PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Nawigacja GPS => AutoMapa => Wątek zaczęty przez: skrzat w Sierpień 27, 2007, 17:34:35
-
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=163
-
Czytanie tego artykulu doprowadzilo mnia na skraj abominacji... glownym zarzutem do AM jest mnogosc opcji w menu i ze moga byc niebezpieczne w czasie jazdy ale autor artykulu zapomnial ze mnogosc tych opcji i menu dotyczy ustawien konfiguracyjnych ktore wykonuje sie przed jazda a skoro pisze, ze zajmowal sie takimi rzeczami to tak jakby sam dokonal donosu na siebie, ze bawi sie komorka w czasie prowadzenia auta.
Pozdrav
-
Jeden woli więcej bajerów w programie a drugi mniej. Kwestia gustu i ja już w to nie wnikam, ale powalił mnie ten tekst: "...nieintuicyjna obsługa włączania i wyłączania urządzenia w oparciu o detekcję źródła zasilania…" - hahaha jakby to od AM zależało czy się urządzenie włącza bo wciśnięciu wtyczki :mrgreen:
Ale masz rację Piotrze, mnogość opcji w programie nie obniża jego wartości, a ustawienia programu, jak napisałeś, robi się przed podróżą - i tak prawdę mówiąc, teoretycznie, to w czasie jazdy nie powinniśmy dotykać ekranu, nawet jeśli miał to być Garmin :E
Reasumując: felieton do kosza.
-
gorszy bubel niz ten z pcworda
-
gorszy bubel niz ten z pcworda
jak większość w dobreprogramy.pl
-
gorszy bubel niz ten z pcworda
Mam coraz gorszą opinię o polskich MVP. Poprzednio niby spec od M$ sprzeczał się (błędnie) na jakim systemie zostało oparte poskie wydanie Media Center Edition (zgodnie z propagandą polskiego M$ miało być niby na Home, a tymczasem był to tak jak w angielskim wydaniu, nieco tylko ograniczony pro - jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o $$$. Po co kupywać o wiele droższe pro, jak można MCE praktycznie pozbawione - nie do końca - możliwości zalogowania się do domeny...). Gdyby choć zainstalował ten system to pewnie by wiedział...
Proponowałbym wydać odmianę (interfejsu) AM dla BLONDYNEK i MPV wzorowaną na minimalistycznym międzymordziu: wpisz adres i jedź. Nic więcej. Będzie zbierać laury za łatwość obsługi i bezpieczeństwo :evil:
-
A ja przekornie powiem, że ma chłop trochę, a nawet więcej niż trochę racji :)
Menu jest przekombinowane, przeładowane funkcjami, które są zupełnie niepotrzebne
w wielu miejscach programu, obsługa AM może być znacznie szybsza i przyjemniejsza
przy wyraźnie odchudzonym menu.
Od dłuższego czasu przymierzam się do napisania dużego krytycznego posta,
w kwestii interfejsu i ergonomii użytkowania AM, jednak ostatnio nie mam tyle czasu
by spędzić pół dnia na pisaniu (z tyle spokojnie mi przy tym zejdzie).
Cieszę się że AM 'kupiła' mój pomysł na 'EasyMenu' bo zdecydowanie mi tego w AM brakowało.
Niestety oryginalna implementacja tego pomysłu jest już bardzo poślednich lotów,
producent w ogóle 'nie czuje idei' tego rozwiązania ...
Sam muszę przyznać, że moje osobiste 'EasyMenu'wraz z 'ExpertMenu' wciąż jeszcze ewoluuje
i to ewoluuje właśnie w kierunku 'QuickMenu'.
I wciąż znajduję nowe pozytyne odpowiedzi na tytułowe "A nie dałoby się tak prościej?"
-
W tym masz rację - ja używam przerobionego menu. Po instalacji dla znajomego wersji EU (upgarde) z szybkością błyskawicy zmieniłem fabryczne na przerobione - po prostu zgubiłem się w gąszczu ;).
-
W porównaniu do urządzeń typu Garmin z serii Nuvi ma oczywiście dużo większe możliwości, a oparcie jej o palmtopa z systemem sprawia że to rozwiązanie bardziej elastyczne. Niemniej, to właśnie okazało się jej główną wadą.
Dobre rozwiązanie=złe rozwiązanie??
Urządzenia Garmina po prostu działały.
Jezu-mój Looksior z AM też działa (tak po prostu!)
Realizowały swoje funkcje w tle, nie odrywały od prowadzenia auta czy rozmów z pasażerami, dyskretnie lecz konsekwentnie prowadziły do celu bez większych wymagań w stosunku do kierowcy.
Oooo,to coś nowego. Jeżdżę z AM chyba ze dwa,czy trzy lata i ,jak widać żyję. I nic mnie bynajkmniej nie odrywało od rozmów z pasażerami i prowadzenia auta. Przed podróżą ustawiałem punkt docelowy i tyle. Nic przez całą drogę nie robiłem (fakt,że niekiedy trasa,którą mnie prowadziła przeraziłaby największego twardziela-ale DOJECHAŁEM do celu i to nie tracąc życia)
w trakcie jazdy i tak nie da się z nich skorzystać - buszowanie rysikiem po drobnych menusach (Garmin dużo lepiej radzi sobie z klikaniem palcem po ekranie) jest wtedy po prostu niemożliwe. To, co w Garminie mogłem zrobić prowadząc lub podczas czekania na zielone światło - jak choćby dodać do trasy nowy punkt przelotowy - w przypadku Automapy wymagało zatrzymania się na stacji i było dużo bardziej skomplikowane
Gość mnie osłabia-ma pretensje,że nie może grzebać i gapić się na ekran w trakcie jazdy. I DOBRZE,że nie ma. Jeszcze mi brakuje kołka,co mi się w tyłek właduje,bo zapomniał,że ma do teściowej jechać , a nie do domu. Widzę,że najwyższy czas przypomnieć sobie do czego służy lusterko wsteczne. Szkoda,że nie ma pretensji,że nie może tego robić,gdy jedzie 140 przez miasto i wyprzedza na trzeciego. Tylko czemu w takim razie część,jeśli nie wszystkie popularne programy mają zawarte ostrzeżenie,żeby nie grzebać w nich w trakcie jazdy. Niech sobie kupi atlas drogowy i wertuje go w trakcie jazdy nie patrząc na drogę. W atlasie nie będzie miał tylu opcji. :grin:
BTW:Zadałem sobie trudu i próbowałem się obejść bez rysika. Nawet nie było tragicznie-i gdy mi się rysik w końcu zgubił,nie histeryzowałem z tego powodu specjalnie. Większość opcji da się używać bez tego. Niemniej faktycznie takie przyciski jak te służące do przerzucania kolejnych zakładek,czy zamykania są trochę za małe i trzeba dokładnie wycelować.
Zresztą-można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić,że aplikacje będą zmierzać w kierunku obsługi głosowej,bez dotyku klawiatury (doszły mnie słuchy,że TT ma coś takiego,albo wkrótce mieć będzie-ciekawe jak to sie sprawdzi w praktyce)
-
Spróbujmy odrzucić to, ze chłop wszedł na nasze podwórko. Przez moment zapomnijmy, że mówił o AM.. Tak naprawdę nie mówił o AM, ale o osiągnieciu jakiegoś punktu, poza który nie wnosi sie nic nowego. Być może ma rację, że moznaby się zatrzymać na MS Office 97. Uzywać komórek z monochromatycznymi ekranami. W wielu przypadkach mnie samego denerwuje zbytnie przefajnowanie. Niepokoiło mnie jednak coś co autor ukrył trochę głębiej. Odniosłem wrazenie, ze przeslaniem artykułu było to, ze zwykli uzytkownicy są zbyt głupi na to, by umieć posługiwać się czymś bardziej wyrafinowanym niz klawisz "włącz/wyłącz". Właśnie tak skonstruowane jest wychwalane w artykle Nuvi. Włącz i jedź.. Nie martw się o nic, bo producent, juz wszystko zrobił za ciebie.. W tym znaczeniu AM jest świetnym narzędziem - proste, jeśli trzeba (dla mojej zony) i rozbudowane, kiedy się chce..
Kurcze, za chwilę zamkną mi sklep, ale musze to dodać. Uwielbiam Automapę :)
-
Czytanie tego artykulu doprowadzilo mnia na skraj abominacji... glownym zarzutem do AM jest mnogosc opcji w menu i ze moga byc niebezpieczne w czasie jazdy ale autor artykulu zapomnial ze mnogosc tych opcji i menu dotyczy ustawien konfiguracyjnych ktore wykonuje sie przed jazda a skoro pisze, ze zajmowal sie takimi rzeczami to tak jakby sam dokonal donosu na siebie, ze bawi sie komorka w czasie prowadzenia auta.
Pozdrav
Widzisz... Moim zdaniem gość:
a) jest mało obeznany z tematem funkcjonalności AutoMapy
b) zrobił 3tyś km na różnych systemach nawigacyjnych - jakby zrobił po 3tyś km na każdym po kolej i to tę samą trasą, to by pewnie przejrzał na oczy
c) wydaje sie być dość gburowany (taki ważniak), zatem szkoda gadki
Dla mnie wartość tego artykułu jest żadna. A szkoda - bo portal dobreprogramy.pl jest całkiem pokaźnym zbiorem (indeksem) dorobku softwaerowego ostatnich lat.
-
Dla zwykłych ludzi? Gostek jest specjalistą inżynierii systemów (hłehłe... ja niby też :O~, choć po prawdzie przemysłowych a nie microsoftowych) a pojąć tak prostego ustrojstwa nie potrafi, więc się martwi, jak mogą pojąć to laicy. A tu masz babo placek, większość radzi sobie całkiem dobrze. Choć tak jak pisaliśmy wyżej - odmiana dla lajkoników ;) być powinna.
-
[...] Choć tak jak pisaliśmy wyżej - odmiana dla lajkoników ;) być powinna.
Jest odmiana dla laików - Menu Expert w wersji 4.1 RC1 należy przełączyć na uproszczone menu...
-
Jest odmiana dla laików - Menu Expert w wersji 4.1 RC1 należy przełączyć na uproszczone menu...
Hłehłe... Dla lajkoników - czyli uproszczona na maksa - to co jest w 4.1 to jeszcze hardcore.
Powinno być tylko:
1. Prowadź do:
- Adres
- Ulubione (w tym: praca, dom i inne)
- POI
- Kontakty (ewentualnie)
- Ostatnio wybierane (przydałoby się)
2. Zaawansowane - przełączenie na menu ekspert.
Dlaczego? Bo szczerze mówiąc, po co blondynce jakieś opcje trasy, jakiś komputer, ustawienia dźwięków, wyświetlania i ostrzegania poi czy pilota, itp. itd... Menu dla lajkoników (laików w trybie blond zupełny) powinno mieć to co wyżej. I raczej nic więcej. Ot co ;). Ja potrzebuję pełnego menu. Moja szatynka z kolei chce, żebym jej nastawił i niech "ona sobie gada". W praktyce potrzebowałaby tylko wprowadzenia gdzie chce jechać lub wskazania paluchem: DOM i już.
No i chyba o to chodzi: totalne minimum, ale bez wyrzucenia możliwości totalnego wypasu ;). Jeszcze, żeby AM rozpoznawała kto za kierownicą i dopasowywała swoje menu do kierowcy.... Ale takich rzeczy to nawet w Erze nie dopasują ;).
-
ale to wtedy blondynce ktoś musiałby poustawiać GPS, punkty bo pewnie by chciała wiedzieć gdzie kosmetyczka, fryzjer itp
Okrojone menu czemu nie, ale bez przesady.
Później byłoby, że wszystko poukrywane jest ;)
-
ale to wtedy blondynce ktoś musiałby poustawiać GPS, punkty bo pewnie by chciała wiedzieć gdzie kosmetyczka, fryzjer itp
Okrojone menu czemu nie ale bez przesady
Dopisałem :)
Blondynka może wpisać adres - adres może zostać zapisany albo do używanych, albo do ulubionych (pyta się).
Blondynka widzi Ulubione, naciska paluchem, wybiera: Kryśka Kowalska i jedzie do Krychy na ploty.
Prościej być nie może. Chyba. Ewentualnie rozpoznanie głosu: Dokąd blondi? "Do Krychy", "Przyjęto, wyznaczam trasę..."
-
[...] Ewentualnie rozpoznanie głosu: Dokąd blondi? "Do Krychy", "Przyjęto, wyznaczam trasę..."
No i to rodzi problem... :(
- Dokąd blondi?
- Do domu...
- Dokąd ?!?
- Do dużego pokoju... :mrgreen:
A AutoMapa prowadzi tylko pod drzwi... :worried:
-
Co wreszcie będzie zgodne z reklamą. Cytuję: AutoMapa prowadzi dosłownie "od drzwi do drzwi".
-
Ja sie zgodze z ktoryms przedmowaca ze automapa ma troche za skomplikowane menu... co wiecej jest ono male, i np zmiana jakiejs opcji podczas jazdy jest irytujaca. Prawda jest taka ze ja uzywam tomtom 6 z najnowszymi mapami na htc p3600 i jestem w stanie prowadzac wpisac nowy adres bez stwarzania zagrozenia palcem a w am nie ma takiej mozliwosci - wszystko jest za male. to ze mapa dokladna to jest dla mnie argument awaryjny - korzystam tylko jak tomtom nie moze trafic... co wiecej - gdy tomtom nawiguje to jak zadzwoni telefon wyswietlane jest okno ze ktos dzwoni - po odebraniu na zestawie glosnomowiacym czy sluchawce BT wraca nawigacja. w przypadku am caly czas jest okno rozmowy i trzeba je recznie przelaczyc na nawigowanie.
-
Co wreszcie będzie zgodne z reklamą. Cytuję: AutoMapa prowadzi dosłownie "od drzwi do drzwi".
Aaaaa... Oż Ty w życiu... :-|
To o te drzwi od dużego pokoju chodziło...
No to teraz rozumiem...
Wracam z Pub-u po kilku głębszych... Ale przezornie wziąłem ze sobą Pocketa z AM. No i mówię: najpierw toaleta a później sypialnia...
No co... I klapa... _Tylko_ "do drzwi"...
Nie dość że narobiłem na wycieraczkę przed toaletą to jeszcze śpię na wycieraczce pod drzwiami do sypialni... :grin:
O nie... Twój pomysł nie jest najlepszy... :P :mrgreen:
Napisane: Sierpień 27, 2007, 23:50:46
[...] np zmiana jakiejs opcji podczas jazdy jest irytujaca.
Podczas jazdy nie należy bawić się nawigacją... :P
Najpierw należy się zatrzymać, a wówczas zmienianie opcji nie stanowi już problemu... :proud:
-
w przypadku am caly czas jest okno rozmowy i trzeba je recznie przelaczyc na nawigowanie.
A z którą wersję programu używasz?
-
Cieszę się że AM 'kupiła' mój pomysł na 'EasyMenu'
aaa - bo sie obrażę :D wykonanie i nazwa była Twoja - ale pomysł mój; nawet o tym wspominasz w wątku http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=66771.0 no ale mniejsza o to - dobrze w istocie, ze sie przyjmie to menu w AM :ok:
-
O nie... Twój pomysł nie jest najlepszy... :P :mrgreen:
:ok:
-
Facet nie wie o czym pisze - chciał się trochę powymądrzać to sie powymądrzał, a równie biegli w temacie bywalcy tamtego portalu to równie fachowo skomentowali. Garść truizmów przemieszanych ze stekiem bzdur i niespójności.
Publikacja marna bynajmniej nie dlatego że czepia się (choć w bezsensowny sposób) AM tylko dlatego , że cały ten jego wywód kupy sie nie trzyma. Idąc bowiem jego tokiem rozumowania trzeba by uznać, iż profesjonalne systemy Garmina to tandeta bo też mają kupę różnych wydawałoby się niepotrzebnych funkcji. Facet po prostu nie rozumie tego że prostota Nuvi nie wynika bynajmniej z jakiejś genialności interfejsu tylko z polityki cenowej Garmina. NUVI to model z najniższej półki więc wycięto z niego ile się dało.
