już zdefragmentowałem i nic
No właśnie, a dalej trollujesz. Zdefragmentuj jeszcze raz, może Ci przejdzie
Napisane: Sierpień 25, 2009, 16:04:10
No nie jest.
Po co wogóle podpowiadają się ulice Szkolne w Grębocinie i Złotoria?

Zamieszanie tylko.
Po to, że bardzo często ulice w miejscowościach, w szczególności w pobliżu dużych miast, byłyby nie do odnalezienia w inny sposób dla osób przyjezdnych. Wiele podwarszawskich miejscowości ma ulice o takich samych nazwach jak te w centrum Warszawy. Miejscowości te są włączone obecnie do Warszawy, albo znajdują się w takim położeniu, że przyjezdni (a często i tubylcy) nie mają pojęcia do jakiej lokalizacji je zaliczyć. Ja sam, mimo, że mieszkam w Toruniu i znam dość dobrze rejon Lubicza i Grębocina, sądziłem, że chodzi o ul. Szkolną - tą w Grębocinie.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie babol AM w postaci braku nazw ulic w największej miejscowości w tym rejonie. Gdyby były, to spokojnie wybrać możnaby tę ulicę, a ci, którzy poszukują Szkolnej w Grębocinie, czy Złotorii, też łatwo by je znaleźli.