Gwiazda AM blednie

Jestem wiernym czytelnikiem tego forum od ładnych kilku lat. W ostatnim czasie zauważyłem zdecydowany spadek zainteresowania tematyką dotyczącą AM. A zwłaszcza coraz mniejszym zaangażowaniem userów życiem tej aplikacji. Coraz częściej spotykam tylko negatywnwe wypowiedzi .Gdybym był zainteresowany zakupem jakiejś aplikacji i wszedłbym na to forum pewnie nie przekonałbym się do AM. Oczywiście są to moje obserwacje ,ale myślę ,że coś w tym jest -może konkurencja na rynku navi dogoniła AM. Sam się łapię na tym że coraz częściej używam I GO8. Obawiam się o losy AM. POZDRAWIAM

Spójrz na statystyki ilości postów i oglądalności w dziale GPS. Szybko Ci smutek i bojaźń miną. 

Jestem wiernym czytelnikiem tego forum od ładnych kilku lat. W ostatnim czasie zauważyłem zdecydowany spadek zainteresowania tematyką dotyczącą AM. A zwłaszcza coraz mniejszym zaangażowaniem userów życiem tej aplikacji. Coraz częściej spotykam tylko negatywnwe wypowiedzi .Gdybym był zainteresowany zakupem jakiejś aplikacji i wszedłbym na to forum pewnie nie przekonałbym się do AM. Oczywiście są to moje obserwacje ,ale myślę ,że coś w tym jest -może konkurencja na rynku navi dogoniła AM. Sam się łapię na tym że coraz częściej używam I GO8. Obawiam się o losy AM. POZDRAWIAM

zaskoczony jestem taka opinia. Zupelnie bledna moim zdaniem. Konkurencka AM owszem nie spi, na pewno zabrala tez sporo potencjalnych klientow, ale bez przesady...Nie wiem czy to ideologia, czy prawda, ale AM uchodzi za najlepsza, albo jedna z najlepszych nawigacji na naszym rynku. W sumie mnie to grzeje, ale sklanaialbym sie ku stwierdzeniu, ze to prawda

Ostatnio forumowicze mniej narzekaja. Oceniajac z perspektywy czasu oczywiscie. A jak juz narzekaja, bledy sa drobne w porownaniu z tym co bylo kiedys. Produkt musi zostac w koncu dopracowany i mam nadzieje, ze powoli ku temu zmierzamy  Forum dobitnie pokazuje, ze sporo problemow ma swoja przyczyne nie w AM. Ludzie wieszaja psy na programie, walcza z urzadzeniami, kartami pamieci, zeby w koncu okazalo sie, ze jednak zawinil hardware lub niewlasciwa obsluga (to ostatnie tez niestety jest czeste)

Statystyki można interpretować dowolnie. Ja mówię o wyraźnym spadku spontanicznych działań userów w temacie AM. Jeszcze rok temu było widać radość z kolejnych wcieleń tej aplikacji a teraz tylko takie suche informacje i zimne przejście do kolejnego etapu. Być może wielu kolegów się już wypaliło ,i na każdą prośbę o pomoc mają tylko jedną radę (zainstaluj legalną wersję AM) i nie zagłębiają się w problem.

Chyba coś w tym jest, ja również zacząłem używać IGO mimo mojego przyzwyczajenia do AM, ostatnia moja aktualizacja to 5.3 i nie zamierzam przedłużać licencji, powodów w moim przypadku jest kilka: nowe wersje są niedopracowane i sprawiają wiele problemów "normalnym" uzytkownikom najlepiej to widać jak szybko ukazują się poprawki do świeżych wersji AM, zniechęcenie do współpracy z AM (moim zdaniem AM zmarnowała potężne "pospolite ruszenie") kilka razy wysyłałem ślady które nie znalazły się do wersji 5.3 a wysyłałem je od wersji 3.7 (dużo moich śladów zostało naniesionych ) i ostatni powód - AM idzie w kierunku  wodotrysków a nie w kierunku lepszych map i routingu a te wartości były dla mnie najważniejsze przy wyborze oprogramowania do nawigacji

AM idzie w kierunku  wodotrysków a nie w kierunku lepszych map i routingu a te wartości były dla mnie najważniejsze przy wyborze oprogramowania do nawigacji

I w związku z tym wybierasz IGO? No nie żartuj - toż to typowy program z maksymalną możliwą ilością wodotrysków, średnimi mapami i słabiutkim rutingiem. Owszem oni też się stale poprawiają - ale podawać IGo jako przykład wyższości jakości map nad aplikacją to IMHO nieporozumienie.