Analogicznie: jeśli ktoś nie ma pojęcia o obróbce zdjęć to stwierdzi, że PhotoShop to niezwykle skomplikowany kloc, a taka Picasa jest po prostu super! :)
-
Analogicznie: jeśli ktoś nie ma pojęcia o obróbce zdjęć to stwierdzi, że PhotoShop to niezwykle skomplikowany kloc, a taka Picasa jest po prostu super! :)
No, można być fotografem czy wręcz fotografikiem i można być pstrykaczem. Można być maniakiem nawigacji czy maniakiem GPSu, a można być po prostu użytkownikiem i ..... wcale to nie ma nic wspólnego z pojęciem "blondi" :wink:
Autor felietonu nie przedstawiał testu AM. On "sprzedał" odczucia przeciętnego użytkownika a nie maniaka GPS i w tym sensie ma dużo racji. Przecież kupując telewizor chcemy go wyjać z kartonu, podłaczyć do prądu i kablówki i ...... chcemy oglądać programy. Kupienie telewizora, po to by po 5-ciu dniach czytania instrukcji 5-ęć dni go programować, a potem mieć co rusz to inną jakość obrazu, bo - tak z ciekawości lub przez przypadek - zmieniliśmy coś w mało intuicyjnym menu, nie bardzo ma sens dla statystycznego oglądacza TV. A nawigacja to właśnie taki telewizor. To nie zabawka dla hobbystów, (którymi jesteście) ale sprzęt "popularny". To rzecz stricte użytkowa i w tym kontekście gość ma rację, że proste nieskomplikowane i intuicyjne menu, chociaż pozbawione wielu zaawansowanych funkcji jest po prostu lepsze. Nie dla hobbystów, ale dla zwykłych zjadaczy chleba.
A ja przekornie powiem, że ma chłop trochę, a nawet więcej niż trochę racji :)
No i to wyjaśnia wszystko. Rozumiem, że menu AM4 nie jest "user_friendly"? Zatem o co macie do gościa pretensję? Że napisał prawdę?
-
(...)odczucia przeciętnego użytkownika a nie maniaka GPS i w tym sensie ma dużo racji. (...)
AM niech pozostanie jaka jest (jak dla mnie i dlatego ją mam), a przeciętniak to niech "se" kupi TT i będzie szczęśliwy - proszę nie uszczęśliwiać "maniaków" AM na siłę :evil:
-
No i to wyjaśnia wszystko. Rozumiem, że menu AM4 nie jest "user_friendly"? Zatem o co macie do gościa pretensję? Że napisał prawdę?
Nie uważam, by nie było "user-friendly", wręcz przeciwnie, jest intuicyjne i raczej logiczne. Problem w tym, że daje dostęp do wielu parametrów, z którymi niektórzy nie bardzo wiedzą co począć, choć dla człowieka, który umie pisać i czytać nie powinny być specjalnym wyzwaniem, gdyż dotyczą raczej spraw oczywistych, a nie zagadnień fizyki kwantowej.
Rozumiem i jestem w stanie zaakceptować opinię człowieka, który twierdzi, iż WordPad mu wystarczy i Word z całą gamą funkcji nie jest mu do niczego potrzebny. Nie rozumiem natomiast i nie akceptuję opinii typu Word jest beznadziejny (a takiego określenia użył autor felietonu) bo ma dużo funkcji.
Moim zdaniem gość wcale prawdy nie napisał. Gdyby napisał:
- program jest dla mnie ("kowalskiego") zbyt trudny, albo
- program umożliwia dostęp do wielu parametrów, których nie rozumiem, albo
- umożliwia dostęp do parametrów, których moim zdaniem zmieniać nie ma sensu, albo
- brak w nim tak istotnej moim zdaniem funkcji jak xyz i dlatego go odradzam, itp
to mógłbym nawet mając inne zdanie z jego opinią się zgodzić. Ale pisanie, że jest BEZNADZIEJNY czyli nie ma w nim nic dobrego to zwykły radykalizm, a tego u nas za dużo i radykałowie są gorsi od zarazy.
I nie mam tu na myśli tylko tych od Garmina, lecz również innych z AM włącznie. B)
-
:ok:
-
Nie uważam, by nie było "user-friendly", wręcz przeciwnie, jest intuicyjne i raczej logiczne. Problem w tym, że daje dostęp do wielu parametrów,
z którymi niektórzy nie bardzo wiedzą co począć ...
Oj, nie jest wcale tak różowo, choć nie jest też tragicznie, bo jest wyraźnie lepiej
niż w wielu innych programach, ale to wcale nie znaczy, że nie może być znacznie lepiej.
Problem w tym, że w tym 'ułatwianiu życia użytkownikom' twórcy interfejsu poszli za daleko.
AM zupełnie niepotrzebnie daje dostęp do zbyt wielu parametrów, w zbyt wielu miejscach.
Menu jest zbyt przeładowane, w wielu miejscach ikony są niepotrzebnie zwielokrotnione,
co stwarza wrażenie chaosu i zamiast ułatwiać, utrudnia obsługę, bo najczęściej używanych funkcji
trzeba szukać na kilku podstronach pośród innych funkcji, których używa się z rzadka, albo wręcz jednorazowo.
(menu wygląda jak wielki dom w którym wszystkie pokoje są przejściowe,nawet do przestronnego
... WC są wejścia na każdej z czterech ścian, a w drzwiach nie ma centralnego zamka :evil: )
Wzorcowym przykładem jest tu możliwość wywołania polecenia 'jedź do' - dostępna w trybie śledzenia pozycji
i to na pierwszym miejscu menu podręcznego - gdzie celem wyliczonej trasy jest aktualna pozycja GPS.
I takie przykłady niestety można mnożyć, ot choćby możliwość ustawienia pozycji dom i praca
z dowolnego niemal poziomu aplikacji i to w momencie gdy te pozycje są już ustawione.
To wprawdzie ułatwia w zasadzie jednorazową czynność ustawienia tych dwóch szczególnych pozycji GPS,
(bo ileż razy w ciągu dajmy na to miesiąca zmieniamy pracę czy miejsce zamieszkania)
ale przez stałą obecność w wielu miejscach menu utrudnia użytkowanie programu na codzień,
bo niepotrzebnie zajmuje miejsce w menu utrudniając tym samym dostęp do funkcji znacznie częściej używanych.
-
Autor felietonu nie przedstawiał testu AM. On "sprzedał" odczucia przeciętnego użytkownika a nie maniaka GPS i w tym sensie ma dużo racji. Przecież kupując telewizor chcemy go wyjać z kartonu, podłaczyć do prądu i kablówki i ...... chcemy oglądać programy.
Witaj Lechu.. przeczytałem Twój post tutaj z wielką przyjemnością. Już nie chodzi o to, że zgadzam się z tym co powiedziałeś. Patrząc z boku i bez uprzedzeń, masz po prostu rację. Duża część uzytkowników, zwłaszcza ta ładniejsza część z pewnością wybierze coś prostrzego w obsłudze. Ale czy naprawdę prostrzego? Uzytkownicy Nuvi czasem wpadają w pułapki, z którymi sami nie potrafią sobie poradzić. Choćby problemy ze znalezieniem adresu. Ktoś tam przygotowuje daleką podróż, odswieża mapy w Nuvi, już w samochodzie szuka adresu, a urzadzenie muwi: "podaj stan". Potem taki biedak szuka na forum odpowiedzi, jak ma korzystać z tego niby prostego urzadzenia. To oczywiście złośliwy przykład. Jest takich złosliwości jeszcze kilka.. :) Z drugiej strony widzę uzytkowników słabych z techniki (mam trzy takie osoby), które z Automapą radzą sobie doskonale bez niczyjej pomocy. Oczywiscie nie grzebią w menu, tylko włączają, wybierają adres, zapinają urządzenie w uchwycie i jadą pewnie do celu. Ci co chcą mają mozliwość przemeblowania całego interfejsu, sama mapa jest naprawdę dobra (jest świetna), a zgłaszane błędy są brane pod uwagę na bieżąco.
-
Moim zdaniem gość wcale prawdy nie napisał. Gdyby napisał:
...........
Ale pisanie, że jest BEZNADZIEJNY .....
Widocznie czytaliśmy różne teksty ...... :wink:
W tekście, który ja czytałem gość nie napisał że AM jest beznadziejna, ale że on odniósł takie wrażenie.
Na dodatek - zgodnie z Twoim życzeniem - wyraźnie napisał, co w jego odczuciu na tę beznadziejność "zapracowało".
Napisane: Sierpień 28, 2007, 23:58:44
... a urzadzenie muwi: "podaj stan". Potem taki biedak szuka na forum odpowiedzi, jak ma korzystać z tego niby prostego urzadzenia. To oczywiście złośliwy przykład. ....
Nie. Nie złośliwy. To bardzo głupi przykład ......
Nie wszystkie niuanse można wychwycić czytając net, zatem - w drodze wyjątku na tym Forum - opiszę Tobie w czym problem.
Problem "podaj stan" nie istnieje. Dokładniej: on dotyczy map starszej generacji, niekompatybilnych z NUVIM, których nikt z NUVIM nie sprzedaje.
Czujesz bluesa? Takie pytania na Garniaku zadają albo pospolici piraci, którzy z p2p zassali starą niekodowaną i niekompatybilną z NUVIm GPMapę3, albo użytkownicy - znów niekompatybilnej z NUVIM - freewarowej mapy UMP_PCPL (w wersji nie NT).
Ale statystyczna blondynka (Kowalski) chyba nie ładuje do NUVIego ani pirackich map ani UMPa? Prawda?
A zatem Tomku - oprócz złośliwości przez Twoje usta przemówiła zwykła ...... nieznajomość tematu (żeby nie użyć mocniejszych słów)
Inaczej: to tak jakbyś załadował do pocketa AM 4 i dziwił się, że nie widzisz w niej map z wersji ..... "2".
Uważasz że to wada AutoMapy? Czy może głupota użytkownika?
-
W tekście, który ja czytałem gość nie napisał że AM jest beznadziejna, ale że on odniósł takie wrażenie.
Na dodatek - zgodnie z Twoim życzeniem - wyraźnie napisał, co w jego odczuciu na tę beznadziejność "zapracowało".
No chyba raczysz sobie ze mnie kpić... Przecież to czysta retoryka nie zmieniająca ani sensu ani wymowy. Czy Ty naprawdę próbujesz mnie i innym wmówić, iż stwierdzenia:
"Kowalski to kompletny kretyn" i "Subiektywnie uważam Kowalskiego za kompletnego kretyna" tak naprawdę czymkolwiek się różnią?
A zatem Tomku - oprócz złośliwości przez Twoje usta przemówiła zwykła ...... nieznajomość tematu (żeby nie użyć mocniejszych słów)
Inaczej: to tak jakbyś załadował do pocketa AM 4 i dziwił się, że nie widzisz w niej map z wersji ..... "2".
Uważasz że to wada AutoMapy? Czy może głupota użytkownika?
Szczerze mówiąc nie bardzo wiem o co chodzi, , bo moja znajomość Garminów jest dość przelotna. Nie leżą mi, a jakość map we Włoszech była (w stosunku do TT) raczej rozczarowująca więc wtrącał się nie będę - za mało wiem, by chwalić, czy krytykować.
Dziwi mnie natomiast zapał z jakim zabrałeś się jeśli nie do krytykowania AM bezpośrednio, to do chwalenia tych którzy ją (czasem zupełnie bezsensownie) Krytykują. Wypominasz tu komuś nieznajomość tematu, a o ile pamiętam to jeszcze jakieś 3-4 tygodnie temu pisałaś, że o wersji 4 nic nie wiesz i nie masz nawet zamiaru jej poznawać, bo masz Nuvi nic więcej do szczęścia nie jest Ci potrzebne (poza outdoorowymi Garminami na wycieczki). No więc jak to jest u Ciebie z tą znajomością tematu?
A może tu zwyczajnie przyszedłeś niewiernych nawracać, a znajomość ich wiary potrzebna Ci nie jest, bo Ty i tak wiesz, która wiara jest słuszna? :D :D :D
-
"Wniosek z tego taki, że przekombinowana elektronika czy przekombinowane oprogramowanie mogą być dużo gorszymi produktami niż rozwiązania bardziej ubogie w możliwości, ale pracujące… prościej, szybciej, bardziej bezproblemowo."
Nie bardzo rozumiem zwrotu "przekombinowana elektronika" że niby co? procesor za szybki? pamięci za dużo? Nie ma produktów doskonałych i nigdy nie będzie. Ale wnerwia mnie gdy jakaś kompletna lama ustawia na skrzyżowaniu nową trasę używając pierwszy raz softu i uważa , że coś jest do bani. Nie podoba się nie kupuj. Chcesz szukać dziury w całym facet czy jak? Pisz lepiej do "Życia na gorąco" :D
-
"Wniosek z tego taki, że przekombinowana elektronika czy przekombinowane oprogramowanie mogą być dużo gorszymi produktami niż rozwiązania bardziej ubogie w możliwości, ale pracujące… prościej, szybciej, bardziej bezproblemowo."
Nie bardzo rozumiem zwrotu "przekombinowana elektronika" że niby co? procesor za szybki? pamięci za dużo? Nie ma produktów doskonałych i nigdy nie będzie. Ale wnerwia mnie gdy jakaś kompletna lama ustawia na skrzyżowaniu nową trasę używając pierwszy raz softu i uważa , że coś jest do bani. Nie podoba się nie kupuj. Chcesz szukać dziury w całym facet czy jak? Pisz lepiej do "Życia na gorąco" :D
Hmmmm... Się mnie ta wypowiedź podoba... Nawet rzekłbym, że się z nią identyfikuję... :proud:
Faktem jest, iż nie raz spotkałem się z softem, który w ocenie użytkownika był zły tylko z powodu, że nie umiał (nie nauczył sie jeszcze) go obsługiwać..
-
Czy Ty naprawdę próbujesz mnie i innym wmówić, iż stwierdzenia:
"Kowalski to kompletny kretyn" i "Subiektywnie uważam Kowalskiego za kompletnego kretyna" tak naprawdę czymkolwiek się różnią?
A nie różnią się? Jedno to stwierdzenie faktu, drugie to subiektywna, nie koniecznie słuszna opinia.
No więc jak to jest u Ciebie z tą znajomością tematu?
Normalnie. Nie znam w ogóle AM4, dlatego na jej temat się nie wypowiadam. O Bosz ...... Chyba nie napisalem niczego złego o AM4?
Ale czytam i myślę, co nie zawsze jest normą.
Znam dobrze Nocnego Marka i znam jego stanowczą postawę w obronie AM. Stanowczą, acz obiektywną. Zatem jeżeli tak wielki zwolennik AM napisał (zresztą to nie był jedyny głos w tym kierunku), że gość ma sporo racji i że menu AM jest przekombinowane, wnioskuję że jest. Zwróć uwagę, ze niczego więcej w swojej wypowiedzi nie zrobiłem. Nic nie pisałem o AM4 i co ważniejsze nawet nie wspomniałem o innych rozwiązaniach. Przedstawiłem tylko ogólną teorię, że nie zawsze to co bardziej skompilowane musi być lepsze i do tego zacytowałem wypowiedź Nocnego Marka, właśnie po to żeby nikt nie zarzucił mi nieznajomości tematu. Tyle.
I na zakończenie. Od wielu, wielu lat nie jestem wrogiem AutoMapy. Jestem tylko wrogiem nawiedzonych userów, którzy każde słowo krytyki pod adresem AM zakończyliby najchętniej jakimś stosikiem lub linczem. Z tym zawsze będę walczył, dlatego zabrałem głos w tym wątku. I wcale nie żałuję ........
-
co do menu AM - przychylam sie do Waszych watpliwosci; troche menu AM jest zagmatwane i dobrze, ze mozna je w jakims tam zakresie modyfikowac.
co do felietonu - dla mnie to gledzenie autora; ale ma do tego prawo - a ja nie musze tego przeciez czytac :)
Jestem tylko wrogiem nawiedzonych userów, którzy każde słowo krytyki pod adresem - tu wstaw cokolwiek
takie odczucie z natury sa subiektywne i dlatego - moim zdaniem - walke z takimi zjawiskami nalezy zaczac od siebie :)
-
Faktem jest, iż nie raz spotkałem się z softem, który w ocenie użytkownika był zły tylko z powodu, że nie umiał (nie nauczył sie jeszcze) go obsługiwać..
