od kiedy jest blokada, do kiedy blokada obowiązuje, ew. na jakim odcinku. A nie elaborat z objazdami i informacjami o wjazdach dla budowlańców. Ten punkt ma za zadanie zablokowanie konkretnego odcinka w MiploTraffic, resztę, czyli objazd, ma wykonać AM.
-
Ale dla mnie "dane szczegółowe" przy takim punkcie, jaki zaprezentowałem to od kiedy jest blokada, do kiedy blokada obowiązuje, ew. na jakim odcinku.
That's it!
Chociaż, jeśli nie traktujemy już Miplo jako serwisu społecznościowego, samo zgłoszenie blokady, wahadła, etc. powinno wystarczyć. Myślę jednak, że dziś byłoby to założenie nieco na wyrost. Obym się mylił.
Zawsze jak jest mowa tutaj o AutoMapie, a w szczególności o Miplo (wcześniej o mobilne.net), nachodzi mnie refleksja, że to Forum jest obrazem naszego społeczeństwa w skali mikro. Nie chodzimy na wybory, nie uczestniczymy w inicjatywach społecznych, nie interesuje nas co się dzieje na osiedlu a nawet w bloku, nie udzielamy się w komitecie szkolnym, nie chodzimy na spotkania z radnymi, z posłami. Nie robimy tysięcy jeszcze rzeczy, które być może dały by nam wpływ, choćby niewielki, na naszą rzeczywistość.
Ale co się nagadamy, co nawrzucamy innym, co ponarzekamy - to nasze, nikt nam nie odbierze. A jaka potem satysfakcja z dobrze spełnionego obowiązku.
Żeby nie było wątpliwości - Jerzu, to nie do Ciebie!
-
zablokowanie [/b]konkretnego odcinka w MiploTraffic, resztę, czyli objazd, ma wykonać AM.
Dokładnie tak, ale jak widzisz, niektórym 'poczucie misji' zarasta jak chwast
ppoczucie zdrowego rozsądku, a co gorsza, połączone z odrobiną władzy
daje przeświadczenie o własnej nieomylności.
-
(...) Na szczęście ja się z tego wyleczyłem.(...)
Nie ty jeden igab. Ja także, po podobnej korespondencji do przedstawionej powyżej przez ppepe oraz WALA. Na domiar złego, użytkownik używający jeszcze gorszego słownictwa niż przedstawione, został moderatorem :worried: Choć treść korespondencji została przekazana do administracji miplo.
No cóż, skoro dla obecnych właścicieli serwisu i AM najważniejsze są ilości POI, to na nic innego nie zwracają uwagi. Szkoda zachodu w ogóle to synchronizować, bo i co tam teraz można zrobić, na tym naszym miplo ? Ups, nie naszym tylko Aquratu. I tak cały śmietnik ładują w mapę.
-
Kategoria 1773 - co to jest ?
Nie posiada własnej ikony. Nie ma jej w wykazie kategorii na stronie www:
http://www.miplo.eu/categories.php?start=1380 (http://www.miplo.eu/categories.php?start=1380)
Nie ma również w pliku categories_ex_pl.dic (u mnie datowany na 2011.04.07).
-
U mnie normalnie wyświetla, to jest "Polski Czerwony Krzyż"
Zrób jeszcze synchronizacje z miplo (pełaną) napewno słownik ci się zaktualizuje.