Nie mam porównia z innymi mapami bo jeżdżę na AM. W temacie kompów jestem laikiem. Jedno wiem - program jest tak zrobiony że ciągle wymaga interwencji, poprawek, instalacji , resetów, formatów. Nawigacja mnie pasjonuje dlatego tutaj piszę i dlatego czytam wątki. Dlatego zabawiam się z programem i poświęcam mu czas.

Jednak w kwestii użytkowania dla przeciętnego użytkownika to jest całkowita porażka, konfiguracja programu, instalacja rozlicznych plików jest tak opracowana że "daje" możliwość popełniania masy błędów.

Kiedyś ktoś obserwował mnie i słuchał co opowiadam o nawigacji i powiedział:
"Wiesz TY masz cierpliwość i widać że to Twoja pasja, ja bym juz dawno wyrzucił to do śmieci"

Zastanawiam się nad mapami Słowacji i Czech i powiem że ZDECYDOWANIE chciałbym aby to było IGO!
NA PEWNO NIE BĘDZIE TO AM!

Jakośc usług i tego co w rezultacie otrzymujemy decydując się na AM - to też kwestia jak realizuje swoje zadania firma.
Do pracy nad takim programem trzeba całego sztabu ludzi a nie społecznie pracujących moderatorów na MIPLO.
Odnosi się wrażenie że firma odcina kupony z wypracowanego rynku i idzie wkierunku "sprzedajmy jeszcze więcej" bo i tak kupią.

Przeczytajcie tematy na forum - przecież  TO JEDNA WIELKA LISTA KRZYCZĄCA POMOCY.
To jest zwyczajnie - rozszerzenie wsparcia technicznego AM.

Pokażcie takie forum 10 potencjalnym klientom - jestem bardzo ciekawy ilu po przeczytaniu choćby kilku wątków zdecyduje się na zakup produktu?

Przeczytajcie tematy na forum - przecież  TO JEDNA WIELKA LISTA KRZYCZĄCA POMOCY.
To jest zwyczajnie - rozszerzenie wsparcia technicznego AM.

Kurcze, to ci się kolego udało. Faktycznie jak się przeczyta tak od góry do dołu tytuły wątków, to mozna odnieść wrażenie, że AM to jakaś masakra dla informatyków programistów, taki linux wśród nawigacji, dla hobbystów, a nie przeciętnego kierowcy, który chce dotrzeć do celu. Z resztą zaryzykuję stwierdzenie, że na tym forum najwięcej wypowiadają się prawdopodobnie osoby, które tak naprawdę najmniej jeżdżą autem, a program ten traktują jako hobby. Ale oczywiście mogę się mylić. Pozdrawiam

Ja osobiście wciąż jestem przywiązany do AM. Tylko chyba już z jednego powodu- numeracja budynków. Gdyby nie to już dawno bym się przesiadł na inną navi .Numeracja jest mi potrzebna bo jestem kierowcą taxi w Łodzi .a jak wiadomo -Łódź to sieć ulic jednokierunkowych i może się w głowie po------yć.I tylko dla zdrowia psychicznego subskrybuje AM. Nawiasem mówiąc ostatnie mapy I GO są już całkiem-całkiem ,a programjest wybitnie intuicyjny w obsłudze

może w kolejnej wersji coś ułatwią, bo zapowiadają  jakieś poprawki w interfejsie. Zobaczymy. A powiem Wam co mnie zawsze doprowadza do szewskiej pasji jak ustawię sobie trasę, właczę gps, chcę mieć widoczny już manewr, który mam wykonać, a tu zonk i komunikat "czekam na ruch" , no żesz ......   I to się tak ciągnie już od wersji 3.x

Powiem więcej ostatnia wersja AM ,która sprawiała mi satysfakcję ,i była mocno pomocna to 3.9.7 i mapy do niej w wersji v .To był szczyt osiągnięc ,potym tylko upadek , i tak do dziś.

Spójrz na statystyki ilości postów i oglądalności w dziale GPS. Szybko Ci smutek i bojaźń miną.  