Zestaw to może jednak z moją wypowiedzią o telewizorach :wink:
Sprzęt jest po to by z niego korzystać, a nie tracić czas na naukę jego obsługi.
Ja to widzę tak: mam dwa fakultety, z przedmiotów ścisłych zawsze miałem bdb i .... nie lubię PiSu, co przynajmniej w pośredni sposób powinno wskazywać, że nie jestem jakimś debilem :wink: A jednak zawsze w moim życiu starałem kierować się jedną zasadą: nie wywyższać się ponad innych i zrozumieć potrzeby tych trochę głupszych ode mnie.
Do czego zmierzam. Otóż Wy nadal traktujecie nawigację jak zabawkę dla elit. Jesteście w grubym błędzie. To jest/to ma być sprzęt powszechnego użytku, zatem to powinno być coraz prostsze. Niektórzy producenci to zrozumieli inni nie. Albo inaczej: nic nie stoi na przeszkodzie, żeby na rynku był prosty soft/sprzęt i soft bardziej zaawansowany. I w tym rzecz. Gość adresuje swoją wypowiedź właśnie do Kowalskiego i z perspektywy Kowalskiego. Nie ma w tym drugiego dna, które Wy na siłę próbujecie odnaleźć.
Zresztą. Podobnie rzecz się ma w dziedzinie odbiorników turystycznych, które wbrew pozorom wcale nie są łatwiejsze w obsłudze niż AutoMapa. Niestety, podobnie jak AutoMapa, odbiorniki turystyczne trafiły "pod strzechy" i powodują, że na grupach musimy odpowiadać na "miliony" głupich pytań. Powiem szczerze, że nie wiem czy można zrobić prostsze odbiorniki turystyczne, ale wiem, że można zrobić prostszą niż AM nawigację samochodową. I gość dokładnie o tym napisał. Nie ma co wyśmiewać ani jego opinii, ani użytkowników tych prostszych nawigacji. Bo nawigacja ma nawigować, a nie zmuszać do lektury instrukcji obsługi.
Napisane: Sierpień 29, 2007, 21:40:30
takie odczucie z natury sa subiektywne i dlatego - moim zdaniem - walke z takimi zjawiskami nalezy zaczac od siebie :)
Nie znasz mnie. Nie jestem nawiedzonym garminowcem. Podobnie jak Nocny Marek w sprawie AM, potrafię wytknąć to co uważam za złe w Garminie.
Zapraszam: http://gpsmaniak.com/new/gps-nuvi200.htm#minusy
W sprawie odbiorników turystycznych to nieco inna inszość. One nie mają wad :wink: :D :D
-
Dyskusja jałowa i bezsensu. Są programy proste jak budowa cepa i dla starych dziadków (np. TT), są też programy dla użytkowników bardziej wymagających (np. AM) oraz dla pasjonatów (np. MM lub N2), i nie widzę powodu, aby zwolennicy jednej opcji narzucali użytkownikom i producentom (o zgrozo), swego jedynego słusznego punktu widzenia. Nikt nikomu nie narzuca co ma kupić :evil:
-
Faktem jest, iż nie raz spotkałem się z softem, który w ocenie użytkownika był zły tylko z powodu, że nie umiał (nie nauczył sie jeszcze) go obsługiwać..
Zestaw to może jednak z moją wypowiedzią o telewizorach :wink:
Sprzęt jest po to by z niego korzystać, a nie tracić czas na naukę jego obsługi.
No pewnie... Tylko jak wykorzystać jego funkcje ??
Aaaaa... Właśnie... Trzeba poczytać instrukcję...
Bo z kamery bym nagrał... No na DVD bym nagrał... Bo z satelity bym nagrał...
Ale jak... Jak to do cholery podłączyć...
No jak to jak ?? ?? ?? :mad: Instrukcję przeczytaj Kowalski...
Ja to widzę tak: mam dwa fakultety, z przedmiotów ścisłych zawsze miałem bdb i .... nie lubię PiSu, co przynajmniej w pośredni sposób powinno wskazywać, że nie jestem jakimś debilem :wink: A jednak zawsze w moim życiu starałem kierować się jedną zasadą: nie wywyższać się ponad innych i zrozumieć potrzeby tych trochę głupszych ode mnie.
Jesteś genialny... Umiesz sterować wahadłowcem bez szkolenia :P
Do czego zmierzam. Otóż Wy nadal traktujecie nawigację jak zabawkę dla elit. Jesteście w grubym błędzie. To jest/to ma być sprzęt powszechnego użytku, zatem to powinno być coraz prostsze. Niektórzy producenci to zrozumieli inni nie. Albo inaczej: nic nie stoi na przeszkodzie, żeby na rynku był prosty soft/sprzęt i soft bardziej zaawansowany. I w tym rzecz. Gość adresuje swoją wypowiedź właśnie do Kowalskiego i z perspektywy Kowalskiego. Nie ma w tym drugiego dna, które Wy na siłę próbujecie odnaleźć.
Masz rację... Co nie zwalnia przeciętnego Kowalskiego z czytania instarukcji obsługi... :-|
Zresztą. Podobnie rzecz się ma w dziedzinie odbiorników turystycznych, które wbrew pozorom wcale nie są łatwiejsze w obsłudze niż AutoMapa. Niestety, podobnie jak AutoMapa, odbiorniki turystyczne trafiły "pod strzechy" i powodują, że na grupach musimy odpowiadać na "miliony" głupich pytań. Powiem szczerze, że nie wiem czy można zrobić prostsze odbiorniki turystyczne, ale wiem, że można zrobić prostszą niż AM nawigację samochodową. I gość dokładnie o tym napisał. Nie ma co wyśmiewać ani jego opinii, ani użytkowników tych prostszych nawigacji. Bo nawigacja ma nawigować, a nie zmuszać do lektury instrukcji obsługi.
Wiesz... Posługiwać się grzebieniem umiem intuicyjnie...
Ale aby korzystać z zaawansowanych technologicznie urządzeń (także tych posiadających oprogramowanie) to jednak czytam instrukcję obsługi. I to nie dlatego, że nie umiem uruchomić aplikacji, ale dlatego, że chcę wykorzystać wszystkie jej mozliwości jak najbardziej optymalnie... Po prostu... Chcę wiedzieć i umieć... A czemu... Bo: Inteligencja to zdolność uczenia się... A każdy z nas chce być inteligentny... (Wyjątki potwierdzają regułę...) :proud:
-
Do czego zmierzam. Otóż Wy nadal traktujecie nawigację jak zabawkę dla elit. Jesteście w grubym błędzie....
Masz rację...
Czy AM jest naprawde tak skomplikowana, aby ktoś mógł ją uznać za urzadzenie dla elit? To tylko kilka opcji wiecej, przez niektórych uznanych za nadmiarowe, albo wpięte w zlym miejscu. Osobiscie nie zgadzam się z tym. Tak samo nigdy nie uważałem się za elitę, ani z powodu radzenie sobie z odbiornikiem turystycznym, ani z AM.
-
nie rozumiem a co jest takiego przekombinowanego
fabrycznie AM ma ustawione proste menu pozostałe parametry też są wstępnie ustawione więc przeciętny Kowalski bierze ,wsiada, dokuje, wpisuje adres i jedzie
w czym problem
a jeśli ktoś lubi może sobie dalej pogrzebać
jest więc coś dla zwykłego Kowalskiego i "wykształciucha"
-
Bo: Inteligencja to zdolność uczenia się... A każdy z nas chce być inteligentny... (Wyjątki potwierdzają regułę...) :proud:
Nie każdemu ta zdolność uczenia została dana.
Są też ludzie, którzy po prostu nie mają na to czasu.
A teraz ...... dodaj oba czynniki. Jeżeli ktoś nie jest zbyt inteligentny i na dodatek nie ma czasu, to po co ma pakować się w skomplikowaną nawigację, skoro można kupić prostszą? Typu: wybierz i jedź? Jako inteligentny człowiek widzisz jakiś sens ładowania się w kłopoty? :wink:
-
Nie każdemu ta zdolność uczenia została dana.
Są też ludzie, którzy po prostu nie mają na to czasu.
:wink:
chyba puściliśmy razem więc patrz wyrzej
-
....Jeżeli ktoś nie jest zbyt inteligentny i na dodatek nie ma czasu, to po co ma pakować się w skomplikowaną nawigację, skoro można kupić prostszą? Typu: wybierz i jedź? Jako inteligentny człowiek widzisz jakiś sens ładowania się w kłopoty? :wink:
Ale AM nie jest przecież skomplikowana. Nie jest tylko dostosowana do ustawiania parametrów trasy podczas jazdy. Osobiście wolałbym tego też nie robić w mitycznym Nuvi..
Nie wiem, czy nie zdradzam jakiejś tajemnicy, jest w AM cos takiego - "wybierz i jedź"
-
Bo: Inteligencja to zdolność uczenia się... A każdy z nas chce być inteligentny... (Wyjątki potwierdzają regułę...) :proud:
Nie każdemu ta zdolność uczenia została dana.
Są też ludzie, którzy po prostu nie mają na to czasu.
No nie... Sorry... Mamy XXI wiek... Więc nie mów mi, że się ludzie uczyć nie mają czasu albo nie umieją - weź się nie ośmieszaj takimi wypowiedziami... Wszyscy musimy się uczyć aby żyć... Takie czasy... Moja 80-letnia babcia tez się nauczyła obsługiwać elektroniczny miernik ciśnienia krwi... A jak zapytasz dlaczego - odpowiem Ci: "Aby żyć.."
A teraz ...... dodaj oba czynniki. Jeżeli ktoś nie jest zbyt inteligentny i na dodatek nie ma czasu, to po co ma pakować się w skomplikowaną nawigację, skoro można kupić prostszą? Typu: wybierz i jedź? Jako inteligentny człowiek widzisz jakiś sens ładowania się w kłopoty? :wink:
Nie... Ale widzę sens edukacji... :proud:
A jak ktoś nie umie dokumentacji czytać, to niech mapy papierowe czyta...
Napisane: Sierpień 29, 2007, 22:44:20
Nie wiem, czy nie zdradzam jakiejś tajemnicy, jest w AM cos takiego - "wybierz i jedź"
Nie jestem zwolennikiem rozwiązań typu "plug & play" czy >wybierz i jedź<...
Chcę mieć wpływ na to, którędy, co po drodze chcę zobaczyć, odwiedzić, gdzie zjeść czy auto zatankować...
Ja decyduję, bo ja używam...
Ja sobie konfiguruję urządzenie "plug & play"... Bo ma działać tak, jak ja sobie życzę, a nie jak ktoś ustawił "default"...
Jak z każdym oprogramowaniem - instalacja domyślna = bezmyślna...
Nie znam programu, którego nie trzeba dokonfigurowywać...
-
Czy Ty naprawdę próbujesz mnie i innym wmówić, iż stwierdzenia:
"Kowalski to kompletny kretyn" i "Subiektywnie uważam Kowalskiego za kompletnego kretyna" tak naprawdę czymkolwiek się różnią?
A nie różnią się? Jedno to stwierdzenie faktu, drugie to subiektywna, nie koniecznie słuszna opinia.
Oczywiście że się nie różnią. No chyba, że ktoś posiadł prawo objawiania prawd absolutnych i to on w kwestiach niewymiernych decyduje co jest faktem a co opinią. Innymi słowy obydwa te stwierdzenia to nic innego niż opinie. I jeżeli, ktoś subiektywnie uważa (i stara się być opiniotwórczy publikując swoje przemyślenia) że coś jest beznadziejne bo tego nie potrafi używać, to z kolei ja subiektywnie uważam jego opinię za mało wartościową (czytaj g..wno wartą).
I na zakończenie. Od wielu, wielu lat nie jestem wrogiem AutoMapy.
Mam rozumieć, iż kiedyś byłeś wrogiem a potem przestałeś być???
Jestem tylko wrogiem nawiedzonych userów, którzy każde słowo krytyki pod adresem AM zakończyliby najchętniej jakimś stosikiem lub linczem. Z tym zawsze będę walczył, dlatego zabrałem głos w tym wątku. I wcale nie żałuję ........
Znaczy mam rozumieć, iż ci nawiedzeni, którzy na każdym kroku atakują AM już Ci tak bardzo nie przeszkadzają?
I w tym tkwi różnica między nami - mnie w równym stopniu działąją na nerwy jedni i deudzy.
-
Nie znam programu, którego nie trzeba dokonfigurowywać...
np. PAINT ? :D
-
No nie... Sorry... Mamy XXI wiek... Więc nie mów mi, że się ludzie uczyć nie mają czasu albo nie umieją - weź się nie ośmieszaj takimi wypowiedziami...
Śmieszy to Ciebie?
A może po prostu tak dużo czasu tracisz na naukę i "dopieszczanie" oprogramowania, że nie widzisz co się dookoła dzieje? Dla Ciebie - o ile zdążyłem się zorientować - elektronika, PC, nawigacja to nowe wyzwania. Swojego rodzaju hobby (inaczej nie byłoby Ciebie na PDA CLUB).
A nie pomyślałeś, że dla innych fascynacją czy hobby może być np. hodowla kwiatków, rybek, ptaszków czy np. wędkowanie?
I taki gość poświęca np. przysłowiowe 25 godzin na dobę na pielęgnowanie tego swojego ogródka i naprawdę nie ma czasu bawić się nawiagacją, a chce po prostu z niej korzystać. Odmówisz mu tego prawa? Żałosne ........
PS. Mam nadzieję że nie używasz Windowsa?
-
No chyba, że ktoś posiadł prawo objawiania prawd absolutnych i to on w kwestiach niewymiernych decyduje co jest faktem a co opinią.
A sądzisz że takich prawd objawionych w nawigacji nie ma?
Zobacz to zdanie: "odbiornik turystyczny prawdziwego komfortu w samochodzie nie zapewni"
a teraz to: "dla mnie przykładem wzorowego softu nawigacyjnego jest nadal iGO"
Oba zdania pochodzą z mojej www - widzisz różnicę? Pierwsze zdanie to prawda objawiona :D drugie moja subiektywna opinia. Czytelnik nie obeznany z tematem, ale znający niuanse języka polskiego będzie od razu wiedział, że kupując GPS do samochodu nie ma kupować odbiornika turstycznego, a kupując soft na PDA będzie wiedział, że iGO podoba się GPManiakowi, ale to wcale nie oznacza że jest najlepszy :ok:
Być może dla Ciebie to są niuanse, ale dla wielu ludzi to jednak podstawowa różnica. Nie musisz wierzyć, ale czasami już po udzieleniu indywidualnej porady z zakresu GPS dostaję zapytanie typu: "ale czy to jest tak naprawdę czy to tylko Twoja opinia?". Z tego wynika, że przynajmniej część ludzi widzi to zagadnienie podobnie jak ja.
......... ale się zrobiło OT :shock:
-
Nie znam programu, którego nie trzeba dokonfigurowywać...
np. PAINT ? :D
Programu !!! A nie zabawki... :P
-
Nie znam programu, którego nie trzeba dokonfigurowywać...
np. PAINT ? :D
Programu !!! A nie zabawki... :P
typowe stereotypy. moglbym Ci wykazac, ze program zabawką nie jest - ale nie bedziemy robic OT :ok:
-
No nie... Sorry... Mamy XXI wiek... Więc nie mów mi, że się ludzie uczyć nie mają czasu albo nie umieją - weź się nie ośmieszaj takimi wypowiedziami...
Śmieszy to Ciebie?
Mam mieszane uczucia - śmieszy, dziwni, oburza, wprawia w zakłopotanie itd. itp.
Dlaczego - wyjaśni się poniżej...
A może po prostu tak dużo czasu tracisz na naukę i "dopieszczanie" oprogramowania, że nie widzisz co się dookoła dzieje? Dla Ciebie - o ile zdążyłem się zorientować - elektronika, PC, nawigacja to nowe wyzwania. Swojego rodzaju hobby (inaczej nie byłoby Ciebie na PDA CLUB).
Błąd kolego... Błąd...
