Witam,
Ostatnio przeinstalowałem AM z poczciwego NR450 na HD2 i chciałem się nacieszyć funkcją LiveDrive. W sobotę w nocy jechałem z Łodzi do Kołobrzegu i około 9-10 rano dojeżdżałem do Bobolic od strony Białego Boru. Na CB od 20-30 minut już słyszałem o korku przed Bobolicami na ok 30 minut stania i sprawdzałem (klikając Objazd), że można było znaleźć sensowną drogę objazdową. Oczywiście chciałem sprawdzić AM w praktyce i byłem pewien, ze nowa funkcja uchroni mnie od tego korka (synchronizacja LiveDrive co 5 minut, zakres "Średni").
Niestety niemiło się zaskoczyłem bo ostatecznie trafiłem do korka, w którym spędziłem 40 minut i który miał 5 kilometrów długości. Czy ja źle rozumiem działanie tej funkcji czy też diabeł jest gdzie indziej pogrzebany? Wydaje mi się, że na 5 kilometrów korka chyba był ktoś oprócz mnie (?) z AM i włączonym LiveDrive, żeby serwery AM w porę mnie o tym ostrzegły?
Dodam jeszcze, że na CB od dawna było wiadomo także o dwóch wahadłach przed Koszalinem, gdzie podobno ludzie stali na jednym prawie godzinę i była to wiedza znana od co najmniej godziny. W tym przypadku również AM nie zmianiała trasy i za Bobolicami dalej pchała mnie główną drogą na Koszalin. Tym razem już ręcznie skręciłem w boczną drogę i szybko i sprawnie dojechałem do Koszalina drogami bocznymi na zachód od krajówki.
Pozdrawiam