Błagam osoby dokonujące nowych wpisów lub edytujące punkty, aby:
- dla Warszawy dopisywały po nazwie miasta (+ spacja + myślnik + spacja) nazwę dzielnicy. Warszawiacy, uwierzcie, że z pozycji prowincjusza, nawet zasiedziałego w Stolicy jak ja, jest to istotna informacja. Daje ogólne pojęcie gdzie punkt jest zlokalizowany,
- wpisywały numery telefonów w formacie +48xxyyyyyyy - bez spacji, bez kresek, bez nawiasów, bez zer prefiksowych. Od lat tak zapisuję wszystkie numery telefonów do aparatów GSM, dzięki czemu nigdy nie miałem problemu z dodzwonieniem się z dowolnej zagranicy do kogokolwiek z książki adresowej, czy wysłaniem SMS. Nawet jeśli niektóre sieci/aparaty/whatever dopuszczają lokalnie wybieranie "zero" przed kierunkowym miasta, jeśli SMS można już wysyłać do "gołego" numeru, to pamiętajmy, że budujemy bazę POIs dla wszystkich, uniwersalną, mająca działać zawsze i wszędzie. W Kirgistanie też.
Zarzut, że cyfry w tak zapisanym numerze się zlewają i trudno je przepisać z PDA do telefonu należy - moim zdaniem - oddalić, bo korzystanie z tych numerów to rzadkość, a jeśli ktoś korzysta często, powinien się zaopatrzyć w urządzenie zintegrowane z GSM.
To tylko trzy znaki więcej (za to kilka spacji mniej), a spowoduje pełną funkcjonalność (in spe),
- nie wpisywały województwa w nazwie punktu w dużych miastach (szczególnie w Warszawie),
- wpisywały nazwę własną punktu po nazwie miejscowości (i ew. dzielnicy) w kategoriach, gdzie nazwa własna ma sens (np. hotele i knajpy niesieciowe - jak w przykładzie na MIPLO: "Warszawa - Ochota, Sobieski****").