Właśnie ta duża ilość postów świadczy wbrew pozorom, że coś jest nie tak z funkcjonalnością AM. Mam AM i TomToma. Na forum TomToma prawie nie zaglądam, bo nie mam żadnych pytań, problemów, wszystko jest jasne i proste. Z AM ciągle mam jakieś zadry, ciągle wyszukiwarka, czytanie porad itp. Jak zaczyna się coś dziać z AM i nie można się zatrzymać, przełączam się na TomToma, bo nie muszę się przedzierać przez jakieś ekrany, komunikaty i w locie zaczyna mnie prowadzić gdzie trzeba (oczywiście trasę projektuję na obydwu programach). Wiele razy TOmTom uratował mnie z opresji, jak np. AM zaczynała wariować, np. po naciśnięciu przycisku PROWADŹ DO DOMU w trakcie jazdy, a nie można było się zatrzymać na dłużej.

. A powiem Wam co mnie zawsze doprowadza do szewskiej pasji jak ustawię sobie trasę, właczę gps, chcę mieć widoczny już manewr, który mam wykonać, a tu zonk i komunikat "czekam na ruch" , no żesz ......   I to się tak ciągnie już od wersji 3.x

a to nie jest tak, że program na podstawie danych z GPS zna pozycję, ale nie wie czy stoisz przodem bokiem czy tyłem do kierunku jazdy. I trzeba dopiero ruszyć by AM mogla rozpoznać w jakim kierunku jesteśmy ustawieni - stąd komunikat "czekam na ruch"   

Nie mam porównia z innymi mapami bo jeżdżę na AM. W temacie kompów jestem laikiem. Jedno wiem - program jest tak zrobiony że ciągle wymaga interwencji, poprawek, instalacji , resetów, formatów. Nawigacja mnie pasjonuje dlatego tutaj piszę i dlatego czytam wątki. Dlatego zabawiam się z programem i poświęcam mu czas.

Jednak w kwestii użytkowania dla przeciętnego użytkownika to jest całkowita porażka, konfiguracja programu, instalacja rozlicznych plików jest tak opracowana że "daje" możliwość popełniania masy błędów.

Kiedyś ktoś obserwował mnie i słuchał co opowiadam o nawigacji i powiedział:
"Wiesz TY masz cierpliwość i widać że to Twoja pasja, ja bym juz dawno wyrzucił to do śmieci"

Zastanawiam się nad mapami Słowacji i Czech i powiem że ZDECYDOWANIE chciałbym aby to było IGO!
NA PEWNO NIE BĘDZIE TO AM!

  po co te żale, po co marudzić, po co się usprawiedliwiać???   hihihihi jeśli mi się nie podoba kupuję IGO lub inny (Navigon...) a nie wyżalam się na program (no chyba że ktoś Cię przymusił do zakupu  )...? Jak to powiadają "dwa razy w to samo g.... nie wdepniesz" Wyrzucam do kosza i cieszę się innym, ale po jakimś czasie piszę to samo lub gorzej o nowym software IGO (Navigon...?) i po dłuższym zastanowieniu .... przychodzi myśl... Kurcze jednak ta AutoMapa jest najlepsza hihii i wielki come back

Pozdrawiam ... fan AM

zniechęcenie do współpracy z AM (moim zdaniem AM zmarnowała potężne "pospolite ruszenie") kilka razy wysyłałem ślady które nie znalazły się do wersji 5.3 a wysyłałem je od wersji 3.7 (dużo moich śladów zostało naniesionych )

Ja nie mogę narzekać,  moje ślady i poprawki w kolejnych wersjach AM są nanoszone na mapy w 100%

Pozdrawiam.

mi AM coraz bardziej się podoba - parę życzeń oczywiście by się znalazło, ale instaluje się za każdym razem bez najmniejszego problemu i tak samo w 99% działa (nie wiem dlaczego natomiast regularnie gubi się na przedmieściach Poznania, ale MapaMap dokładnie w tej samej okolicy też...) Dla mnie to jest bardzo przejrzysty program, sporo możliwości własnych ustawień, konfiguracji, nie mam zastrzeżeń do wyznaczania tras. Ogolnie bardzo mi się podoba

AM ma najlepsze mapy na Polskę, a co do interfejsu to przemilczę.