Informatyka jest dla mnie sposobem na życie...
Zajmuję się od 10-ciu lat projektowaniem, budową, konfiguracją i administracją zintegrowanych systemówi informatycznych. Tak dla przykładu: Serwery NetWare - znam od wersji 2.XX (no bo wersja 1.XX nie była jeszcze typowo "serwerowa")
W mojej branży bez czytania dokumentacji (zrówno polsko- jak i angielsko-języcznej) daleko bym nie zaszedł.
A na PDAClub-ie po prostu czytam i wypowiadam się głównie w temacie AM, bo ten temat jest moim hobby podobnie jak krótkofalarstwo... (obecnie już Echo nie używam, ale CB Radio jak najbardziej...)
A nie pomyślałeś, że dla innych fascynacją czy hobby może być np. hodowla kwiatków, rybek, ptaszków czy np. wędkowanie?
Ależ oczywiście - dlaczego nie... :ok:
I taki gość poświęca np. przysłowiowe 25 godzin na dobę na pielęgnowanie tego swojego ogródka i naprawdę nie ma czasu bawić się nawiagacją, a chce po prostu z niej korzystać. Odmówisz mu tego prawa? Żałosne ........
Moja żona kocha ogródek (chyba bardziej niż mnie... :mrgreen:).
Ale ona ma awersję do nawigacji w przeciwieństwie do mnie...
Dlatego w dalekie trasy jak jeździmy całą rodziną (a mam auto 7-mioosobowe) prowadzę ja, bo ona się gubi w mnogości oprzyrządowania w aucie... :)
A ja nie... Ale pierwsza rzecz jaką robię gdy kupuję auto/program/nowe CB Radio... - Czytam instrukcję obsługi !!!
PS. Mam nadzieję że nie używasz Windowsa?
Kolejny błąd - z racji wykonywanego zawodu jestem niejako skazany na Windows-a...
A koń (Windows) jaki jest - każdy widzi...
Wysnuwasz kolego dużo wniosków bardzo błędnych... I to chyba jest Twoim problemem..
Może to kwestia wieku...
Napisane: Sierpień 30, 2007, 07:42:57
Nie znam programu, którego nie trzeba dokonfigurowywać...
np. PAINT ? :D
Programu !!! A nie zabawki... :P
typowe stereotypy. moglbym Ci wykazac, ze program zabawką nie jest - ale nie bedziemy robic OT :ok:
Kolego... Paint jest dla dzieci a nie do użytku jako narzędzie do obróbki grafiki...
Ale baw się dobrze... Ja znam i używam znacznie bardziej zaawansowanych narzędzi aby szybko zrobić, się nie narobić i zarobić...
Załóż w Hyde Parku Topic - Paint: Narzędzie czy Zabawka - to sobie pogadamy... :smile:
-
Kolego... Paint jest ... idt, itp
Jasne - i w tym samozadowoleniu Cie zostawiam :ok:
-
No chyba, że ktoś posiadł prawo objawiania prawd absolutnych i to on w kwestiach niewymiernych decyduje co jest faktem a co opinią.
Zobacz to zdanie: "odbiornik turystyczny prawdziwego komfortu w samochodzie nie zapewni"
a teraz to: "dla mnie przykładem wzorowego softu nawigacyjnego jest nadal iGO"
A niektórzy są zdania, że I-GO jest najmniej intuicyjnym softem na rynku...
A ja go - tak jak Ty - bardzo lubię...
Ale faktem jest, że _wymaga_ dokonfigurowania...
Napisane: Sierpień 30, 2007, 07:49:35
Kolego... Paint jest ... idt, itp
Janse - i w tym samozadowoleniu Cie zostawiam :ok:
O Boże...
Bardzo proszę... Zrób mi flash-a lub ładny banerek na stronę www...
Ale w Paint-cie... Podaj czas, który poświęciłeś na realizację zadania...
Ja to zrobię w sofcie przez siebie preferowanym...
Moim zdaniem Ty zaczniesz a u mnie strona już będzie ozdobioba i flash-em i banerkiem...
To tyle ode mnie - fakt, iż tu dalsze ciągnięcie tego tematu nie ma sensu, bo straszny OffTop sie robi...
-
O Boże...
Bardzo proszę... Zrób mi flash-a lub ładny banerek na stronę www...
Ale w Paint-cie... Podaj czas, który poświęciłeś na realizację zadania...
Ja to zrobię w sofcie przez siebie preferowanym...
Moim zdaniem Ty zaczniesz a u mnie strona już będzie ozdobioba i flash-em i banerkiem...
To tyle ode mnie - fakt, iż tu dalsze ciągnięcie tego tematu nie ma sensu, bo straszny OffTop sie robi...
[/quote]
Yako twoje podejście do całego tematu jest żałosne.....
1. Paint to nie zabawka a całkiem funkcjonalny program.
Jak masz do obróbki parę zdjęć(przycięcie,sklejenie,zmiana rozdziałki) to kupujesz za parę tys.zł photoshopa,czytasz manuala mającego 1000stron i próbujesz w nim dłubać??? bo ja wole za darmo bez instalacji włączyć painta i zrobić to dużo szybciej,taniej,łatwiej.
To że ty lubisz mieć dużo opcji i możliwość skonfigurowania danego softu konkretnie pod swoje potrzeby(tez tak wolę) nie oznacza że większość ludzi tego oczekuje!!!!
Podobno dłubiesz w NOVELLu, prezes i pracownicy w twojej firmie umieją zamontować partycje,stworzyć nowy obiekt w NDS itp?? nie, im wystarcz że wiedzą jak sie zalogować(i nie oznacza to że są debilami czy starymi dziadkami nie chcącymi sie nic nauczyć).
a teraz odnośnie AM:
Podejście producentów AM jest ambitne ale mało marketingowe. Mnie osobiście podoba się mnogość opcji i interfejs programu. Ale dla 80% przeciętnych użytkowników liczy sie przede wszystkim prostota. Jeśli np.TomTom oferowałby identyczne pokrycie to na bank soft ten byłby znacznie popularniejszy i chętniej kupowany niż AM.
Ostatnio rozmawiałem z niemcem zaprzyjaźnionym z rodziną. I pokazałem mu że navi w PDA jest znacznie lepsza i bardziej funkcjonalna od wbudowanej nawigacji w jego nowiutkim mercedesie S-klasa. I mimo że widział że soft na PDA ma znacznie większą funkcjonalność to i tak stwierdził że jego wbudowana navi jest lepsza!!! I takich właśnie użytkowników jest najwięcej(i nie oznacza to że są jakoś ograniczeni).
-
Heh, nie powstrzymam się od moich "trzech groszy".
Akurat świetnie rozumiem autora artykułu, choć niezupełnie się zgadzam co do diagnozy.
Problemem Automapy nie jest bowiem mnogość opcji (to można przeżyć, jeden to lubi drugi nie), ale kompletna nieintuicyjność i co za tym idzie nieergonomiczność tego programu.
Bawiłem się wczoraj urządzeniem Nokii dedykowanym do nawigacji, w którym właśnie zainstalowana jest Automapa. Bawiłem się to może złe słowo, raczej pomagałem to cholerstwo uruchomić, gdyż okazało się, że dedykowane urządzenie nie działa od pierwszego uruchomienia - nie potrafiło nawet złapać komunikacji z wbudowanym GPS'em!
Generalnie wrażenia menu mam cokolwiek... dziwne. Np. widzę ikonkę "GPS". Klikam i wchodzę w dalsze menu. Ale dlaczego w "ustawieniach" jest kolejna ikonka "GPS"? Ja rozumiem, że ta w "ustawieniach" służy do wejścia w menu "konfiguracyjne" a ta w menu głównym w ustawienia "użytkowe", ale dlaczego np. takie rzeczy jak ilość widzianych satelitów (rzecz stricte "narzędziowa") nie znajduje się w podmenu "ustawień", ale tym drugim? Dlaczego jest tam - również stricte narzędziowa - opcja "wyłącz" (rozumiem że odbiornik GPS)?
Po co jest tam opcja "nawiguj"? (to ustawienie miejsca docelowego nie wystarczy, trzeba jeszcze w osobnym menu włączyć nawigowanie?)
Dlaczego w menu "GPS" osiągalnym z głównego menu są rzeczy które kompletnie z GPS'em nie mają związku? (np. zapis czy odczytanie śladu, dla których w każdym szanującym się programie jest osobne menu "tracking")?
Taki misz-masz powoduje, że nawet osoba która przeczytała instrukcję, będzie się gubić w wyszukiwaniu którą opcję gdzie znaleźć. Oczywiście, po jakimś czasie nauczy się na pamięć, ale czy o to chodzi?
Druga rzecz, opisy.
Klikam na GPS - wchodzę w menu GPS. Chciałem zmienić ustawienia dźwięków, Klikam w ikonkę "dźwięki" - buch wywaliło mnie w ogóle z menu. Wchodzę jeszcze raz - to samo. Po chwili stwierdzam - acha, ta ikonka służy jedynie włączaniu/wyłączaniu dźwięków. Dlaczego nie opisano jej więc np. "włącz/wyłącz dźwięki"?! Np. w TomTomie ikonka zmienia się w zależności od ustawienia - jest albo "wyłącz dźwięki" (ikonka głośnika przekreślona), albo "włącz dźwięki" (ikonka głośnika bez przekreślenia). Czy takie coś było dla twórców AM zbyt trudne? To niech zrobią stały opis jak wyżej "włącz/wyłącz dźwięk" - i będzie o klasę czytelniej i jaśniej.
Sorry, kupując np. nowy odtwarzacz CD spodziewam się, że przycisk "play" służy do włączenia odtwarzania, a przycisk "stop" służy zatrzymaniu odtwarzania. I tak będzie we wszystkich odtwarzaczach, będą tam zresztą identyczne piktogramy (strzałka dla "play", kwadrat dla "stop") Tak oczywiste funkcje nie wymagają instrukcji obsługi - chyba że mamy do czynienia z Automapą.
Na deser jeszcze dwa hity:
Pierwszy, to sprawa dlaczego w ogóle urządzenie znalazło się w moich rękach. Otóż kumpel który to sobie kupił nie potrafił urządzenia w ogóle zmusić do pracy. Nie pomogło nawet zaangażowanie innego kolegi, który z Automapy korzysta na codzień. Okazało się, że dedykowany odbiornik trzeba skonfigurować podając mu tak abstrakcyjne informacje jak port COM czy prędkość transmisji (zła prędkość była bezpośrednią przyczyną braku komunikacji). Ja siedzę w nawigacji od dłuższego czasu, więc mimo że TT dla Palm OS nie wymaga takich absurdalnych ustawień (w ogóle nie ma czegoś takiego jak np. wybór portu COM, bo po co, skoro GPS po podłączeniu po prostu działa?), więc wreszcie wpadłem na pomysł co zmienić w ustawieniach.
I teraz hit drugi - do tego urządzenia w ogóle nie ma instrukcji obsługi!!!!
Owszem jest "szybki start", gdzie jest wyjaśnione że ikonka "przejdź do" służy do ustawienia miejsca docelowego, a pod ikonką "GPS" można znaleźć takie rzeczy jak zapis śladu. Na temat konfiguracji GPS'a dwustronicowa broszurka z obrazkami, zatytułowana "Szybki start" milczy...
Jest jeszcze instrukcja firmowana przez Nokię. Znajdziemy tam informacje (z obrazkami, a jakże) jak podłączyć urządzenie do ładowarki, jak zainstalować w uchwycie samochodowym. Idę więc do działu "zmiana ustawień". Znajduję tam... półstronicowy (instrukcja jest formatu kartki A6) opis, że aby zmienić ustawienia trzeba wejść w "setup" (nawet nie "ustawienia" tylko - błędnie - "setup"), a każdą zmianę ustawień zatwierdzić poprzez wciśnięcie "OK".
I... to jest koniec rozdziału zatytułowanego "zmiana ustawień".
Śmiać się czy płakać?
Teraz niech mnie ktoś oświeci, skąd człowiek który ma takie urządzenie pierwszy raz w życiu ma sobie wziąć instrukcję której nie ma?
Przypuszczam, że da się ją ściągnąć ze strony Automapy, ale skąd człowiek który używa czegoś takiego pierwszy raz w życiu ma o tym wiedzieć?
Skąd ma on wiedzieć jaki ustawić COM i jaką prędkość transmisji?
Skąd ma on wiedzieć, czy przypadkiem nie należy zmienić jeszcze tysiąca innych opcji, tak samo nieopisanych w instrukcji obsługi?
Jeśli człowiek który na codzień korzysta z AM nie potrafił skonfigurować dedykowanego urządzenia do nawigacji opartego na owym programie, to jak można to komentować?
Ja sam na miejscu kolegi czym prędzej odwiózłbym to urządzenie do sklepu i zamienił na... cokolwiek. Nuvi, TomToma, dedykowane urządzenie Mio... cokolwiek co działa od pierwszego uruchomienia i ma w komplecie instrukcję obsługi.
Urządzenie Nokii w tandemie z AM nie spełnia niestety żadnego z powyższych kryteriów.
P.S.
odnośnie programów - ich prostota nie zmienia tego że są programami. Są np. (zarówno na Palm OS jak PPC) programy których jedynym zadaniem jest wyłączenie urządzenia po naciśnięciu ikonki programu. Nie wymagają żadnej konfiguracji. Czy to oznacza że nie są to programy, ale "zabawki"? a niby dlaczego? Równie dobrze można powiedzieć, że Photoshop to tylko zabawka, bo nie ma dedykowanego filtra do likwidacji czerwonych oczu...
-
może już niech ktoś wreszcie zamknie kłódke na temacie bo zaczynają już się wypracowania i niepotrzebne kłótnie.
-
O Boże...
Bardzo proszę... Zrób mi flash-a lub ładny banerek na stronę www...
Ale w Paint-cie... Podaj czas, który poświęciłeś na realizację zadania...
Ja to zrobię w sofcie przez siebie preferowanym...
Moim zdaniem Ty zaczniesz a u mnie strona już będzie ozdobioba i flash-em i banerkiem...
To tyle ode mnie - fakt, iż tu dalsze ciągnięcie tego tematu nie ma sensu, bo straszny OffTop sie robi...
Yako twoje podejście do całego tematu jest żałosne.....
1. Paint to nie zabawka a całkiem funkcjonalny program.
Jak masz do obróbki parę zdjęć(przycięcie,sklejenie,zmiana rozdziałki) to kupujesz za parę tys.zł photoshopa,czytasz manuala mającego 1000stron i próbujesz w nim dłubać??? bo ja wole za darmo bez instalacji włączyć painta i zrobić to dużo szybciej,taniej,łatwiej.
A ja nie... Na przykład do kadrowania zdjęć używam darmowego JPEGCrops-a, natomiast do zarządzania zdjęciami mam też darmowego FastStone Image Viewer. Do trochę większej zabawy mam Microsoft Office Picture Manager a do poważnych składów tekstu Corell Draw 11. Wystarczy ??
A z Twojej strony żałosne to jest, że zarejestrowałeś się i napisałeś pierwszego posta, aby jako Newbie opieprzyć Clubowicza... Cytować też mógłbyś się nauczyć... :S Tak trzymać... :-| B)
To że ty lubisz mieć dużo opcji i możliwość skonfigurowania danego softu konkretnie pod swoje potrzeby(tez tak wolę) nie oznacza że większość ludzi tego oczekuje!!!!
Czy oczekuje, czy nie - to nie istotne... Przedmiotem tago tematu jest fakt, że jak ktoś czegoś nie oczekuje, bądź nie umie obsłużyć, niech nie mówi, że soft jest do nieczego (żeby nie użyć słowa do d..y...)
Podobno dłubiesz w NOVELLu,
Nie w Novell-u tylko w Netware !!! Chyba, że Ty dłubiesz w Microsofcie, a nie w Windows-ie... :P
prezes i pracownicy w twojej firmie umieją zamontować partycje,stworzyć nowy obiekt w NDS itp??
