To jest wprowadzanie w błąd. Tak jak * i drobny druk. Następny akapit nie ma tu nic do tego. Najpierw opowiemy ci cuda, apotem raczkiem, nie wprost to skorygujemy.
To w stylu licencji. Masz niby dożywotnią, ale brak subskrypcji powoduje, że jesteś nikim. I nie chodzi mi o nowe wersje programu czy mapy. To zrozumiałe, ale POI, SR, czy miplo. miplo jest tu otyle ciekawe, że podobno jest to niezależne od AQ, społecznościowe. Ale bez subskrypcji wara, licencja to bzdet.