To co przeżyłem z Automapą przez ostatni tydzień to prawdziwy koszmar. Zabierałem już kiedyś głos że aplikacja idzie w złym kierunku, ale to co zafundowali twórcy w najnowszej wersji to prawdziwy skandal. Korzystam z Automapy jedynie ze względu na Miplo i dużą ilość POI, które mnie interesują (turystycznie), jeżeli tylko pojawi się inny program, który wprowadzi taki sam system dodawania punktów to żegnam się z Automapą bez żalu. Pomijam potrójne ikonki punktów, które zaśmieciły skutecznie ekran, pomijam pseudozabezpieczenia przed piratami, które utrudniają życie głównie tym co mają oryginalny program. Niby dlaczego MiploSync można mieć zainstalowany tylko na jednym urządzeniu ? Nie potrafię sobie tego wytłumaczyć. Okazało się że dodatkowy dysk twardy zamontowany w komputerze sprawia że już nie można synchronizować punktów. Po prostu super. Sama synchronizacja bez błędów jest naprawdę cudem, rzadko się zdarza. Ludzie wpisujący punkty w Miplo mają z tego chociaż jakieś zniżki, po co są miplomile ? Dla satysfakcji ? Taka polityka firmy jest przedziwna. Jadąc przez całą Polskę okazało się że program się zawiesił i wysypał w połowie drogi tak, że nic się nie dało zrobić. Włączyłem Navigo i bez fajerwerków dotarłem do celu. Miałem ze sobą laptopa i jak zajechałem to przeinstalowałem program, tylko co by było jakbym go nie miał, jakbym nie miał w nim instalki itd. Nic by się nie stało, nie jestem maniakiem nawigacji i żyć bez niej potrafię, ale tutaj chodzi o zasady. Jeżeli kupuję program, płacę subskrypcję a w zamian dostaję bubla i ratuję się programem który jest w porównaniu z nim darmowy to czegoś nie rozumię. Jest okres wakacyjny, wielu ludzi kupi nowe nawigacje, zapewnie w wielu będzie automapa. Okaże się że mają potrójne ikonki, miplosync ma ciągłe błędy, a program się zwiesi w trakcie jazdy to ogarnie ich chyba szał. Dlaczego twórcy muszą eksperymentować wiecznie na aplikacji zamiast udoskonalać mapy, którym wiele poza większymi miastami brakuje ? Dlaczego to robią w okresie wakacyjnym, kiedy tracą klientów na rzecz konkurencji ? Mi to wygląda na sabotaż, bo inaczej wytłumaczyć nie potrafię. Faktycznie, jak się czyta ten działforum to są same problemy, niestety.

P.S. Jedyne co jest ok to support, który rzetelnie odpowiada na pytania i pomaga, tylko ja bym wolał żeby chłopaki z supportu mieli wakacje bo nic nie ma do roboty.

To co przeżyłem z Automapą przez ostatni tydzień to prawdziwy koszmar. Zabierałem już kiedyś głos że aplikacja idzie w złym kierunku, ale to co zafundowali twórcy w najnowszej wersji to prawdziwy skandal. Korzystam z Automapy jedynie ze względu na Miplo i dużą ilość POI, które mnie interesują (turystycznie), jeżeli tylko pojawi się inny program, który wprowadzi taki sam system dodawania punktów to żegnam się z Automapą bez żalu. Pomijam potrójne ikonki punktów, które zaśmieciły skutecznie ekran, pomijam pseudozabezpieczenia przed piratami, które utrudniają życie głównie tym co mają oryginalny program. Niby dlaczego MiploSync można mieć zainstalowany tylko na jednym urządzeniu ? Nie potrafię sobie tego wytłumaczyć. Okazało się że dodatkowy dysk twardy zamontowany w komputerze sprawia że już nie można synchronizować punktów. Po prostu super. Sama synchronizacja bez błędów jest naprawdę cudem, rzadko się zdarza. Ludzie wpisujący punkty w Miplo mają z tego chociaż jakieś zniżki, po co są miplomile ? Dla satysfakcji ? Taka polityka firmy jest przedziwna. Jadąc przez całą Polskę okazało się że program się zawiesił i wysypał w połowie drogi tak, że nic się nie dało zrobić. Włączyłem Navigo i bez fajerwerków dotarłem do celu. Miałem ze sobą laptopa i jak zajechałem to przeinstalowałem program, tylko co by było jakbym go nie miał, jakbym nie miał w nim instalki itd. Nic by się nie stało, nie jestem maniakiem nawigacji i żyć bez niej potrafię, ale tutaj chodzi o zasady. Jeżeli kupuję program, płacę subskrypcję a w zamian dostaję bubla i ratuję się programem który jest w porównaniu z nim darmowy to czegoś nie rozumię. Jest okres wakacyjny, wielu ludzi kupi nowe nawigacje, zapewnie w wielu będzie automapa. Okaże się że mają potrójne ikonki, miplosync ma ciągłe błędy, a program się zwiesi w trakcie jazdy to ogarnie ich chyba szał. Dlaczego twórcy muszą eksperymentować wiecznie na aplikacji zamiast udoskonalać mapy, którym wiele poza większymi miastami brakuje ? Dlaczego to robią w okresie wakacyjnym, kiedy tracą klientów na rzecz konkurencji ? Mi to wygląda na sabotaż, bo inaczej wytłumaczyć nie potrafię. Faktycznie, jak się czyta ten działforum to są same problemy, niestety.

