No tak, czytając was nie widzę wyraźnego ciśnienia niestety, aby podjąć dalszą cześć tej dyskusji już bardziej na roboczo, co i w jakich sytuacjach powinno być gadane. Z drugiej strony nie specjalnie (co mnie zadziwia) przeszkadzają istniejące komunikaty, które po prostu wprowadzają w błąd. Mnie przeszkadzają i to bardzo. Są to oczywiste niedoskonałości/błędy programu i tak powinny być traktowane, a jest inaczej. Przez długi już czas repertuar komunikatów jest niezmienny.
- trzymaj się lewego pasa na wielopasmowych jezdniach, kiedy ma pojawić się dodatkowy pas do zjazdu w prawo,
- nie rozróżnianie lekko od ostro w lewo lub prawo
- na skomplikowanych skrzyżowaniach bez czytania mapy nie da się zrozumieć gdzie mam skręcić,
- komunikat skręć w.... na głównej drodze, od której odchodzi jakaś wiejska ścieżka,
- niepotrzebne komunikaty typu za 200m prosto
- brak wg mnie kolejności ważności nachodzących na siebie komunikatów np o manewrze i radarze, co zatyka lektora,
- brak komunikatu o manewrze złożonym, czyli np trzeci zjazd z ronda, potem zjedź na lewy pas, po 100m zawróć itd
- brak jakiejś jednej powtarzalnej zasady która się można zapamiętać i która odzwierciedla obraz graficzny, Raz coś powie, a czasem w podobnej sytuacji nie.
- z marzeń mam jeszcze i to aby jako opcja był podawany komunikat o zbliżającym się łuku drogi z podaniem konta.
- Komunikaty powinny być podawane krótko i zwięźle i szybciej niż teraz, z mniejszą dbałością o ponętność gwiazdy Hołowczyca, czy jakieś innej Jadzi.
To mnie wnerwia i to bym chciał zmienić jako minimum.
Są oczywiście takie skrajności jak głos Dżeja

i jakbym go widział w Paryżu na tysięcznym pomerdanym rondzie, wystukuje rytm kawałka, który właśnie słucha i nie dziwota, że nie słyszy komunikatów AM ani klaksonów.

, Nie wiem Dżeju czy wiesz, ale dla przykładu następny manewr-rondo, jest obrazowane jako wjazd i wyjazd bez pozostałych odnóg, ale z komunikatu się dowiesz, które to w kolejności jest właściwe. Rozumiem głosy osób, które nie jeżdżą dużo w nieznane miejsca -i jak sadzę po wypowiedzi Dżeja- w stylu relaksowym i to faktycznie możne ich nie boleć co Hołek gada. Ja jeżdżę dużo i szybko i w nieznane rejony, wiec mamy odmienne potrzeby.
Przyznacie, że w obecnej formie komunikaty głosowe delikatnie mówiąc wymagają ulepszenia i mocno odstają od pozostałej części programu pod względem jakościowym, chyba że za jakość uważa się zatrudnienie głosu wielkiego Hołowczyca bez względu na to czy gada sensownie, czy nie.
Powtórzę się, ale nie przekonały mnie argumenty stawiające komunikaty głosowe jako dodatek/bajerek. W dalszym ciągu mam pełne przekonanie, że nasłuch AM powinien być podstawą pilotowania kierowcy.pozdrawiam