1. Ja jestem osobą zadządzającą moją firmą
2. Ja jestem tzw. inżynierem systemowym
3. Ja tworzę i/lub zatwierdzam projekty
4. I najważniejsze - moją ambicją jest, aby każdy mój projekt lub przeze mnie skorygowany/zatwierdzony był bliski ideału...
nie, im wystarcz że wiedzą jak sie zalogować(i nie oznacza to że są debilami czy starymi dziadkami nie chcącymi sie nic nauczyć).
Nikt tu nikogo debilem nie nazwał... Dopiero Tobie to się udało troszkę wyżej... :S
a teraz odnośnie AM:
Podejście producentów AM jest ambitne ale mało marketingowe. Mnie osobiście podoba się mnogość opcji i interfejs programu.
Patrz Pan - tu się nawet częściowo zgadzamy... Mnogość opcji tak, interfejs ujdzie w tłoku, lecz wymaga dopracowania... :proud:
Ale dla 80% przeciętnych użytkowników liczy sie przede wszystkim prostota. Jeśli np.TomTom oferowałby identyczne pokrycie to na bank soft ten byłby znacznie popularniejszy i chętniej kupowany niż AM.
Popolemizowałbym z Tobą, ale nie widzę sensu...
Ostatnio rozmawiałem z niemcem zaprzyjaźnionym z rodziną. I pokazałem mu że navi w PDA jest znacznie lepsza i bardziej funkcjonalna od wbudowanej nawigacji w jego nowiutkim mercedesie S-klasa. I mimo że widział że soft na PDA ma znacznie większą funkcjonalność to i tak stwierdził że jego wbudowana navi jest lepsza!!! I takich właśnie użytkowników jest najwięcej(i nie oznacza to że są jakoś ograniczeni).
No i dobrze... Jego sprawa... Niech wybierze to, co mu się bardziej podoba...
A ja nie chcę w swoim aucie fabrycznej Navi i jeszcze długo nie będę chciał, bo cenie sobie rozwiązania uniwersalne, komfortowe, konfigurowalne itd.. itp...
To jest wolny rynek... Ja uważam jedynie, że gość, który redagował artykuł, którego tematem jest ten wątek, za mało czasu spędził z AM, aby obiektywnie ocenić produkt.
Napisane: Sierpień 30, 2007, 10:35:14
Teraz niech mnie ktoś oświeci, skąd człowiek który ma takie urządzenie pierwszy raz w życiu ma sobie wziąć instrukcję której nie ma?
Przypuszczam, że da się ją ściągnąć ze strony Automapy, ale skąd człowiek który używa czegoś takiego pierwszy raz w życiu ma o tym wiedzieć?
Oświecam:
http://www.automapa.com.pl/default.asp?uqe=1188463300921
Mamy XXI wiek, zatem _zawsze_ (przynajmniej ja tak robię) należy sprawdzić w internecie czy:
a) dokumentacji nie ma
b) aktualizacji nie ma
Skąd ma on wiedzieć jaki ustawić COM i jaką prędkość transmisji?
Skąd ma on wiedzieć, czy przypadkiem nie należy zmienić jeszcze tysiąca innych opcji, tak samo nieopisanych w instrukcji obsługi?
A skąd wiesz, że czegoś nie ma w dokumentacji, skoro jej nie czytałeś ?? :ohreally:
Jeśli człowiek który na codzień korzysta z AM nie potrafił skonfigurować dedykowanego urządzenia do nawigacji opartego na owym programie, to jak można to komentować?
To rzeczywiście dziwne - powinien zatem przeczytać instarukcje do Nokii oraz do AutoMapy - Zasadniczo RTFM... (swoją drogą RTMF to mój ulubiony akronim :mrgreen:)
Ja sam na miejscu kolegi czym prędzej odwiózłbym to urządzenie do sklepu i zamienił na... cokolwiek. Nuvi, TomToma, dedykowane urządzenie Mio... cokolwiek co działa od pierwszego uruchomienia i ma w komplecie instrukcję obsługi.
Urządzenie Nokii w tandemie z AM nie spełnia niestety żadnego z powyższych kryteriów.
Ale mówisz - odwiózłbym to urządzenie... Ale nie mówisz - zwróciłbym AutoMapę...
To może właśnie problm z urządzeniem macie a nie z oprogramowaniem...
Mylisz pojęcia IMHO...
P.S.
odnośnie programów - ich prostota nie zmienia tego że są programami. Są np. (zarówno na Palm OS jak PPC) programy których jedynym zadaniem jest wyłączenie urządzenia po naciśnięciu ikonki programu. Nie wymagają żadnej konfiguracji. Czy to oznacza że nie są to programy, ale "zabawki"? a niby dlaczego? Równie dobrze można powiedzieć, że Photoshop to tylko zabawka, bo nie ma dedykowanego filtra do likwidacji czerwonych oczu...
Aleście się czepli tego Photoshop-a. Są jeszcze inne programy na rynku i mają taki filtr... :smile:
-
Heh, nie powstrzymam się od moich "trzech groszy". [ciach]
Wielokrotnie instalowałem AM na różnych urządzeniach sprzętowych. Nie na Nokii, to fakt, ale na żadnym - powtarzam - żadnym, nie było problemu z automatycznym wykryciem i uruchomieniem urządzenia gps. No chyba, że ktoś zapomniał włączyć zewnętrzny odbiornik. W wewnętrznych takiego problemu nie było. Domyślnie po instalacji AM sama wykrywa (od wczesnych wersji) i ustawia port transmisji danych z odbiornika gps. Przeciętny Kowalski nie ma potrzeby nawet zaglądać do ustawień gps. No chyba, że zaglądnie, coś go podkusi i zmieni ustawienia. A później twierdzi "że on nic nie robił", albo "samo się zrobiło" - czesto z takimi ludkami się spotykam. Samo. Pewno. A to, że dedykowane urządzenie (np. właśnie nokia) powinna mieć na stałe (nie do zmiany) wpisany port i inne parametry służące do obsługi sprzętu, to racja. I nie wiem, czy zawialiła Nokia czy zespół AM. Raczej sądzę, że Nokia - taki MIO kupując licencję od iGo na swój MioMap dostosował program do swoich urządzeń, tak że działa bez potrzeby dłubania (na ogół) w czymkolwiek. A Nokia poszła pewno na skroty, czyli nie chciało im się dopasować czegoś, co jest w dużej mierze konfiguowalne. Gdyby dopasowali program do urządzenia (czyli: konfiguracja, być może wygląd i dostosowanie menu) pewno problemów by nie było. A przynajmniej nie w uruchomieniu gps.
Na marginesie wspomnę, że TT jeszcze gorzej spisuje się w wykrywaniu urządzeń gps - np. w A701 pomogło dopiero ustawienie ręczne i to po przewertowaniu forum internetowego w poszukiwaniu pomocy.
-
Błąd kolego... Błąd...
Informatyka jest dla mnie sposobem na życie...
Dzięki. To wyjaśnia wszystko :smile:
Gdybyś tak jeszcze próbował zrozumieć tych, dla których informatyka nie jest sposobem na życie, a mimo to chcą korzystać z osiągnięć współczesnej informatyki i elelektroniki, tak jak korzystają z linii lotniczych bez znajomości zasad aerodynamiki - byłoby miło. Ale być może wymagam od Ciebie zbyt wiele?
-
... Przedmiotem tago tematu jest fakt, że jak ktoś czegoś nie oczekuje, bądź nie umie obsłużyć, niech nie mówi, że soft jest do nieczego (żeby nie użyć słowa do d..y...)
Life nie jest taki zero-jedynkowy Yako.
Jezeli mowimy o produktach konsumenckich, to ich główna cechą powino byc maksymalne user-friendly.
W przypadku gdy wytwarzasz produkty jednostkowe lub do do wąskiego (ograniczonego) grona , mozesz to olać. Jak maja to kupować miliony, olac tego nie możesz.
Przykładów, gdzie świetnie zaprojektowany interfejs, łatwośc obsługi i prostota wykosiły z rynku produkty konkurencyjne o potężnych korzeniach jest mnóstwo - i w informatyce.
Jezeli w Wall-marcie w środkowym Oregonie, Betty nie moze paluchem trafic na włącznik kupowanego PNA, to PNA jest do d...y
Ja wiem, ze my w EU jestesmy o niebo bardziej inteligentni, ale mysle, do czasu...
-
A ja nie... Na przykład do kadrowania zdjęć używam darmowego JPEGCrops-a, natomiast do zarządzania zdjęciami mam też darmowego FastStone Image Viewer. Do trochę większej zabawy mam Microsoft Office Picture Manager a do poważnych składów tekstu Corell Draw 11. Wystarczy ??
A z Twojej strony żałosne to jest, że zarejestrowałeś się i napisałeś pierwszego posta, aby jako Newbie opieprzyć Clubowicza... Cytować też mógłbyś się nauczyć... :S Tak trzymać... :-| B)
1. Postaram sie nauczyć cytować :)
2. nikogo nie opieprzam tylko wyrażam swoją opinie(chyba po to jest to forum)
3. To że jest to mój 1szy post to nie znaczy że mam sie z tobą zgadzać :P
Czy oczekuje, czy nie - to nie istotne... Przedmiotem tago tematu jest fakt, że jak ktoś czegoś nie oczekuje, bądź nie umie obsłużyć, niech nie mówi, że soft jest do nieczego (żeby nie użyć słowa do d..y...)
Właśnie, trzeba sie starać chociaż troszke być obiektywnym
Ty pisząc o PAINCIE postąpiłeś zupełnie tak samo(nieobiektywnie) jak autor tego artykułu.....
1. Ja jestem osobą zadządzającą moją firmą
2. Ja jestem tzw. inżynierem systemowym
3. Ja tworzę i/lub zatwierdzam projekty
4. I najważniejsze - moją ambicją jest, aby każdy mój projekt lub przeze mnie skorygowany/zatwierdzony był bliski ideału...
Nie zrozumiałeś. Jesteś specjalistą w swojej dziedzinie OK. Ale inni nie muszą nimi być żeby korzystać nawet z zaawansowanej techniki.(np. pani Krysia sprzątaczka może z powodzeniem korzystać z GPS nie mając pojęcia nawet że gdzieś nad jej głową latają jakieś satelity, a w swoim programie do navi może włączyć jakąś zaawansowaną funkcje)
-
Oświecam:
http://www.automapa.com.pl/default.asp?uqe=1188463300921
Mamy XXI wiek, zatem _zawsze_ (przynajmniej ja tak robię) należy sprawdzić w internecie czy:
a) dokumentacji nie ma
b) aktualizacji nie ma
Wiesz, kolega dostępu do internetu nie ma w domu, więc możesz go oświecać jeszcze długo.... Nie wie też np. że istnieje coś takiego jak PDAclub, więc to że go tutaj oświecasz będzie miało podobny skutek nawet jak już będzie ten internet miał zainstalowany.
A skąd wiesz, że czegoś nie ma w dokumentacji, skoro jej nie czytałeś ?? :ohreally:
Przecież nie było jej w komplecie z towarem, to co miał niby czytać?!
To rzeczywiście dziwne - powinien zatem przeczytać instarukcje do Nokii oraz do AutoMapy - Zasadniczo RTFM... (swoją drogą RTMF to mój ulubiony akronim :mrgreen:)
Mam po raz n-ty powtórzyć, że instrukcji brak?
Przyjmij że w XXI wieku są miejsca na ziemi, gdzie z internetu się nie korzysta.
Ale mówisz - odwiózłbym to urządzenie... Ale nie mówisz - zwróciłbym AutoMapę...
To może właśnie problm z urządzeniem macie a nie z oprogramowaniem...
W dedykowanym urządzeniu problemem jest soft który tam działa a nie hardware.
Dlaczego na identycznym urządzeniu TT zadziała "od strzału"? Myślisz że gdyby AM zainstalować na TT ONE, to coś by się zmieniło? Nic - problemy zostałyby identyczne.
Aleście się czepli tego Photoshop-a. Są jeszcze inne programy na rynku i mają taki filtr... :smile:
Owszem, ale te programy nie mają z kolei np. korekcji na krzywych albo poziomach... więc są takimi samymi "zabawkami" jak Photoshop czy Paint :"))
-
Ja rozumiem, że ta w "ustawieniach" służy do wejścia w menu "konfiguracyjne" a ta w menu głównym w stawienia
"użytkowe", ale dlaczego np. takie rzeczy jak ilość widzianych satelitów (rzecz stricte "narzędziowa") nie znajduje się
w podmenu "ustawień", ale tym drugim?
Dlaczego jest tam - również stricte narzędziowa - opcja "wyłącz" (rozumiem że odbiornik GPS)?
Może zdecyduj się na zdefiniowanie pojęć, których używasz, "konfiguracyjne"="narzędziowe"? :ohreally:
W menu konfiguracyjnym masz zebrane wszystkie ustawienia, co Ty chcesz 'ustawiać' przy podglądzie widocznych satelit?
A 'wyłącz GPS' nie jest funkcją użytkową? Chyba tylko dla użytkownika TT, programu, który zwyczajnie nie potrafi pracować
z wyłączonym GPSem i dlatego nie ma takiej opcji w menu...
Dlaczego w menu "GPS" osiągalnym z głównego menu są rzeczy które kompletnie z GPS'em nie mają związku? (np. zapis czy odczytanie śladu, dla których w każdym szanującym się programie jest osobne menu "tracking")?
Co to jest 'każdy szanujący się program'? Gdzie jest takie menu w TT?
Chciałem zmienić ustawienia dźwięków, Klikam w ikonkę "dźwięki" - buch wywaliło mnie w ogóle z menu. Wchodzę jeszcze raz - to samo. Po chwili stwierdzam - acha, ta ikonka służy jedynie włączaniu/wyłączaniu dźwięków. Dlaczego nie opisano jej więc np. "włącz/wyłącz dźwięki"?! Np. w TomTomie ikonka zmienia się w zależności od ustawienia - jest albo "wyłącz dźwięki" (ikonka głośnika przekreślona), albo "włącz dźwięki" (ikonka głośnika bez przekreślenia). Czy takie coś było dla twórców AM zbyt trudne? To niech zrobią stały opis jak wyżej "włącz/wyłącz dźwięk" - i będzie o klasę czytelniej i jaśniej.
Zapalonej kontrolki statusu przy ikonie nie widział?
Tej samej co przy pozostałych ikonach służących do włączenia/wyłączenia funkcji?
Ustawienia dżwięków zmienia się w ustawieniach ta takie nielogiczne?
Nie cierpię logiki TT, gdy jest dźwięk to ikona głośnika jest przekreślona i odwrotnie, to ma być intuicyjne?
To spytaj ze 100 osób co dla nich oznacza widok symbolu/ikony 'przekreślony głośnik' na ekranie...
-
I nie wiem, czy zawialiła Nokia czy zespół AM. Raczej sądzę, że Nokia - taki MIO kupując licencję od iGo na swój MioMap dostosował program do swoich urządzeń, tak że działa bez potrzeby dłubania (na ogół) w czymkolwiek. A Nokia poszła pewno na skroty, czyli nie chciało im się dopasować czegoś, co jest w dużej mierze konfiguowalne. Gdyby dopasowali program do urządzenia (czyli: konfiguracja, być może wygląd i dostosowanie menu) pewno problemów by nie było. A przynajmniej nie w uruchomieniu gps.
Dla użytkownika nie ważne jest co nie działa - ważne jest, że urządzenie które kupił nie działa.
Poza tym, nawet jeśli w przypadku konfiguracji GPS zawiniła Nokia, to pozostałe wymienione przeze mnie "dziwności" są już problemem AM a nie Nokii.
Na marginesie wspomnę, że TT jeszcze gorzej spisuje się w wykrywaniu urządzeń gps - np. w A701 pomogło dopiero ustawienie ręczne i to po przewertowaniu forum internetowego w poszukiwaniu pomocy.
Nie wiem - u mnie po uruchomieniu i przejściu przez krótkie menu konfiguracyjne był gotowy do pracy.
Podobnie jest z urządzeniami TT GO/ONE. TT na pockecie nie używałem nigdy.
-
Gdybyś tak jeszcze próbował zrozumieć tych, dla których informatyka nie jest sposobem na życie, a mimo to chcą korzystać z osiągnięć współczesnej informatyki...