P.S. Jedyne co jest ok to support, który rzetelnie odpowiada na pytania i pomaga, tylko ja bym wolał żeby chłopaki z supportu mieli wakacje bo nic nie ma do roboty.

Chwalisz AM za dużą ilość POI, za chwilę narzekasz na ludzi którzy pracują nad tym serwisem.

Przy podpięciu dodatkowego dysku czy pendriva zero problemów z programem miploSync, synchronizacja idzie bez zmian.

Ja w ostatnim tygodniu przejechałem ponad 1k km i zero problemów, a od ostatniego hard resetu na PDA mam przejechane 49609 km i AM pracowała przez ten okres bez problemów. Przynajmniej nie przypominam sobie sytuacji aby odmówiła mi posłuszeństwa i przestała mi zupełnie pracować.  

A widzisz, co człowiek to co innego - wiele osób narzeka na support. Że długo odpisują, nie nie udzielają odpowiedzi, itd.

Support jest ok, odpowiada natychmiast i zawsze tak było
Punkty wpisują ludzie, a nie pracownicy serwisu.
Przy podpięciu ok, ale zmień litery dysku, lub dodaj partycję i już problem. Jeżeli nie ma miplosync bez subskrypcji automapy to dlaczego jest zabezpieczane ?
Ja też kiedyś nie miałem problemów z programem, wersja 5.3 mnie "zaskoczyła", na każdego przyjdzie czas Moja krytyka nie wynika z chęci zniszczenia kogokolwiek, ale liczę na to że w końcu ktoś się opamięta w tym ciągłym "rozwijaniu" aplikacji. To jest program, który ma pomagać w dotarciu do celu, a nie zabawka z tysiącem funkcji. Moi znajomi, którzy ze mną jechali byli nieźle zdziwieni reakcją programu, rzęrzącym Hołkiem, a w końcu zwiechą. Cytuję: "mapiemap do pięt nie dorasta". I pewnie mieli rację.

Moi znajomi, którzy ze mną jechali byli nieźle zdziwieni reakcją programu, rzęrzącym Hołkiem, a w końcu zwiechą. Cytuję: "mapiemap do pięt nie dorasta". I pewnie mieli rację.

Wojen co lepsze a co gorsze było tu już kilka. Każdy program ma swoich zwolenników i przeciwników.  Każdy wskaże miejscowości gdzie jedni albo drudzy mają super opisane z numerami i nazwami a drudzy mają tylko główną ulicę.
MapyMap nie znam. Swojego czasu miałem przyjemność używać AiutoPilota, przez chwilę również Garmina - jakieś dwa lata temu. Wtedy napewno te programy nie dorównywały do pięt AM. Obecnie mam styczność i z TT i iGo i tym razem menu i obsługa mi nie pasuje 

Jak ktoś jest negatywnie nastawiony, to i Hołek mu rzęzi.
Ponad sześć lat jeżdżę z AutoMapą i nie zauważyłem (poza epizodycznymi, ewidentnie skopanymi releasami), żeby była wyraźniej niestabilna od innych aplikacji GPS. Których też używam.
Kupcie sobie PNA, za dwieście parę złotych, wrzućcie tam AM (czy cokolwiek innego) i będzie wam hulać jak złoto. W przeciwnym razie, AM (czy cokolwiek innego) jako dokładka do gier, programów multimedialnych i aplikacji biurowych nie będzie działała satysfakcjonująco.

niestety też uważam że AM to coraz więcej problemów - ot takie drobiazgi jak np. wieszanie się i konieczność reinstalacji (a dlaczego? support twierdzi że nieprawidłowe zamykanie - choć tak nie jest)
i te wieczne problemy z jakimiś drobiazgami - miplo, dziwaczne prowadzenie, coś się źle wyświetla i trzeba restartować - choć uważam się za średnio zaawansowanego użytkownika (instalowałem AM przez 15 miesięcy z 50 razy - a to już przesada)
czas idzie do przodu a AM idzie opornie - o dziwo inne nawigacje zachowują się poprawnie
IG8 zjada AM - wygodą użytkowania i przejrzystością jak ciepłą bułeczkę
co do supportu zawsze dzwonię z problemem i nie zdarzyło mi się żeby odmówili pomocy - tu nie mam zastrzeżeń
ale nic nie trwa wiecznie - oj blednie gwiazda

Jak ktoś jest negatywnie nastawiony, to i Hołek mu rzęzi.
Ponad sześć lat jeżdżę z AutoMapą i nie zauważyłem (poza epizodycznymi, ewidentnie skopanymi releasami), żeby była wyraźniej niestabilna od innych aplikacji GPS. Których też używam.
Kupcie sobie PNA, za dwieście parę złotych, wrzućcie tam AM (czy cokolwiek innego) i będzie wam hulać jak złoto. W przeciwnym razie, AM (czy cokolwiek innego) jako dokładka do gier, programów multimedialnych i aplikacji biurowych nie będzie działała satysfakcjonująco.

Nie jestem negatywnie nastawiony Używam Automapę od dawna i głównie ten program. Jestem moderatorem w Miplo, tak że nie dam się wrobić Oprócz tego mam Navigo, które prowadzi mnie sporadycznie (właśnie jak Automapa akurat stwarza problemy). I jest tak jak napisałeś - miałem PDA, ale kupiłem urządzenie przeznaczone tylko do nawigacji bo PDA wydawało mi się zbędnym gadżetem, do tego nieporęcznym. W erze netbooków to chyba najlepsze rozwiązanie. Nie mam zamiaru udowadniać, która mapa lepsza a która gorsza. Po prostu w połowie drogi okazało się że program zwiesił się i już nie chciał odpalić, a to o czymś świadczy. Jak kupuję Lexusa (a taką markę ma wśród nawigacji Automapa), a w nim migają mi wszystkie lampki i w końcu staje na środku drogi i ratuje mnie niezawodny dotychczas Opel Astra (tak porównam Navigo) to coś jest nie w porządku z rozwojem aplikacji. Pamiętam wersję 3.5 która była genialna w stosunku do konkurencji, teraz zapanowała era gadżeciarstwa kosztem wygody obsługi. Miplo przypomina polskie drogi i chyba od roku jest w wiecznej rozsypce, Automapa skupia się na pozyskiwaniu nowych klientów oferując im "błyskotki", na razie renomę trzymają dobre mapy, i baza POI (jak trudne by nie było korzystanie z tej bazy), jeżeli tego zabraknie to nie będzie ratunku bo konkurencja nie śpi. Co mi po dobrzm supporcie ? Nigdy nie musiałem kontaktować się z supportem Navigo i to trzeba chwalić.


P.S. Nie wiem czy ktoś tak jeszcze ma, ale Hołek przy dłuższej trasie zaczyna rzęzić, jąkać się  i "bekać". To też nowość, w nowej wersji

.........Jadąc przez całą Polskę okazało się że program się zawiesił i wysypał w połowie drogi tak, że nic się nie dało zrobić................. Miałem ze sobą laptopa i jak zajechałem to przeinstalowałem program, tylko co by było jakbym go nie miał, jakbym nie miał w nim instalki .........

Mógł byś kolego dokładniej opisać tę sytuację Pytam bo to co piszesz jest jakieś dziwne. Jeżdżę  z AM od wersji 3.9.5 i NIGDY nie było sytuacji żeby AM tak się wywaliła żeby konieczna była reinstalacja. Owszem zdarzyło się parę razy że AM zawiesiła pocketa ,ale zawsze po SR i uruchomieniu AM podejmowała nawigację i to bez gubienia celu podroży .   A może Ty zrobiłeś HR

............Okazało się że dodatkowy dysk twardy zamontowany w komputerze sprawia że już nie można synchronizować punktów. Po prostu super...............