Rozumiem przez to, że weterynarz, który w czasie wolnym lubi fotografować nie poradzi sobie z AM? A moze pozwólmy po prostu temu weterynarzowi samemu ocenić, czy woli AM, czy Nuvi, czy cokolwiek innego. To trochę wygląda tak jakby ludzie innych profesji - nieinformatycy zostali ocaleni, bo zostało wyprodukowane Nuvi.
-
Może zdecyduj się na zdefiniowanie pojęć, których używasz, "konfiguracyjne"="narzędziowe"? :ohreally:
W tym kontekście - tak. Mam napisać do tego manuala? :"P
W menu konfiguracyjnym masz zebrane wszystkie ustawienia, co Ty chcesz 'ustawiać' przy podglądzie widocznych satelit?
A po co mi widok satelitów w menu w którym mam opcje w stylu "zapis śladu"? Widok satelitów może mi pomóc przy konfiguracji (np. żeby sprawdzić, czy GPS cokolwiek widzi po zmianie ustawień), a w codziennym użytku to już chyba nie bardzo?
A 'wyłącz GPS' nie jest funkcją użytkową?
Czytaj uważnie - ja się pytałem po co ona w ogóle istnieje w urządzeniu dedykowanym?
Po diabła mam wyłączać GPS w urządzeniu (i programie) które nie służy do niczego innego niż nawigacja?
Chyba tylko dla użytkownika TT, programu, który zwyczajnie nie potrafi pracować
z wyłączonym GPSem i dlatego nie ma takiej opcji w menu...
Zaczynasz flejma?
Możesz podać źródło powyższej rewelacji?
Co to jest 'każdy szanujący się program'? Gdzie jest takie menu w TT?
W TT w ogóle nie ma zapisu śladu :")
Popatrz sobie np. na takie programy które tę funkcję mają, np.
- Garmin (nie wiem jak Que, w urządzeniach dedykowanych jest menu "tracks")
- PathAway
- Oziexplorer
- iGo
Wymieniać dalej?
Zapis śladu nijak się ma do ustawień GPS. No chyba że wszystkie funkcje urządzenia powinny być w menu GPS, bo przecież podstawa działania to współpraca z odbiornikiem :"P
Skoro zapis śladu jest w menu "GPS", to czemu nie ma tam np. wyznaczania trasy?
Gdzie logika?
Zapalonej kontrolki statusu przy ikonie nie widział?
A skąd ja mam wiedzieć, czy takie niebieskie prostokątne coś jest kontrolką czy tylko jakimś ornamentem?
Jak kliknąłem drugi raz to zobaczyłem że coś się zmieniło, owszem... Tyle że ja muszę zgadywać co oznacza to cuś, co nazwałeś "kontrolką statusu", bo opisu do tego nigdzie nie ma, a opis funkcji jest zwyczajnie mylący (wbrew opisowi nie wchodzi się w żadne menu dotyczące dźwięków)
Tej samej co przy pozostałych ikonach służących do włączenia/wyłączenia funkcji?
Nie.
Zresztą pozostałe funkcje były czytelniej opisane - np. 2D/3D czy "tryb nocny"
Ustawienia dżwięków zmienia się w ustawieniach ta takie nielogiczne?
Owszem, ale skoro było coś co opisane było jak osobne menu...
BTW, skoro ustawienia dźwięków są logiczne w menu ustawienia, to czemu włączanie/wyłączanie GPS wg Ciebie nie powinno się tam znajdować? W końcu to też element konfiguracji, nieprawdaż?
Nie cierpię logiki TT, gdy jest dźwięk to ikona głośnika jest przekreślona i odwrotnie, to ma być intuicyjne?
Nie, nie jest, bo domyślnie przyjmuje się że ikonka pokaże aktualny status a nie jego zmianę.
Mimo to jest czytelniejszy od samego hasła "dźwięki". Poza tym opis w TT jest łopatologiczny - "włącz dźwięki" lub "wyłącz dźwięki". De facto ikonka mogłaby się nie zmieniać, opis wystarcza.
W przypadku AM opis nie mówi nic, a ja mam zgadywać, co oznacza ten niebieski prostokąt z lewej.
Podałem też zresztą inny przykład załatwienia problemu, również o klasę czytelniejszy od tego co jest obecnie. Wymaga dodania do opisu ikonki maksymalnie raptem dwóch słów, mogą to być zresztą skróry "wł./wył."
-
A moze pozwólmy po prostu temu weterynarzowi samemu ocenić, czy woli AM, czy Nuvi, czy cokolwiek innego.
Też tak uważam. Dowcip wszakże polega na tym, że z faceta który właśnie to zrobił, ale postawił na innego konia niż Wy byście chcieli, zrobiliście pół-debila :S
-
Dla użytkownika nie ważne jest co nie działa - ważne jest, że urządzenie które kupił nie działa.
Poza tym, nawet jeśli w przypadku konfiguracji GPS zawiniła Nokia, to pozostałe wymienione przeze mnie "dziwności" są już problemem AM a nie Nokii.
Nie wiem - u mnie po uruchomieniu i przejściu przez krótkie menu konfiguracyjne był gotowy do pracy.
Podobnie jest z urządzeniami TT GO/ONE. TT na pockecie nie używałem nigdy.
1. Jednak jest to przypadłość nokii - to nie AM sprzedaje swój produkt wyposażony w urządzenie nokii tylko odwrotnie. I dlatego Nokia powinna zadać sobie trud idiotoodpornej konfiguracji. Ot co. A i dalej sądzę, że użytkownik kombinując przypadkiem wyłączył ustawienia "auto" portu gps i stąd te problemy.
2. W TT go/one pewno problemu nie ma. Ale z PDA i owszem są - rzuć okiem na forum TT, zobaczysz ile zapytań jak tt ustawić.
-
...Dowcip wszakże polega na tym, że z faceta który właśnie to zrobił, ale postawił na innego konia niż Wy byście chcieli, zrobiliście pół-debila :S
E tam, od razu pół debila. To były tylko takie drobne uszczypliwości :) Jak u przyjaciół :)
Tak się zastanawiam co by się działo na garniak.pl, gdyby nasz kochany felietonista skrytykował w podobny sposób Nuvi.. Usmiecham się do własnych mysli :)
-
Okazało się, że dedykowany odbiornik trzeba skonfigurować podając mu tak abstrakcyjne informacje jak port COM czy prędkość transmisji (zła prędkość była bezpośrednią przyczyną braku komunikacji).
Rozumiem, że tu oczywiście można sobie dość swobodnie dobierać definicję dla własnych - w tym propagandowych celów (dla Ciebie jest to proste przeniesienie słownikowe typu: "dedykowane"="przeznaczone do") , ale żeby było jasne - dla ludzi, którzy kompleksowo śledzą rynek nawigacji tym m.in różni się urządzenie dedykowane od Nokii z AutoMapą, że w urządzeniu dedykowanym system operacyjny + software nawigacyjny czyli tzw. firmware od początku jest tworzony pod konkretny model hardware. To po prostu MUSI działać.
W przypadku Nokii z AM mamy bardziej lub mniej przypadkowe małżeństwo i to jest zapewne małżeństwo sklejane "na prędce". Dlatego też - podobnie jak to jest w przypadku MioMap, Clariona czy NavRoada - nie stawiałbym Nokii w równym szeregu z urządzeniami dedykowanymi TomToma czy Garmina. To jednak zupełnie inna bajka ......
-
Okazało się, że dedykowany odbiornik trzeba skonfigurować podając mu tak abstrakcyjne informacje jak port COM czy prędkość transmisji (zła prędkość była bezpośrednią przyczyną braku komunikacji).
Rozumiem, że tu oczywiście można sobie dość swobodnie dobierać definicję dla własnych - w tym propagandowych celów (dla Ciebie jest to proste przeniesienie słownikowe typu: "dedykowane"="przeznaczone do") , ale żeby było jasne - dla ludzi, którzy kompleksowo śledzą rynek nawigacji tym m.in różni się urządzenie dedykowane od Nokii z AutoMapą, że w urządzeniu dedykowanym system operacyjny + software nawigacyjny czyli tzw. firmware od początku jest tworzony pod konkretny model hardware. To po prostu MUSI działać.
W przypadku Nokii z AM mamy bardziej lub mniej przypadkowe małżeństwo i to jest zapewne małżeństwo sklejane "na prędce". Dlatego też - podobnie jak to jest w przypadku MioMap, Clariona czy NavRoada - nie stawiałbym Nokii w równym szeregu z urządzeniami dedykowanymi TomToma czy Garmina. To jednak zupełnie inna bajka ......
Dokładnie o to chodzi. Aczkolwiek Nokia poszła na skróty, to nawet nie jest małżeństwo, a raczej konkubinat. NavRoad zrobił to znacznie lepiej.
-
Tak się zastanawiam co by się działo na garniak.pl, gdyby nasz kochany felietonista skrytykował w podobny sposób Nuvi. Usmiecham się do własnych mysli :)
No i co by było? Co by było gdyby gość w jakimś tam: "AutoSpedycja" czy "GPS dla zaawansowanych" napisał, że dla użytkowników potrzebujących zaawansowany sprzęt, NUVI jest po prostu beznadziejny, bo nie oferuje tego, tego, tego i tego.
Jak sądzisz co by było? Nic. Bo to prawda.
Nie oceniaj nas tak nisko. To że wielku użytkowników NUVIego nigdy w życiu nie miało w ręce PDA nie oznacza że to są sami idioci. Wręcz przeciwnie. Jak to "od zawsze" mówi Darek: "PDA może kupić każdy, do dedykowanego GPSa trzeba dorosnąć" i powiem Tobie szczerze, że jak w tym wątku patrzę na postawę niektórych z Was - to dopiero zaczynam rozumieć co naprawdę Darek miał na myśli.
PS. Tomku. Zamiast wyszukiwania kolejnych złośliwości pod moim adresem - spróbuj może ponownie przeczytać i przemyśleć wszystkie moje posty z tego wątku. Od pierwszego do ostatniego. I postaraj się zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Porównaj też moją postawę, ton moich wypowiedzi oraz argumentację z wypowiedziami np. Yako ...... przyjemnej lektury
Napisane: Sierpień 30, 2007, 14:29:41
Tomku. I jeszcze coś co może da Tobie trochę do myślenia:
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.rec.gps&aid=59582781
http://www.garniak.pl/viewtopic.php?p=7224#7224
http://www.forum.garmin.pl/viewtopic.php?t=3975
-
Rozumiem, że tu oczywiście można sobie dość swobodnie dobierać definicję dla własnych - w tym propagandowych celów (dla Ciebie jest to proste przeniesienie słownikowe typu: "dedykowane"="przeznaczone do") , ale żeby było jasne - dla ludzi, którzy kompleksowo śledzą rynek nawigacji tym m.in różni się urządzenie dedykowane od Nokii z AutoMapą, że w urządzeniu dedykowanym system operacyjny + software nawigacyjny czyli tzw. firmware od początku jest tworzony pod konkretny model hardware. To po prostu MUSI działać.
W przypadku Nokii z AM mamy bardziej lub mniej przypadkowe małżeństwo i to jest zapewne małżeństwo sklejane "na prędce". Dlatego też - podobnie jak to jest w przypadku MioMap, Clariona czy NavRoada - nie stawiałbym Nokii w równym szeregu z urządzeniami dedykowanymi TomToma czy Garmina. To jednak zupełnie inna bajka ......
Zapewne masz rację. Tyle że ja patrzę z perspektywy "zwykłego" użytkownika i generalnie jest mi dokładnie wszystko jedno co siedzi w środku - równie dobrze może to być biały królik liczący trasę za pomocą liczydła :")
Jeśli kupuję "puszkę" przeznaczoną wyłącznie do nawigacji, oczekuję że będzie ona działać od włączenia guzika i - ewentualnie - ustawienia opcji typu język, lektor, kolor "skórki".
Urządzenie Nokii nie jest przecież sprzedawane jako "palmtop z zainstalowanym softem nawigacyjnym", ale jako - cytuję: "Nawigacja mobilna Nokia 330". W związku z tym nie widzę powodu, bym miał je traktować inaczej niż inne "urządzenia przeznaczone do nawigacji" - takie jak TT GO/ONE czy Nuvi. Zwłaszcza że nawet w katalogach sklepów internetowych Nokia 330 znajduje się w tej samej "przegródce" co produkty TomToma czy Garmina.
Napisane: Sierpień 30, 2007, 14:44:36
1. Jednak jest to przypadłość nokii - to nie AM sprzedaje swój produkt wyposażony w urządzenie nokii tylko odwrotnie. I dlatego Nokia powinna zadać sobie trud idiotoodpornej konfiguracji. Ot co. A i dalej sądzę, że użytkownik kombinując przypadkiem wyłączył ustawienia "auto" portu gps i stąd te problemy.
Sugerujesz, że Nokia powinna grzebać w kodzie programu tak, aby dostosować go do swojego urządzenia?
Ciekawe co by na to powiedzieli programiści AM...
Być może Nokia powinna zażyczyć sobie modyfikacji programu pod swój hardware - ale przecież Nokia nie będzie grzebać w kodzie AM?
Co śmieszne, znając naszego producenta Nokia mogła sobie takiego czegoś zażyczyć, a AM np. mogła odpowiedzieć że jest to niewykonalne albo potrwa dwa lata - tego przecież nie wiemy?
No chyba że znasz szczegóły rozmów AM-Nokia...
2. W TT go/one pewno problemu nie ma. Ale z PDA i owszem są - rzuć okiem na forum TT, zobaczysz ile zapytań jak tt ustawić.
Tyle że nokia jest sprzedawana jako urządzenie konkurencyjne do TT GO/ONE, a nie jako palmtop z softem nawigacyjnym w pakiecie.
Nie mam zamiaru się spierać o to czy lepszy jest soft X czy Y. Ja tylko nie dziwię się, że ktoś napisał że interface AM mu nie odpowiada, bo jest w nim gąszcz (nielogicznie poukładanych) opcji. Komuś innemu będzie się taki układ natomiast podobać - jego prawo.
Ja nie lubię AM za jej podejście do klienta, które widać również w przypadku urządzenia Nokii (np. brak instrukcji obsługi do programu)
Możemy oczywiście zwalać wszystko na Nokię, ale...
-
Nie oceniaj nas tak nisko....
PS. Tomku. Zamiast wyszukiwania kolejnych złośliwości pod moim adresem.....
Nie oceniam was tak nisko. Tym stwierdzeniem, to raczej Ty oceniłeś mnie dość niesprawiedliwie. Jestem jednak pewny, ze negatywna wypowiedź wywołałaby dość gwałtowne reakcje. Choćby nasza dyskusja o AM i Nuvi. Pamietasz jak się skonczyła? Lechu sam też wyrażasz się często dość emocjonalnie. Nie mówię, że to jest źle, ale nie wmówisz mi, ze w podobnej sytuacji "nic by się nie stało.." Uwierzyłbym może, gdybym na forum był od pięciu minut.
Nie jestem Twoim wrogiem. Przykro mi, że moje wypowiedzi odebrałeś jako "szpile" pod swoim adresem. Wydawało mi się, że to było pod adresem zadeklarowanego przeciwnika AM i... uzytkownika Nuvi :)
-
A po co mi widok satelitów w menu w którym mam opcje w stylu "zapis śladu"?
A choćby po to, żeby ocenić, czy ślad który zaraz zapiszę ma szanse być dobrej jakości.
Czytaj uważnie - ja się pytałem po co ona w ogóle istnieje w urządzeniu dedykowanym?
Po diabła mam wyłączać GPS w urządzeniu (i programie) które nie służy do niczego innego niż nawigacja?
Jakie urządzenie dedykowane? :O
AM nie jest nawet programem przeznaczonym głównie do urządzen dedykowanych, jest przeznaczona na PDA i na TPC
a jej zakres zastosowań nie jest podporządkowany wyłącznie jednamu celowi - funkcji 'jedź do'
Znakomicie spisuje się również jako elektroniczny atlas, planer podróży, a nawet informator.
Chyba tylko dla użytkownika TT, programu, który zwyczajnie nie potrafi pracować
z wyłączonym GPSem i dlatego nie ma takiej opcji w menu...
Zaczynasz flejma?
Możesz podać źródło powyższej rewelacji?
Żadnego flejma, grzecznie pytam gdzie w TT mozna wyłączyć GPS
i stwierdzam, że jest on organicznie przystosowany do działania z włączonym GPS,
dlatego np. wyznaczenie trasy z 'A' do 'B' przez 'C' nie będąc w 'A' jest zadaniem dość karkołomnym,
a gdy już uda się do tego doprowadzić, wykorzystując pewien błąd w programie (niektórzy twierdzą że ficzer :wink:)
to wciśnięcie przycisku 'gotowe' natychmiast samowolnie zmienia miejsce startu tak żmudnie zaplanowanej trasy,
na aktualną pozycję GPS i wyznacza nową trasę 'stąd do celu', olewając punkty przelotowe.
Co to jest 'każdy szanujący się program'? Gdzie jest takie menu w TT?
W TT w ogóle nie ma zapisu śladu :")
Sorry, myślałem, że TT mieści się w kategorii 'szanujących się' :P skoro nie to :ok:
Popatrz sobie np. na takie programy które tę funkcję mają, np.
- ...
- iGo
Taaa, jak mam szukać zapisu śladu przez jakże intuicyjne 'menu/skróty/zarządzanie ścieżkami/zapisz'
to zdecydowanie wolę 'automapowe' GPS/zapisz ślad (a i tak używam klawisza sprzętowego).
Zapis śladu nijak się ma do ustawień GPS ... Gdzie logika?
Ano tu, że zapisu śladu nie znajdziesz w ustawieniach GPS :P
A skąd ja mam wiedzieć, czy takie niebieskie prostokątne coś jest kontrolką czy tylko jakimś ornamentem? ... Zresztą pozostałe funkcje były czytelniej opisane - np. 2D/3D czy "tryb nocny"
No wybacz, nikt nie spodziewa się Hiszpańskiej Inkwizycji,
a Ty spodziewasz się onamentów w programie nawigacyjnym :ohreally: :grin:
Owszem, ale skoro było coś co opisane było jak osobne menu...
Osobne menu? :ohreally: a inne ikony z kontrolką: Pilot, Komputer, Tryb nocny, Widok 3D, czy Cały ekran to też są 'osobne menu'?
Wszystkie robią to samo - włączają/wyłączają funkcję, której ikonę przedstawiają, takie to nielogiczne?
BTW, skoro ustawienia dźwięków są logiczne w menu ustawienia, to czemu włączanie/wyłączanie GPS wg Ciebie nie powinno się tam znajdować? W końcu to też element konfiguracji, nieprawdaż?
Nieprawdaż :mrgreen:
Po pierwsze włączanie/wyłączanie dżwieków nie odbywa sie w menu ustawień, bo nie jest to element konfiguracji,
czyli zestawu parametrów, które ustawiasz raz wedle potrzeb, wymagań czy upodobań i w zasadzie o nich zapominasz.
Po drugie wyobraź sobie, że włączania i wyłączania GPS używam równie często jak włączania/wyłączania dźwięków
i nie mam zamiaru z tego powodu 'przekopywać się' przez ustawienia, skoro mogę mieć te funkcje pod ręką.
ps.
pozwól, że już nie odpowiem na kolejnego Twojego posta,
ja potrafię pisać tylko 'do końca świata', a wiem, że Ty ... 'o jeden dzień dłużej' :E
-
Błąd kolego... Błąd...
Informatyka jest dla mnie sposobem na życie...
Dzięki. To wyjaśnia wszystko :smile:
Gdybyś tak jeszcze próbował zrozumieć tych, dla których informatyka nie jest sposobem na życie, a mimo to chcą korzystać z osiągnięć współczesnej informatyki i elelektroniki, tak jak korzystają z linii lotniczych bez znajomości zasad aerodynamiki - byłoby miło. Ale być może wymagam od Ciebie zbyt wiele?
Rozumiem tych co chcą korzystać z osiągnięć współczesnej techniki... Mówię im RTFM... Czy to dla nich tak wiele... ?? :ohreally:
Ja im nie każę poznawać systemu dwójkowego czy zasad aerodynamiki... Ja im tylko wskazuję, gdzie kupić bilet na samolot... :P
-
Rozumiem tych co chcą korzystać z osiągnięć współczesnej techniki... Mówię im RTFM... Czy to dla nich tak wiele... ??
Biorąc pod uwagę, że ów Fuckin' Manual nie istnieje (nie ma go w pudełku) to żądasz od nich całkiem sporo.
-
1. Postaram sie nauczyć cytować :)
Bardzo się cieszę...
2. nikogo nie opieprzam tylko wyrażam swoją opinie(chyba po to jest to forum)
Jakoś sympatii w Twojej wypowiedzi pod swoim adresem nie odczułem...
3. To że jest to mój 1szy post to nie znaczy że mam sie z tobą zgadzać :P
Oczywiście, że nie musisz. Ale musisz zachować odpowiedni ton i formę... :smile:
[...] Jesteś specjalistą w swojej dziedzinie OK. Ale inni nie muszą nimi być żeby korzystać nawet z zaawansowanej techniki.(np. pani Krysia sprzątaczka może z powodzeniem korzystać z GPS nie mając pojęcia nawet że gdzieś nad jej głową latają jakieś satelity, a w swoim programie do navi może włączyć jakąś zaawansowaną funkcje)
No i w AutoMapie masz menu uproszczone i expert.
Uproszone jest dla Pani Krysi... Expert - wiadomo dla kogo...
A mnie chodzi tylko o to, że autor artykułu, o którym piszemy tego posta powyższego nie wziął pod uwagę, bo:
a) za mało wie
b) nie zna planów producenta
c) jest stronniczy
Napisane: Sierpień 30, 2007, 16:38:51
Wiesz, kolega dostępu do internetu nie ma w domu, więc możesz go oświecać jeszcze długo.... Nie wie też np. że istnieje coś takiego jak PDAclub, więc to że go tutaj oświecasz będzie miało podobny skutek nawet jak już będzie ten internet miał zainstalowany.
W poście była zawarta prośba o oświecenie "niech mnie ktoś oświeci" więc zrobiłem zgodnie z prośbą...
A skąd wiesz, że czegoś nie ma w dokumentacji, skoro jej nie czytałeś ?? :ohreally:
Przecież nie było jej w komplecie z towarem, to co miał niby czytać?!
No nie no...
A może była na płycie CD ?? A może trzeba było do kolegi pójść co net ma...
Przykro mi, ale oprogramowanie wymaga aktualizacji, a aktualizacje są zwykle w internecie. Tam też trzeba szukać dokumentacji. Tłumaczenia typu: nie mam netu, nie chce mi się, uważam za niepoważne a wręcz śmieszne - nie chce Ci się... No to nie wiesz, nie umiesz, to tylko Twoja wina (no ewentulanie Twojego kumla...)
To rzeczywiście dziwne - powinien zatem przeczytać instarukcje do Nokii oraz do AutoMapy - Zasadniczo RTFM... (swoją drogą RTMF to mój ulubiony akronim :mrgreen:)
Mam po raz n-ty powtórzyć, że instrukcji brak?
Przyjmij że w XXI wieku są miejsca na ziemi, gdzie z internetu się nie korzysta.
No to po co Ci nawigacja w takim miejscu... Weź się lepiej nie ośmieszaj... Napewno 20 kilometrów dalej net jest... :S
Ale mówisz - odwiózłbym to urządzenie... Ale nie mówisz - zwróciłbym AutoMapę...
To może właśnie problm z urządzeniem macie a nie z oprogramowaniem...
W dedykowanym urządzeniu problemem jest soft który tam działa a nie hardware.
Dlaczego na identycznym urządzeniu TT zadziała "od strzału"? Myślisz że gdyby AM zainstalować na TT ONE, to coś by się zmieniło? Nic - problemy zostałyby identyczne.
I to nadal byłaby wina sprzętu, a nie oprogramowania... Mylisz pojęcia...
Co to Painta czy Photoshopa - kończymy temat... Nie chce mi się nikogo przekonywać, a tu na forum zestawienia za i przeciw robić nie będę, bo byłaby totalna załamka...
-
Choćby nasza dyskusja o AM i Nuvi. Pamietasz jak się skonczyła?
[OT]
A jak się miała skończyć skoro z Twojej strony padały tak poważne argumenty jak:
Największą zaletą AM jest to, że odpalam ją z wielką przyjemnością
Przy tak precyzyjnej Twojej opinii i jednoczesnym rozbrajającym Twoim oświadczeniu na temat NUVI:
Przeciez mówiłem, ze przejechałem nic kilometrów. Raz trzymałem to w rękach, ale wiesz, ze nie o to chodzi. Wyrobiłem sobie jakiś pogląd i go zabetonowałem
nie dziw się, że jeden z kolegów napisał, że po prostu nie warto z Tobą dalej dyskutować. Żeby nie robić Tobie tutaj obciachu, nie napiszę co Ty na to odpowiedziałeś :wink: Potem była już oczywiście spiralka agresji z obu stron, ale pierwsza wypowiedź Piotra wcale nie była agresywna, a co najważniejsze - on miał rację. Ale w sumie - w tamtym wątku - poza wypowiedziami Piotra nikt Ciebie osobiście nie atakowal prawda? Była twarda, ale jednak dyskusja o sprzęcie, a nie o Tobie. Widzisz Tomku i tym właśnie różni się ten wątek od tamtego i tym właśnie różnią się fanatyczni użytkownicy AM od - przynaję - pasjonatów, acz obiektywnych pasjonatów Garmina. Tam próbowaliśmy - jak wielbłądy - tlumaczyć Tobie, co naszym zdaniem jest zaletą NUVI, ale nie wdeptywaliśmy Ciebie w ziemię, a tu gościa prawie spuściliście do rynsztoka, chociaż - co potwierdziło kilku poważnych użytkowników AM - gościu miał rację, a przy tym wyraźnie podkreślał, że to jego subiektywne odczucia.
I przypominam, że podobnie jak w tym wątku, tam również cały czas podkreślałem, że NUVI to prostu inny segment rynku niż AM. To segment dla "Kowalskiego". Bez PDA, bez WindowsMobile, bez "przekombinowanego" menu etc. Jak pokazuje zadowolenie wielu użytkowników NUVI, a także felieton, który się stał przyczynkiem do powstania niniejszego wątku jest miejsce na rynku na taką nawigację. Dowcip polega wszakże na tym, że część z Was nie przyjmuje tego do wiadomości.
-
Może zdecyduj się na zdefiniowanie pojęć, których używasz, "konfiguracyjne"="narzędziowe"? :ohreally:
W tym kontekście - tak. Mam napisać do tego manuala? :"P
Super pomysł... Bardzo proszę jeśli możesz... A ja go zaopiniuję... :proud:
Zapalonej kontrolki statusu przy ikonie nie widział?
A skąd ja mam wiedzieć, czy takie niebieskie prostokątne coś jest kontrolką czy tylko jakimś ornamentem?
Rany Boskie !!! !!! !!! RTFM do kroścet !!!
Jak ja się cieszę, że nie muszę z Tobą pracować i że Ty nie jesteś użytkownikiem administrowanych przeze mnie sieci... (nie pomyl pojęcia - nie sieci blokowych tylko biznesowych :P)
Napisane: Sierpień 30, 2007, 16:58:52
A moze pozwólmy po prostu temu weterynarzowi samemu ocenić, czy woli AM, czy Nuvi, czy cokolwiek innego.
Też tak uważam. Dowcip wszakże polega na tym, że z faceta który właśnie to zrobił, ale postawił na innego konia niż Wy byście chcieli, zrobiliście pół-debila :S
Nieprawda... Znów "gonisz w piętkę"...
Ale nie chce mi się Cię przekonywać, bo Ty wolisz błądzić... Twoja sprawa... :S
Napisane: Sierpień 30, 2007, 17:00:36
Dla użytkownika nie ważne jest co nie działa - ważne jest, że urządzenie które kupił nie działa.
Poza tym, nawet jeśli w przypadku konfiguracji GPS zawiniła Nokia, to pozostałe wymienione przeze mnie "dziwności" są już problemem AM a nie Nokii.
Nie wiem - u mnie po uruchomieniu i przejściu przez krótkie menu konfiguracyjne był gotowy do pracy.
Podobnie jest z urządzeniami TT GO/ONE. TT na pockecie nie używałem nigdy.
1. Jednak jest to przypadłość nokii - to nie AM sprzedaje swój produkt wyposażony w urządzenie nokii tylko odwrotnie. I dlatego Nokia powinna zadać sobie trud idiotoodpornej konfiguracji. Ot co. A i dalej sądzę, że użytkownik kombinując przypadkiem wyłączył ustawienia "auto" portu gps i stąd te problemy.
2. W TT go/one pewno problemu nie ma. Ale z PDA i owszem są - rzuć okiem na forum TT, zobaczysz ile zapytań jak tt ustawić.
A ja tyko uzupełnię wypowiedź prozor-a o uwarunkowania licencyjne.
Prawdopodobnie (powtarzam: prawdopodobnie) jest tak, że z urządzeniem (powtarzam: urządzeniem) jest sprzedawana wersja AM na zasadzie OEM. A dla przykładu jak masz problem z wersją OEM to odpowiedzialność spoczywa na sprzedawcy sprzętu...
Wniosek: Wal do tych, co Ci tę Nokię sprzedali... :proud:
-
A choćby po to, żeby ocenić, czy ślad który zaraz zapiszę ma szanse być dobrej jakości.
Uhmmm, a zwykły podgląd na głównym ekranie (zielone kółeczka) do tego nie wystarczy?
Poza tym, jak już mówiłem, funkcji zapisywania śladu spodziewałbym się wszędzie, tylko nie w menu GPS.
AM nie jest nawet programem przeznaczonym głównie do urządzen dedykowanych, jest przeznaczona na PDA i na TPC
a jej zakres zastosowań nie jest podporządkowany wyłącznie jednamu celowi - funkcji 'jedź do'
Znakomicie spisuje się również jako elektroniczny atlas, planer podróży, a nawet informator.
Ja nie pytam czym jest Automapa i jakie ma funkcje. Dla mnie coś, co jest sprzedawane jako "Nawigacja mobilna" i przeznaczone wyłącznie do tego celu, jest urządzeniem "dedykowanym".
Żadnego flejma, grzecznie pytam gdzie w TT mozna wyłączyć GPS
Wystarczy wyłączyć pudełko z napisem GPS, albo odłączyć kabelek od palmtopa :"P
i stwierdzam, że jest on organicznie przystosowany do działania z włączonym GPS,
Zgadza się, tak samo jak np. samochód jest "organicznie przystosowany do działania z włączonym silnikiem".
Chyba nie rozumiem w czym problem?
dlatego np. wyznaczenie trasy z 'A' do 'B' przez 'C' nie będąc w 'A' jest zadaniem dość karkołomnym,
Plan podróży
a gdy już uda się do tego doprowadzić, wykorzystując pewien błąd w programie (niektórzy twierdzą że ficzer :wink:)
Nie ma programów bezbłędnych, jeśli chcesz to mogę opisać inny, moim zdaniem groźniejszy błąd tego programu.
to wciśnięcie przycisku 'gotowe' natychmiast samowolnie zmienia miejsce startu tak żmudnie zaplanowanej trasy,
na aktualną pozycję GPS i wyznacza nową trasę 'stąd do celu', olewając punkty przelotowe.
Jak wyżej - TT nie jest idealny, natomiast to o czym piszesz nie ma się nijak do włączania/wyłączania GPS'a. Bo gdyby np. ktoś z TT pomyślał i zrobił opcję wskazania w "planie podróży" miejsca startowego innego niż pozycja GPS, program by nie rekalkulował trasy po złapaniu sygnału.
Ale faktycznie - jeżeli AM zachowuje się identycznie jak TT, to taki guzik jest zapewne sensowny. Ale w takim razie po co jest jeszcze jeden guzik - "nawiguj"?
Sorry, myślałem, że TT mieści się w kategorii 'szanujących się' :P skoro nie to :ok:
"Każdy szanujący się program wyposażony w funkcję zapisu śladu" - teraz lepiej?
BTW, chcesz żebyśmy rozmawiali, czy wzajemnie się łapali za słówka?