I to też proszę o wyjaśnianie o jaki dysk chodzi  Na pc    bo zrozumiałem że AM masz na ppc 

Miplo mam na PC, a Automapę na urządzeniu i strach cokolwiek ruszać teraz bo jak włożę czytnik do nieprawidłowego portu USB, a mam podłączony pendrive lub inne urządzenie to też jest problem. Tutaj nie chodzi o rozwiązanie problemu, bo teraz już wiem jak sobie radzić i jakoś przeżyję Nie rozumię tych zabezpieczeń miplosynca, który przecież chciałbym mieć także w laptopie jak gdzieś pojadę dalej. W końcu bez subskrypcji nie zadziała, więc można by darować te szykany. Piraci i tak sobie radzą, poproszą kolegę to im ściągnie co trzeba. Wydaje mi się że tu jest gruba przesada.
Jeżeli chodzi o reinstalację, mi też się nigdy wcześniej nic takiego nie wydarzyło dlatego się wściekłem. Program "utknął" na skrzyżowaniu w Łowiczu i został tam aż do reinstalacji Każde uruchomienie Automapy kończyło się jej resetem. Nie spodobała mi się ta "niespodzianka" bo takie rzeczy są dla mnie niedopuszczalne. Mam papierową mapę, Polska nie jest jakimś dzikim krajem żeby się zgubić bez nawigacji, ale z drugiej strony za coś płacę. Nie zamierzam tutaj kogokolwiek przekonywać że program jest do niczego, nie mogę tylko patrzeć jak zamienia się w "nawigacyjnego linuxa" jak ktoś to tutaj trafnie nazwał. Nie zapominajmy że Linux jest darmowy więc może sobie pozwolić na takie rzeczy. Poza tym mam wiele uwag innych, gdzie program zachowywał się przedziwnie i naprawdę mnie nieźle wkurzył.

Ja mówię o wyraźnym spadku spontanicznych działań userów w temacie AM. Jeszcze rok temu było widać radość z kolejnych wcieleń tej aplikacji a teraz tylko takie suche informacje i zimne przejście do kolejnego etapu.

Widać większy profesjonalizm....
Napisane: Lipiec 05, 2009, 22:50:13

---

Polska nie jest jakimś dzikim krajem żeby się zgubić bez nawigacji, ale z drugiej strony za coś płacę.

No własnie... jak kupowałem iGO 2006 to obiecywali mi polscy dystrybutorzy cuda niewidy a po kupnie okazało się, ze to gówno na patyku bo nie było aktualizacji przez 2 lata ..... i musiałem wysłuchiwać ciągle przed finałem trasy "na przyjazd do celu"...

W ostatnich dwóch miesiącach sygnalizowałem na dwóch wątkach o błędzie z wyznaczaniem trasy po zjechaniu z niej. Widać było, że inni koledzy też mieli/mają ten problem. Problem ten pojawia się także w AM 5.5.2. Jedyne wyjście po zawieszeniu to reset. Na IGO8 nigdy nie było takich problemów. Wodotryski zaczynają zabijać podstawowe funkcje AM.

@sebbor
No to rozumiem że z tym miplo to Masz problem z Windowsem a nie z samym miplosync  .To winda jest taka  "mundra " że miesza dyskami a miplo  hmm... jak ma powiedziane żeby synchronizowało plik na dysku np. G: to tak robi a że winda przydzieliła czytnikowi inną literkę...  
Co do tej "zwiechy" -  Jesteś pewny że  nie posypała się karta : Może padła akurat sekcja komórek pamięci w której były istotne pliki AM ;sterownik karty podmienił sekcję na zapasową i jest git ale dane szlak trafił .
Mam taką kartę (g***o od kingstona) która działa ok w aparacie a gdy zainstalowałem na niej AM to często się wieszało Teraz mam SDHC Panasonic i AM na niej "gra buczy i przypiarduje"   i nie ma żadnych problemów

....
Program "utknął" na skrzyżowaniu w Łowiczu i został tam aż do reinstalacji Każde uruchomienie Automapy kończyło się jej resetem. ....

Kurcze a ja dzić jadę do służbowo do Łowicza. Może zostawię AM w domu, bo szkoda programu. Abo nie jak będę blisko celu, to przełączę się na TT i dojadę. Ciekawe na ile muszę oddalić się od Łowicza w drodze powrotnej, żeby bezpiecznie powrócić do AM