Taaa, jak mam szukać zapisu śladu przez jakże intuicyjne 'menu/skróty/zarządzanie ścieżkami/zapisz'
to zdecydowanie wolę 'automapowe' GPS/zapisz ślad (a i tak używam klawisza sprzętowego).
Jak dla mnie iGO nie jest intuicyjne. Co nie zmienia tego że nawet tam nikt nie wpadł na radosny pomysł wrzucenia opcji dotyczących zapisu śladu do menu "GPS".
W gruncie rzeczy ze znanych mi programów KAŻDY, poza Automapą ma osobne menu dotyczące tracklogingu.
Ano tu, że zapisu śladu nie znajdziesz w ustawieniach GPS :P
Obaj wiemy o co chodzi. Pytam ponownie - jesteś zainteresowany rozmową, czy czepianiem się słówek?
No wybacz, nikt nie spodziewa się Hiszpańskiej Inkwizycji,
a Ty spodziewasz się onamentów w programie nawigacyjnym :ohreally: :grin:
Mówię tylko, że udało mi się przeoczyć ten niebieski prostokącik - potraktowałem go jako fragment ikony. Widać nie jestem zbyt bystry (zaraz się dowiem, że AM jest tylko dla bystrzachów - być może, w takim razie nie dla mnie i tyle)
Osobne menu? :ohreally: a inne ikony z kontrolką: Pilot, Komputer, Tryb nocny, Widok 3D, czy Cały ekran to też są 'osobne menu'?
Wszystkie robią to samo - włączają/wyłączają funkcję, której ikonę przedstawiają, takie to nielogiczne?
W inne ikony - szczerze mówiąc - nie klikałem :"P Aczkolwiek opisy wydały mi się dość oczywiste, natomiast - jak już napisałem, w ogóle nie zwróciłem uwagi na kontrolkę (albo inaczej - gdy kliknąłem drugi raz i zobaczyłem że "nic się nie dzieje" to dopiero wtedy ją zauważyłem.
:
Po pierwsze włączanie/wyłączanie dżwieków nie odbywa sie w menu ustawień, bo nie jest to element konfiguracji,
czyli zestawu parametrów, które ustawiasz raz wedle potrzeb, wymagań czy upodobań i w zasadzie o nich zapominasz.
Hmmm, włączanie ostrzeżeń również?
Chyba że uznamy że włączanie dźwięków jako całości nie jest konfiguracją, ale już włączanie określonego zestawu dźwięków do takiej konfiguracji należy. Oczywiście tak też można, tyle że w ten sposób obronić można wszystko.
Zawsze mnie fascynowało, że użytkownicy AM wolą często przyjąć jako właściwą nawet najkarkołomniejszą logikę wyjaśnień, niż przyznać, że w programie coś jest nie teges. Sorry za odniesienie do polityki, ale czasem mam wrażenie że czytam premiera tłumaczącego że Kaczmarek to agent Układu, a w ogóle to wszystkiemu jest winne PO.
Po drugie wyobraź sobie, że włączania i wyłączania GPS używam równie często jak włączania/wyłączania dźwięków
i nie mam zamiaru z tego powodu 'przekopywać się' przez ustawienia, skoro mogę mieć te funkcje pod ręką.
Ja natomiast z tego nie korzystam w ogóle - i przypuszczam że robi tak większość "przeciętnych" użytkowników (acz mogę się mylić)
pozwól, że już nie odpowiem na kolejnego Twojego posta,
ja potrafię pisać tylko 'do końca świata', a wiem, że Ty ... 'o jeden dzień dłużej' :E
Nieee, ja też wiem, że rozmowa nie ma sensu bo żaden nie przekona drugiego do swoich racji.
Przyjmij jedynie proszę, że nie każdy ma ten sam punkt widzenia co Twój. Wybiera inny soft (w przypadku autora felietonu - Nuvi), co nie znaczy że "się nie zna". Po prostu ma inne potrzeby.
-
Rozumiem tych co chcą korzystać z osiągnięć współczesnej techniki... Mówię im RTFM... Czy to dla nich tak wiele... ??
Biorąc pod uwagę, że ów Fuckin' Manual nie istnieje (nie ma go w pudełku) to żądasz od nich całkiem sporo.
Nie musi istnieć w pudełku... Umiejetność szukania to też nie jest byleco... :P
A może jest na płycie CD ?? Sprawdzałeś...
A jak będziesz znów w tej kafejce internetowej to looknij tu: http://www.automapa.com.pl (http://www.automapa.com.pl)
Napisane: Sierpień 30, 2007, 17:13:19
[...] Widać nie jestem zbyt bystry [...]
No nie jesteś niestety i stąd się biorą Twoje problemy... Niestety :( :S
Gdybyś był choć troszkę bardziej "bystry", zrozumiałbyś, że jak Ci brakuje instrukcji to najlepiej zadzwonić do producenta softu lub udać się do sprzedawcy (no bo Ty przecież dostępu do netu nie masz, więc skąd masz mieć dokumentacja i aktualizacje programu - no skąd...)
Wiesz... Pisz do mnie PM jak będziesz potrzebował manuala albo aktualizacji - będę Ci za free płytki CD wysyłał pocztą... Może wówczas przestaniesz marudzić... :|
-
[Nie musi istnieć w pudełku... Umiejetność szukania to też nie jest byleco... :P
A może jest na płycie CD ?? Sprawdzałeś...
Nie ma płyty CD...
No nie jesteś niestety i stąd się biorą Twoje problemy... Niestety :( :S
No więc przyjmij do wiadomości, że nie wszyscy są tak bystrzy jak Ty i w związku z tym AM nie jest dla nich dobrym programem. Co nie znaczy, że ludzie Ci są głupi.
Gdybyś był choć troszkę bardziej "bystry", zrozumiałbyś, że jak Ci brakuje instrukcji to najlepiej zadzwonić do producenta softu lub udać się do sprzedawcy (no bo Ty przecież dostępu do netu nie masz, więc skąd masz mieć dokumentacja i aktualizacje programu - no skąd...)
Owszem, masz rację.
Mam jednak jedno pytanie - co mam powiedzieć o bystrości producenta softu, który "zapomniał" do niego dołączyć instrukcję?
Przypomnę też, że instrukcja do AM 4.0 pojawiła się parę tygodni po jej premierze. Znowu producent nie był dość bystry... :/
I tu dochodzimy do sedna - nie zależnie od tego czy jestem bystry czy nie, nie zamierzam wyręczać producenta w takich działaniach, które są jego "psim obowiązkiem" (np. dostarczenie instrukcji obsługi). I tyle.
Wiesz... Pisz do mnie PM jak będziesz potrzebował manuala albo aktualizacji - będę Ci za free płytki CD wysyłał pocztą... Może wówczas przestaniesz marudzić... :|
Ja używam softu innego producenta i jestem z niego zadowolony na tyle, że nie zamierzam w najbliższym czasie go zmieniać. Ale dziękuję za ofertę.
-
I tu dochodzimy do sedna - nie zależnie od tego czy jestem bystry czy nie, nie zamierzam wyręczać producenta w takich działaniach, które są jego "psim obowiązkiem" (np. dostarczenie instrukcji obsługi). I tyle.
Dostarczył jest na stronie www... :P
Wiesz... Pisz do mnie PM jak będziesz potrzebował manuala albo aktualizacji - będę Ci za free płytki CD wysyłał pocztą... Może wówczas przestaniesz marudzić... :|
Ja używam softu innego producenta i jestem z niego zadowolony na tyle, że nie zamierzam w najbliższym czasie go zmieniać. Ale dziękuję za ofertę.
Jak używasz innego softu i jesteś zadowolony, to po co pianę bijesz... Wszystko Ci nie pasuje - nawet CD za free...
Sorki, ale znudziło mi się to przekomarzanie z Tobą... Dla mnie EOT...
-
[OT]
A jak się miała skończyć skoro z Twojej strony padały tak poważne argumenty jak:
Największą zaletą AM jest to, że odpalam ją z wielką przyjemnością
Przy tak precyzyjnej Twojej opinii i jednoczesnym rozbrajającym Twoim oświadczeniu na temat NUVI:
Przeciez mówiłem, ze przejechałem nic kilometrów. Raz trzymałem to w rękach, ale wiesz, ze nie o to chodzi. Wyrobiłem sobie jakiś pogląd i go zabetonowałem
Lechu, to Ty wyciągnąłeś rozpoczety przeze mnie temat z Hyde Parku. Widocznie wtedy uznałeś tę dyskusję za ciekawszą. Teraz widzę, że temat powinien pozostać w HP.
Możesz tak samo nabijać się ze mnie z powodu jak to nazwałeś "poważnego" argumentu. Choć dla mnie w wielu przypadkach to argumet decydujacy. Jesli czegoś nie lubię, to tego nie uzywam. Automapę uwielbiam z wiellu powodów, ale wybacz, ze juz nie bedę mowił z jakich.
Drugi cytat.. mogłeś sam siebie zacytować z tego tematu. Sam powiedziałeś tutaj coś podobnego mówiąc o AM, dodajac, ze opierasz się na opinii NocnegoMarka. (Wybacz, ze nie bedę taki skrupulatny jak Ty i nie bedę szukał tego cytatu). Ja opierałem się na waszej opini - uzytkowników Nuvi.
-
Lechu, to Ty wyciągnąłeś rozpoczety przeze mnie temat z Hyde Parku.
Ja? Skądźe. Na Garniaku jest 6-ciu moderatorów i nawet nie wiem kto to Twoje marudzenie wyciągnął na światło dzienne.
Sam powiedziałeś tutaj coś podobnego mówiąc o AM, dodajac, ze opierasz się na opinii NocnegoMarka.
Człowieku - spełnij moją prośbę i przeczytaj mój post ponownie, bo powoli - używajac Twoich super wyważonych słów z Garniaka - zaczynam mieć ochotę komuś dać w ....... :D
-
Uhmmm, a zwykły podgląd na głównym ekranie (zielone kółeczka) do tego nie wystarczy?
Poza tym, jak już mówiłem, funkcji zapisywania śladu spodziewałbym się wszędzie, tylko nie w menu GPS.
Zielone kółeczka to już niemal historia, w AM4.1 ich miejsce zajął wskaźnik prędkości.
Ja z kolei nie spodziewałbym się tych ornamentów ...
Wystarczy wyłączyć pudełko z napisem GPS, albo odłączyć kabelek od palmtopa :"P
Tak? :ohreally: To zrób to np. w Palmaxie, albo innym sprzęcie z wbudowanym GPSem :P
... jeśli chcesz to mogę opisać inny, moim zdaniem groźniejszy błąd tego programu.
Pewnie że chcę, wiedzy nigdy dosyć :)
- jeżeli AM zachowuje się identycznie jak TT, to taki guzik jest zapewne sensowny.
Ale w takim razie po co jest jeszcze jeden guzik - "nawiguj"?
W gruncie rzeczy ze znanych mi programów KAŻDY, poza Automapą ma osobne menu dotyczące tracklogingu.
Nie, nie sprawia takich problemów, a wiesz, że PDA włączonym GPS pracuje na bateriach kilka razy krócej?
AM jak pisałem potrafi więcej niż 'czysta nawigacja', korzystam z tych możliwości i nie potrzebuję wtedy GPSu.
Co do 'nawiguj' to RTFM :) nawiguj/pokazuj pozycję włącza/wyłącza śledzenie pozycji GPS.
AM też ma takie menu, a nawet ma wiecej, 2w1, bo w tym samym menu ma jeszcze bieżącą obsługę GPS :)
wszystkie te funkcje zapewne są łatwiej dostępne niż w innych programach z wydzielonym podmenu tracklockingu.
To żadna wada, to tylko Ty nie przyjmujesz do wiadomości, że tak może być prosto i wygodnie.
Mówię tylko, że udało mi się przeoczyć ten niebieski prostokącik ...
Nie przejmuj sie tak, jestem pewien, że to było ostatni raz B)
a po tych postach pewnie nawet na długo zapamietasz, że obsługa śladów jes w AM w menu GPS :mrgreen:
Hmmm, włączanie ostrzeżeń również?
A jak często zmieniasz konfigurację ostrzeżeń?
Dla mnie są to jak najbardziej 'ustawienia' (choć AM ma dla ostrzeżeń i wyświetlania POI wydzielone menu)
Zawsze mnie fascynowało, że użytkownicy AM wolą często przyjąć jako właściwą nawet
najkarkołomniejszą logikę wyjaśnień, niż przyznać, że w programie coś jest nie teges...
Przyjmij jedynie proszę, że nie każdy ma ten sam punkt widzenia co Twój.
Wybiera inny soft (w przypadku autora felietonu - Nuvi), co nie znaczy że "się nie zna". Po prostu ma inne potrzeby.
To może zajrzyj na sam początek wątku (http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=78180.0) i sprawdź, kto był pierwszym co nie 'odsądzał od czci i wiary' autora tego felietonu.
I jak, sprawdziłeś? A że wcale nie uważam za wady akurat tych cech, które Ty wymieniasz?
Jesteś w stanie posłuchać dobrej rady? Dobrej i do tego własnej:
"Przyjmij jedynie proszę, że nie każdy ma ten sam punkt widzenia co Twój." B)
-
OJEJ SEJM TO PRYSZCZ :ok:
-
Człowieku - spełnij moją prośbę i przeczytaj mój post ponownie, bo powoli - używajac Twoich super wyważonych słów z Garniaka - zaczynam mieć ochotę komuś dać w ....... :D
Sam siebie poczytaj..
-
Czy poziom tego artukułu zasługuje na poświęcaniu mu tyle naszego czasu i życia?
-
piotr.lutynski - bardzo sluszna uwaga i przyłączam sie do Twojej tezy :ok:
-
Artykuł tylko ponownie wywołał dyskusję nad podejściem "informatycznym" do produktów na rynku a typowymi oczekiwaniami konsumentów. Wiele już zostało napisane na tym form na ten temat. Zweryfikować to może tylko rynek.
-
Artykuł tylko ponownie wywołał dyskusję nad podejściem "informatycznym" do produktów na rynku a typowymi oczekiwaniami konsumentów. Wiele już zostało napisane na tym form na ten temat. Zweryfikować to może tylko rynek.
Rzekłbym, że nie chodzi tu o podejście "informatyczne" do produktu, ale o korzystanie z produktu mniej lub bardziej zaawansowanych użytkowników. To tak jak z kierowcami - są lepsi i gorsi kierowcy co nie znaczy, że porównujemy ich np. z Hołowczycem.
Ale racje ma ten, kto twierdzi, że ostatnim ogniwem weryfikacji przydatności i funkcjonalności produktu będzie rynek... :ok:
-
Pewnie że chcę, wiedzy nigdy dosyć :)
Co prawda nie widzę sensu "odgrzewania" tego wątku, jednak na prośbę NocnegoMarka przeklejam to, co mu przesłałem na priv odnośnie wspomnianego tutaj przeze mnie błędu w TT:
Proszę bardzo.
1. Wyznacz trasę
2. Wyznacz trasę alternatywną wg tego samego algorytmu (ew. dodaj via)
3. W trakcie jazdy, wyłącz na trochę GPS, albo np. zasymuluj zjazd na parking i wyłączenie nawigacji.
4. Włącz urządzenie (lub GPS) i zobacz jak zrekalkulował trasę...
De facto klucz bardzo podobny do tego co Ty opisywałeś, tyle że:
1. Jeśli zjedziesz z trasy w bok (np. objeżdżając korek czy roboty drogowe) rekalkulacja będzie poprawna
2. Jeśli wyznaczysz trasę alternatywną zmieniając algorytm (czyli np. krótka zamiast szybkiej) rekalkulacja po wyłączeniu urządzenia/GPS również będzie poprawna.
Jeśli dodamy do tego fakt, że TT nie informuje gdy straci sygnał GPS lub rekalkuluje trasę... wniosek masz prosty.
Zwróć uwagę, że ten "feature" nie jest opisany w instrukcji, poza tym zależnie od sposobu korzystania z danej funkcji rekalkulacji trasy, w tych samych warunkach osiągasz różne wyniki.
Sprawa jest zgłoszona do supportu, oczywiście. Czy coś z tym zrobią - jeszcze nie wiem.
-
sorry, do usunięcia